|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przerażony
Gość
|
Wysłany: Czw 21:34, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
To ja mam płakać przez tę zasrana poprawność?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Kotasiński
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:53, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Niepoprawna napisał: | To już na powitania odpowiadać się nie należy? |
Możemy się witać tylko to dziecinada, jesteś przewrażliwiona. Ponadto na jedną pretensję o ignorancję odpowiedziałem, zatem na drugą nie odpowiadam, bo to szukanie dziury w całym.
Widzę, że już Adasia w jego katakumbach poznałaś, trzeba mu przyznać, że z naiwności odziera. Ale Adasiu znam lepsze sposoby, takie dzięki, którym serdeczność się zjednuje, a Niepoprawna teraz bydlę w tobie widzi i słusznie boś bydlę i nie doceni poświęcenia nawet jeśli ono byłoby szczere, a nie jest. Szczerze powiedziawszy to nabrałem ochoty, aby ci dać kopniaka, pokarmić cię karmą, którą ty innych karmisz. Hmmm...? Masz ochotę na poznanie serdeczności? Dzidzi.
Adaś napisał: | Nie da się ukryć, że dupę nie ja Panu, a Pan mi skopał, wszak jam tylko istota społeczna na obraz i podobieństwo jego. |
I pamiętaj, że przeprosiłeś, piszę to, abyś przypomniał sobie, że pod chamem skrywasz serdeczność, której jak każdy potrzebujesz. Trzebaby ją jeszcze tylko do światła bardziej i może kilka razy wydobyć. Ale ty się boisz, wiem, bo światło cię razi. Ale nie bój się jak poznasz jasność, to się nauczysz, to normalne, każdy tak ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:59, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Marcin Kotasiński napisał: | Możemy się witać tylko to dziecinada |
Jedni "dziecinadą" inni kulturą to zwą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Kotasiński
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:14, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie większą kulturą jest zaakceptować inną obyczajowość, ja najczęściej witam się wzrokiem. Nadto przeczytaj dokładniej równorzędny, acz wymieniony jako drugi powód i przestań się dąsać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:30, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Marcin Kotasiński napisał: | Dla mnie większą kulturą jest zaakceptować inną obyczajowość, ja najczęściej witam się wzrokiem. Nadto przeczytaj dokładniej równorzędny, acz wymieniony jako drugi powód i przestań się dąsać. |
Dąsanie się, naturalną kobiecą jest cechą, której wyzbycie się, byłoby krokiem w stronę męskości, od której dalekam. Jako zaś człowiek tolerancyjny, zaakceptuj z kolei to, żem jest kobietą i inne "właściwości" niźli Ty posiadam. Dąsanie się jest właśnie jedną z nich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Kotasiński
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:38, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ja akceptuję nawet Adasia, jedynie widzę w tym coś więcej, dąsanie na przykład sprawia zwłokę w nastaniu czegoś lepszego czego chce się naprawdę. na przykład uśmiechu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:53, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Marcin Kotasiński napisał: | Ja akceptuję nawet Adasia, jedynie widzę w tym coś więcej, dąsanie na przykład sprawia zwłokę w nastaniu czegoś lepszego czego chce się naprawdę. na przykład uśmiechu. |
Gdybyś uważnym był bardziej, spostrzegłbyś, że już witając się, uśmiechem wszystkich obdarzyłam.
Ty zaś - nie dąsając się - o uśmiechu dopieroś sobie przypomniał.
Jako, żem niepamiętliwa, uśmiech Twój odwzajemnię, a juści
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przerażony
Gość
|
Wysłany: Pią 0:54, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Widzisz Pani, Pani Luzik, mówiłem, że to Kotasińska, dobrali sie jak w korcu maku. Że też takie cymbalstwo matka Ziemia nosi. Pani tak lubi utrzymywać dobre stosunki ze wszystkimi, mogłaby Im Pani posłać ze dwie butelki octu, to miałoby dla tych cymbałów wielką symboliczną wartość.
PS. Ja Ciebie jeszcze nie raz przeproszę Ty sukinsynu pierdolony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33735
Przeczytał: 67 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:57, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Przerażony napisał: | No, to poezję mamy już za sobą, teraz czas na prozę, prozę straszną dla Pana Kotasińskiego. Na początek trzeba zwabić tę kanalię pochlebstwem, proszę się zawracać do szubrawca - panie boże. Ten łotr lubi sie pławić w takich pochlebstwach, bo to próżne bydlę jest, a następnie wyzwie Pani tego sukinsyna od najgorszych. |
Ja tam bardzo cenię sobie obecność Marcina na tym forum.
Dla mnie on jest jak perła wyjątkowej osobowości, jak by nagle wykopać spod ziemi żywego mamuta, albo tyranozaura. To gość absolutnie wyjątkowy. Czysta poezja
Marcin to taki gościu, który widzi i rozumie tylko to, co mu się podoba i co ma ochotę zauważyć, albo zrozumieć. Żadna krytyka się go nie ima, bo on nie zauważy/nie zrozumie niczego, czego nie zechce. Rewelka. Żywe wcielenie pewnej postaci solipsyzmu. Naprawdę świetny gościu.
Spotkanie z Panem Marcinem było dla mnie niezwykle cenne intelektualnie, bo uświadomiło mi, jak bardzo nasze myślenie jest zależne od nastawienia, od pierwotnych chęci i paradygmatów. Marcin to ewenement na skalę europejską, a może i światową. Będą o nim kiedyś pisały podręczniki psychologii i filozofii. A już na pewno ktoś powinien zrobić na jego twórczości doktorat. Jak dobrze rozwinie problem, to ma szansę na Nobla.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Pią 0:58, 16 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:58, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Piesek, jak sobie poszczeka, to mu się wydaje, że ważny jest wtedy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przerażony
Gość
|
Wysłany: Pią 1:13, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Tu się odbywa poważna debata naukowa, trutniu-samico, paszła mnie stąd won babo.
Panie Dyszyński, przyganiał kocioł garnkowi i co z tego, że Pan - garnek - , a Ta zaraza Pan Kotasiński - kocioł - i to garnek przygaduje kotłowi, kiedy i tak Pan jesteś garnkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Kotasiński
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:14, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Niepoprawna uważny jestem bardziej niż myślisz, dlatego uważam, że w tej sytuacji zwracanie uwagi na rzeczy przeszłe jest nieodpowiednie, nie nawiązujące do sprawy obecnej. Tym bardziej, że tamten uśmiech był jeszcze naiwny, a ja tu wołam o uśmiech po chrzcie jakiś sobie sama sprawiłaś pchając się do tego pajaca Adasia.
Adaś reguła tu jest prosta, ludzie po prostu wolą serdeczność od chamstwa, co świadczy o tym, że znowu dostałeś kopniaka można powiedzieć dialektycznego, bo nie bezpośrednio ode mnie choć przeze mnie posłanego.
Kiedy mnie przeprosisz po raz kolejny naprawdę to ja ci o tym powiem. Widzę, że cie boli to przypomnienie, więc smacznego. Dla takiej łajzy jak ty to chleb powszedni jest i winien być. Chyba, że chcesz coś zmienić to dostaniesz coś z Pańskiego stołu, oczywiści jak wytrwale będziesz starał się być grzeczny inaczej głoduj albo jedz te swoje odchody patrząc w swoje słowa jak w lustro.
Michał widzę, że mnie zaczepiasz, nieładnie, ja ciebie i twojej słabości nie zaczepiam, a widzę w stosunku do siebie, że to ty je masz, nie ja. O czym świadczy choćby to, że po raz kolejny nie udało ci się zastawić na mnie pułapki w rodzaju "nie będą odpowiadał na Marcina posty, będę je ignorował całkowicie, tym mu dopiekę." Ale okazuje się, że nie jesteś zbyt wytrzymały i to nie wyszło, no, bo nie mogło, zatem przyszedłeś mnie tak i tu atakować bez powodu. To wyraz twojej godności? Zachowujesz się jak niedojrzały dzieciak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przerażony
Gość
|
Wysłany: Pią 1:22, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Panie Kotasiński, nasikaj Pan do łóżka, przykryj kołdrą i będzie ciepłe jak będziesz się Pan kładł, to lepsze rozwiązanie, niż wstrzymywanie moczu, aż sie Pan położy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Kotasiński
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:31, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Już ten temat przerabialiśmy wiesz, że nie działa, nudzisz, wysil się bardziej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przerażony
Gość
|
Wysłany: Pią 1:37, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Dobrze. Panie Kotasiński, pokarz Pan trąbkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Kotasiński
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:42, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Którą?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:40, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Przerażony napisał: | Widzisz Pani, Pani Luzik, mówiłem, że to Kotasińska, dobrali sie jak w korcu maku. |
Czy ja nutkę zazdrości jednak wyczuwam?
W drugą stronę podobnie zresztą
Proszbardzo, pod moim okiem może uczucie wielkie się rodzi
Idę do pracy.
Nie pozabijajcie się.
Wieczorem robimy imprezkę. Tańce, degustacja win ( nalewek truskawkowych ) i innych takich.
Może Pan Krowa wyrwie się z rąk Elficzek i też zajdzie ?
Apropopo był taki user Wuj Zbój, jest on tam gdzieś jeszcze?
Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Pią 9:19, 16 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33735
Przeczytał: 67 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:15, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Przerażony napisał: | Panie Dyszyński, przyganiał kocioł garnkowi i co z tego, że Pan - garnek - , a Ta zaraza Pan Kotasiński - kocioł - i to garnek przygaduje kotłowi, kiedy i tak Pan jesteś garnkiem. |
Do garnka zawsze coś można wrzucić. Albo i nawrzucać.
Nie chcę się uzewnętrzniać na Pana Marcina, bo wiele mu zawdzięczam przemyśleń. Naprawdę (!) bardzo cenię spotkania z nim. To nie jest agresja. Zależy mi na tym, żeby inni też docenili tę osobowość.
Ale nie zgadzam się z porównaniem mnie do Marcina. W głównym elemencie - tzn. podjęcia ewentualnej rzeczowej krytyki, stosuję jednak inne podejście - tzn. próbuję dotrzeć do sedna kierowanych wobec mnie zarzutów.
No, chyba ze uznam, że ktoś się zgrywa, atakuje całkiem niezbornie, nie stawia swoimi zarzutami realnych problemów.
Ale może to faktycznie moje subiektywne widzenie sprawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33735
Przeczytał: 67 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:17, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Marcin Kotasiński napisał: | [
Michał widzę, że mnie zaczepiasz, nieładnie... |
Zaczepiam?
Marcinie ja Cię adoruję i wychwalam. Jesteś super!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przerażony
Gość
|
Wysłany: Pią 11:20, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
A Pani tylko dupy i wóda w głowie. Myśli Pani, że Pan Kotasiński coś do mnie czuje? Jednak trąbki nie chciał mi pokazać, choć Go o to gorąco prosiłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:26, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Panie Przerażony,
W rzeczowej dyskusji z Marcinem śmiertelnicy nie mają żadnych szans, żedy zobaczyć trabkę trzeba wejśc do twierdzy emceka i zrozumieć emceka, a Pan nie chcesz tego uczynić.
Czekam na rzeczową dyskusję bowiem zarówno mnie, jak i Michałowi wszelkie argumenty już sie skończyły - Marcin jest w każdym przypadku górą.
Czemuż to tej banalnej prawdy absolutnej nie chce Pan pojąć?
Zrozumieć emceka = pokochać emceka!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33735
Przeczytał: 67 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:52, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | W rzeczowej dyskusji z Marcinem śmiertelnicy nie mają żadnych szans, żedy zobaczyć trabkę trzeba wejśc do twierdzy emceka i zrozumieć emceka, a Pan nie chcesz tego uczynić.
Czekam na rzeczową dyskusję bowiem zarówno mnie, jak i Michałowi wszelkie argumenty już sie skończyły - Marcin jest w każdym przypadku górą.
Czemuż to tej banalnej prawdy absolutnej nie chce Pan pojąć?
Zrozumieć emceka = pokochać emceka! |
Racja. Powiedziane mocno i precyzyjnie. Marcin po prostu wymiata!
I nikt mu nie podskoczy. Nawet Pan Barycki, ani pozostałe - żeby nie wiem jak bardzo Przerażone - osobniki.
Nie istnieje argument, który byłby w stanie naruszyć poczucie racji Pana Marcina. I to jest piękne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przerażony
Gość
|
Wysłany: Pią 11:53, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Panie Dzyszyński, tak jak Pan Kotasiński ma swoje lejki i pojemniki kwantowe w czym wszystko ma równiarko poukładane, a co nie pasuje to zgniecie i upchnie, tak Pan ma swoją czarną skrzynkę, bez której Pan żyć nie może. Wszystkie spójne wewnętrznie modele, które się Panu pokarze, wkłada Pan do tej swojej skrzynki i wyciąga z niej nieweryfikowalne, twierdząc, że inaczej być nie może, a weryfikowalne przed włożeniem do skrzynki było tylko złudzeniem. Pan podobnie jak Pan Kotasiński, również nie może żyć bez szabloniku do pomiaru wszystkiego, o ile szablonik Pana Kotasińskiego jest z tekturki, to Pańskie poczucie inności od niego wynika tylko z tego, że Pański szablonik jest troszeczkę bardziej abstrakcyjny o tekturki Pana Kotasińskiego, co czyni różnicę tylko w formie, lecz nie zmienia jakości merytorycznej fundametu oglądu rzeczywistości. Przecież często się Panu zdarzają próby mierzenia odległości termometrem. Lokalność, Panie Dyszyński, tylko lokalność daje efekty, a Pan sie uparł termometrem zmierzyć wszystko, co jest absurdem nie dlatego, że brak takiego miernika, ale dlatego, że takiego miernika być nie może, gdyby to było możliwe, to świat byłby statycznie mechanistycznym, a nie, jak obserwujemy, dynamicznym dialektycznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Kotasiński
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:59, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Michał napisał: | Marcinie ja Cię adoruję i wychwalam. Jesteś super! |
Skoro tak to może odpowiedź coś o tym, nie przemilczaj, specjalnie dla mnie, poadorujesz mnie.
Cytat: | "nie będą odpowiadał na Marcina posty, będę je ignorował całkowicie, tym mu dopiekę." |
Zobaczymy jak w/w ma się do tego
Michał napisał: | próbuję dotrzeć do sedna kierowanych wobec mnie zarzutów |
Rafał napisał: | Czekam na rzeczową dyskusję bowiem zarówno mnie, jak i Michałowi wszelkie argumenty już sie skończyły - Marcin jest w każdym przypadku górą. |
Dziękuję za trzeźwą ocenę, tym dwóm Panom usilne próby zdominowania mnie przysłoniły trzeźwy osąd.
Adaś a powiedź co ty masz?
Ostatnio zmieniony przez Marcin Kotasiński dnia Pią 12:01, 16 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|