|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33339
Przeczytał: 64 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:46, 29 Paź 2021 Temat postu: Wiara religijna IN BLANCO |
|
|
Czym jest w ogóle wiara (w tym wiara religijna)?
- Według mnie jest pewnym STANEM PRZEKONAŃ i w jakimś stopniu ODCZUWANIA. Jest czymś, co powinno wiązać się z naszym rozumieniem świata, siebie, ludzi.
Wiara wiąże się często z jej zadeklarowaniem. Niektórzy zdają się jednak jakby odpinać ową deklarację wiary od owego stanu przekonań w umyśle. Mam wrażenie, że co niektórzy wierzą niejako "in blanco", czyli coś deklarują, na zewnątrz generują jakąś NAZWĘ w stylu "wierzę w ...", ale co tam w środku jest, jakby ich nie obchodziło. Owo "coś w środku" rzekomo miałoby być zarządzane nie przez ich umysł, ale przez jakieś moce zewnętrzne - autorytety, sformułowania gdzieś zapisane. I taki człowiek nie pyta się o swoje zrozumienie tych zagadnień, nie stawia sobie ich przed oczy, NIE TESTUJE POPRAWNOŚCI odniesień owej swojej rzekomej "wiary", z czymkolwiek co ma związek z życiem, tylko za każdym razem przyjmuje postawę: ja wierzę w ..., a jak się chce ktoś dowiedzieć, w co wierzę, niech spyta tamte autorytety (czyli w domyśle "nie mam w swoim umyśle skonstruowanych odniesień mojej "wiary" do problemów, które ona miałaby rozwiązywać, pytań, które miałaby wyjaśniać).
Wiara in blanco jest w istocie odseparowaniem się umysłu od sensów, scedowaniem obsługi owych sensów na bliżej nieokreślone autorytety zewnętrzne, z pozostawieniem sobie jedynie szczątkowej roli sprawczej - samej deklaracji słownej, że się w to wierzy.
Czy dobry, wszechmogący Bóg takiej postawy może od człowieka wymagać w kontekście wiary w Niego?...
W moim przekonaniu Bóg nie chce wiernych, którzy w swoich myślach separują się od związku z Nim, nie rozważają niczego szczerze, nie zadają pytań, bojąc się, że może przekroczą jakieś zasady wytyczone gdzieś w gabinetach autorytetów o Nim orzekających. Bo po co by Bogu tacy wierni w ogóle byli - tacy bierni, de facto nie zainteresowani Nim, jako Nim, a jedynie wskazujący na autorytarne rozstrzygnięcia "ooo, to my tak myślimy jak tam napisano".
Taki "wierzący" w Boga może być porównany do "kochającego" męża, który sam o swojej żonie nie myśli, nie rozważa jakie ona ma myśli i potrzeby, ale gdy się go ktoś spyta np. o upodobnia żony, czy jej ulubiony kolor, ten odpowie: takimi sprawami zajmuje się moja teściowa, ona dobrze wie jaka jest jej córka. Ja się na moją teściową w zakresie czegokolwiek co się tyczy mojej żony, zdaję w zupełności.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Pią 22:30, 29 Paź 2021, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33339
Przeczytał: 64 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:32, 29 Paź 2021 Temat postu: Re: Wiara religijna IN BLANCO |
|
|
Wiara, która nie stawia pytań w sprawie, której dotyczy, "wiara" cedująca przekonania na jakaś tam osobę - autorytet o owej sprawie, w istocie wcale nie jest wiarą W TĘ SPRAWĘ, lecz jest bardziej wiarą W TEN AUTORYTET, który twierdzenia na temat sprawy przygotował.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|