ŚFiNiA

MMM

Niedoszły laureat Nagrody Nobla w dziedzinie matematyki został w całości zutylizowany.

Czarna_Mańka

Komandor · Gość

Z szyszynką to ja do ludzi na ręku!
Ale może to od noszenia kapelusza? :think:

Czarna_Mańka

Zalezy jaki kapelusz

))

Tłumi promieniowanie czy co to tam jest ta Akasza? ( "duchowa substancja, w której zapisana jest pamięć od początku czasu" ) ( "energetyczny odcisk każdej myśli, działania, emocji i doświadczenia, które kiedykolwiek pojawiły się w czasie i przestrzeni")

ps. znaczy wykalibrować Cię też nie można
nie dowiesz się ile LOC
chyba, że wywalisz kapelusz

Czarna_Mańka

A przy okazji...

Milionerzy kupują z nudów kluby piłkarskie a czasem upadłe tytuły prasowe, co lata świetnosci miały w czasach prehistorycznych.

Barycki powinien pryncypialnie i na gruncie skrytykować reanimację drobnomieszczańskiego tygodnika a nie dumać na treścią artykuliku o babie z brodą

:mrgreen:

MMM

Jak widać, Rafałowi mało było jednego kopa, próbował po raz kolejny.

Zawsze zostaniesz usunięty, chory ćwoku matematyczny.

MMM

He, he!
Homeopatia rządzi:
oscillococcinum to LEK (??? ) z nieistniejącej kaczki
substancja czynna: Anas barbariae hepatis et cordis extractum 200K 0.01 ml
czyli na polskie wyciąg z wątroby i serca kaczki ale bez kaczki, 99 zł za 30 pojemników po 1 g
drogi ten cukier :rotfl:

[/quote]

Czarna_Mańka

na grypę, jak czytam,
imponująco to wygląda: skład po łacinie + tajemny symbol 200K

Sprawdzam:

200K oznacza stopień rozcieńczenia substancji - przepraszam za wyrażenie leczniczej - czyli podrobów z kaczki.

Kroplę ekstraktu z podrobów kaczki dodaje się
do stu kropli wody i potrząsa.
Bierze się krople tego potrząśniętego i znów dodaje sto kropli wody, potrząsają itd. I tak dwieście razy.

Znaczy substancja czynna w tym "leku" jest nieobecna, trafienie na atom pochodzacy z kaczki jest w zasadzie niemożliwe.

MMM

Oj Mania, ale wiara czyni czuba!
A już z pewnością kasiorkę przynosi zupełnie niezłą.

Niektórzy się leczą "bierzącą wodą", wahlując husteczką.

Czarna_Mańka

I nie waCHają się

)))

Jak wyjaśniał obrazowo jeden prawdziwy profesor prawdziwej medycyny
dostający szału na samo hasło homeopatia chodzi o to, że :

" po każdym kolejnym przepłukaniu naczynia, na jego wewnętrznych ściankach pozostaje odrobina wody pamiętająca,
co w niej rozpuszczano.
Po ostatnim (np. dwusetnym) napełnieniu naczynia wodą nie wylewa się jej,
lecz obwieszcza, że oto właśnie wyprodukowano lek homeopatyczny. "

To ta słynna woda co ma pamięć i
pamięta, że kiedyś miała kontakt z kaczką czyli przenosi duchową (elektromagnetyczną) informację leczniczą.

ps. kacza grypa?

:mrgreen:

( i gdzies tam jest potrząsanie lub stukanie naczyniem z roztworem
o....skórzane cóś )

Komandor · Gość

Czarna_Mańka

Czyli INDYGO.

No właśnie nie bardzo wiem, jak policzyć te nici

Widziałeś przykładowe sesje uzdrawiające?
np. jak uzdrowiciel naprawia dziury w DNA?
wcześniej się koncentrując i wydając odgłosy?

;-P

MMM

Piękny tekst Irci, warto przeczytać.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/filozoficzne-problemy-z-filozofia,11197-175.html#397963

Adriatyk

Dla młodszych panienek z internatu, starsze interesują już poważniejsze problemy.

MMM

A co interesuje mocno starszych panów (vide Barycki), oprócz pośladków wystających z zza krótkich szortów?
Liczba zwojów mózgowych panienek, czy pośladki?

Ktoś ma wątpliwości?

Adriatyk

Mądry wątpliwości miał nie będzie, a głupi pomyśli, że zwoje mózgowe.

MMM

Jasne

Szczególnie, jak może się tylko pogapić :mrgreen:

Czarna_Mańka

Adriatyk

Ja nie muszę patrzeć i widzieć, ja mam kontakt astralny z aurą pośladka, co pozwala mi na bezpośrednią relację duchową z każdym cudownym pośladkiem.

Adriatyk

PS. Z niecudownymi nie mam, niecudowne nie maja aury.

Czarna_Mańka

Blogi pomyliłeś, z tą aurą to pod @4up zapukaj

Czarna_Mańka

A wracając do tego, z czego natrząsał się Komandor..

Odstawcie herbatkę, wodę czy co tam popijacie,
bo możecie zostać kalekami

https://www.youtube.com/watch?v=sA3xDyknuGo

wystarczy pierwsze 5-9 min

akurat dotrwacie do nici, o ile nie pękniecie ze śmiechu

Państwo nie uwierzycie ale jest spora grupa zajadłych zwolenników
bełkotu tego bioenergo...cos tam. Policzcie nici i sprawdźcie czy jesteście indygo.
Czy jesteście zamatrycowani (?) i co z Waszymi wibracjami? Jesli nic nie rozumiecie z bredni wydalanych przez organ głosowy tego
prostego człowieka to znaczy, ze nie ma dla was ratunku.
Niegodniście inaczej mówiąc.

Pierwszy wolny termin na konsultacje telefoniczne to 6 listopada , a dziś
przepadła nam unikalna szansa na ekspresowe doładowanie przez internet , cokolwiek to znaczy

ps. a tu przykładowe osobiste konsultacje
naprawa dziur w DNA
polecam przewinac do 7,0 min
koncentrowanie się i odgłosy paszczowe, jakie ten pan wydaje warte poświęcenia odrobiny czasu

https://www.youtube.com/watch?v=xfJnS6ZSlzc

dzidzia · Gość

ten Jan Popko jest gruby i łysy. No więc jest chory, a jak jest chory to jest w ogólności w NEMOCNICY.

Adriatyk

Czarna Mańko, a czy ty posiadasz jaką wiedzę naukową o wodzie, broń boże, jakiej cudownej, a tylko tej zwykłej?

Adriatyk

PS. Nawet nie śmiałbym przypuszczać, że nie posiadasz, więc od razu zapytam, dlaczego woda, jako jedyna substancja w stanie stałym jest lżejsza od siebie w stanie ciekłym?