Autor |
Wiadomość |
desca literacca |
Wysłany: Pią 11:37, 25 Cze 2021 Temat postu: |
|
desca literacca napisał: | Cytat: | Minister zdrowia: będziemy dzwonić do osób, które się nie zaszczepiły
Od dziś zaczynamy akcję dzwonienia do osób, które jeszcze się nie zaszczepiły. W najbliższym czasie zostanie wykonane blisko milion połączeń - ogłosił minister zdrowia Adam Niedzielski. |
A skąd wy wiecie jaki mam telefon?
Miałem telefon ale wrzuciłem do pieca. Potem w banku koniecznie potrzebowali numer telefonu do założenia konta. To im podalem ten numer co jest w piecu. I wszystko było dobrze. Do banku wchodzę przez komputer.
Kurierzy jak ich zamawiam też chcieli numer telefonu to podałem numer sąsiadki. Przyjeżdza kurier idzie do sąsiadki a ona pokazuje mu że ja tam wyżej mieszkam.
Ale ja wcale nie mieszkam tam, bo jestem zameldowany u żony. Ja jestem nielegalny. Zadzwonią do żony, żona powie że poszedłem do sklepu. To oni jej spytają czy jestem zaszczepiony. Żonę zatka, ale dla świętego spokoju powie że jestem zaszczepiony, bo wie że nie odbiorę telefonu od nich. |
Muszą przysłać pismo, że obywatel na podstawie paragrafu musi się stawić celem zaszczepienia pod odpowiedzialnością karną, grzywna, kara więzienia. |
|
|
desca literacca |
Wysłany: Pią 11:32, 25 Cze 2021 Temat postu: |
|
Cytat: | Minister zdrowia: będziemy dzwonić do osób, które się nie zaszczepiły
Od dziś zaczynamy akcję dzwonienia do osób, które jeszcze się nie zaszczepiły. W najbliższym czasie zostanie wykonane blisko milion połączeń - ogłosił minister zdrowia Adam Niedzielski. |
A skąd wy wiecie jaki mam telefon?
Miałem telefon ale wrzuciłem do pieca. Potem w banku koniecznie potrzebowali numer telefonu do założenia konta. To im podalem ten numer co jest w piecu. I wszystko było dobrze. Do banku wchodzę przez komputer.
Kurierzy jak ich zamawiam też chcieli numer telefonu to podałem numer sąsiadki. Przyjeżdza kurier idzie do sąsiadki a ona pokazuje mu że ja tam wyżej mieszkam.
Ale ja wcale nie mieszkam tam, bo jestem zameldowany u żony. Ja jestem nielegalny. Zadzwonią do żony, żona powie że poszedłem do sklepu. To oni jej spytają czy jestem zaszczepiony. Żonę zatka, ale dla świętego spokoju powie że jestem zaszczepiony, bo wie że nie odbiorę telefonu od nich. |
|
|
desca literacca |
Wysłany: Pią 11:16, 25 Cze 2021 Temat postu: |
|
desca surfingowa napisał: | 2.500 x 12 mcy = 30.000zł rocznie
200.000zł dzielone przez 30.000 = 7 lat
Czyli bym faktycznie odkupił tę dziewczynę od mafiozo za 200.000 żeby nie myła okien. A on by sobie za to kupił drugi samochód o złotych felgach.
7 lat to jest prawidłowy okres amortyzacji samochodu. |
To jest prawda. 7 lat wystarczy dla małżeństwa i żona jest zamortyzowana do zera, ale nowy właściciel może ją wycenić po amerykańsku na tyle co uważa, wciągnąć do środków trwałych i od nowa amortyzować. |
|
|
desca surfingowa |
Wysłany: Pią 11:01, 25 Cze 2021 Temat postu: |
|
2.500 x 12 mcy = 30.000zł rocznie
200.000zł dzielone przez 30.000 = 7 lat
Czyli bym faktycznie odkupił tę dziewczynę od mafiozo za 200.000 żeby nie myła okien. A on by sobie za to kupił drugi samochód o złotych felgach.
7 lat to jest prawidłowy okres amortyzacji samochodu. |
|
|
desca literacca |
Wysłany: Pią 10:50, 25 Cze 2021 Temat postu: |
|
Cytat: | Klient zostawił jej napiwek. Gdy go zobaczyła, szczęka jej opadła |
Byłem w takiej restauracji, będzie 12 lat temu, w starej chacie urządzona w Krakowie została jako relikt przy uliczce którą jeździł najsłynniejszy dorożkarz.
Biznesmen był i pokazywał mi felgi aluminiowe w samochodzie terenowym. Złote chyba były, szerokie opony a on mył ten samochód, albo nie mył. On mnie znał jako bywalca, a ja go znałem jako mafioze chyba, bo jak przychodzili kibole z nożami to kelnerka stała na baczność i wszyscy się wyprowadzali klienci do drugiej sali. Ja nie, bo lubię folklor.
I w oknie na tej posesji albo obok, bo wiadomo że są sprawy dziedzictwa i żydostwa, stała dziewczyna i myła okno.
I kapnąłem się, że ja już jestem przegrany. Byłem biznesmenem i mogłem mieć dziewczynę myjącą okna, że bym jej zapłacił 200 tysięcy, to by było i zacząłem liczyć, wynagrodzenie za miesiąc razy ilość miesięcy ale ostatecznie 200 tysięcy. |
|
|
desca literacca |
Wysłany: Pią 9:39, 25 Cze 2021 Temat postu: |
|
desca literacca napisał: | Cytat: | W samym sercu lasów znajduje się obszar tzw. Łąk Czerskich – terenów rolnych wykarczowanych w pierwszej połowie XIX w. przez ówczesnych mieszkańców regionu. Na przeszkodzie w rozwoju lokalnego rolnictwa stał jednak wspomniany brak wody. W związku z tym w latach 1842-1849 administrujący tymi terenami Prusacy postanowili wybudować kosztem półtora miliona marek imponującą konstrukcję: długi na prawie 21 kilometrów, szeroki na 16 metrów oraz głęboki na półtora metra kanał doprowadzający do Łąk Czerskich wodę z odległego o kilkanaście kilometrów Jeziora Mylof. Tak powstał istniejący do dziś, i cieszący się dużą popularnością wśród turystów, Wielki Kanał Brdy. |
To nie jest jezioro Mylof bo Polacy wybudowali sztuczną zaporę na Brdzie w 1848 roku i miejscowość ta przyjęła nazwę Zapora a nie Mylof.
Podobno Mylof pochodzi od Młyna, ale nikt by nie budował tak wielkiej Zapory aby młyn mógł mielić mąkę.
Najpierw była Zapora na Brdzie podnosząca poziom zbiornika wodnego o 12 metrów. I wtedy dopiero mógł być wybudowany Wielki Kanał Brdy.
Czy tym kanałem płynie woda aby nawodnić pola w lesie, czy tym kanałem spławiano drewno z lasu wycięte?
Ja uważam, że Polacy Wybudowali i Zaporę i Kanał, bo Prusacy wszyscy wyginęli jako naród w Prusach.
Tymczasem Prusacy kradli drewno i spławiali kanałem nie do jeziora Mylof, tylko do zbiornika zaporowego na Brdzie. |
Przepraszam bardzo, ale prawda musi być po naszej stronie i możemy tak napisać historię aby się zgadzało z naszym podejściem.
Do historii należy podejść bez obawy. Jak my ją zmienimy, to Niemcy muszą coś wymyślić, a nie wiedzą co, bo muszą uzgodnić z Unią. |
|
|
desca literacca |
Wysłany: Pią 9:32, 25 Cze 2021 Temat postu: |
|
Cytat: | W samym sercu lasów znajduje się obszar tzw. Łąk Czerskich – terenów rolnych wykarczowanych w pierwszej połowie XIX w. przez ówczesnych mieszkańców regionu. Na przeszkodzie w rozwoju lokalnego rolnictwa stał jednak wspomniany brak wody. W związku z tym w latach 1842-1849 administrujący tymi terenami Prusacy postanowili wybudować kosztem półtora miliona marek imponującą konstrukcję: długi na prawie 21 kilometrów, szeroki na 16 metrów oraz głęboki na półtora metra kanał doprowadzający do Łąk Czerskich wodę z odległego o kilkanaście kilometrów Jeziora Mylof. Tak powstał istniejący do dziś, i cieszący się dużą popularnością wśród turystów, Wielki Kanał Brdy. |
To nie jest jezioro Mylof bo Polacy wybudowali sztuczną zaporę na Brdzie w 1848 roku i miejscowość ta przyjęła nazwę Zapora a nie Mylof.
Podobno Mylof pochodzi od Młyna, ale nikt by nie budował tak wielkiej Zapory aby młyn mógł mielić mąkę.
Najpierw była Zapora na Brdzie podnosząca poziom zbiornika wodnego o 12 metrów. I wtedy dopiero mógł być wybudowany Wielki Kanał Brdy.
Czy tym kanałem płynie woda aby nawodnić pola w lesie, czy tym kanałem spławiano drewno z lasu wycięte?
Ja uważam, że Polacy Wybudowali i Zaporę i Kanał, bo Prusacy wszyscy wyginęli jako naród w Prusach.
Tymczasem Prusacy kradli drewno i spławiali kanałem nie do jeziora Mylof, tylko do zbiornika zaporowego na Brdzie. |
|
|
desca literacca |
Wysłany: Pią 8:24, 25 Cze 2021 Temat postu: |
|
Cytat: | "Urodziłam na złość byłemu, ale dziecko zniszczyło mi życie". Historia Agaty
"Związek z ojcem mojego dziecka był bardzo toksyczny. Mój eks był typowym psychopatą, który czerpał radość ze znęcania się nad innymi, w tym nade mną. Do tego nadużywał alkoholu. Stosował wobec mnie przemoc fizyczną, psychiczną, ekonomiczną i seksualną. Kiedy zobaczyłam dwie kreski na teście ciążowym i usłyszałam od niego: >>Weź to k... usuń, ja nie będę płacił pieniędzy na żadnego bachora<<, coś we mnie pękło. Nigdy nie chciałam być matką, ale pomyślałam: >>Zobaczysz, urodzę to dziecko i poradzę sobie bez ciebie<<". |
Cokolwiek by tu było dopisane przez historię, zainterpretowane przez poszczególnych znawców, specjalistów, sędziów, opiekunów, kuratorów i reporterów
to psychopaci są największymi z ludzi i mają tak moc, że działa ona nawet po śmierci. Nie można się od psychopaty uwolnić, bo w związki z psychopatami wchodzą ich ofiary. Nie ma ofiary to nie ma psychopaty. |
|
|
desca literacca |
Wysłany: Pią 7:59, 25 Cze 2021 Temat postu: |
|
Cytat: | Abp Sławoj Leszek Głódź po nakazie opuszczenia diecezji gdańskiej został sołtysem w Piaskach, części jego rodzinnej wsi Bobrówki w podlaskiej gminie Jaświły. Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski tłumaczy, dlaczego ten wybór jest bezprawny. |
Bajka Sławoja Leszka Głódzia mi się bardzo podoba. Zresztą napisałem książkę pod tytułem "Głód". To nic że ją spaliłem, ale była pięknie napisana. Bobrówki jakie to ładne, Jaświły, Sławoje i Sławojki. Pałace też są ładne, hektary włości a nie książki z paragrafami. |
|
|
desca literacca |
Wysłany: Pią 7:39, 25 Cze 2021 Temat postu: |
|
Przecież to jest bez sensu, że mi zamkną do więzienia kobietę bo ona dokonała aborcji. I ja mam szukać nowej a tamta była całkiem dobra. |
|
|