ŚFiNiA

sfinia

Propozycja wprowadzenia instytucji Walnego Zgromadzenia Blogerów (WBZ) powstała na skutek pojawienia się pewnych problemów na Kretowisku. Problemy te zostały co prawda jak na razie opanowane, ale samo ich pojawienie się odsłoniło pewną słabość dotychczasowej koncepcji Kretowiska, polegającą chociażby na tym, że powszechnie dostępne blogi pozbawione przez dłuższy czas opieki właściciela mogą stać się wylęgarnią konfliktów stanowiących być może nawet zagrożenie prawne dla całego forum.

Aktualny szkic konsultowanej koncepcji Walnego Zgromadzenia Blogerów (WZB) wygląda następująco:

1. Blogerami nazywamy tu wszystkich właścicieli blogów na Kretowisku, a także Kubusia i abangel (bo oni też tworzą blogi, chociaż ze względów historycznych mają te blogi inną formę). Blogami nazywamy działy Kretowiska, dział Kubusia, oraz wątek abangel.

2. Walne Zgromadzenie Blogerów (WZB) to trwająca tydzień* dyskusja prowadzona w specjalnym wątku z ankietą*. W tej dyskusji będą mieli prawo brać udział wszyscy blogerzy, którzy byli aktywni na swoim blogu w przeciągu ostatniego miesiąca* przed zwołaniem WZB, a także moderatorzy Śfini i SN.

3. WZB będzie zwoływane przez SN, poprzez PW i maile. Zgłosić wniosek do SN o zwołanie WZB może każdy, ale o tym, czy zostanie ono zwołane, decyduje SN. Bo inaczej może zrobić się chaos.

4. Głównym celem WZB będzie zwalczanie przejawów mobbingu oraz upoważnianie SN i moderacji Śfini do działania w innych, nieprzewidzianych w tej chwili sytuacjach, będących potencjalnym zagrożeniem dla forum. WZB może jednak także opiniować pomysły usprawnienia działania Kretowiska.

5. Uchwały WZB zapadają większością głosów. Każdy uczestnik ma jeden głos. Głosowanie jest imienne (po ogłoszeniu ankiety, każdy pisze post z treścią głosu), a dla wygodny liczenia głosów odbywa się równolegle przez ankietę*, której otwarcie jest sygnałem do rozpoczęcia głosowania.

6. SN ma prawo weta. Jest to zabezpieczenie przed mało prawdopodobną, ale niewykluczoną sytuacją, że WZB wykorzysta chwilową nieaktywność części blogerów i podejmie uchwałę celowo szkodliwą dla nieaktywnego blogera nielubianego przez obecną większość.

7. Wszyscy głosujący za oraz niegłosujący ale uprawnieni do głosu (tj. wszyscy uprawnieni poza głosującymi inaczej, niż większość WZB) ponoszą taką samą odpowiedzialność za podjętą decyzję lub za jej brak. Wyjątkiem jest przypadek, gdy, SN decyzję zawetuje; w takim przypadku odpowiedzialność ponosi SN.

Mówiąc o mobbingu, mam na myśli na przykład takie sytuacje, gdy jakiś użytkownik czuje się nieustannie atakowany przez innych użytkowników i zgłasza to najpierw właścicielom lokalnych blogów, a gdy niektórzy z nich odmawiają interwencji, zwraca się ze swoim problemem do moderacji Śfini. Proszę nie analizujmy teraz, czy i kiedy taka sytuacja miała do tej pory miejsce. Ważne jest, że coś takiego może się z łatwością wydarzyć w przyszłości, bo wiele jest punktów zapalnych.

Wszelkie konstruktywne komentarze, szczególnie od właścicieli blogów, są mile widziane.

Na dyskusję mamy czas co najmniej do końca maja. A czy dłużej? To wyjdzie w praniu. W każdym razie, ostateczną decyzję o wprowadzeniu zmian podejmie Śfińska Moderalicja, starając się przy tym wziąć pod uwagę uwagi dyskutantów, a w szczególności - blogerów.

Mirosław Galczak

Jesteśmy grupą zróżnicowaną wiekiem, temperamentem , zainteresowaniami no i oczywiście poglądami i to jest fajne i tak powinno być.

Powinniśmy pamiętać o tym, że ta strona jest ogólnie dostępna, że nasze wypowiedzi w pewnym sensie wpływają na kształtowanie się opinii czytelników.

Wiecie ? Stanowimy grupę (nie zawodowych) publicystów wielo tematycznej gazety.

Myślę Wuju, że to są podstawowe zasady których powinniśmy się trzymać.

Serdecznie pozdrawiam Mirek

Dyskurs

Ditto, Mirek

sfinia

Jasne, że tak powinno być. Pytanie tylko, co robić w chwilach, gdy tak nie jest. Bo ideał to jedno, a życie jakie jest, każdy widzi.

Dyskurs

W kontekscie zarejestwowanych uzytkownikow Forum SFiNiA, wspierac sie nawzajem zeby sie wzajemnie szanowac. Konstrukktywnie wplywac na wlascicieli blogow aby te wartosci wprowadzali I egzekwowali na swoich niezaleznych of Regulaminu e-terenach. Pozytywna energia w grupie rosnie eksponencja podobnie jak destruktywna, wiec wybierajmy jasna strone Mocy. Nie idolowac/idolizing Administratora SN, tylko pokornie brac przyklad, bo warto propagowac system wartosci SN w Rodzinie Ludzkiej ktorej jestesmy integralnymi czlonkami. Nie chce nagrobka aby redukowac moje zycie do pauzy miedzy 2 datami, bo nie wierze lecz wiem, ze co pozostawiamy po sobie to swiat lepszym, chocby tylko na moment

Mirosław Galczak

cześć Adminie !

Popatrz. Wczoraj wieczorem zamieściłeś propozycje i jednocześnie słuszną informacje.
W ciągu nie całej doby za interesowało się już nas dwoje. Moje kierunkowe propozycje poparła i i rozszerzyła Dyskurz

Mamy już sześć Twoich założeń> Mamy już uwagi ogólne Dyskurs i moje. Jestem pewien, że zaraz odezwą się: Michał, Hushek i Barycki.

Prawdopodobnie Masz możliwości porozumienia się z Komentatorami nie aktywnymi. Spróbuj zaprosić nie aktywnych Koleżanek i Kolegów do uaktywnienia się..

Dobrze by było gdybyś zaprosił do utworzenia tematycznego blogu Komandora.

Ja obiecuje Ci, ze minimum raz na tydzień pisać na tematy społeczno polityczne na swym blogu . Jak widzisz tematów mi nie zabraknie.

sfinia

Oczywiście, Dyskurs. Rozważany problem jest jednak formalny, a nie etyczny. Potrzebujemy formalnego rozwiązania na wypadek, gdy jacyś użytkownicy zachowają się mocno nieetycznie, właściciel "zainfekowanego" blogu nie reaguje z jakiegoś powodu (na przykład, może akurat być chory), a moderacja forum ma związane ręce, gdyż tak w tej chwili stanowią zasady funkcjonowania śfińskich blogów.

Mirku, dziękuję za twoje konstruktywne sugestie w kwestii dalszego rozwoju Kretowiska. Miejmy nadzieję, że sprawy potoczą się w tym właśnie kierunku. Tutaj chciałbym się teraz jednak skoncentrować na tych kłopotliwych formalnych ustaleniach, bez których niestety trudno funkcjonować takiemu forum w niektórych krytycznych sytuacjach. A szczególnie trudne staje się to wtedy dla moderacji. Od której użytkownicy oczekują wtedy zdecydowanych posunięć - ale tych posunięć wykonać się akurat nie da bez czynienia potencjalnie większych szkód niż gdyby zostawić rzecz bez interwencji.

Dyskurs

sfinia

Proszę państwa, NIE O TYM TUTAJ MA BYĆ MOWA.

Bardzo proszę trzymać się tematu. Tym bardziej, że publiczne oceny (szczególnie negatywne) konkretnych użytkowników tego czy innego forum z łatwością kończą się wielką awanturą. Jeśli do czegoś takiego dojdzie, to bez drgnienia ręki wywalę stąd (i to nie do Więzienia, lecz do ukrytego Archiwum) wszystkie posty, które będą z tym w jakikolwiek sposób związane. Czyli w tym przypadku, wszystkie począwszy od powyższego i razem z wszystkimi, które z jakiegokolwiek powodu będą go cytowały.

I tyle.

Dyskurs

Prosze potraktuj moj wpis jako formalne zgloszenie istniejacych na blogu IroBa spekulacji w temacie schizofrenii zdiagnozowanej u mnie przez Komandora, rafala3006 I im podobnych. Ralala3006 prosilma o zaprzestanie przez skrzynke e-mail. Nie piesze na blogu IroBa. Nie zycze sobie byc przedmiotem dzialan osob o niskich intencjach. Szanuje I chronie wlasna godnosc I w cywilizowanym spoleczenstwie mam prawo wypowiedzi I ochrony. W cywilizowanych spoleczenstwach demokratycznych w kontekscie istnienia opublikowanych badan naukowych potwierdzajacych fakt, ze utrata Wspolmalzonka jest najwiekszym stresem zyciowym stawiajacym w kompromis system immunologiczny, pytam czy w Polsce osoby empatyczne to juz mniejszosc? Jesli tak, to Quo Vaids Polska?

sfinia

1. To nie jest miejsce na zgłaszanie problemów.

2. Blog IroBa jest poza jurysdykcją Śfini.

3. Ten wątek dotyczy właśnie METODY UMOŻLIWIAJĄCEJ REAGOWANIE moderacji Śfini w przypadkach takich, jakim może się okazać ten.

4. Moja poprzednia uwaga pozostaje wobec tego w mocy.

Dyskurs

OK. Moca slowa pisanego jest mozliwosc, ze ze publikacja zaszlych faktow na blogu IroBa moze sklonic osoby zaangazowane do skorygowania wlasnego zachowania na ktore Jurysdykcja Forum SFiNiA nie ma w obecnej strukturze Forum SFiNiA wplywu.

Modlmy sie aby tak sie stalo I nastapil humanifest czlowieczenstwa

ptr

Na wszystkie księżyce Jowisza WujuZbóju oraz Pozostali, przecież ten temat się rozbija o fundamentalny zgryz który istnieje od zarania Sfini. Tu się ułożyło, że:
* wolno sypać słowami na k w działach dedykowanych
* w pozostałych znamienici Mediatorzy zaś powinni w górnolotny sposób przekonać chama do cnoty.
Skutek tego jest taki, że dowolny zapis w działach prowadzonych zgodnie z kanonami dobrego wychowania, chamy w sposób dowolny komentują w działach dedykowanych. Ile trzeba mieć perwersji żeby to wytrzymać?
Przecież rozwiązanie jest znane i stosowane wszędzie tam gdzie fora żyją --- chamom nie pozwala się na forum pisywać.

Najpierw więc problem podstawy - administracja musi wziąć odpowiedzialność za administrację i chamów nawet zaznajomionych przepędzić, nieważne czy do zakrystii czy do innej kanciapy byle z forum.

Jak to się uda, można rozprawiać o nietrywialnym dylemacie etycznym w rodzaju znaczenie autonomii blogerów na blogach przez nich opuszczonych.

Dyskurs

sfinia

Semele

Przeczytałam. Moj pseudoblog jest zamknięty na ataki zlosliwcow oraz inaczej m
Myślących niż ja a nie potrafiacych tego wyrazić w sposób, ktory akceptuję. Czytajac inne blogi jak coś zauważe to może zglosze.

Dyskurs

Moj rowniez, Semele. Czytajac jakakolwiek tresc uwlaczajaca godnosci ludzkiej w jakiejkolwiek sciezce tematycznej czy na blogu poza Kawiarnia i Gwiezdnymi Wojnami, zglosze natychmiast.

Nie rozumiem po co na filozoficznym forum tworzyc sciezki jak Kawiarnia czy Gwiezdne Wojny gdzie osoby z niskimi intencjami jako jednostki lub jako grupa uzywaja platform Forum SFiNiA do publicznej demonstracji agresji, wulgarnych zwrotow, defamacji charakteru czlowieka, stalking, etc. To jest jak publiczne przyzwolenie na wpadanie "kiboli" do pociagu pasazerskiego po meczu i "okladanie" pasazerow, bo akurat tam byli i to ich wina, ze zostali pobici lub zabici.

U nas blog IroBa okreslony bylby mianem failed state, bo nie ma na nim struktury zarzadzania zgodnej z kodeksem cywilizowanego czlowieka. Rozumiem pryncypia, ale powinny istniec instrument zabezpieczajace przez terroryzmem socjalnym. Mamy XXI wiek.

sfinia

Właśnie o tych zabezpieczeniach rozmawiamy. Ale proszę państwa, chociaż kilka osób zabrało już głos, a niektórzy nawet wielokrotnie, to jeszcze do tej pory nikt się na temat konsultowanej propozycji nie wypowiedział. Jak tak dalej pójdzie, to na początku czerwca rzecz zostanie po prostu wprowadzona w życie i tyle. A na pretensje będzie już za późno.

Mirosław Galczak

Cześć !
Bardzo przepraszam za nie umiejętne przeniesienie tekstu "Netykiety" z blogu pitra z dnia 22 sierpnia 2013

Semele

Ja nie bardzo rozumiem co ta grupa ma robić. Blogerzy to raczej indywidualności.

Ale może....

Dyskurs

OK. To ja zacytuje szkic drogiej SN i atesty lub przemyslenia:

Michał Dyszyński

sfinia

Michał Dyszyński

Dyskurs

Podpisuje sie pod Twoimi postulatami, Michal