Autor |
Wiadomość |
Pan Barycki |
Wysłany: Nie 17:03, 15 Gru 2019 Temat postu: |
|
inZynier napisał: | wy koza sami pisaliście że nie lubicie pracy |
To jakieś absurdalne nieporozumienie, niemożliwym jest, abym tak napisał, ja Krowo niczego na świecie tak nie miłuję, jak pracy. Praca dla mnie, Krowo, to jak Święty Graal, ideał, którego nie godzien jestem i dlatego nigdy nie ośmieliłem pracy się dotknąć, aby świętego nie zbrukać swoją marnością niegodną świętego. |
|
|
inZynier |
Wysłany: Nie 16:09, 15 Gru 2019 Temat postu: |
|
Pan Barycki napisał: | krowa napisał: | zawsze możemy podyskutować sobie o aluminium |
Ano, Krowo, nie bardzo możemy, bo nieekologiczną Polskę trza było oczyścić z hut aluminium i teraz aluminium kupujemy od ekologicznych Niemiec, wytapianego w ekologicznych hutach ogrzewanych brunatnym węglem ekologicznym. |
Aktualnie myślę że Hitler (właść. Jan Hitlerowski) był Polakiem i sobie zakpił nie tylko z Żydów ale z Niemców, że mianowicie praca czyni wolnym.
Zresztą wy koza sami pisaliście że nie lubicie pracy, to o co chodzi? |
|
|
Pan Barycki |
Wysłany: Nie 15:17, 15 Gru 2019 Temat postu: |
|
krowa napisał: | zawsze możemy podyskutować sobie o aluminium |
Ano, Krowo, nie bardzo możemy, bo nieekologiczną Polskę trza było oczyścić z hut aluminium i teraz aluminium kupujemy od ekologicznych Niemiec, wytapianego w ekologicznych hutach ogrzewanych brunatnym węglem ekologicznym. |
|
|
krowa |
Wysłany: Nie 9:50, 15 Gru 2019 Temat postu: |
|
Pan Barycki napisał: | Mirosław Galczak napisał: | Panie Prezydencie !
Byłem i jestem "szarym obywatelem' naszej wspólnej Ojczyzny-Polski
Prezydent o sędziach: poziom zakłamania tego towarzystwa i jego hipokryzji mnie osłabia |
A mnie, Galczak, nie tylko osłabia, ale i wzbudza obrzydzenie postawienie wieży Eifla na motłochu, gdyż powinna być odwrotnie postawiona na najwyższym czubku, do którego wykreowała go kultura społeczna Inków, ponieważ zawsze możemy podyskutować sobie o aluminium[/size]. |
https://www.youtube.com/watch?v=_HgrLedFtsU[/quote][/quote] |
|
|
Pan Barycki |
Wysłany: Nie 9:38, 15 Gru 2019 Temat postu: |
|
Mirosław Galczak napisał: | Panie Prezydencie !
Byłem i jestem "szarym obywatelem' naszej wspólnej Ojczyzny-Polski
Prezydent o sędziach: poziom zakłamania tego towarzystwa i jego hipokryzji mnie osłabia |
A mnie, Galczak, nie tylko osłabia, ale i wzbudza obrzydzenie, i nienawiść, i nie tylko zakłamanie i hipokryzja, ale przede wszystkim zbrodnie ludobójstwa i nie towarzystwa, bo nie jest to prywatne towarzystwo, a pierdolona korporacja okupująca polskie społeczeństwo i państwo.
A to pierwszy z brzegu przykład z pośród setek tysięcy podobnych.
Uzasadnienie wyroku nakazu zapłaty – sąd uznał roszczenie wierzyciela za w pełni uzasadnione.
No i Galczak, nakazał ten sąd niezawisły od obowiązującego prawa (art. 5 kc) zapłacić 380 tysięcy za niespłaconą w terminie pożyczkę w kwocie 400-tu złotych, komornik zajął mieszkanie i dodatkowo część emerytury, a schorowany staruszek zmarł w noclegowni bez lekarstw. Tak, Galczak, twój umiłowanie niezawisły sędzia zamordował tego staruszka w noclegowni, bo twoje ukochane SLD wprowadziło ustawę pozwalającą ludzi eksmitować na bruk. I nie zauważyłem, Galczak, twojej petycji z wykrzyknikiem do prezesa SN, ani też do twojego ukochanego Millera, a wówczas premiera. Tak więc, Galczak, mógłbym niebezpodstawnie nazwać ciebie obrońcą ludobójców, ale ty, Galczak, jesteś jeno zidiociałym kabotynem.
I jeszcze jedno, nie dziwi mnie, że zidiociały kabotyn ma wspólną ojczyznę ze zdrajcą reprezentującym interesy kolonizatorów Polski, ale na pewno moja ojczyzna nie jest wspólną ze zdrajcami Polski dokonującymi zbrodni na społeczeństwie i państwie polskim. |
|
|
krowa |
|
|
Dyskurs |
Wysłany: Sob 22:22, 14 Gru 2019 Temat postu: Re: Refleksje Dziadka 3 |
|
Mirosław Galczak napisał: | Panie Prezydencie !
Byłem i jestem "szarym obywatelem' naszej wspólnej Ojczyzny-Polski Jestem starszy od Pana o 39 lat. Od połowy 1939 roku jestem świadkiem a bardzo często i uczestnikiem mniej lun bardziej znaczącym wydarzeń spotykających nasz Kraj jak również Jego Obywateli.
Mam więc nie tylko prawo ale i obowiązek dzielenia się swymi refleksjami z innymi.
Pochodzi Pan z krakowskiej, inteligenckiej rodziny profesorów akademickich. Jest Pan absolwentem i doktorem prawa najstarszego i najlepszego Uniwersytetu Jagielońskiego. Był Pan posłem w Sejmie, był Pan również europosłem. następnie pełnił Pan funkcje ministerialne.
W dniu 06 sierpnia 2915 roku w trakcie Zgromadzenia Narodowego złożył Pan przysięgę, że;
""Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem".
Pan Prezydent Jest więc zgodnie ze złożoną przysięgą głównym strażnikiem przestrzegania podstawowych zasad które wyznacza nie tylko Panu ale nam wszystkim Konstytucja.
Konstytucja (od łac. constituo – urządzać, ustanawiać, regulować) – akt prawny, określany także jako ustawa zasadnicza, która zazwyczaj ma najwyższą moc prawną w systemie źródeł prawa w państwie.
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej (Prezydent RP) – zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej najwyższy przedstawiciel polskich władz, gwarant ciągłości władzy państwowej, najwyższy organ państwa w zakresie władzy wykonawczej, czuwa nad przestrzeganiem postanowień i przepisów Konstytucji, zwierzchnik Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.
Panie Prezydencie !
Kiedy w sierpniu 2015 roku złożył Pan przysięgę na posiedzeniu Zgromadzenia Narodowego, zapoznałem się oczywiście z Pana życiorysem.
Pana wiek, środowisko w którym Pan się wychowywał , uczelnia i stopień naukowy, oraz działalność polityczna i zawodowa
dawały Panu szanse na zasłużenie sobie na miano I Obywatela..
Niestety poddał się Pan koniunkturalizmowi i stosowaniu mowy nienawiści Pana politycznych zwierzchników i "przyjaciół".Oto ostatni przykład obrażania konstytucyjnego organu i jego członków:
"Prezydent o sędziach: poziom zakłamania tego towarzystwa i jego hipokryzji mnie osłabia" | Proszę skoryguj sobie Mirku datę zeby Ci "czarny terroryzm" nie dokuczał.
Mamy w USA podobny problem, który zagraża utrzymaniu Republiki, którą Ojcowie Założyciele stworzyli na bazie Konstytucji. Biorąc pod uwagę brak charakteru moralnego u Donalda Trumpa, jeśli nie zostanie usunięty z roli prezydenta USA w Senacie [tam jest przewaga Republikanów] to wybory w listopadzie 2020 roku w setną rocznicę otrzymania prawa wyborczego przez Amerykanki na bazie petycji odważnej Carrie Chapman Catt jako 19 Poprawka do Konstytucji USA będą ważyć nie tylko o losach USA ale i świata. |
|
|
Mirosław Galczak |
Wysłany: Sob 22:05, 14 Gru 2019 Temat postu: Refleksje Dziadka 3 |
|
Panie Prezydencie !
Byłem i jestem "szarym obywatelem' naszej wspólnej Ojczyzny-Polski Jestem starszy od Pana o 39 lat. Od połowy 1939 roku jestem świadkiem a bardzo często i uczestnikiem mniej lun bardziej znaczącym wydarzeń spotykających nasz Kraj jak również Jego Obywateli.
Mam więc nie tylko prawo ale i obowiązek dzielenia się swymi refleksjami z innymi.
Pochodzi Pan z krakowskiej, inteligenckiej rodziny profesorów akademickich. Jest Pan absolwentem i doktorem prawa najstarszego i najlepszego Uniwersytetu Jagielońskiego. Był Pan posłem w Sejmie, był Pan również europosłem. następnie pełnił Pan funkcje ministerialne.
W dniu 06 sierpnia 2915 roku w trakcie Zgromadzenia Narodowego złożył Pan przysięgę, że;
""Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem".
Pan Prezydent Jest więc zgodnie ze złożoną przysięgą głównym strażnikiem przestrzegania podstawowych zasad które wyznacza nie tylko Panu ale nam wszystkim Konstytucja.
Konstytucja (od łac. constituo – urządzać, ustanawiać, regulować) – akt prawny, określany także jako ustawa zasadnicza, która zazwyczaj ma najwyższą moc prawną w systemie źródeł prawa w państwie.
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej (Prezydent RP) – zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej najwyższy przedstawiciel polskich władz, gwarant ciągłości władzy państwowej, najwyższy organ państwa w zakresie władzy wykonawczej, czuwa nad przestrzeganiem postanowień i przepisów Konstytucji, zwierzchnik Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.
Panie Prezydencie !
Kiedy w sierpniu 2015 roku złożył Pan przysięgę na posiedzeniu Zgromadzenia Narodowego, zapoznałem się oczywiście z Pana życiorysem.
Pana wiek, środowisko w którym Pan się wychowywał , uczelnia i stopień naukowy, oraz działalność polityczna i zawodowa
dawały Panu szanse na zasłużenie sobie na miano I Obywatela..
Niestety poddał się Pan koniunkturalizmowi i stosowaniu mowy nienawiści Pana politycznych zwierzchników i "przyjaciół".Oto ostatni przykład obrażania konstytucyjnego organu i jego członków:
"Prezydent o sędziach: poziom zakłamania tego towarzystwa i jego hipokryzji mnie osłabia" |
|
|