Autor |
Wiadomość |
wiwo |
Wysłany: Pon 9:45, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
Trzeba wiać. I to szybko. To już nie więzienie. |
|
|
wiwo |
Wysłany: Śro 23:26, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
To ja nie jestem w więzieniu? Jestem wolny?
No to trzeba iść i zrobić małe Eeee... A noże nie ma się gdzie śpieszyć. Może jednak trochę tu zostanę. Bo tu słów bardziej jednoznacznych można używać. Być bardziej swobodnym i naturalnym . I dokopać komuś, tutaj to nawet uchodzi. |
|
|
levis |
Wysłany: Wto 9:31, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ziom nie jestes w pierdlu, tylko przenioslem tam twe posty. |
|
|
wiwo |
Wysłany: Pon 23:01, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
Levis, Levis! Over. |
|
|
wiwo |
Wysłany: Pon 22:11, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
Do pierdla wsadzili.ZA NIEWINNOŚĆ-oczywiśćie. Z adwokatem kontaktu nie mam. Fajek też zabrakło. I to ma być sprawiedliwość. Nawet strawy (duchowej} nie zabezpieczyli. Moderator, a może mord-erator zrobił swoje po kryjomu i się zniknął
A tam Zycie wesołe się toczy. Gryps, nie wiem skąd dostałem, że w kawiarni nie tylko fajki i panienki, ale i przyćpać można. Chyba będę wiał. Podkopem. |
|
|
wiwo |
Wysłany: Pon 21:40, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
Proszę o informację na tema mojej sytułacji prawnej. I co w tym pierdlu robi kajtek. Jeżeli to człowiek młody , to w takim towarzystwie, może ulec gruntownej demoralizacji. Nadmieniam, że znalazłem się tutaj bez żadnego ostrzeżenia i jakiejkolwiek rozmowy z moderatorem. |
|
|
kajtek |
Wysłany: Nie 9:40, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
ks.Marek napisał: |
Jeśli prześladuje cię takie coś, o czym piszesz, to polecam wizytę u seksuologa.
|
To jednak coś poza nauczaniem moralnym Kościoła w dziedzinie kontaktów między kobietą i mężczyzną uznajesz. Tu mnie pozytywnie zaskoczyłeś. |
|
|
wiwo |
Wysłany: Sob 22:44, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
Nie drwij Marku, nie drwij. Bo obrażasz człowieka i jego stan kapłański. |
|
|
Ks.Marek |
Wysłany: Sob 22:42, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
Wiesz, cały wic polega na tym, iż to nie ja do drwiarzy należę. Sam z siebie mocumpanie drwisz i na dodatek tego nie widzisz, tylko przerzucasz projekcje na mnie.
Takich sodziarzy jak ty, to ja na kilometr wyczuwam. I z reguły nie podejmuję dialogu, bo momentalnie przechodzi w monolog.
Arrivederci Sodziarzu! |
|
|
wiwo |
Wysłany: Sob 22:39, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
Nie drwij Marku, nie drwij. |
|
|
Ks.Marek |
Wysłany: Sob 22:33, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
No to w takim razie nie widzę zasadności kontynuowania przepychanek z Tobą. Jeśli twierdzisz, iż:
wiwo napisał: | Zapewniam, że ja ten temat, w swoim czasie, z kimś kto dla mnie stanowi autorytet KK gruntownie omówiłem. |
Ciekawi mnie tylko, kto tym autorytetem jest dla ciebie. Może Pani Senyszyn? Albo Sir Palikot? |
|
|
wiwo |
Wysłany: Sob 22:10, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
Jeżeli wyprowadziłem ciebie z równowago, to przepraszam. Nie było to moim celem. Pytanie postawiłem jasno i odpowiedzi nie otrzymałem.
Nomenklatura, która weszła na te łamy przestaje mi odpowiadać. Być może to moja wina, bo wziąłem ciebie za księdza i liczyłem na rzeczowość odpowiedzi na temat grzechu pożądania w kontekście naturalnej ludzkiej seksualności To ty wprowadzołeś do dyskusji, grzech pożądania, jako argument . Nie wiem po co Tobie liczby. statystyki i przypisy. Wziąłem cię za kogoś innego. Bo Ty jesteś przecież skończonym mędrcem. Jeżeli twierdzisz że kazdy autorytet moralny kościoła to potwierdzi, to się nim podeprzyj. Zapewniam, że ja ten temat, w swoim czasie, z kimś kto dla mnie stanowi autorytet KK gruntownie omówiłem. |
|
|
Ks.Marek |
Wysłany: Sob 21:22, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
To nie wycieczki lecz fakty. Gość rzucił garść śmieci, bez przypisu, bez wiarygodności. Zlewkę robie na poprawność polityczną tego i każdego innego forum w obliczu pierdół, które ktoś bezkrytycznie wtyka mi przed nos.
Rzucił tezę, niech jej broni. Ja swoje napisałem. To samo potwierdzi każdy autorytet moralny Kościoła katolickiego. |
|
|
wiwo |
Wysłany: Sob 20:37, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
I to njuż wszystko co masz do powiedzenia? Naprawdę? A przecież tak chętnie nauczasz. Moje wątpliwości znasz. |
|
|
Ks.Marek |
Wysłany: Sob 20:21, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
Postawiłeś tezę przeciw moim poglądom. Broń się zatem, a nie kompromituj.
Takie banialuki, jakie piszesz, mnie zupełnie nie interesują, bo nie wnoszą nic konstruktywnego do dyskusji. Postaraj się o sens i treść, a wówczas zobaczysz, że odpowiedzi są przed twoim nosem. |
|
|