 Wysłany: Pon 21:05, 13 Gru 2021 Temat postu: |
|
| MIKSTURA na system nerwowy, odporność, krew, żyły...
0,5kg czosnku letniego(mały, mocny) 0,5kg miodu 1,20kg cytryn 0,5l. spirytusu Czosnek w kostkę(nie przez praskę). Cytryny umyć, zalać wrzątkiem na 10 min, pokroić w plastry. Wszystko zmieszać w dużym słoju(drewnianą łyżką) Odstawić na 10 dni, odcedzić przez gazę, pić po łyżce rano na czczo i wieczorem przed snem. |
|
| Wysłany: Czw 9:33, 09 Gru 2021 Temat postu: |
|
| Śledzie nieprzyzwoicie kaloryczne..
4 płaty(wymoczyć) 3 łyżki majonezu 6 łyżek śmietany 18% 2 cebule szalotki sok z 1/2 cytryny 1 kwaśne jabłko(reneta) posiekany szczypiorek pieprz szalotkę i jabłko kroimy i wyciskamy na to sok z cytryny(odstawiamy na 10min) śledzie kroimy i łączymy wszystko Zapomniałam kupić śmietany 18% więc dałam co miałam 36%(Piątnica w kubeczku bo nie zawiera karagenu), wyszło pyszności, i dałam 4 szalotki, bo to dobra cebulka. Smacznego! |
|
| Wysłany: Czw 0:59, 09 Gru 2021 Temat postu: |
|
| Zakwas buraczany..
dla anemików, rekonwalescentów..wzmacniająco. 2kg buraków 3 główki czosnku imbir przyprawy: sól, pieprz, i co kto lubi/ Buraki umyć, obrać, pokroić w plastry, wrzucić do dużego słoja razem z resztą składników, zalać wodą z filtra, mineralną, źródlaną.. przycisnąć czymś żeby buraki nie wypłynęły( ja wkładam szklankę, bo talerzyk się nie zmieści do słoja), zakręcić, odstawić na tydzień, zlać do butelek, trzymać w lodówce, pić pół szklanki dziennie. |
|
| Wysłany: Nie 9:14, 21 Lis 2021 Temat postu: |
|
| Jägermeister? | |
| Wysłany: Sob 20:57, 06 Lut 2021 Temat postu: |
|
| Jägermeister –
niemiecki likier ziołowo-korzenny o słodko-gorzkim smaku, zawierający 35% alkoholu oraz 56 tajemnych ziołowo-przyprawowych dodatków. Właśnie piję z mnóstwem cytryny(likier jest bardzo słodki) i lodem...polecam dla zdrowotności:)) |
|
| Wysłany: Wto 15:57, 15 Gru 2020 Temat postu: |
|||
Do wszystkiego dodajesz czosnek.. Pochwala. |
|||
| Wysłany: Wto 15:48, 15 Gru 2020 Temat postu: |
|||
Na obiad mleko przygrzać 1/2 litra i zasypać 6 łyżek dużych płatków owsianych, dodać coś jak 2 łyżeczki masła i jedną cukru. Jak się w kuchni nagrzeje od tego to można ściągnąć kapotę i zostać w swetrze, koszuli i podkoszulku. Pod spodniami mamy oczywiście owerolek nocny. |
|||
| Wysłany: Wto 15:43, 15 Gru 2020 Temat postu: |
|
| Posiłek na 5-tą rano
2 śledzie w oleju _ kawa parzona i podpierać się prawą ręką łokciem na poduszce a lewą nakrywając głowę w temperatyrze pokojowej + 8 stopni włączyć radio wciskając kabelek a jak mówią o koronawirusie to wyciągnąć kabelek. |
|
| Wysłany: Wto 15:40, 15 Gru 2020 Temat postu: |
|
| Posiłek na 2-gą w nocy
- pół białego serka babuni - 3 łyżeczki pełne śmietany gęstej lub wlać rzadką Łowicką - 1 łyżeczka miodu lub dwie wymieszać i jeść leżąc na prawym boku prawą ręką p[odpierając się łokciem na poduszce a lewą nakrywając głowę w temperaturze pokojowej +9 stopni |
|
| Wysłany: Wto 13:21, 15 Gru 2020 Temat postu: |
|
| Oczywiście piszę się świeży...:-) :-) :-) | |
| Wysłany: Wto 13:20, 15 Gru 2020 Temat postu: Re: Banialuki... |
|||||
Dobre dla ludzi, którzy nie pracują Ja tam czosnek kroję i kładę na swierzy chlebek z masłem. Lubię jak szczypie.. Mógłabym każdego dnia, ale chodzę do ludzi   |
|||||
| Wysłany: Wto 9:31, 15 Gru 2020 Temat postu: Re: Banialuki... |
|||
|
|||
| Wysłany: Śro 12:37, 02 Gru 2020 Temat postu: |
|
| Dlaczego tytuł bania luki???
https://m.youtube.com/watch?v=vdNEa0xqw70 |
|
| Wysłany: Śro 11:27, 02 Gru 2020 Temat postu: |
|
| BALSAM KAPUCYŃSKI
https://e-zielarnia.eu/blog/16_balsam-kapucyski/ Warto mieć w domu. Używam gdy zaczynają się problemy z gardłem, chrypka, gdy krwawią dziąsła, gdy oparzę podniebienie gorącym napojem, gdy się skaleczę, itd... |
|
| Wysłany: Śro 3:02, 02 Gru 2020 Temat postu: |
|
| Zakwas buraczany..
dla anemików, rekonwalescentów..wzmacniająco. 2kg buraków 3 główki czosnku imbir przyprawy: sól, pieprz, i co kto lubi/ Buraki umyć, obrać, pokroić w plastry, wrzucić do dużego słoja razem z resztą składników, zalać wodą z filtra, mineralną, źródlaną.. przycisnąć czymś żeby buraki nie wypłynęły( ja wkładam szklankę, bo talerzyk się nie zmieści do słoja), zakręcić, odstawić na tydzień, zlać do butelek, trzymać w lodówce, pić pół szklanki dziennie. |
|
| Wysłany: Wto 22:07, 01 Gru 2020 Temat postu: Banialuki... |
|
| MIKSTURA na system nerwowy, odporność, krew, żyły...
0,5kg czosnku letniego(mały, mocny) 0,5kg miodu 1,20kg cytryn 0,5l. spirytusu Czosnek w kostkę(nie przez praskę). Cytryny umyć, zalać wrzątkiem na 10 min, pokroić w plastry. Wszystko zmieszać w dużym słoju(drewnianą łyżką) Odstawić na 10 dni, odcedzić przez gazę, pić po łyżce rano na czczo i wieczorem przed snem. PS. Jak smakuje powiem za 10 dni. PPS. Przepis przyniósł mi wczoraj znajomy lekarz:)) |
|