|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:29, 16 Kwi 2019 Temat postu: SPOTKANIE Janka Krowy z Towarzyskim Pelikanem |
|
|
Janek Krowa właśnie wracał z pola z naręczem suchych badyli, gdy zauważył żółtego Seata na podjeździe. Szedł nie zmieniając rytmu kroków i zatrzymali się równocześnie, Janek i Seat, z którego wysiadła dziewczyna na czarno ubrana w ciemnych okularach.
- Bardzo dobrze - powiedział Janek
- Czy tutaj jest numer 2? - spytała kobieta podtrzymując otwartą torebkę
- Śmieszny jestem no nie?
- Mogę tu stać samochodem?
- Jasne. Podstawię cegły pod koła.
- Nie wiem czy dobrze zrobiłam. Czy dobrze trafiłam na krowę?
- Tak tak. Chodź, niech pani dziewczyna wejdzie do środka.
- Właściwie to ja przejeżdżałam niedaleko. Pomyślałam że może to prawda albo nie.
- Głupota.
- Wcale nie.
- Głupota jest najlepsza pod słońcem. Wierzyłem... Tyle porażek a jednak wierzyłem w takie coś.
- Acha, tutaj kuchnia. A te drzwi są zawsze zamknięte?
- Nie. To znaczy tak, bo wiatr robi przeciąg, więc je zamykam. Klucza nie ma, zresztą nigdy nie zamykam drzwi do siebie na klucz. Gdyby ktoś przyszedł w nocy, to dopóki się nie obudzę może robi co chce.
- Czy mogę gdzieś tutaj podładować telefon?
- Tak.
- Ma pan ładowarkę?
- mam. Tylko wiesz co? Może napalę w piecu i zobaczysz ogień. Widziałaś ogień? Pewnie mieszkasz w mieście i nie wiesz co to jest ogień, jak ogień się pali, pali się nie dzięki właściwościom palnym drewna, tylko w rękach. pali się jak u pianisty pod palcami. Sory. Za dużo mówię, mam wstrzymane i potem za dużo mówię.
- Przepraszam pana, muszę gdzie zadzwonić.
- Rozumiem.
- To ja już pójdę.
- Tak. Zapalę światło na schody żebyś nie wpadła do dziury.
- Do widzenia.
- Trzymaj się.
https://www.youtube.com/watch?v=13tREJw1P0s
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:12, 16 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się. Będzie ciąg dalszy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:23, 16 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Gdy dziewczyna opuściła budynek, Janek zapalił ogień w piecu a potem włożył do niego szufelkę z kromką chleba. Nie miał specjalnie jedzenia, bo samochód odstawił do mechanika i skromnie czekał. Czekał na samochód, czekał trochę na telefon, lecz było mu z tym czekaniem dobrze.
A więc w piecu był już ogień, tylko pierwesza kromka mu się prawie cała zwęgliła, więc diopiero drugą kromkę w piecu zarumienioną zjadł.
czy Janek wierzy w Boga? Nie... https://www.youtube.com/watch?v=r4KX88ANLyE
W tej chwili On słucha muzyki, Janek słucha muzyki, w piecu się pali ogień, lecz takie coś jak PIEKŁO gdzie się smażą dusze nieczyste, ani NIEBO, gdzie niby czeka Janka Królestwo, no nie... to jest BEZSENS.
Janek wierzy w siebie, że nazbiera drzewa, że zapali w piekle ogień i w piekle upiecze chleb dla siebie. Jankowi ani na myśl nie przychodzi dzielić się chlebem przez się upieczonym.
Ale dobrze. Niech będzie już ten Bóg w internecie. Otworzy Janek komputer i napisze:
Dzisiaj, niedawno, dopiero co, przyszła do mnie Matka Boska w postaci Towarzyskiego Pelikana i powiedziała "Do widzenia". Że odłożyła na poźniej widzenie z Jankiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:37, 16 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Hej Ty tam!
Ja naprawdę istnieję. Świętokrzyskie. Łękawa 2. 68 lat do weryfikacji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:08, 17 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj rano, wstałem o godzinie 10:30.
I tak jakoś, nawet bez śniadania wyszedłem na pole, konkretnie pomiędzy szopę a szkołę, być może chciałem się wysikać i patrzę?
https://www.youtube.com/watch?v=jKnCi3H2mPc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:19, 17 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
coś takiego?
Miska była. Normalnie czerwoną miskę miałem i jak zakręcałem Oldsmobilem to ją przejechałem.
Przejechałem Oldsmobilem czerwoną miskę, a jak Bozie kocham bardzo uważałem aby jej nie przejechać. No i odstawiłem samochód do mechanika.
A potem ta rozwalona miska mnie trochę denerwowała, to pozbierałem małe kawałki i razem z drewnem wrzuciłem do pieca. Duże # kawałki usunąłem na bok, na kupie. Ale dzisiaj, już miałem się wysikać, a patrzę?
Ktoś porozkładał te trzy kawałki miski wzdłuż ścieżki. O kurwa! Ktoś tu był. Ktoś mi zostawił znak że tu był w nocy. myślę że to Ona była.
A do szopy mam wejście przysłonięte dywanem perskim, w tajemnicze wzory. I ten dywan był normalnie podniesiony, a dzisiaj spuszczony na dół...
Łoż kurwa, Ona tu wchodziła. Czego tu szukała? Dlaczego wzięła i poukładała mi miskę wzdłuż ścieżki?
To się w pale nie mieści.
https://www.youtube.com/watch?v=ep0vWiJc6Xw
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:54, 17 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Nie. Nie czarujmy się.
https://www.youtube.com/watch?v=uNH7AVNTSdU
Nie czarujmy się. Towarzyski Pelikan może gdzieś tam jest, nie przyleci.
Miskę rozwaloną porwał wiatr.
Kilim czy dywan perski w wejściu do szopy odwinął.
Nie było w nocy żadnego Pelikana, może, najwyżej jakiś obcy kot.
Byłem dzisiaj u starej babki. Ona jest wiekowo niemal tak stara jak ja. Ale ja jestem młody duchem i ciałem też.
Przyszedłem do niej zadzwonić, bo mój telefon nie ma zasięgu, a dostałem wiadomość SMS że Oldsmobil gotowy, 264 zł.
W telefonie starej babki już już zafunkcjonował numer do warsztatu, lecz musiałem ponowić i szukałem historii połączeń. I był numer do mojej Nadźki, zaczynał się na 517 dalej nie chciałem pamiętać.
Ona jest nawet podobna do Towarzyskiego Pelikana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:06, 17 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Ha. Już czwartek będzie, piątek i Nadzia przyjedzie, a Edyta będzie sie pokazywała nie z musu, jak w dni pracy tylko z chęci lub nie.
Właśnie czekam na to, aby one miały czas się zastanowić, czas na własne myśli. One muszą sie zatrzymać na chwilę. I ja będę łapał te myśli. Nawet nie będę się pokazywał, ale zgadywał co one myślą.
Mają otwarty widok na moje. To musi zadziałać. Ale ja im dam wolną wolę. Muszą mnie umieć odszukać. Muszą tam popatrzeć gdzie ja chcę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:39, 17 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: | Ha. Już czwartek będzie, piątek i Nadzia przyjedzie, a Edyta będzie sie pokazywała nie z musu, jak w dni pracy tylko z chęci lub nie.
Mają otwarty widok na moje. To musi zadziałać. Ale ja im dam wolną wolę. Muszą mnie umieć odszukać. Muszą tam popatrzeć gdzie ja chcę. |
Nie tak. One muszą zrobić coś nieprzewidywalnego dla mnie. Czyli co?
- Edyta nie może z balkonu wołać Nadźki, żeby wyszła pomóc jej trzepać pościel. Tym samym Edyta musi zdystansować się od córki, poczuć się osobną
- Nadźka nie może zajmować się kotami, tulić ich do piersi
- stara babka nie może palić w kotłowni, tylko Edyta
- stara babka nie może uchylać firanki, musi stracić ostatnią nadzieję
- nie może stara babka potknąć się i złamać nogi, to byłoby zbyt łatwe
- chłopak Nadźki powinien przyjechać a ja się muszę zdenerwować
- wiatr powinien być gwałtowny ale bez deszczu
- nie mogę grać muzyki przez okno ani siedzieć na ganku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:56, 17 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
to chyba to, na chybił trafił
Każdego dnia, każde słowo które mówię, na językach
Mam się dobrze, odrzucę wszystko co jest pod powierzchnią
Bez Ciebie nie wiem co ja tutaj robie
Nie potrafię ukryć swych lęków, próbowałem ale jestem w rozsypce
Mógłbym usiąść i cię okłamywać, ale po co?
Jaki to ma sens?
Widzisz że jestem tobą oślepiony
Łamiesz zasady a ja jestem tym głupcem który pragnie
Cie strasznie, obojętnie co robisz
Nadal kocham Cię na zabój
Z każdym Twoim ruchem
Chcę Cię tak bardzo, ba ba ba bardzo, dzo dzo dzo
Chcę Cię tak bardzo, ba ba ba bardzo, dzo dzo dzo
Chcę Cię tak
Dokąd idziesz gdy odchodzisz, ja wiem ja wiem
Ale udaję że nie wiem
Dokąd idziesz daleko od domu, idziesz idziesz
Ale ja nadal wiem!
Bez Ciebie tutaj nie wiem co robię
Nie umiem ukryć swych lęków, próbowałem ale jestem tylko człowiekiem
Mógłbym usiąść i cię okłamywać, ale po co?
Jaki to ma sens?
Widzisz że jestem tobą oślepiony
Łamiesz zasady a ja jestem tym głupcem który pragnie
Cie strasznie, obojętnie co robisz
Nadal kocham Cię na zabój
Z każdym Twoim ruchem
Chcę Cię tak bardzo, ba ba ba bardzo, dzo dzo dzo
Chcę Cię tak bardzo, ba ba ba bardzo, dzo dzo dzo
Chcę Cię tak bardzo, tak bardzo
Oh, bardzo
Lepszy dzień jest w pobliżu,
gdy nadejdzie sobota ja odejdę, yeah
Znam tą grę w którą uwielbiamy grać
Ty idziesz ja podążam za przywódcą
Podążam za przywódcą, przywódcą
Przywódcą, bo jesteś moim przywódcą
I chcę Cię strasznie obojętnie co robisz
Nadal strasznie Cię pragnę
Z każdym Twoim ruchem
Chcę Cię tak bardzo, ba ba ba bardzo, dzo dzo dzo
Chcę Cię tak bardzo, ba ba ba bardzo, dzo dzo dzo
Chcę Cię tak bardzo, tak bardzo
Chcę Cię tak bardzo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:14, 18 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: |
- chłopak Nadźki powinien przyjechać a ja się muszę zdenerwować |
przywiózł ją ktoś. Ktoś młody. Pobył i wyjechał. Ona się zatrzymała przed schodami i poczekała aż odjedzie. Patrzyła w ziemię. Ja zapaliłem w oknie neon reklamy papierosów caro. Palę zmurszałym drewnem czereśni. Potem włożę tygiel do pieca i naparzę kawe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|