Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

religijne doświadczenia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Religie i wyznania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:32, 27 Cze 2023    Temat postu:

szaryobywatel napisał:

Świadomość o której mówię się nie zmienia. To o czym piszesz to są treści w świadomości, tak jak przedmioty w pudełku. Treścią w tej samej świadomości jest bycie osobą która teraz pisze tego posta, jak i bycie osobą która teraz go czyta. Treści inne, świadomość ta sama. Dopóki będę mieć intencje, dopóty zawsze będę mieć jakieś ciało urodzone w jakiejś rzeczywistości, lub coś podobnego.


Szary ale skąd wziąłeś tą świadomość?
Według mnie jeśli świadomość już od dziecka jest wzbogacana o nowe doświadczenia to właśnie cały czas się zmienia, cały czas ewoluuje, a mimo to, przez całe życie poczucie własnego "ja" istnieje, nie rozmywa się ono wraz z rozwojem tej świadomości.

Z czego bierzesz to co piszesz, z buddyzmu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6062
Przeczytał: 90 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:01, 27 Cze 2023    Temat postu:

Z doświadczeń i rozważań. Bycie szarymobywatelem i bycie Hillem to są różne treści w tej samej świadomości, świadomość nie jest Twoja ani moja, ani Ty nią nie jesteś, bo ona nie jest bytem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:36, 27 Cze 2023    Temat postu:

To wszyscy są jedną osobą? :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 5:34, 28 Cze 2023    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Z doświadczeń i rozważań. Bycie szarymobywatelem i bycie Hillem to są różne treści w tej samej świadomości, świadomość nie jest Twoja ani moja, ani Ty nią nie jesteś, bo ona nie jest bytem.


Rozumiem, że mówisz tu o jakiejś Uniwersalnej Świadomości, którą wierzący nazywają Bogiem?
Być może inaczej rozumiemy słowo "byt, osobowość", co powiesz na taki opis Boga i Jego osobowości? Czy świadomość, o której mówisz, może posiadać tak rozumianą osobowość?

"Nieskończony i wieczny Władca wszechświata wszechświatów jest mocą, formą, energią, procesem, wzorem, zasadą, obecnością oraz uwzniośloną rzeczywistością. Ale jest on również czymś większym, jest osobowy; posiada niezależną wolę, doświadcza samoświadomej boskości, wykonuje zalecenia twórczego umysłu, przeżywa zadowolenie z realizacji wiecznego celu i przejawia Ojcowską miłość oraz uczucia wobec swych wszechświatowych dzieci. "
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6062
Przeczytał: 90 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:42, 28 Cze 2023    Temat postu:

Hill napisał:
szaryobywatel napisał:
Z doświadczeń i rozważań. Bycie szarymobywatelem i bycie Hillem to są różne treści w tej samej świadomości, świadomość nie jest Twoja ani moja, ani Ty nią nie jesteś, bo ona nie jest bytem.


Rozumiem, że mówisz tu o jakiejś Uniwersalnej Świadomości, którą wierzący nazywają Bogiem?
Być może inaczej rozumiemy słowo "byt, osobowość", co powiesz na taki opis Boga i Jego osobowości? Czy świadomość, o której mówisz, może posiadać tak rozumianą osobowość?

"Nieskończony i wieczny Władca wszechświata wszechświatów jest mocą, formą, energią, procesem, wzorem, zasadą, obecnością oraz uwzniośloną rzeczywistością. Ale jest on również czymś większym, jest osobowy; posiada niezależną wolę, doświadcza samoświadomej boskości, wykonuje zalecenia twórczego umysłu, przeżywa zadowolenie z realizacji wiecznego celu i przejawia Ojcowską miłość oraz uczucia wobec swych wszechświatowych dzieci. "


Mówię o świadomości. Wszystko to o czym piszesz to są treści w świadomości, a nie świadomość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:26, 28 Cze 2023    Temat postu:

Według ciebie świadomość to sam obserwator?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 3:13, 06 Lip 2023    Temat postu:

Znalazłam ciekawą stronę ze szczegółowymi opisami poszczególnych etapów doświadczeń mistycznych autorstwa Evelyn Underhill

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu ciekawy opis tego co w religiach określa się jako "nawrócenie, przebudzenie"


"Najpierw w sekwencji stanów mistycznych musimy wziąć pod uwagę to decydujące wydarzenie, przebudzenie świadomości transcendentalnej .

To przebudzenie, z psychologicznego punktu widzenia, jawi się jako intensywna forma zjawiska „nawrócenia”; i bardzo zbliżone do głębokich i trwałych nawróceń typu dorosłego, które niektórzy psychologowie religijni nazywają „uświęceniem”. Jest to zaburzenie równowagi jaźni, które skutkuje przesunięciem pola świadomości z niższych na wyższe poziomy, z konsekwencją przesunięcia centrum zainteresowania z podmiotu na obiekt, który się teraz pojawia: konieczny początek jakiegokolwiek procesu transcendencji. Nie należy go jednak mylić ani utożsamiać z nawróceniem religijnym w potocznym rozumieniu: nagłą i emocjonalną akceptacją teologicznych przekonań, które jaźń wcześniej albo odrzuciła, albo traktowała jako konwenanse zamieszkujące margines świadomości i niemające znaczenia dla jej rzeczywistego życia . Proces mechaniczny może być bardzo podobny; ale zastosowany materiał, osiągnięte wyniki należą do wyższego rzędu rzeczywistości.

„Nawrócenie”, mówi Starbuck, słowami, które w rzeczywistości o wiele lepiej opisują mistyczne przebudzenie niż zjawiska odrodzenia, do których zachęca amerykański protestantyzm, „jest przede wszystkim wyrzeczeniem się siebie. Pierwsze narodziny jednostki to jej własny mały świat. Jest kontrolowany przez głęboko zakorzenione instynkty samozachowawcze i samorozwojowe – instynkty, które są bez wątpienia bezpośrednim dziedzictwo po jego brutalnym przodku. Wszechświat jest zorganizowany wokół jego własnej osobowości jako centrum.” Nawrócenie jest zatem „większą światową świadomością, która teraz naciska na indywidualną świadomość. Często pojawia się nagle i staje się wielkim nowym objawieniem. To jest pierwszy aspekt nawrócenia: osoba wychodzi z mniejszego, ograniczonego świata egzystencji do większego świata bytu. Jego życie zostaje połknięte w większą całość”.

Każde nawrócenie pociąga za sobą nagłe lub stopniowe wyłanianie się intuicji spod progu, w konsekwencji przebudowę pola świadomości, zmianę stosunku jaźni do świata. „To”, mówi Pratt, „zmiana gustu – najbardziej doniosła, jaka kiedykolwiek miała miejsce w ludzkim doświadczeniu”. Ale u mistyka proces ten wznosi się do n-tego stopnia intensywności, ponieważ oznacza on dla niego pierwsze pojawienie się tej pasji do Absolutu, która ma stanowić jego charakterystyczną cechę: pojawienie się kluczowe w swoim wpływie na każdą dziedzinę jego życia."


"Kiedy jednak podświadome intuicje, dawno temu ożywione, w końcu się budzą i otwierają się oczy na nowe światło – a jest rzeczą znamienną, że rzeczywiste poczucie oślepiającego blasku jest nieustannym towarzyszem tego stanu świadomości – burza i stres, niejasne pragnienia i oscylacje z poprzedniego życia zostają zapomniane. W tym nagłym rozpoznaniu rzeczywistości „wszystko staje się nowe”: od tego momentu zaczyna się życie mistyka. Nawrócenie tego rodzaju ma, mówi De Sanctis, trzy charakterystyczne cechy: poczucie wyzwolenia i zwycięstwa; przekonanie o bliskości Boga; uczucie miłości do Boga. Możemy to opisać jako nagłe, intensywne i radosne dostrzeżenie Boga immanentnego we wszechświecie; o boskim pięknie, niewymownej mocy i splendorze tego większego życia, w którym jednostka jest zanurzona, oraz o nowym życiu, które ma być przeżywane przez siebie w zgodzie z dominującym obecnie faktem istnienia. „Nagle”, mówi francuska kontemplacyjna Lucie-Christine o początkach swojego mistycznego życia, „zobaczyłam przed moimi wewnętrznymi oczami te słowa – tylko Bóg. . .byli jednocześnie Światłem, Przyciąganiem i Mocą. Światło, które pokazało mi, jak mogę całkowicie należeć do samego Boga na tym świecie, i zobaczyłem, że dotychczas nie rozumiałem tego dobrze; Przyciąganie, dzięki któremu moje serce zostało ujarzmione i zachwycone; Moc, która natchnęła mnie wielkodusznym postanowieniem i w jakiś sposób złożyła w moje ręce środki do jego wykonania”."


Ciąg dalszy tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Hill dnia Czw 3:35, 06 Lip 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:01, 10 Lip 2023    Temat postu:

Film o siostrze Wandzie Boniszewskiej, stygmatyczce ze Zgromadzenia Sióstr od Aniołów. Film nie dla osób wrażliwych, bo niektóre sceny są przerażające.

Osobiście mam duże wątpliwości co do tego, że to Bóg miałby wymagać od ludzi takich cierpień w ramach ofiary za grzeszników, no ale nie wiem jak jest naprawdę, to się nie wypowiem. W każdym bądź razie dochodzi tu do doświadczeń nadprzyrodzonych.

[link widoczny dla zalogowanych]


Edit.

Semele w temacie o opętaniach miałaś wątpliwości co do tego, że przedmioty mogą się materializować, w 13 minucie filmu zaczyna się scena ze sznurem, o którym Ci mówiłam


Ostatnio zmieniony przez Hill dnia Pon 13:07, 10 Lip 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:19, 10 Lip 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Film o siostrze Wandzie Boniszewskiej, stygmatyczce ze Zgromadzenia Sióstr od Aniołów. Film nie dla osób wrażliwych, bo niektóre sceny są przerażające.

Osobiście mam duże wątpliwości co do tego, że to Bóg miałby wymagać od ludzi takich cierpień w ramach ofiary za grzeszników, no ale nie wiem jak jest naprawdę, to się nie wypowiem. W każdym bądź razie dochodzi tu do doświadczeń nadprzyrodzonych.

[link widoczny dla zalogowanych]


Edit.

Semele w temacie o opętaniach miałaś wątpliwości co do tego, że przedmioty mogą się materializować, w 13 minucie filmu zaczyna się scena ze sznurem, o którym Ci mówiłam


Ok. Obejrzę. Chyba nie dziś. A jest szansa wspólnego wyjazdu do tych sióstr?

Kiedyś chciałam sie zamknąć w jakimś klasztorze. Gdy pracowałam.
Jednak nadal chyba mam potrzebę izolacji. :) :wink: :cry:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:21, 10 Lip 2023    Temat postu:

Na przykładzie tego filmu chciałam pokazać pewną piękną scenę nawrócenia, gdzie facet pobił siostrę stygmatyczkę, trafiła do szpitala i po jakimś czasie przyszedł do nie już nawrócony z takimi cholernymi wyrzutami sumienia. Gdyby ktoś nie rozumiał co czuje człowiek doświadczający Boga (nawracający się), to ta scena bardzo dobrze to pokazuje. Gdy człowiek uświadomi sobie jak przeogromna i przewspaniała jest Boża Miłość i przyjrzy się swojemu sumieniu w obliczu tej Miłości, to się czuje dokładnie tak jak ten facet.

zaczyna się w 58 minucie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:51, 10 Lip 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Na przykładzie tego filmu chciałam pokazać pewną piękną scenę nawrócenia, gdzie facet pobił siostrę stygmatyczkę, trafiła do szpitala i po jakimś czasie przyszedł do nie już nawrócony z takimi cholernymi wyrzutami sumienia. Gdyby ktoś nie rozumiał co czuje człowiek doświadczający Boga (nawracający się), to ta scena bardzo dobrze to pokazuje. Gdy człowiek uświadomi sobie jak przeogromna i przewspaniała jest Boża Miłość i przyjrzy się swojemu sumieniu w obliczu tej Miłości, to się czuje dokładnie tak jak ten facet.

zaczyna się w 58 minucie


Bez nawrócenia nie mialby wyrzutów sumienia?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:58, 10 Lip 2023    Temat postu:

Semele napisał:


Bez nawrócenia nie mialby wyrzutów sumienia?


Skoro się zachował w stosunku do niej jak zwyrodnialec to najwyraźniej nie miał, dopiero gdy się nawrócił i sobie to uświadomił, że jest zezwierzęconym zwyrodnialcem, to poczuł ogromne wyrzuty sumienia. Film oparty jest na faktach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:05, 10 Lip 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Semele napisał:


Bez nawrócenia nie mialby wyrzutów sumienia?


Skoro się zachował w stosunku do niej jak zwyrodnialec to najwyraźniej nie miał, dopiero gdy się nawrócił i sobie to uświadomił, że jest zezwierzęconym zwyrodnialcem, to poczuł ogromne wyrzuty sumienia. Film oparty jest na faktach.


To faktycznie nawrócenie było mu potrzebne. :serce:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:14, 10 Lip 2023    Temat postu:

Jeżeli Bóg faktycznie istnieje i jest tak jak w tego typu doświadczeniach, to kiedyś każdy będzie mógł swoje brudne sumienie w podobny sposób dostrzec i czuć się podobnie jak facet z filmu. Podobnie zresztą opisują to osoby, które przeżyły śmierć kliniczną i ukazywały im się różne obrazy z życia, gdzie podejmowali decyzje moralne - dobre lub złe, gdy zobaczyli szerszy obraz swoich złych wyborów moralnych, to mieli podobne odczucia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:28, 10 Lip 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Jeżeli Bóg faktycznie istnieje i jest tak jak w tego typu doświadczeniach, to kiedyś każdy będzie mógł swoje brudne sumienie w podobny sposób dostrzec i czuć się podobnie jak facet z filmu. Podobnie zresztą opisują to osoby, które przeżyły śmierć kliniczną i ukazywały im się różne obrazy z życia, gdzie podejmowali decyzje moralne - dobre lub złe, gdy zobaczyli szerszy obraz swoich złych wyborów moralnych, to mieli podobne odczucia.


Rozumiem. Jeśli wiara w Boga ma pomóc komuś w dostrzeżeniu, że czyni zło to jestem jak najbardziej za.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:16, 10 Lip 2023    Temat postu:

Tutaj jeszcze znalazłam wywiady o s. Wandzie

Wtedy Serce Jezusa krwawi! Nasz grzech zabija Kościół | s. Halina Skubisz, s.Aleksandra Więcek

https://www.youtube.com/watch?v=Nqs8MyA5lwo&ab_channel=WydawnictwoEsprit


Cierpiała za grzechy kapłanów. Jakie proroctwo o Polsce przekazała? | Ks. Jastrzębski
https://www.youtube.com/watch?v=mdF0pK1_sFo&ab_channel=WydawnictwoEsprit


Ostatnio zmieniony przez Hill dnia Wto 5:40, 26 Gru 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:03, 11 Lip 2023    Temat postu:

Przykładem takiego nawrócenia grzesznika jest pastor Ceroński z kościoła mocy.

Wypowiedź Artura Cerońskiego:
Wszystko zaczęło przyspieszać i nabierać rumieńców.
W tyle pozostawały lęki, problemy z dowartościowaniem, głupota, frustracje itp. Zacząłem coraz mocniej przeżywać Życie…

Nie przysporzyło mi to zwolenników. stałem się zawalidrogą dla religii i humanizmu. Ludzie, którzy niegdyś byli sympatykami mojego życia, teraz zaczęli mówić: “Artur, zmieniłeś się, nie rozumiemy cię, opamiętaj się…”

A ja wiedziałem, że oni po prostu potknęli się o Prawdę.

Z drugiej zaś strony zacząłem gromadzić wokół mojej służby ludzi, którzy tej Prawdy pragnęli.

Poznawanie Prawdy zaczęło obfitować w moje, osobiste wyswobodzenia. Przeszedłem swoistą “terapię”… Prawda uzdrowiła moją duszę z ran, nauczyła mnie kochać i umożliwiła bycie kochanym. Prawda umocniła moje ciało; otworzyła mi perspektywy finansowe; uruchomiła zablokowane części umysłu. Prawda wprowadziła mnie w przestrzeń proroczą i apostolską.

POZNANIE PRAWDY WYSWOBODZIŁO MNIE!

…uwolniony od swego ciała będę oglądał Boga. (Księga Hioba 19.26)

Poznanie Prawdy udrożniło mnie. Uwolniło mnie od fałszywego obrazu Boga. A to pociągnęło za sobą niezliczone sukcesy.

Jeśli więc Syn was wyswobodzi, prawdziwie wolnymi będziecie. (Ewangelia Jana 8.36)

Dziś – dzięki poznaniu Prawdy – realnie i ciągle “widzę i słyszę”…
Już nie pozwalam wciągać moich myśli i emocji w szatańskie gierki.
Doświadczam i decydują TYLKO w oparciu o Prawdę – to mnie chroni i prowadzi.

Piszę te zdania, ponieważ moje doświadczenia z Prawdą nie są tylko dla mnie, ale dla każdego, kto narodził się na nowo z Bożego Ducha.

Wystarczy CHCIEĆ poznawać Prawdę i odważnie ruszyć w “poznawczą podróż”.

PRAWDA JEST DLA KAŻDEGO, KTO JEJ CHCE I ZDECYDUJE SIĘ RAZEM Z NIĄ PODĄŻAĆ BEZ WZGLĘDU NA CENĘ.

Życzę każdemu kto czyta te zdania aby skorzystał z potencjału Prawdy.

Szalom.

Artur Ceroński


https://youtu.be/Y3mnPWulg2M


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Wto 0:16, 11 Lip 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 3:35, 11 Lip 2023    Temat postu:

Wierzę w to, że Ceroński doświadczył nawrócenia w więzieniu, bo na początku był w zwykłym KZ (u zielonoświątkowców), problemy zaczęły się gdy trafił na kościoły neocharyzmatyczne pokroju Toronto Blessing i nie chciał już słuchać normalnych pastorów. Założył swój kościół na podobieństwo tych z Toronto Blessing (wszystko małpuje od nich) i to co teraz wyprawia już nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem. Nawet jeśli zdarzają się u nich autentyczne nawrócenia i przyciągają ludzi, to jest to sekciarski odlot od chrześcijaństwa, podobnie jak w innych szkodliwych wyznaniach. Charyzmatyczne osoby Boże poznaje się przede wszystkim po ich pokorze, a tam jest pycha na maksa.
Kiedyś miałam okazję dyskutować z przedstawicielkami tego kościoła i mają tam tak sekciarskie pranie mózgu, że zupełnie nie można było się z nimi porozumieć, były tak zmanipulowane, że w kółko powtarzały jedno i to samo jakby były nakręcone i żadna normalna dyskusja nie wchodziła w grę.

Kiedyś przedstawiciele tego kościoła pojechali do klasztoru na Jasną Górę i tam zaczęli robić agresywne nawracanie na "prawdziwe" chrześcijaństwo, dopóki ich ochrona nie wyprowadziła.
Tutaj o tym pisze: [link widoczny dla zalogowanych]


Ogólnie z radykalnymi protestantami jest często taki problem, że nie znają historii, nie wiedzą jak się rozwijało chrześcijaństwo i mają bardzo agresywne nastawienie do KK. Mówią, że figurki świętych, obrazy i Matka Boska, to demoniczne zwiedzenie i po prostu straszą Kościołem.
Ja gdy byłam świeżo po nawróceniu i nie miałam zielonego pojęcia ani o Biblii, ani o historii chrześcijaństwa, tyle się takich tekstów u nich naczytałam, że potem aż się bałam wchodzić do KK, nawet okazjonalnie.
Na szczęście mi przeszło, gdy trafiłam na Testimonię i tam Konrad z Dawidem tłumaczyli cierpliwie jak krowie na rowie w czym jest problem z takim podejściem do Biblii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 3:53, 11 Lip 2023    Temat postu:

Znam historię i poczynania Cerońskiego. Jednak dwie rzeczy są spelnione a nawet trzy:
Nawrócenie i religijne doświadczenie
Lepsze życie - nie jest już w świecie przestępczym
Jest uduchowiony🙂😉

Biblie zna dobrze, interpretuje ją po swojemu a jego żona nawet ją podarła.
Jego kościół jest zarejestrowany.

[link widoczny dla zalogowanych]


Tak a pro po nadużyć polecam książkę Michaela Davidsa "Msza Pawła VI". Autor pokazuje jak posoborowe dokumenty SWII narobiły furtek w reformie Kościoła. Jednocześnie porównuje obecny ryt Novus Ordo z dawnym rytem rzymskim wykazując, że obecna liturgia zbliżona jest do protestanckiej liturgii. Pokazuje też jak posoborowe dokumenty pozwoliły na nadużycia liturgiczne w Zachodniej części świata, gdzie dochodziło do profanacji jakie widzi się też na tym filmie. Z takich nadużyć można wymienić popularne "msze" zwane mszą królika lub msze klauna, gdzie duchowni przebierali się za króliki lub za klauny i biegali po prezbiterium żeby zrobić show wiernym. Albo przykład z Ameryki Południowej, gdzie ksiądz wjechał do prezbiterium volgswagenem żeby uwietrznić procesje wejścia. Tak więc zachęcam do przeczytania tej książki.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Wto 4:03, 11 Lip 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5556
Przeczytał: 44 tematy


PostWysłany: Wto 20:00, 11 Lip 2023    Temat postu:

Ciekawe, kto z tutaj obecnych, miał doświadczenia religijne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:28, 11 Lip 2023    Temat postu:

Banjankri napisał:
Ciekawe, kto z tutaj obecnych, miał doświadczenia religijne.
l

A jal Ty Banjankri rozumiesz doświadczenie religijne?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33359
Przeczytał: 64 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:47, 11 Lip 2023    Temat postu:

Banjankri napisał:
Ciekawe, kto z tutaj obecnych, miał doświadczenia religijne.

Ja miałem parę większych i tysiące słabiutkich, czyli takich, które pewnie dałoby się zaklasyfikować jako na pograniczu złudzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 5:01, 12 Lip 2023    Temat postu:

Wczoraj obejrzałam długi film o ojcu Pio. Jak pewnie wszyscy wiedzą miał stygmaty i inne umiejętności np. jasnowidzenie, czytanie w myślach, bilokacja.
Doszłam do wniosku, że skoro sama nawróciłam się na chrześcijaństwo, to póki co ograniczę się do poznawania duchowości katolickiej i historii różnych świętych i mistyków. W kolejce są Ojcowie Pustyni i Mistrz Eckhart.

Temat o doświadczeniach religijnych to podaję linki do filmu o o. Pio

Ojciec Pio-film cz.1.

https://www.youtube.com/watch?v=a_0ekENMyzs&ab_channel=wojtasbiczu


Ojciec Pio-film cz.2.

https://www.youtube.com/watch?v=2dRvprqFGoQ&ab_channel=wojtasbiczu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 6:28, 12 Lip 2023    Temat postu:

Ciekawa postacią jest Mistrz Eckhart.

Teologia epifatyczna.

Eckhart von Hochheim, lepiej znany jako Mistrz Eckhart (niem. Meister Eckhart) (ur. ok. 1260, zm. ok. 1327/1328 w Kolonii lub Awinionie[1]) – niemiecki mistyk, filozof i teolog, dominikanin. Przedstawiciel mistyki nadreńskiej. Pod koniec życia oskarżony o herezję i sądzony przez trybunał inkwizycji. Oskarżyciele dopatrzyli się w jego wypowiedziach głoszenia tzw. religii serca, w której kontakt człowieka z Bogiem miałby odbywać się przez kontemplację własnej duszy, będącej częścią Boga, przez co religia stawała się zbędna[2][3]. W świetle badań przeprowadzonych w XX w. powszechnie uważa się, że oskarżenie o poglądy panteistyczne było zbyt pochopnym wnioskiem, wynikającym z wyrywkowej analizy jego wypowiedzi oraz kontekstu historycznego[4] to za wiki.

Wrócę jeszcze do tego tematu.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Śro 6:28, 12 Lip 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5556
Przeczytał: 44 tematy


PostWysłany: Śro 8:12, 12 Lip 2023    Temat postu:

Semele napisał:
Banjankri napisał:
Ciekawe, kto z tutaj obecnych, miał doświadczenia religijne.
l

A jal Ty Banjankri rozumiesz doświadczenie religijne?

Rozumienie doświadczenia religijnego jest wtórne, i wyłania się z kontekstu, w którym wystąpiło. Innymi słowy, tak sobie tłumaczysz, jak ci w danym momencie pasuje, przy użyciu pojęć, które znasz.

Michał Dyszyński napisał:
Ja miałem parę większych

Wnioski?

Hill napisał:
Jak pewnie wszyscy wiedzą miał stygmaty i inne umiejętności np. jasnowidzenie, czytanie w myślach, bilokacja.

Szkoda, że jeszcze raka kości u dzieci nie leczył, ot taki mały szczegół, o którym wszechmogący zapomniał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Religie i wyznania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 8 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin