Autor |
Wiadomość |
KRÓW# |
Wysłany: Czw 20:48, 18 Cze 2015 Temat postu: |
|
byt wymusza odbyt
albo odwrotnie
kto naśmiewa się z odbytu tego smuci byt... |
|
|
Piotr Rokubungi |
Wysłany: Czw 20:41, 18 Cze 2015 Temat postu: |
|
chryzjan, czemu masz areszt, a cuchniesz na śfini? Cuchnij w swoim kurwidołku, przydupasie własnej odbytnicy. |
|
|
chryzjan |
Wysłany: Czw 19:58, 18 Cze 2015 Temat postu: |
|
Nie wiesz Piotrusiu, boś zapóźniony, ale pieluchę po zafajdaniu trzeba zutylizować lub uprać, inaczej smród wywraca dzieckowe jestestwo na nice. |
|
|
Piotr Rokubungi |
Wysłany: Czw 16:04, 18 Cze 2015 Temat postu: |
|
luzik, wrzuć na luz i idź stąd, bo zaczyna cuchnąć mokrą suką jakby... |
|
|
luzik |
Wysłany: Wto 22:32, 16 Cze 2015 Temat postu: |
|
chryzjan napisał: | Twoje inklinacje do rozwydrzonych bachorów i erosomanów kładę na karb skrzywienia zawodowego Luziku, ale co to jest „żółta suczka doga” – zmutowana samica psa?
____________________________________
„Sposób na relaks? Wychodzę z psem i pilnuję, żeby mi nie uciekł.” |
eeeee
zolta suczka doga (Dogini) i owszem
----------------------------------
"Wielcy ludzie mają zazwyczaj tak wielkie serce, że się w nich zawsze znajdzie miejsce dla uczciwego psa" |
|
|
chryzjan |
Wysłany: Wto 21:34, 16 Cze 2015 Temat postu: |
|
Twoje inklinacje do rozwydrzonych bachorów i erosomanów kładę na karb skrzywienia zawodowego Luziku, ale co to jest „żółta suczka doga” – zmutowana samica psa?
____________________________________
„Sposób na relaks? Wychodzę z psem i pilnuję, żeby mi nie uciekł.” |
|
|
Piotr Rokubungi |
Wysłany: Pon 18:15, 15 Cze 2015 Temat postu: |
|
No, i nie będzie dalszego ciągu! Bo mi się tu uprzejmie wpierdalacie w wątek. Może zrobię kiedyś taki wątek na swoim blogu. Ale na razie nie mogę, bo aby założyć własny blog trzeba mieć jakieś uprawnienia śmieszne dodatkowe. A nie wiem kiedy mnie takowymi obdaruje naczelna śfinia. I czy w ogóle mi przysługują takie uprawnienia, bo z naczelnym wujostwem to shirei Ikari raczej się nie lubi.
P. s.: luzik, nie musisz tak często eksponować jak tępą dzidą jesteś. |
|
|
JanelleL. |
Wysłany: Pon 4:18, 15 Cze 2015 Temat postu: |
|
Pytanie było o Jestestwo, a Krowa sobie wybrał różowe pompony i drżenia.
Nic z tego chyba nie rozumiem poza tym, że tyle tu słów, które lubię
Normalnie KEKS |
|
|
krowa |
Wysłany: Nie 4:54, 14 Cze 2015 Temat postu: |
|
[quote="JanelleL."]....i co? Odkurzyłam nawet różowe pompony :fuj: dla dopingu, a ten ani drgnie. :->[/quote]
Edytka wyszła na balkon wieszać to swoje pranie. Tak ona ma. W gumowych rękawiczkach ściera podłogę. Przykuca a gdy podejdę blisko ściska nogi.
Nie wiem co robi jej córka z cipką. takie tam nowocześnie podniecają się w sklepach na shopingu.
Grać wybierać w coś nam nada. Gdy mnie obudził którejś nocy szczerozłoty sen, wyszedłem na gwiazdy i zatrzepotałem ptakiem w mleczny spust. Graj samotnie graj mi graj. https://www.youtube.com/watch?v=uQUgzCiRJ1c
Szkoda że ta Edytka tak marnuje cyce. Już już myślałem że ją coś ruszyło, bo na miejscu przestępstwa nocnego znalazłem rano zapalniczkę i papierosa.
Ale to nie Edytka była, tylko ta stara marzycielka Jola.
Pogłaskałem Jolę po prawej nodze, a ta rzeszła na lewo. Pogłaskałem Jolę lewą ręką a ta zaszła za mnie i mierzwiła mi włosy na czubku głowy. Może kiedyś dam jej w nagrodę cukierka mlecznego. Znaczy krówkę.
Graj mi Pati... Ty która mnie prawdziwie podniecasz. https://www.youtube.com/watch?v=uQUgzCiRJ1c |
|
|
luzik |
Wysłany: Sob 23:15, 13 Cze 2015 Temat postu: |
|
Ja moge zwariowac na punkcie zoltej suczki doga a NGE? Co to do choley jest?
Krowa jestes perwersantem |
|
|
JanelleL. |
Wysłany: Pią 12:33, 12 Cze 2015 Temat postu: |
|
....i co? Odkurzyłam nawet różowe pompony dla dopingu, a ten ani drgnie.
No chyba Piotr nie myśli serio, że ja żydowka czy muzułmanka....pewnie, że Bogini - w połowie przynajmniej
I jeśli mogę (bo nie wiem czy mogę?) zapytać krowę (Krowę?) - "całym swym Jestestwem"- to co to znaczy? |
|
|
JanelleL. |
Wysłany: Pon 13:19, 08 Cze 2015 Temat postu: |
|
Piotr Rokubungi napisał: | No, i .......... |
Piotr się wykłada na pierwszej przeszkodzie i to na własnym boisku ??!! No to jak tu zwariować na punkcie tego NGE?- Nie da się! |
|
|
Piotr Rokubungi |
Wysłany: Sob 8:59, 06 Cze 2015 Temat postu: |
|
No, i się wpierdolą **uje garbate na temat i cuchną treścią jakoby z jajowodów wprost zasyfionych! |
|
|
krowa |
Wysłany: Pią 22:10, 05 Cze 2015 Temat postu: |
|
No ja cie kręce, coś takiego!
https://www.youtube.com/watch?v=ZAua9c0mUOM
Ta dziewczyna gra. Właśnie taka dziewczyna szła drogą jakiś tydzień temu, gdym se wyszedł na swoją drogę co się zbiega do tamtej.
Paliłem sobie skręta i już miałem zagasić a tu dziewczyna idzie.
- Dzień dobry - zaczepiłem
- Dzień dobry - odpowiedziała
- Jak masz na imię?
- Paulina.
- A ja nie mam imienia.
Dziewczyna oczywiście nie uwierzyła więc powtórzyłem:
- Naprawdę nie mam imienia.
Znów nie uwierzyła.
- Gdzie zasuwasz?
- Do kościoła.
Już miałem na końcu języka powiedzieć jej że mam ołtarz kościelny i mogę odprawić nabożeństwo. Bo czasami biorę jakiś obraz nieskromny i wieszam na takim gwoździu - nie gwoździu na tym ołtarzu.
Z ołtarzami mam miłosne skojarzenia. Chciałbym przed ołtarzem ubranym w kwiaty zadupczyć jakąś pannę.
Grać warto. Nie tylko na pianinie co też mam w tej sali, gdzie postawiłem ołtarz. Ale będzie on w innej sali, bo w tej się nie mieści na wysokość.
Mam taką małą salkę z jednym oknem pomalowanym w piękne kwiaty i do tej salki wprawię drzwi z 1863 roku, nabijane żelaznymi ćwiekami.
Za młoda ta dziewczyna była. Może niezbyt ładna ale urocza.
https://www.youtube.com/watch?v=ZAua9c0mUOM |
|
|
brudzio |
Wysłany: Pią 21:33, 05 Cze 2015 Temat postu: |
|
"Pan w czerwonym czepku: proszę nie drażnić rekina!
Powtarzam, proszę nie drażnić rekina!" |
|
|
Piotr Rokubungi |
Wysłany: Pią 17:39, 05 Cze 2015 Temat postu: |
|
krowo, jak by tu napisać delikatnie?.. "Spieprzaj dziadu", ty fajfusie zasupłany! Goń się na łąki krówki dymać, bo już słoneczko świeci i krówkom z wymion leci...
A tak w ogóle po cholerę ja piszę cokolwiek do tego dziada?! |
|
|
krowa |
Wysłany: Pią 7:01, 05 Cze 2015 Temat postu: |
|
Jeśli chodzi o Mnie to całym swym Jestestwem chciałbym zadupczyć jakąś młodą kobietkę.
Owszem, zajmuję się pracą, robię koło domu, który nie jest domem w rozumieniu katolicko-amerykańskim. Zjadłem już śniadanie, tj. serek biały ze śmietaną i cukrem, a do tego trzy kromki chleba. Jedząc to śniadanie myślałem o jednej Nadii, jednej Patti, jednej Edytce i o jednej takiej Marysi katechetce.
Jestem bardzo wkurwiony na to, że Nic mi z tymi marysiami nie wychodzi. A nienawidzę ich matek, opiekunek cywilizacyjnych, a nawet nienawidzę mojej żony która niby się mną opiekuje.
Można rzec, że nienawidzę całego społeczeństwa, które złapało w sidła swoich podopiecznych. Nie ma Nic gorszego na świecie jak matka, opiekunka i każda instytucja ubezpieczająca, każdy sposób na opętanie wolnego ludzia.
Nie wiem czy to prawda jakobym miał 65 lat. Nie wiem dlaczego boli mnie jedno żebro. Nie znam tzw. celu, w jakim mój przyrodzony chuj wstaje rano. |
|
|
JanelleL. |
Wysłany: Pią 3:59, 05 Cze 2015 Temat postu: |
|
No to dawaj Gendo ...........a tak przy okazji, coś mi wpadło do głowy na temat tego importu pomysłów |
|
|
Piotr Rokubungi |
Wysłany: Pią 2:26, 05 Cze 2015 Temat postu: Świat Neon Genesis Evangelion. |
|
To dopiero początek... Wpadłem na pomysł, aby wszystkim uśfinionym i nienawróconym przedstawić rzeczywistość przedstawioną w Neon Genesis Evangelion. Tak, aby zrozumieli może i odczuli, iż to rzeczywistość o wiele ciekawsza, niż ten z pozoru realny matrix, w którym się śfinią z dnia na dzień.
A więc: otaku ikimasu! |
|
|