Autor |
Wiadomość |
krowa |
Wysłany: Śro 9:06, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
KROWA BEZROGI BEZNOGI BAZNADZIEJONY NA JEDNOM NOGE CHORY
nie lękajcie się mnie, nie leczcie mi nogi przez odejmowanie po dodaniu
KURWA JEST TYLKO JEDNA! moja zona, tfu nadziejona na drugom noge |
|
|
krowa |
Wysłany: Śro 9:02, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
~malwina~
Goście
Napisano 22 kwiecień 2017 - 16:17:51
Ja zatrzymuję syna w domu, jak zaczyna go coś łapać. Dostaje od razu probiotyk acidolac, żeby odporność wzmocnić, do tego przeciwzapalny syrop fosidal, żeby infekcja się nie rozprzestrzeniła na dolne drogi oddechowe. A jak kaszel jest bardzo męczący, to robię mu inhalację z soli fizjologicznej, żeby ułatwić odkrztuszanie
.
Odpowiedz
Cytuj
Zgłoszenie Zgłoś do usunięcia
..
--------------------------------------------------------------------------------
#6 domi78
Nowy
Użytkownicy zarejestrowani
Pip
4 postów
Napisano 10 minut temu
Ja również nie puszczam dziecka do szkoły jeśli choruje, nawet uporczywy kaszel go męczy a nie chcę by przy okazji zaraził inne dzieci. Ostatnio chorował więc kilka dni w domu siedział, kaszel miał straszny. Nie wiedziałam co podawać. I zaczęłam szukać w necie sposobów na wyleczenie kaszlu. Znalazłam bardzo interesujący blog- http://levopront.pl/...ci-i-niemowlat/ Myślę że każda mama powinna zapoznać się blogiem.
.
Odpowiedz
Cytuj
Zgłoszenie Zgłoś do usunięcia
..
--------------------------------------------------------------------------------
#7 ~antek bez ręki~
Goście
Napisano minutę temu
DZIECKO MOŻE PÓJŚĆ WCZEŚNIEJ NIŻ PÓŹNIEJ
CZYLI ZANIM DO CZEGOŚ DOSZŁO
DZIECKO WIE A MAMA NIE |
|
|
Jakrów |
Wysłany: Pon 19:13, 03 Sie 2015 Temat postu: Re: 11 maja - Notatki połamańca - Znaczki czasu |
|
wujzboj napisał: | Dlaczego znaczki pocztowe czasem pożerają tyle czasu? |
Nie wiesz co to jest czas czasem?
W międzyczasie poczytaj o zwłoce. Do jasnej cholery otrząśnij się człowieku z tych ogródków...
Ja bez ogródek:
cmentarz to starodawniej smętarz, miejsce odprawiania smętków
żeby sobie posmędzić
tak naprawdę nie ma na cmentarzu żadnych ludzi, żadnych ciał ....
...są mianowicie ZWŁOKI
a co to takiego zwłoka, to niby wiadomo, że to RZECZ ODŁOŻONA W CZASIE
a zatem, w rzeczywistości Nikt nie umiera naprawdę, jeno znajduje się w zwłoce, aby ponownie pojąć życie inne, bo mu się tamto znudziło, zapętliło ....
nie powinno się smętarza traktować poważnie, ot trochę posmędzić, ale nie uprawiać nabożeństwa Śmierci Człowieka
co zatem robić ze zwłokami?
- pozostawić je tam gdzie je znaleziono....
dawniej, jak żołnierze polegli pozostawili w polu ZWŁOKI, to okoliczni mieszkańcy zakopywali je gdzie popadło, a gdy tego było dużo, to powstawały tzw. MOGIŁY
Dziś trzeba na nowo pojąć ZWŁOKI ale nie robić niepoważnych i niepotrzebnych ogródków Wszystkich Świętych
co robić ze zwłokami?
dajmy na to ktoś pozostawi zwłoki na drodze, bo motorem jechał jak zapowietrzony, no i zwłoka jest...
>>>> Zarządca drogi staje się w takim wypadku właścicielem zwłok motocyklisty i najlepiej powinien te zwłoki zakopać do rowu.
|
|
|
wujzboj |
Wysłany: Pon 23:57, 11 Maj 2015 Temat postu: 11 maja - Notatki połamańca - Znaczki czasu |
|
Dlaczego znaczki pocztowe czasem pożerają tyle czasu?
W zasadzie to trochę dziwne, że zadrukowane kawałeczki papieru potrafią tak wciągać, że człek gapi się na nie godzinami albo przekłada je z miejsca na miejsce. Obserwowane z boku, musi to sprawiać zabawne wrażenie.
Mój ulubiony znaczek to malutka (21 na 29 mm) różowa brytyjska sześciopensówka z 1959 roku z wizerunkiem królowej Elżbiety II: Znaczek na tyle pospolity, że ma go zapewne prawie każdy, kto trochę kolekcjonował. Ale jest on dla mnie jakby ukoronowaniem pewnego stylu, w którym jest jakiś niepowtarzalny nastrój:
Ewa z kolei, jak to kobieta, zawsze wolała kwiaty i zwierzęta:
.
Jasne, to też jest ładne. Ale co rzeczywiście wciąga, to nie jest sama estetyka czy nastrój. Wciąga obecność w tym wszystkim pewnego porządku połączonego z chaosem. Jak tu:
Dzięki temu możesz znaczki zawsze przestawiać i zawsze coś z tego wynika. Jakiś ciąg logiczny, czasowy, stylistyczny, kolorystyczny. Najczęściej wszystko naraz, ale jednak nic z tego nie do końca: Przy tym zawsze czegoś brakuje i wciąż trzeba kombinować, żeby było jakieś wrażenie porządku i kompletności.
A potem znajdujesz nowy znaczek do serii - i to czasami od razu rozwala ci cały świat. Pół klasera trzeba z tej okazji przebudowywać.
No to zupełnie, jak z filozofią!
Co daje nam poprawną odpowiedź na zadane na wstępie pytanie. |
|
|