 |
ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5944
Przeczytał: 81 tematów
|
 Wysłany: Śro 17:38, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi o to, że jesteś chłopcem do bicia, to zawsze, tylko o to, że nawet na ring nie wychodzisz. W kwestiach duchowych nie tyle jesteś cienki, co w ogóle nie istniejesz. Po prostu nie jesteś tego typu osobą, cały twój świat to twój światopogląd i nic więcej. Większość ludzi jest taka jak ty. Rzecz w tym, że tylko ty przychodzi dyskutować o duchowości, nie mają z nią nic wspólnego.
Jesteś strasznie kompetytywny, zwłaszcza w dziedzinach, na których się nie znasz. Nie da się tobie tego wytłumaczyć, można jedynie odganiać jak natrętną muchę.
Ostatnio zmieniony przez Banjankri dnia Śro 17:38, 29 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34512
Przeczytał: 81 tematów
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 17:52, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Banjankri napisał: | Nie chodzi o to, że jesteś chłopcem do bicia, to zawsze, tylko o to, że nawet na ring nie wychodzisz. W kwestiach duchowych nie tyle jesteś cienki, co w ogóle nie istniejesz. Po prostu nie jesteś tego typu osobą, cały twój świat to twój światopogląd i nic więcej. Większość ludzi jest taka jak ty. Rzecz w tym, że tylko ty przychodzi dyskutować o duchowości, nie mają z nią nic wspólnego.
Jesteś strasznie kompetytywny, zwłaszcza w dziedzinach, na których się nie znasz. Nie da się tobie tego wytłumaczyć, można jedynie odganiać jak natrętną muchę. |
Poczęstowałeś się. Ulżyło?...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6962
Przeczytał: 80 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 18:00, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Banjankri napisał: | Nie chodzi o to, że jesteś chłopcem do bicia, to zawsze, tylko o to, że nawet na ring nie wychodzisz. W kwestiach duchowych nie tyle jesteś cienki, co w ogóle nie istniejesz. Po prostu nie jesteś tego typu osobą, cały twój świat to twój światopogląd i nic więcej. Większość ludzi jest taka jak ty. Rzecz w tym, że tylko ty przychodzi dyskutować o duchowości, nie mają z nią nic wspólnego.
Jesteś strasznie kompetytywny, zwłaszcza w dziedzinach, na których się nie znasz. Nie da się tobie tego wytłumaczyć, można jedynie odganiać jak natrętną muchę. |
Zauważyłem że buddyści (a może tylko Polacy, którzy przeszli na buddyzm) są strasznie pyszni, też to zauważyłeś? 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34512
Przeczytał: 81 tematów
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 18:45, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Andy72 napisał: | | Banjankri napisał: | Nie chodzi o to, że jesteś chłopcem do bicia, to zawsze, tylko o to, że nawet na ring nie wychodzisz. W kwestiach duchowych nie tyle jesteś cienki, co w ogóle nie istniejesz. Po prostu nie jesteś tego typu osobą, cały twój świat to twój światopogląd i nic więcej. Większość ludzi jest taka jak ty. Rzecz w tym, że tylko ty przychodzi dyskutować o duchowości, nie mają z nią nic wspólnego.
Jesteś strasznie kompetytywny, zwłaszcza w dziedzinach, na których się nie znasz. Nie da się tobie tego wytłumaczyć, można jedynie odganiać jak natrętną muchę. |
Zauważyłem że buddyści (a może tylko Polacy, którzy przeszli na buddyzm) są strasznie pyszni, też to zauważyłeś? |
Wg mnie to jest związane z tradycyjnym układem mistrz - adept, który jest podstawą w buddyzmie zen. Oczywiście nobilitujące jest być mistrzem, a "średnio fajne" adeptem. Więc większość buddystów, a nawet niebuddyści, ale ci, co się naczytali co nieco o buddyzmie, mają w głowie ten - silnie aspirujący do zostania mistrzem schemat wartościowania ludzi, czyli wielkie pragnienie, aby ich mistrzami uznano. I ci postępują (nieświadomie w większości) tak, jakby byli mistrzami tych wszystkich maluczkich, którzy wokół nich - tacy nieoświeceni, nieporadni duchowo, takie małe głuptaski, które tę swoją żałosną ignorancję przez życie niosą. 
Schemat jest nieuświadamiany, bo tkwi w emocjach, które są słabo kontrolowane umysłem. Bezwiednie owi "mistrzowie" zatem domniemywają u ludzi z otoczenia te wszystkie błędy, o jakich się naczytali w światłych buddyjskich pismach. I z góry uznają sobie: hahaha ja wiem! Ja jestem mistrzem! A ci tu biedacy, nieoświeceni, w iluzjach się nurzający, tego nie wiedzą, tamto pomylili. Ileż tej ignorancji jest! Ależ głupota ludzka się szerzy!... 
W wypowiedziach Banjankri o Michale, w ogóle Michała nie trzeba, aby wyprowadzać bardzo daleko posunięte wnioski o tym, jaki to Michał jest. Całe kaskady "michałowiedzy" tworzą się na bazie chciejskich interpretacji, że może "skoro o czymś Michał nie napisał w tym konkretnym miejscu, to znaczy, że w ogóle tego nie wie", albo że "na pewno myśląc o tym, co pisał, nie wziął pod uwagę tego, co ja biorę pod uwagę i uważam za ważne". Warto zwrócić uwagę na tryb wypowiedzi Banjanrki - STWIERDZAJĄCY, CO KTOŚ MYŚLI. Nie przypominam, aby Banjankri zadawał pytanie typu: a co myślisz w sprawie ...? (w sprawie, w której zamiast pytania się, intencje dobitnie i arbitralnie ogłasza) No nie! Banjankri przecież z oddali świetnie wie i rozumie, co ktoś sobie myśli, a już na pewno wie, że ktoś robi ten, czy inny błąd. On to po prostu wie. Nieomylnie.
Ja, gdy obserwuję podobne reakcje (a są one nagminne, przypadek Banjankri wcale nie jest wyjątkiem), to sobie zwykle jedno postanawiam: stworzyć w sobie samym bariery, aby nie ulegać pokusie podobnej postawy.
Od razu chcę zastrzec, że pokusa ma swoje dodatkowe (inne niż potrzeba dowartościowania się jako mistrz) powody - trochę gra tu rolę empatia, a trochę też absolutnie naturalna cecha wynikająca z samej komunikacji międzyludzkiej, czyli związana z tym, że komunikacja POLEGA NA NIEUSTANNYM DOMYŚLANIU SIĘ, O CO KOMUŚ CHODZI. Kiedy przekracza się jednak tę granicę, poza którą ktoś ma świadomość, że ma domysły, a kiedy dekretuje te domysły jako fakt o wiarygodności większej niż odczucia samej tej osoby, o której się ktoś domyśla?...
Tego trzeba się nauczyć. Do tego trzeba dojrzeć, aby w końcu spostrzec, że zbyt silne oderwanie się od tego, co rzeczywiście powiedziane, co ma podstawy w wypowiedzi (a nie np. w braku określonej wypowiedzi, czy w chęci, aby coś świadczyło o tym, żebyśmy mieli podstawy uznać), jest brnięciem w opary fantazji oderwanej mocno od realiów.
Pisma buddyjskie przecież o tym właśnie są - są zbiorem domysłów takich czy innych mędrców na temat różnych ukrytych motywów mentalnych. Często nawet owe domysły mają podstawy, a w odniesieniu do jakichś konkretnych ludzi nawet są one słuszne. Problem w tym, że typowy buddysta, motywowany emocjonalnie do obsadzenia się w roli mistrza, będzie chciał z kolei każdego napotkanego dyskutanta obsadzić w roli adepta, czyli będzie mu przypisywał ODGÓRNIE (bez jakiekolwiek sprawdzenia, czy domysł jest czymkolwiek więcej niż samym domysłem) to, co tu przypisać bardzo pragnie. To na zewnątrz będzie jednak odbierane jako objaw pychy.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Śro 18:52, 29 Sty 2025, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5944
Przeczytał: 81 tematów
|
| Wysłany: Śro 19:42, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Andy72 napisał: | | Banjankri napisał: | Nie chodzi o to, że jesteś chłopcem do bicia, to zawsze, tylko o to, że nawet na ring nie wychodzisz. W kwestiach duchowych nie tyle jesteś cienki, co w ogóle nie istniejesz. Po prostu nie jesteś tego typu osobą, cały twój świat to twój światopogląd i nic więcej. Większość ludzi jest taka jak ty. Rzecz w tym, że tylko ty przychodzi dyskutować o duchowości, nie mają z nią nic wspólnego.
Jesteś strasznie kompetytywny, zwłaszcza w dziedzinach, na których się nie znasz. Nie da się tobie tego wytłumaczyć, można jedynie odganiać jak natrętną muchę. |
Zauważyłem że buddyści (a może tylko Polacy, którzy przeszli na buddyzm) są strasznie pyszni, też to zauważyłeś? |
Nie, ale też niespecjalnie zwracam na to uwagę. Zauważyłem jednak, że Katolicy mają wstręt do lustra, dlatego ciągle patrzą na innych.
| Michał Dyszyński napisał: | | Pisma buddyjskie przecież o tym właśnie są - są zbiorem domysłów takich czy innych mędrców |
W życiu nie przeczytałeś buddyjskiego pisma, ale chętnie wypowiesz się na ten temat. To pięknie pokazuje, jakiego typu osobą jesteś. 
| Cytat: | | Problem w tym, że typowy buddysta, motywowany emocjonalnie do obsadzenia się w roli mistrza, będzie chciał z kolei każdego napotkanego dyskutanta obsadzić w roli adepta |
Problem? Chyba tylko twój, bo ty się nawet na adepta nie nadajesz. Sugerujesz tu jakąś swoją nieszczerą skromność, bo mimo że nie masz kompetencji, wiedzy, ani doświadczenia, chodzisz i "nauczasz". W temacie, o konkretnym tekscie, konkretnego człowieka, piszesz tylko o tym, jaki ty poszkodowany personalnie jesteś. Nie napisałeś ani jednego znadania na temat, usilnie emanujesz tylko swoją osobą, jaby było czym....
Ostatnio zmieniony przez Banjankri dnia Śro 19:48, 29 Sty 2025, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23558
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 20:02, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Andy72 napisał: | | Banjankri napisał: | Nie chodzi o to, że jesteś chłopcem do bicia, to zawsze, tylko o to, że nawet na ring nie wychodzisz. W kwestiach duchowych nie tyle jesteś cienki, co w ogóle nie istniejesz. Po prostu nie jesteś tego typu osobą, cały twój świat to twój światopogląd i nic więcej. Większość ludzi jest taka jak ty. Rzecz w tym, że tylko ty przychodzi dyskutować o duchowości, nie mają z nią nic wspólnego.
Jesteś strasznie kompetytywny, zwłaszcza w dziedzinach, na których się nie znasz. Nie da się tobie tego wytłumaczyć, można jedynie odganiać jak natrętną muchę. |
Zauważyłem że buddyści (a może tylko Polacy, którzy przeszli na buddyzm) są strasznie pyszni, też to zauważyłeś? |
Podaj konkretne nazwiska.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34512
Przeczytał: 81 tematów
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 20:07, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Banjankri napisał: | | Michał Dyszyński napisał: | | Pisma buddyjskie przecież o tym właśnie są - są zbiorem domysłów takich czy innych mędrców |
W życiu nie przeczytałeś buddyjskiego pisma, ale chętnie wypowiesz się na ten temat. To pięknie pokazuje, jakiego typu osobą jesteś. |
W życiu nie sprawdziłeś (bo jak?) czy ja przeczytałem jakieś buddyjskie pismo, ale już w swoich deklaracjach to "wiesz". 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5944
Przeczytał: 81 tematów
|
| Wysłany: Śro 20:16, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Michał Dyszyński napisał: | | Banjankri napisał: | | Michał Dyszyński napisał: | | Pisma buddyjskie przecież o tym właśnie są - są zbiorem domysłów takich czy innych mędrców |
W życiu nie przeczytałeś buddyjskiego pisma, ale chętnie wypowiesz się na ten temat. To pięknie pokazuje, jakiego typu osobą jesteś. |
W życiu nie sprawdziłeś (bo jak?) czy ja przeczytałem jakieś buddyjskie pismo, ale już w swoich deklaracjach to "wiesz". |
W trolowaniu jesteś niezłomny. Nawet tekstu z tego tematu nie przeczytałeś. . Nie martw się i tak byś nie zrozumiał.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34512
Przeczytał: 81 tematów
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 20:31, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Banjankri napisał: | | Michał Dyszyński napisał: | | Banjankri napisał: | | Michał Dyszyński napisał: | | Pisma buddyjskie przecież o tym właśnie są - są zbiorem domysłów takich czy innych mędrców |
W życiu nie przeczytałeś buddyjskiego pisma, ale chętnie wypowiesz się na ten temat. To pięknie pokazuje, jakiego typu osobą jesteś. |
W życiu nie sprawdziłeś (bo jak?) czy ja przeczytałem jakieś buddyjskie pismo, ale już w swoich deklaracjach to "wiesz". |
W trolowaniu jesteś niezłomny. Nawet tekstu z tego tematu nie przeczytałeś. . Nie martw się i tak byś nie zrozumiał. |
Za to Ty najwyraźniej wszystko "rozumiesz", wszystko "wiesz", jeśli tylko podobna myśl Ci się do głowy nawinęła. Ty zawsze wygrywasz - wszak stworzyłeś "zasady gry", których podstawą jest dogmat: co sobie tylko Banjankri pomyślał, to tak z pewnością musi być.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Śro 20:32, 29 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5944
Przeczytał: 81 tematów
|
| Wysłany: Śro 20:44, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Michał Dyszyński napisał: | | Banjankri napisał: | | Michał Dyszyński napisał: | | Banjankri napisał: | | Michał Dyszyński napisał: | | Pisma buddyjskie przecież o tym właśnie są - są zbiorem domysłów takich czy innych mędrców |
W życiu nie przeczytałeś buddyjskiego pisma, ale chętnie wypowiesz się na ten temat. To pięknie pokazuje, jakiego typu osobą jesteś. |
W życiu nie sprawdziłeś (bo jak?) czy ja przeczytałem jakieś buddyjskie pismo, ale już w swoich deklaracjach to "wiesz". |
W trolowaniu jesteś niezłomny. Nawet tekstu z tego tematu nie przeczytałeś. . Nie martw się i tak byś nie zrozumiał. |
Za to Ty najwyraźniej wszystko "rozumiesz", wszystko "wiesz", jeśli tylko podobna myśl Ci się do głowy nawinęła. Ty zawsze wygrywasz - wszak stworzyłeś "zasady gry", których podstawą jest dogmat: co sobie tylko Banjankri pomyślał, to tak z pewnością musi być. |
Nie zrozumiałbyś, a to jeden z najłatwiejszych tekstów. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34512
Przeczytał: 81 tematów
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 21:04, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Banjankri napisał: | | Michał Dyszyński napisał: | | Banjankri napisał: | | Michał Dyszyński napisał: | | Banjankri napisał: | | Michał Dyszyński napisał: | | Pisma buddyjskie przecież o tym właśnie są - są zbiorem domysłów takich czy innych mędrców |
W życiu nie przeczytałeś buddyjskiego pisma, ale chętnie wypowiesz się na ten temat. To pięknie pokazuje, jakiego typu osobą jesteś. |
W życiu nie sprawdziłeś (bo jak?) czy ja przeczytałem jakieś buddyjskie pismo, ale już w swoich deklaracjach to "wiesz". |
W trolowaniu jesteś niezłomny. Nawet tekstu z tego tematu nie przeczytałeś. . Nie martw się i tak byś nie zrozumiał. |
Za to Ty najwyraźniej wszystko "rozumiesz", wszystko "wiesz", jeśli tylko podobna myśl Ci się do głowy nawinęła. Ty zawsze wygrywasz - wszak stworzyłeś "zasady gry", których podstawą jest dogmat: co sobie tylko Banjankri pomyślał, to tak z pewnością musi być. |
Nie zrozumiałbyś, a to jeden z najłatwiejszych tekstów. |
A już na pewno nie mógłbym liczyć na to, żeby rzeczywisty stan mojego (nie)zrozumienia został przez Ciebie uwzględniony w ocenach, czy ów tekst zrozumiałem. Ty bowiem przecież i tak ogłosisz to "moje zrozumienie" wyłącznie z mocy swojej arbitralnej, osobistej pewności, która jest wyższa ponad uwzględnianie "jakichś tam" podstaw dla swoich stwierdzeń.
Ja tu jestem na z góry przegranej pozycji. Nałożyłem sobie (rozumiem, że z Twojej perspektywy niezrozumiałe, dziwne) ograniczenie, aby wypowiadać się o czymś dopiero wtedy, gdy mam o tym jako tako wiarygodne przesłanki ZEWNĘTRZNE. Jeśli zaś coś domniemywam (co też mi się zdarza, nie przeczę), to będę to przedstawiał w statusie "michałowe domniemanie", a nie stwierdzanie jak to jest. Ale rozumiem, że skoro ideę obiektywizmu wcześniej odrzuciłeś, to logiczną konsekwencją tu będzie, że zawsze wystarczy Ci Twoje pomyślenie sobie czegoś, przypuszczenie tego.
Dla mnie taka postawa jawiłaby się jako życie w bańce urojeń, jako zezwolenie sobie na schizofrenię. Ale rozumiem, że moje przekonania tu i tak nic dla Ciebie nie znaczą, więc to tylko tak sobie "dla porządku" trochę a muzom piszę.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5944
Przeczytał: 81 tematów
|
| Wysłany: Śro 21:07, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
|
Jak inaczej jak przegrywa miałbym cię oceniać, skoro nawet tekstu nie przeczytałeś? Leń jesteś patentowany i tyle.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34512
Przeczytał: 81 tematów
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 21:24, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Banjankri napisał: | | Jak inaczej jak przegrywa miałbym cię oceniać, skoro nawet tekstu nie przeczytałeś? Leń jesteś patentowany i tyle. |
Ależ stwierdzasz arbitralnie. Okazujesz taką sprawczość i dominację, że ha!
A ja tu przegrywam. I z góry to potwierdzam. Tej gry z Tobą i tak nikt nie ma szans wygrać, bo jej reguły są jednoznaczne: od początku jest jasne, że to Banjankri wygrywa, cokolwiek by się nie działo.
Jak jeden gracz ma włączony tryb "god mode", to ten drugi jest przegrywem i musi się z tym faktem pogodzić. Można tylko pogratulować zwycięzcy. Co niniejszym czynię.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5944
Przeczytał: 81 tematów
|
| Wysłany: Śro 22:23, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
|
Mam nadzieje, że starczy ci już atencji, i pójdziesz trolować gdzieindziej.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34512
Przeczytał: 81 tematów
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 22:53, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Banjankri napisał: | | Mam nadzieje, że starczy ci już atencji, i pójdziesz trolować gdzieindziej. |
Już nie cieszysz się ze swoich wygranych?...
A teraz ostatnią odpowiedzią też wygrałeś. Gratuluję.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5944
Przeczytał: 81 tematów
|
| Wysłany: Śro 23:00, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
|
Ja się zawszę cieszę. Marudzenie, narzekanie i ból dupy zostawiam tobie, bo to twoja specjalność. Na tym się znasz.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34512
Przeczytał: 81 tematów
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 23:05, 29 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Próbując pochwycić zwycięstwo, tracisz sensy spraw
napięcie wywoływane przez strach przed porażką odbiera spokój ducha
prawda nie jest ani zwycięstwem, ani porażką
smutek twojego pokonanego wroga nie sprawi, że zrozumiesz swoje miejsce w życiu
głęboki spokój umysłu trwa niezależnie od tego, czy wygrałeś, czy przegrałeś
on jest sam w sobie, jest własną ciszą i mocą, i drogą.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23558
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 0:33, 30 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23558
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 0:33, 30 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 0:35, 30 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5944
Przeczytał: 81 tematów
|
| Wysłany: Czw 8:24, 30 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Michał Dyszyński napisał: | Próbując pochwycić zwycięstwo, tracisz sensy spraw
napięcie wywoływane przez strach przed porażką odbiera spokój ducha
prawda nie jest ani zwycięstwem, ani porażką
smutek twojego pokonanego wroga nie sprawi, że zrozumiesz swoje miejsce w życiu
głęboki spokój umysłu trwa niezależnie od tego, czy wygrałeś, czy przegrałeś
on jest sam w sobie, jest własną ciszą i mocą, i drogą. |
Brakuje:
-Michał miszcz świata zen Dyszyński
Ty nie potrafisz inaczej niż siebie stawiać zawsze na piedestale.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5944
Przeczytał: 81 tematów
|
| Wysłany: Czw 8:43, 30 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Semele napisał: | |
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23558
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 10:28, 30 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Banjankri napisał: | | Semele napisał: | |
[link widoczny dla zalogowanych] |
To Twoja książka. Pytam ponieważ wielu ludzi tutaj a czesto nie mocarze, stawiają pytania co jest Twoją myślą.
Dziękuję za polecenie.
Może gdy poczytasz moje polecenia miedzy innymi "Życie piękna katastrofa" będzie nam lepiej rozmawiać. Planuję wyjazd do Warszawy
Do kościoła ECHO na Pradze. Jestem bezwyznaniowcem. Czy poza miejscami, w których umawia nas wuj tzw zboj można sie gdzieś spotkać?
Jakas knajpka w pobliżu kino teatr...Twojego bytowania.
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 19:33, 30 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5944
Przeczytał: 81 tematów
|
| Wysłany: Czw 11:33, 30 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
|
Rzadko bytuję w stolicy.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23558
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 19:32, 30 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
| Banjankri napisał: | | Rzadko bytuję w stolicy. |
Rozumiem.
Co sądzisz o tym:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
