ŚFiNiA

krowa

ODRZUCAMY panny, a tylko same pany zostaiamy. I co JEST.

pan jest to nawet wszyscy, yyyy Przewodniczącye Zwierz Całego zoo, ZA WYJJONTKIEM BARDZO DUŻYCH ROŚLIN, KTÓRE SĄ OSOBNYM GATUNKIEM ŚWIATA ZWIERZĄTKÓW NIGDY NIE POJAWIAJĄCYCH SIĘ TUTAJ

A WIĘC JEST NA ŚWIECIE jEDEN wIEOMIEJSKI pAN TAKI, że żaden nie wie gdzie on mieszka.

i okazuje się że Pan jest po prostu od zera.

krowa

Jeśli Pan jest zerowy i widzi 11 ale jak by była równa ilość jak pan licy tych co nie widzi. co nie widzi.

I wswzyscy są wieksi od niego. i pan liczy na więcej, żeby doszukać nawet mniejszego niż tyfh jedenastu. i liczyaż moze do 20 padców na nogach a potem na rekojmiach.

i po drugim palcu sie panowie skończyli to pisze 2 i 0 koniec. i otwiera oczy a stoi Napoleon, może nawet leon. I juz sie gotuje do gardła nam, piszemy nam, a te Napoleon jak skoczył i myślał że do wisły wleci ptak, to zapomniał otworzyć spadochron bo trzymał skrzadło na sercu i nie zdążył się całkiem roztworzyć mu.

Jak to się stało? Bo on sie zakochał do nas, mikroskopijnego stworzenia i to go zgubiło.

krowa

podbiegamy do zabitego, a naspadochronie był napis
PAN AMERICAN 54 TU 144
czyli ąeśmy złapali Pana z pomnikiem na 144 a po pomniku zostało 54, czyli to był Pan na 144 tz trumną razem a wsamym środku serce pana o mozambiku długości 90 centymetrów wielkości całego korpusu wielkości uśradniamy, bo głowy nigdy nie znaleziono po strąceniu.

Ty my Pan zero mamy pana aż całe 90 centymetrów ale musimy nasadzić mu coś po prostu znajdujemy na naszym BEZGŁOWIU kapelusza.

czyli my sami na zero, jesteśmy Kapeluszem nad tym Korpusem który nawet nie chce wstać o własnych siłach, bo leży i całuje miejsce na ziemi która nam wisi jako piórko nad Kapeluszem co my nie wiemy że ono wisi nad nami.

No to myśmy zastzrelili Roślinę Nieznaną z naszej Fuzji z tą rośliną, bo my tylko badaliśmy Napoleona całkiem ropier przecinek dolonego.

To znaczy że my wygraliśmy bitwę z Napoleonem a jego rozum sie utopił przecież w Wiśle w miejscu niezgodnym z naszym przypuszczeniem.

krowa

Ostatecznie nasz Pan to ze wszsstkimi mdodadkami nawet jak my nie wiemy co to korpus Napoleoński i postument ci jest bmym Kaqpelusaz nawet bes piórka po prostu żeby coś mieć ,przepisujemy ze spadochronu 144 centymetry.

No to jak było zerowe to jestwystarczy. Pqan to my ja i gotowe 144cm.

lucek · Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 9040 Przeczytał: 73 tematy

o coś chodzi Krowo?

krowa

I nagle jak już wiemy że Panujemy, jak już szukamy miejsca gdzie by to zapisać 144centymetry to lecą na na jakieś nieszczęsne tumany i iże atakują a uciekaja na Hitlera, co był znacznie większy i to go niestey zgubiło, że oni już mieli monety gotowe z głową swojego pastwa.

I szukają w całym Berlionie a jego tam już nie było. On przewidział że tak będzie i z nieszcżęścia hitlerowskiego uciekał i wpadł do naszej Wisły.

A le my Pan nie znamy Wisły. My chcemy zapisać 144 a przecież na wyrytm przezNapoleona Kapeluszu, a w Wiśle sie nasze 144 utopi albo całkiem rozmyje.

Tymczasem my zerowy Kapelusz nadal patrzymy na fuzje napoleońską do wyrycia. I cym? No scyzorykiem na kapelusz z kamienia. ĄŻeby nigdy nie znikło.

lucek · Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 9040 Przeczytał: 73 tematy

chcesz wiedzieć o czym myślę?

krowa

Jest framuga drzwi. Drzwi z klamką, ale możemy otwierać tam gdzie lecą lub otwierać im drzwi bo my mamy drzwi bez drzwi, które otworzymy do czego innego albo stoimiy po innej stronie i otwieramy od siebie, czyli właściwie my ani nie otwieramy, ani nie zamykamy, my mamy dzrwi aby nie było przeciągu lub jak coś nas strasznie chce odsunąć bo zasłaniamy mu przeciągi, to my mamy cały czas dzrwi ootwarte dla przeciągów lub zamknięte dla przeciągów a sami nie jesteśmy przeciągiem bo my stajemy przy drzwiach nieistniejących, przy framudze, przy której chcemy wyryć 144 centymetrów lub podejść i zaznaczyć przy Głowie Państwa, czyli my mierzymy wysokość do głowy, a nie Koronę Królowej, czyli piórko.

Król to jest Królowa jako piórko i ono nie działa na przejścia. Piórko nie lata samolotem bo spadnie jak Napoleon który bedzie stał ze złamanym sercem, a my w kapeluszu serce wkładamy do Wisły i mówimy płyń do Morza Zmarłych.

Stój z wizytówką, a mierz do framugi, zaznacz kreskę i napluj, to ślina ścieknie może kiedyś albo pocałuj kogoś rękę, ale nie może to być Matka tylko co ma sztywne pióra bo ona wiesz, jest twoja zawsze.

Możesz zaznaczyć kreskę i widzisz że na framudze jest jeszcze druga kreska. Ten drugi brat, czy zaznaczył, czy nie zdążył też zrobił to samo. Miał wizytówkę to miał, ale nie wiesz czy on wyciągnął pierwszy to co chciał, czy ty go ubiegłeś ale nie wiadomo kto co zrobił, gdzy jeden brat chciał a drugi zrobił, a trzeci akurat widział but, albo buta rozwiązywał, lub był kopnięty przez but.

Bo tylko jeden tuman leciał z butem i chciał zapytać czy to jest jego but, bo on już ma ..... trzy takie same buty, a le nie ma żony i nawet nie ręki do pocałowania w coś.

Czy ktoś jest na tym świecie Zwierzęcym, że on może być nie ręki do pocałowania w coś? i jak się to coś nazywa co powie że dobzepocałował w jedną dupę?

ocywiście Poeta. Pan. razem ze skrzydlatą Polską bo ona jest dobra, bardzo dobra dla Poety i Pana. A nawet dla jego gówna, bo wtedy tylko nie ma piórka i Polski.

Gdzie Pan ma papier toaletowy? Suszy się na ścianach, albo pali w piecu, lub Pan je pasztetową i pali papierosy z pasztetu.

Pan myśli o Obiedzie. Co na Obiad? Żeby był Obiad we dwoje, obydwoje obiadowi a nie w Biedzie obydwoje na przerwie i spotykają się też przy framudze z gotowcem 00. z minutami.

Przepiękne opowiadanie, które wyszło nieżyjącemu Poecie.
Poeta zawsze umiera, ale może kopać do piero nie grób.
Poeta ma wszystko:
- piórko
- pierze
- papierze
- pasztet może być nawet w metrze, w tramwaju, ale w ;powietrzu pasztetu sobie poeta nie przyswoi tylko kawior a jak nie to stewardesse sobie Poeta dobierze w Odessie ale nigdy nie latwca na przystanku tramwajowym. W tramwaju to Poeta może zobaczyć szybe, za którą stoi pani konduktor, so nie umie już nigdy sikać.

krowa

nie napisano czy napisano

lucek · Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 9040 Przeczytał: 73 tematy

moment przyswajam ...

lucek · Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 9040 Przeczytał: 73 tematy

ok. mam powolny procesor

lucek · Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 9040 Przeczytał: 73 tematy

mam powolny procesor i tak mi się pomyślało:

wyskakujemy za krzaka, pani Beatka bulwersuje się, a my wtedy pokazujemy, że mamy tylko jednego zęba, Pani Beatka widzi wilk nie taki straszny, ... głupia "myśli", niepotrzebnie się bałam, wilk z jednym zębem niegroźny przecież i całkiem uroczy

i tu mam dwa pytania:
teraz, jednak rzucamy się nią? .. czy jeszcze czarujemy?

i drugie pytanie

- o co chodzi z tą herbatką?

P.S.

żartuje Krowa oczywiście, doceniam, przemyślę sobie ...

lucek · Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 9040 Przeczytał: 73 tematy

P.S.
Krowa, mniejsz teraz z kobietami, co z Napoleonem ja przeważnie widzę Napoleonów bez kapelusza i piórka lub raczej nie specjalnie zwracam na to uwagę, ale zauważyłem, że gdy Napoleon to zauważy zazwyczaj się irytuje ... więc co? jak tu postępować?