abangel666 |
Wysłany: Wto 6:48, 31 Mar 2009 Temat postu: snooker a religia |
|
zawsze mnioe intrygowało, czemu w Krk jest wiecej kobiet,,,,
myslę, że DOKŁADNIE to samo zjawisko występuje w drugą stronę..... np. w meczu snookera...
wczoraj był mecz; jakis Anglik grał z Chińczykieem.... ale ważne, że sediowała pani Michaela Tabb....
NIKT nie komentował meczu!
W Internecie...
Wszyscy sie tylko zachwycali urodą pani Michaeli..... a to ; kurka ; zadna tam miss.... babka ma na oko ze 35 lat i całkem przeciętną urodę ale męska część kibiców snookera uważa ją za najpieknięjszą na świecie, bo w snookerze jest jedyna...
sami spójrzcie: daję zdjęcie:
http://www.snookerimages-pictures.com/image_dir/album121/md_wop07tabb103.jpg
a ze 2 lata temu, to tak było, że nie było Michaeli i wszyscy kibice się z tego powodu
wsciekli....
I tak se myslę, że podobny mechanizm jest w katolicyźmie....
Bo to jest podwójny obłęd....
1) jeden obłęd, ze kobiety są katoliczkami
2) drugi obłęd, że wiele tysięcy kibiców snookera, zamiast mówic o meczu to zachwyca się urodą sędziny.... przecietną zresztą urodą...
PS. No.... brzydka nie jest.... nie powiem... ale nie jest tak piekna, by kilka tysiecy kibiców się nią zachwycało... i nie myślało o meczu tylko o jej urodzie...
[/url] |
|