Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Buddyzm zen
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Religie i wyznania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23573
Przeczytał: 94 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:35, 21 Lut 2025    Temat postu:

Andy72 napisał:
Nie ma podobieństwa miedzy fizyką a buddyzmem, jest podobieństwo między buddyzmem a mitami o fizyce


Być może....


[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatecznie więc RZECZYWISTOŚĆ-PUSTKA , nie jest nicością, a źródłem wszelkiego życia oraz istotą wszystkich form oraz zdarzeń, przeszłych i przyszłych. Dotykamy w tym miejscu ostatecznej tajemnicy, którą wyrażam w wielu miejscach tej strony. Otóż na poziomie skali Plancka istnieje rodzaj matrycy kwantowej, której odbiciem jest nasz świat i wszystkie informacje w nim zawarte. Skala ta w odniesieniu do długości jest niezwykle mała, a do energii wielka. W tzw. erze Plancka Wszechświat rodził się z owej matrycy przechodząc ze stanu Pustki do stanu Rzeczywistości. Znane fizykom cząstki wirtualne mogą powstawać ex nihilo, z niczego, z próżni doskonałej, ale ona musi zawierać skondensowaną informację, którą jest matryca kwantowa.
Tak oto z myśli Buddy wykiełkował silny ruch religijny i duchowy oraz niezwykle płodny nurt filozoficzny, którego prawdziwe znaczenie odkrywamy w wieku XX i XXI badając świat mechaniki kwantowej.
Z sutry AWATAMSAKA, uważanej za kulminację myśli buddyjskiej, wykiełkowały ważne kierunki filozoficzne w Chinach (szkoła huayan) i Japonii (szkoła kegon). Myśl Buddy zapładnia do dzisiaj liczne umysły stając się podstawą wielu nurtów filozofii oraz kreuje niekonwencjonalne postawy etyczne przez wielki szacunek do każdej formy życia.
Buddyzm opiera się na medytacji, a medytacja może ujawnić wiele aspektów, szczególnie z głęboko zakorzenionych wspomnień z przeszłości. Mnisi, Siostry i zwykli medytujący mogą dosięgnąć tak głębokiej medytacji, że będą w stanie nie tylko lewitować, lecz również pamiętać poprzednie wcielenia! Wiele osób jest w stanie tego dokonać. Kiedy wychodzisz ze stanu głębokiej medytacji masz w sobie niesamowitą energię. Po wszystkim nie będziesz w stanie iść spać, ani pójść oglądać telewizję ponieważ umysł będzie zbyt przepełniony własnym zadowoleniem i szczęściem. Ponadto, umysł jest tak doładowany, iż wszelkie sugestie, których normalnie nie byłbyś wstanie spełnić, teraz możesz je z lekkością realizować. Ludzie czasem odzyskują wspomnienia z czasów kiedy byli dziećmi, a nawet kiedy byli w matczynym łonie. Jeśli mają szczęście, zyskują wspomnienia z momentu gdy byli starszymi osobami, czyli np. wspomnienia z poprzedniego życia. Tak powiada w swoim wykładzie "Buddyzm a nauka" Ajahn Brahm.
Niewielkiej części tych przeżyć doświadczyłem sam osobiście, ale czeka mnie jeszcze daleka droga w samodoskonaleniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6962
Przeczytał: 62 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:14, 21 Lut 2025    Temat postu:

Odnośnie cierpienia:
twwet
[link widoczny dla zalogowanych]

cierpieć teraz, lub cierpieć potem
wybór jest twój
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 9228
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Sob 10:58, 22 Lut 2025    Temat postu:

Andy72 napisał:
Odnośnie cierpienia:
twwet
[link widoczny dla zalogowanych]

cierpieć teraz, lub cierpieć potem
wybór jest twój


Dokładnie :)

Semele cutując nawiedzonego ... napisał:
W tzw. erze Plancka Wszechświat rodził się z owej matrycy przechodząc ze stanu Pustki do stanu Rzeczywistości. Znane fizykom cząstki wirtualne mogą powstawać ex nihilo, z niczego, z próżni doskonałej, ale ona musi zawierać skondensowaną informację, którą jest matryca kwantowa.


GPT:
"Tak, zgodnie z klasycznym teizmem (szczególnie w tradycji judeochrześcijańskiej), Bóg stworzył świat ex nihilo, czyli „z niczego”. Oznacza to, że akt stworzenia nie polegał na formowaniu świata z jakiejś wcześniej istniejącej materii, lecz na powołaniu do istnienia całej rzeczywistości przez Bożą wolę.

To stanowisko różni się od poglądów filozoficznych, które zakładają wieczność materii (np. w niektórych nurtach filozofii greckiej) albo emanacyjny charakter istnienia (np. w neoplatonizmie). Creatio ex nihilo podkreśla absolutną zależność stworzenia od Boga i niezakłóconą suwerenność Boga nad światem.

Jakie masz spojrzenie na tę kwestię w kontekście swojego rozumienia rzeczywistości?"


nawet język frazy "ex nihilo", nie wskazuje na jej buddyjskie korzenie
:wink:


Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Sob 10:59, 22 Lut 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23573
Przeczytał: 94 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:29, 22 Lut 2025    Temat postu:

Andy72 napisał:
Odnośnie cierpienia:
twwet
[link widoczny dla zalogowanych]

cierpieć teraz, lub cierpieć potem
wybór jest twój


Ani tu ani tam...

Da się?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5945
Przeczytał: 69 tematów


PostWysłany: Sob 16:49, 22 Lut 2025    Temat postu:

Semele napisał:
Andy72 napisał:
Odnośnie cierpienia:
twwet
[link widoczny dla zalogowanych]

cierpieć teraz, lub cierpieć potem
wybór jest twój


Ani tu ani tam...

Da się?

Oczywiście, że się da. Trzeba jednak to zrobić, a nie jedynie wierzyć w obrazki z internetu, czy stare legendy pastuchów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23573
Przeczytał: 94 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:32, 22 Lut 2025    Temat postu:

Banjankri napisał:
Semele napisał:
Andy72 napisał:
Odnośnie cierpienia:
twwet
[link widoczny dla zalogowanych]

cierpieć teraz, lub cierpieć potem
wybór jest twój


Ani tu ani tam...

Da się?

Oczywiście, że się da. Trzeba jednak to zrobić, a nie jedynie wierzyć w obrazki z internetu, czy stare legendy pastuchów.


Fakt Budda wywodził się z atystokratów. Jezus z rodziny rzemieślników .... chyba. Hinduizm jest religią wspierającą kastowość społeczeństwa.

Co jest złego w byciu pasterzem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5945
Przeczytał: 69 tematów


PostWysłany: Sob 20:06, 22 Lut 2025    Temat postu:

Semele napisał:
Co jest złego w byciu pasterzem?

Mało wie o świecie, dlatego jest kiepskim źródłem wiedzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6962
Przeczytał: 62 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:24, 22 Lut 2025    Temat postu:

Jest wiele religii naturalnych, jest szamanizm, są parareligie spowodowane grzybkami,
Podczas gdy jednemu ludowi objawił się Bóg.
Patriarcha Izrael z 12 synami był nośnikiem prawdziwej wiary w otaczającym go oceanie pogaństwa,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5945
Przeczytał: 69 tematów


PostWysłany: Sob 21:22, 22 Lut 2025    Temat postu:

Andy72 napisał:
Jest wiele religii naturalnych, jest szamanizm, są parareligie spowodowane grzybkami,
Podczas gdy jednemu ludowi objawił się Bóg.
Patriarcha Izrael z 12 synami był nośnikiem prawdziwej wiary w otaczającym go oceanie pogaństwa,

Dlatego musiał tych pogan wymordować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6962
Przeczytał: 62 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:38, 23 Lut 2025    Temat postu:

Banjankri napisał:

Oczywiście, że się da. Trzeba jednak to zrobić, a nie jedynie wierzyć w obrazki z internetu, czy stare legendy pastuchów.

NIe da
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23573
Przeczytał: 94 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 7:12, 23 Lut 2025    Temat postu:

Banjankri napisał:
Semele napisał:
Andy72 napisał:
Odnośnie cierpienia:
twwet
[link widoczny dla zalogowanych]

cierpieć teraz, lub cierpieć potem
wybór jest twój


Ani tu ani tam...

Da się?

Oczywiście, że się da. Trzeba jednak to zrobić, a nie jedynie wierzyć w obrazki z internetu, czy stare legendy pastuchów.


Buddyzm nie opiera się na mitach (legendach)?

Co robili apostołowie, zanim odpowiedzieli na wezwanie Jezusa?
Piotr i jego brat Andrzej byli rybakami, podobnie jak Jakub, Jan i Filip. Z rybaków ryb stali się rybakami ludzi.
Mateusz pracował jako celnik, czyli poborca podatkowy, podczas gdy Judasz Iskariota był skarbnikiem apostołów, odpowiedzialnym za jałmużny, które im dawano.
Juda Tadeusz, apostoł o wielkim sercu, prawdopodobnie był rolnikiem i był żonaty. Może to właśnie on był panem młodym na słynnym weselu w Kanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23573
Przeczytał: 94 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 7:12, 23 Lut 2025    Temat postu:

Banjankri napisał:
Semele napisał:
Andy72 napisał:
Odnośnie cierpienia:
twwet
[link widoczny dla zalogowanych]

cierpieć teraz, lub cierpieć potem
wybór jest twój


Ani tu ani tam...

Da się?

Oczywiście, że się da. Trzeba jednak to zrobić, a nie jedynie wierzyć w obrazki z internetu, czy stare legendy pastuchów.


Buddyzm nie opiera się na mitach (legendach)?

Co robili apostołowie, zanim odpowiedzieli na wezwanie Jezusa?
Piotr i jego brat Andrzej byli rybakami, podobnie jak Jakub, Jan i Filip. Z rybaków ryb stali się rybakami ludzi.
Mateusz pracował jako celnik, czyli poborca podatkowy, podczas gdy Judasz Iskariota był skarbnikiem apostołów, odpowiedzialnym za jałmużny, które im dawano.
Juda Tadeusz, apostoł o wielkim sercu, prawdopodobnie był rolnikiem i był żonaty. Może to właśnie on był panem młodym na słynnym weselu w Kanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23573
Przeczytał: 94 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 7:13, 23 Lut 2025    Temat postu:

Banjankri napisał:
Semele napisał:
Andy72 napisał:
Odnośnie cierpienia:
twwet
[link widoczny dla zalogowanych]

cierpieć teraz, lub cierpieć potem
wybór jest twój


Ani tu ani tam...

Da się?

Oczywiście, że się da. Trzeba jednak to zrobić, a nie jedynie wierzyć w obrazki z internetu, czy stare legendy pastuchów.


Buddyzm nie opiera się na mitach (legendach)?

Co robili apostołowie, zanim odpowiedzieli na wezwanie Jezusa?
Piotr i jego brat Andrzej byli rybakami, podobnie jak Jakub, Jan i Filip. Z rybaków ryb stali się rybakami ludzi.
Mateusz pracował jako celnik, czyli poborca podatkowy, podczas gdy Judasz Iskariota był skarbnikiem apostołów, odpowiedzialnym za jałmużny, które im dawano.
Juda Tadeusz, apostoł o wielkim sercu, prawdopodobnie był rolnikiem i był żonaty. Może to właśnie on był panem młodym na słynnym weselu w Kanie.


Iwona Bartoszcze na swoim blogu o Tybecie:

tylko ciało kobiece (jako nieczyste i odwodzące mężczyzn od oświecenia). To rodziło uprzedzenia i dyskryminację, które trwają po dziś dzień. Oczywiście, znane są wielkie nauczycielki, ale ich liczbę można by policzyć na palcach jednej ręki. Znane są wielkie praktykujące: Sakya Jetsunmy, joginie z Gebchak czy z Yarchen Garu, czy togdenmy (joginie) Khamtrula Rinpocze, ale znów są to zjawiska marginalne. W języku tybetańskim kobieta oznacza gorsze wcielenie, a Tybetanki modlą się by odrodzić się jako mężczyzna.

Ostatnimi laty dużo się mówi o roli kobiety w buddyzmie tybetańskim, pojawiły się także pierwsze w pełni wyświecone mniszki (okazało się w w chińskim buddyzmie Czan, przetrwała linia gelongm – w pełni wyświęconych mniszek i pierwsze mniszki tybetańskie otrzymywały święcenia w Czanie). Promyk nadziei na przyszłość. Z drugiej strony, nie tak dawno temu, Wangdrak Rinpocze (opat klasztoru Gebchak) opowiadał o konferencji, jaka się odbyła, na temat roli kobiet w buddyzmie, na której nie wystąpiła ani jedna kobieta… 🙂

Czy sama doświadczam tej dyskryminacji, odwiedzając klasztory? Tak, są miejsca, do których nie wolno mi wejść – tłumaczą mi, że to dla mojego dobra bo mogłabym się przestraszyć i takie tam pierdoły (przepraszam za słowo). Dopiero “dociśnięci do muru” (metaforycznie, bo jako kobieta nie mogę dotknąć mnicha 😉 ) przyznają, że chodzi o to, że jako kobieta jestem nieczysta


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 7:22, 23 Lut 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Religie i wyznania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 7 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin