Michał Dyszyński |
Wysłany: Czw 12:10, 17 Sie 2023 Temat postu: |
|
Semele napisał: | https://ohme.pl/lifestyle/jak-radzic-sobie-w-relacjach-z-toksycznymi-ludzmi/
Często bywa tak, że na początku nie zdajemy sobie sprawy z tego, że tkwimy w toksycznej relacji. Owszem jest w nas niepokój, nie wiemy co powiedzieć, jak się zachować, bo niekontrolowane wybuchy emocji drugiej strony blokują nas w relacji, sprawiają, że nie czujemy się komfortowo. |
To w ogóle nie jest zerojedynkowe. Czasem zdarzy się, że to my sami, z różnych powodów, stajemy się toksyczni.
Oczywiście bycie toksycznym sporadycznie nie czyni z nas jeszcze pełnoprawnego toksyka, ale też chyba - dla uczciwości - dobrze byłoby swoje błędy w tym zakresie też postrzegać.
Ja widzę pełne spektrum przejścia u ludzi z otoczenia - niektórzy są toksyczni z reguły, inni często, jeszcze inni czasami, a jeszcze niektórzy prawie wcale. Największy problem jest z tymi toksykami permanentnymi.
Jak się im dobrze przyjrzeć, to są to SŁABI w opanowywaniu własnych frustracji i poczucia niskiej wartości ludzie. Gryzie ich niepewność, wewnętrzny robak stawia im pod znakiem zapytania wartość ich osoby. Więc próbują uzyskać samopotwierdzenie w najbardziej przykry dla otoczenia sposób - za pomocą narzucanie temu otoczeniu swojej kapryśnej sprawczości. |
|
Semele |
Wysłany: Czw 3:57, 17 Sie 2023 Temat postu: |
|
https://ohme.pl/lifestyle/jak-radzic-sobie-w-relacjach-z-toksycznymi-ludzmi/
Często bywa tak, że na początku nie zdajemy sobie sprawy z tego, że tkwimy w toksycznej relacji. Owszem jest w nas niepokój, nie wiemy co powiedzieć, jak się zachować, bo niekontrolowane wybuchy emocji drugiej strony blokują nas w relacji, sprawiają, że nie czujemy się komfortowo. |
|