|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marekmosiewicz
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 341
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Sob 11:59, 06 Sty 2024 Temat postu: Katolicka Nirvana |
|
|
Gdzieś przy zastanawianiu się nad innymi naukami natrafiłem na buddyzm. Dokładnie nie pamiętam czy zostało mi to powiedziane, czy sam to wywnioskowałem, ale zrozumiałem, że Nirvana to stan całkowitej obojętności, a więc także obojętności wobec rodziny. Uznałem więc, że Nirvana to ostania rzecz jaką chciałbym osiągnąć. Dopiero niedawno odkryłem, że jednak cały czas medytowałem (właściwie o tym nie wiedziałem, a co się przy tym działo :)). I w sumie to jest logiczne, że to robiłem, bo celem Nirvany jest jest wyzwolenie się z cierpienia, a tego pragnąłem. I tak naprawdę medytowałem nad zdaniem "Przyczyną cierpienia są złe istoty". I to właściwie tyle. Jaki z tego wniosek ? NIe wiem na 100% czy istnieją złe istoty, ale osiągnąłem pewność, że jeżeli istnieją to zostaną pokonane. Osiągnąłem również przekonanie, że zostaną pokonane przez Jezusa Chrystusa. Tak więc wróciłem stąd skąd wyszedłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23213
Przeczytał: 53 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:06, 06 Sty 2024 Temat postu: Re: Katolicka Nirvana |
|
|
marekmosiewicz napisał: | Gdzieś przy zastanawianiu się nad innymi naukami natrafiłem na buddyzm. Dokładnie nie pamiętam czy zostało mi to powiedziane, czy sam to wywnioskowałem, ale zrozumiałem, że Nirvana to stan całkowitej obojętności, a więc także obojętności wobec rodziny. Uznałem więc, że Nirvana to ostania rzecz jaką chciałbym osiągnąć. Dopiero niedawno odkryłem, że jednak cały czas medytowałem (właściwie o tym nie wiedziałem, a co się przy tym działo ). I w sumie to jest logiczne, że to robiłem, bo celem Nirvany jest jest wyzwolenie się z cierpienia, a tego pragnąłem. I tak naprawdę medytowałem nad zdaniem "Przyczyną cierpienia są złe istoty". I to właściwie tyle. Jaki z tego wniosek ? NIe wiem na 100% czy istnieją złe istoty, ale osiągnąłem pewność, że jeżeli istnieją to zostaną pokonane. Osiągnąłem również przekonanie, że zostaną pokonane przez Jezusa Chrystusa. Tak więc wróciłem stąd skąd wyszedłem. |
Ok. Czy to znaczy, że wróciłeś cialem i duszą oraz administracyjnie do krk?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marekmosiewicz
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 341
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Sob 12:29, 06 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
A najbardziej dziwne w tym wszystkim, jest napisane w Prologu do ew. Jana: Słowo. Można powiedzieć, że najprostszy i najbardziej niepojęty wyraz w Kosmosie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marekmosiewicz
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 341
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Sob 20:27, 06 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
No i jeszcze jedno. Stanowczo odradzam. Tyle sobie krwi napsuć, żeby wrócić na to samo miejsc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|