Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Można pokowboić :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 96, 97, 98  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: MMM / Pogaduchy luźne u MMM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MMM
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:36, 05 Lis 2018    Temat postu:

Komandor, nie usuwałam Twojego posta, nic nie wiem na temat "zginięcia".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pon 12:12, 05 Lis 2018    Temat postu:

MMM napisał:
Komandor, nie usuwałam Twojego posta, nic nie wiem na temat "zginięcia".


Ależ ja nawet tego nie sugeruje.
Może być ze mi się wydawało, ze wysłałem.
Miałem Kongo w domu. A post nieznaczący był. Ino z e odniosę się później.

Tak jak teraz powiem, ze niebawem przedstawię swoją antydialektykę historyczno-społeczną dotycząca rozwoju społecznego od niewolnictwa do kapitalizmu.

Trochę taki żart a trochę jednak prawdy.

Czyli postaram się udowodnić, ze rozwój społeczny przebiega nieco odwrotnie niż to się sądzi. Nie od większego wyzysku do mniejszego a odwrotnie. A cała gadka o wolności, samostanowieniu jednostki, wyborze to tylko mamienie siebie i innych. ;-P
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:43, 05 Lis 2018    Temat postu:

Komandor napisał:
TAKA JET PRAWDA!!!!
I Koreańczycy to wiedzą ze swojego doświadczenia.
Bo tylko idioci o malej wiedzą i łykający propagandę neoliberalną jak marabuty bo są panami z dobra komórą i se na lofty piękne mogą popatrzeć, podają za przykład sukcesu wolnorynkowej liberalnej gospodarki Koreę czy Singapur. Bo nie wiedzą, ze tam gospodarka była (i częściowo nadal jest) ścisłe regulowana i sterowana przez państwo. I stąd ich niebywały sukces.

Ano właśnie, taka jest święta prawda marksistowska, Komandorze - tylko centralne planowanie i centralne zarzadzanie przynoszą efekty.

Komandor napisał:
Bo tak naprawdę nikt z nas, w tym szaraków, nie chce równości. Każdy marzy by mieć lepiej od sąsiada. Bo nie oceniamy swojego życia obiektywnie, że mamy pracę, mamy co jeść, mamy poczucie bezpieczeństwa. Nie!
Aby nam było dobrze, aby lepiej się czuć musi być ktoś kto ma dużo gorzej od nas. Oczywiście zazdrościmy tym co mają o wiele lepiej ale przynajmniej żyjemy ułudą, ze może i my, kiedyś.

Ano niestety, feudalnej kultury chłopskiej ukształtowanej na przednówkach w śmiertelnej walce o biologiczne przerwanie nie da się w kilka pokoleń zniwelować i zastąpić kulturą humanistyczną (żeby mi tu żaden jełop nie mieszał kultury humanistycznej z obecnie tzw. humanistyczną poprawnością polityczną), to wymaga setek lat i co najmniej kilkunastu pokoleń. Owszem, jest sposób na nieznaczne przyśpieszenie – doły z wapnem.

Komandor napisał:
Nie panie Barycki, to nie spisek żaden to nasza odwieczna natura.
Natura, która popycha dumnego, świetnie zarabiającego, robola do obalania systemu dla ułudy ze będzie bogaty

Ano nie, Komandorze, przeczą temu naturalne procesy organizujące zwierzęta w stada na różnym stopniu złożoności organizacji stadnej i ten sam naturalny proces rozpoczął organizowanie się człowieka w społeczeństwo, to nie natura uczyniła durni z hołoty, a patologie kultury to uczyniły.

Komandor napisał:
Jedno mnie tylko przez łzy pociesza. To kiedyś jebnie. Jebnie jeszcze bardziej jak komunizm. I wówczas ci omamieni tanim blichtrem kapitalizmu durnie przejrzą na oczy.
Szkoda tylko, że kosztem naszych dzieci i wnuków. Bo będzie strasznie i krew się poleje. Nie tylko bogaczy.

Nie musi pierdolnąć, historia zna cywilizacje, które przez tysiąclecia utrzymywały w stanie upodlenia 90% społeczeństwa. Jednak pojawiły się w ostatnich kilkunastych latach procesy w układzie sił na świecie, które rokują, iż nie koniecznie musi dojść do krwawego pierdolnięcia, a przynajmniej nie w skali globalnej i jest szansa na powrót i to nawet globalny do wznowienia procesów rozwoju społecznego.
Ale o tym po przedstawieniu twojej antydialektyki:
Komandor napisał:
niebawem przedstawię swoją antydialektykę historyczno-społeczną dotycząca rozwoju społecznego od niewolnictwa do kapitalizmu.
Czyli postaram się udowodnić, ze rozwój społeczny przebiega nieco odwrotnie niż to się sądzi. Nie od większego wyzysku do mniejszego a odwrotnie. A cała gadka o wolności, samostanowieniu jednostki, wyborze to tylko mamienie siebie i innych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:53, 05 Lis 2018    Temat postu:

MMM napisał:
Komandor, nie usuwałam Twojego posta

Niestety, kanciaro, ale jak się stawia twierdzenie, iż się nie usuwało, to trzeba je udowodnić, a nie żądać od Komandora, aby udowodnił twoje kanciarstwo. A wiem to, bo sam Komandor mi to wytłumaczył w sposób ściśle matematycznie naukowy, na co daje nam Komandor 100% gwarancji matematycznej, że jesteś kanciarą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MMM
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:14, 05 Lis 2018    Temat postu:

Wiesz Barycki, mam taką słabość do Komandora, że Go nie usuwam. Z Tobą nie mam takich problemów, podpadniesz i ciach :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czarna_Mańka




Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:20, 05 Lis 2018    Temat postu:

Tylko za wiele Pulpecikowi nie ciachnij
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pon 17:52, 05 Lis 2018    Temat postu:

Otóż zacznijmy od konia.
kóń niewątpliwie był przez wieki środkiem produkcji. Silnikiem chodzącym w kieracie, wozu, zamiast traktora ciągnął pług...

Nikt temu koniu (zamierzone to koniu i kóń) wędki nie dawał ani wolności.
Konia się kupowało za kupę kasy, wyzyskiwało ale nie ponad miarę bo zbyt cenny, i szkoda. Oporządzało. karmiło, leczyło i dawało żreć bez względu czy akurat miał co do roboty czy nie.

Ale to przecież nieefektywne.

I teraz przechodzimy do ludzi, którzy dla przedsiębiorcy (nieistotne czy feudała ziemskiego, czy fabrykanta czy firmy IT) jak by nie było są właśnie takim środkiem produkcji i środkiem do osiągania zysku, korzyści.

Brutalne, ale niestety tak jest. To to samo co silnik napędzający łopatę, kosę, układ sterowania (automatyki) traktora, koparki, maszyny.

A teraz antydialektyczna historia rozwoju społecznego.

Najdoskonalszym systemem społecznym była wspólnota pierwotna.
Brak jakichkolwiek osobistych środków produkcji i większej własności. Poza osobistymi drobiazgami i to też nie traktowanej jak jakieś sacrum.
Przy zderzeniu kultur doprowadziło to zresztą (jako ciekawostkę przytoczę) do tragedii Cooka. Cale nieporozumienie wyszło miedzy innymi stąd, ze według naszych europejskich standardów Hawajczycy kradli. Ale dla Hawajczyków to pojecie było obce. Bo obca było pojęcie własności. Raczej opierali się na pojęciu posiadania (władztwa). Kto używał bo mu potrzebne ten rzeczą władał. Jak ktoś potrzebował siekiery bo chciał wydłubać pień drzewa na łódź to po prostu tę siekierę brał (nawet jak leżała u sąsiada) Jak skończył to ktoś inny potrzebując brał i władał. Tak mniej więcej. To praktycznie idealny układ społeczny. Każdemu według potrzeb prawie. Pełne społeczne zaufanie.

No ale gdzieś tam powstały sobie państwa niewolnicze, Ktoś powie ZGROZA! Niehumanitarne takie. Jak można tak człowieka odczłowieczyć.
No trochę racja. Ale z drugiej strony to było szczere. ten co miał niewolników traktował ich jak środek produkcji i zysku bez oszukiwania, bez farmazonów o wędkach, kowalach swego losu itp.

No podobnie z kóniem. Niewolnika trzeba było zdobyć albo kupić. Czasami wyhodować od małego. A to kosztowało! Albo trzeba było ryzykować na wyprawie życiem, albo żywić, ubierać i dbać o nieproduktywnego szkraba kilka lat. Albo w końcu kupić na targu za ciężkie pieniądze.
No i tak jak z każdą własnością, jak tym kóniem. O swoją własność, co do zasady się dba. A jak własność żywa to jeszcze czy się korzysta czy nie nadal trzeba dbać. Aby przy życiu utrzymać. Wiec czy była robota w polu, czy nie trzeba było niewolnika żywic, ubierać a często leczyć. Bo szkoda aby niewolnik, już przyuczony do roboty, kupiony za ileś tam talarów umarł na byle co.

No i jeszcze mieć ludzi, którzy tego robotnika do roboty by gonili. Pilnowali by nie uciekł.

I wśród niewolników, tak jak i dzisiaj wśród ludzi pracy najemnej, też były różnice. Niektórzy mieli bardzo dobrze. lepiej niż biedni ludzie wolni. Byli nauczyciele dzieci pana. Doradcy. Technicy, Cenni rzemieślnicy, artyści a nawet z dzisiejszej perspektywy patrząc menedżerowie.

Ale to było nieefektywne ekonomicznie. Nie pozwalało na pełny wyzysk pracy ludzkiej. Niewolnik nie miał bodźca to intensywnej wydajnej pracy nawet pod batem. Bo i bat miał swoje granice. Tylko durny właściciel konia przecież zabatoży i zajeździ go na śmierć. Wiec parafrazując znane powiedzenie z PRL w tym systemie było na zasadzie: "czy się stoi czy się leży miska kaszy się należy".

I tu następuje kolejne odkrycie ludzkości a właściwie wyzyskiwaczy czyli wczesny outsourcing. Bo jak tu zrobić aby nasz środek produkcji robił więcej a jednocześnie pozbyć się kosztów jego utrzymania, pilnowania, dbania, leczenia (naprawy)? I tak dochodzimy do fazy przejściowej feudalizmu i równych stadiów pańszczyzny.

Ale o tym w kolejnym odcinku antydialektycznej historii świata :P.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:43, 05 Lis 2018    Temat postu:

MMM napisał:
Z Tobą nie mam takich problemów, podpadniesz i ciach

No i sam widzisz Komandorze do czego prowadzi chłopska kultura MMM, jak mi nie ograniczała wolności i mogłem pisać o niej – ty stara kurwo – to ja nie pisałem, a teraz, jak mi zabroniła, to pisał będę i w trymiga ten blog się rozleci, jak domek z kart, jako rozleciał się PRL. Tak więc, sam widzisz, że chłopstwo nie tylko nie pozwoli rozwinąć się cywilizacji, ale jeszcze ją stłamsi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MMM
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:50, 05 Lis 2018    Temat postu:

Będę edytować i wstawiać teksty typu: ukochana Małgosia, pani mojego zycia etc ;)
Zazdrośnik! :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:54, 05 Lis 2018    Temat postu:

I po co to było się krygować, zamiast od razu tak napisać? Nie musiałbym denerwować Komandora, a tak się zdenerwował i wytrącił z rozmyślań o antydialektyce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:56, 05 Lis 2018    Temat postu:

PS. Módlmy się, aby się uspokoił, bo jak nie, to ludzkość nam tego nie wybaczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 95 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:43, 05 Lis 2018    Temat postu:

Komandor napisał:
Adriatyk napisał:
Popatrz Komandorze ileż to się na świecie namnożyło zidiociałych wyznawców płaskiej Ziemi i propagatorów teorii spiskowych.

Wygląda na to, że jedynym przestępstwem, które może dziś zniszczyć karierę amerykańskiego polityka, jest skandal seksualny. Paul Roberts podsumowuje to krótko: „W innym wypadku potężne siły nie dadzą ci zginąć. Oczywiście dopóki robisz to, co ci każą”.

I dla Komandora, z gwiazdkami zamiast kropek.
www*forbes*pl/wiadomosci/roberts-neoliberalne-reformy-niszcza-zachodnie-gospodarki/g5vx4w5

Ale i u nas w Polsce też nie brakuje zidiociałych obskurantów.

Myślę tu przede wszystkim o ogromnej nierównowadze pomiędzy tym, którzy na globalizacji wygrywają i tymi, którzy na niej przegrywają, o niebywałej skali nierówności społecznych produkowanych przez nieuregulowany kapitalizm, o demokracji, która przegrywa z rynkiem, o władzy wielkich korporacji i banków, które potrafią skutecznie prywatyzować zyski i uspołeczniać straty.

Dziś już nie ma wątpliwości, że ugrzęźliśmy na peryferiach i sami pozbawiliśmy się jakichkolwiek narzędzi wyjścia z nich ku centrum. Trudno się dziwić, jak przekonująco pokazuje bowiem Ha-Joon Chang, wybitny koreański ekonomista pracujący od lat na uniwersytecie Cambridge, żadnemu krajowi nie udało się wyrwać z owych peryferii stosując strategię neoliberalną.

W wersji polskiej doprowadził on do procesu rozpadu wielu więzi społecznych, do faktycznej anomii, czyli stanu zaniku jakichkolwiek wartości, które byłyby powszechnie uznawane, stworzył wyraźne podziały klasowe, których widomym znakiem jest niebywała kariera osiedli grodzonych, a także treść wielu programów telewizyjnych, gdzie pod przykrywką oceny talentów czy umiejętności dokonuje się manifestacja „kultury upokarzania”.

I dla Komandora, z gwiazdkami zamiast kropek.
www*forbes*pl/csr/krytyka-neoliberalizmu-w-polsce/rsq2h8s



Jak pisałem wcześniej (ale znikło?) co racja to racja.
Tylko gdzie tu teorie spiskowe? gdzie tajemnica?
Może dla Robertsa czy nawet naszego Króla to odkrycie co napisano ale dla wielu było to oczywiste od lat. Łącznie z potencjalnymi skutkami. A obecnie staje się jasne i wielu neoliberałów.

Ale, powtórzę, gdzie tu spisek?
To nie jest tak, że siedzą sobie na tajnych spotkaniach jacyś tajemniczy panowie i panie i knują. Oni to otwarcie robią. W blasku fleszy!
I nic to nowego. Zawsze tak robili, od zarania dziejów. Bo każde grabie grabią do się nie od się.

Światem rządzą pieniądze. Praktycznie tylko monarchia absolutna lub inna forma tyranii) jest wstanie takie praktyki częściowo rozwalić. Jak się król za bardzo zapożyczył od Żydów, Templariuszy itp to po przekroczeniu pewnej granicy najwyzej wziął i wygnał, wsadził do lochów lub ściął. I po problemie.
Na miejsce wygnanych przychodzili następni i podobnie kończyli.

Ale już w demokracjach? Jaka tam demokracja w Atenach? Chociaż tam jedna z najdemokratyczniejszych dla obywateli Aten - czyli bez niewolników, przyjezdnych i kobiet. A w Rzymie? Rządziły wielkie rody. Podobnie w Dubrowniku, Wenecji...

Ciekawym natomiast jest to co pisze ten pionier neoliberalizmu o celach jaki przyświecał pierwszym deregulacjom. I że biedni nie przewidzieli jak daleko a czasem wbrew tym celom to pójdzie.

No niby tacy wielcy zdolni humaniści, filozofowie (jak prof Król) ludzie od nauk społecznych, ekonomiści i co? Dupa! A i teraz jakiś kolejny dureń pisze, ze pierwsi na oczy przejrzą humaniści. Jakoś tego nie widzę. Raczej są piewcami obecnej ideologii.

Nie ważne. Wracamy do tematu. Załóżmy, że ci neoliberałowie chcieli dobrze.
Nie wzięli jednak pod uwagę jednego czynnika. Ludzkiej chciwości i pazerności. To, że ludzie dla osiągnięcia zysku (nawet jak go nie będą wstanie realnie skonsumować) zrobią wszystko. I są przy tym krótkowzroczni. Nie patrzą w przyszłość i dalekosiężne skutki. Liczy tu i teraz.
I to idzie od samej góry w dół. Góra ma tylko większe możliwości.

Nikt przecież nie chciał bańki spekulacyjnej która doprowadziła do ostatniego kryzysu. Po prostu zaślepieni doraźnym zyskiem tego nie dostrzegał, ze musi pęknąć. I jeszcze pęknie nie raz. Bo dalej są ślepi i działają na zasadzie udało się, ale była jazda ale fajnie fajnie jest. I robią to samo.

Ale czy winni tylko bankierzy? A chciwość tych co brała te kredyty na domy wiedząc ze nie są wstanie spłacić. Tych wszystkich, w tym drobnych inwestorów, inwestujących w ryzykowne produkty finansowe?

Ale ten sam błąd, niedocenianie ludzkiej pazerności, ambicji, popełnili też i komuniści.
Bo tak naprawdę nikt z nas, w tym szaraków, nie chce równości. Każdy marzy by mieć lepiej od sąsiada. Bo nie oceniamy swojego życia obiektywnie, że mamy pracę, mamy co jeść, mamy poczucie bezpieczeństwa. Nie!
Aby nam było dobrze, aby lepiej się czuć musi być ktoś kto ma dużo gorzej od nas. Oczywiście zazdrościmy tym co mają o wiele lepiej ale przynajmniej żyjemy ułudą, ze może i my, kiedyś.

Co z tego, ze w późnym PRL - powiedzmy tak od lat 60 - 70 tych, żyliśmy może i szaro, ale bez większych obaw o przyszłość, o to co garnka włożyć? We względnym dobrobycie w porównaniu z naszymi ojcami z czworaków lub kurnych chat.
To nikomu nie wystarczało. No i paciorków szklanych było nam brak. A one takie śliczne, błyszczące.
Co z tego, ze jeszcze nasz ociec miał jedną parę butów. żarł codziennie kaszę a kartofle bryzgane czy luksusowe kraszone skwarkami od święta a my mieszkamy w M4 z wodą, prądem, CO, gazem i kanalizacją i narzekamy, że dzisiaj znowu szynki w sklepie brak?
Jak kurwa Kowalski ma to samo!!!

A teraz to ja mogę być wielkie panisko jak sobie na bezdomnego popatrzę. I się ciesze, ze mam OTV LED HD 50'. Oczywiście zaraz się wkurwię, że mnie nie stać na 4k 120' ale i tak jestem pan.

I do tego ci idioci co się cieszą, ze w miejsce ponurej, brzydkiej fabryki gdzie pracowało kilka tysięcy dumnych i hardych robotników są teraz piękne galerie i lofty. A dumni robotnicy zniknęli wyparci przez kłaniających się w pas kelnerów i sprzedawców lecących z uśmiechem i pytających - w czym mogę pomóc. Czy to nie budujące. Jak ci usługują jak jakiemu Panowi? Przez chwilę co prawda i czasami tylko ale zawsze coś.
I możemy się pośmiać ze scenki z Barei jak w barze mlecznym kaszę to miski walili z fałszywym "Prrrosze!"

I w tym socjalizmie nikt szczęśliwy się nie czuł. Właśnie dlatego. Ze nawet jak tylko raz w roku, w knajpie, albo częściej rzucając złotówkę bezdomnemu na piwo, nie mógł się poczuć kimś.
No kurna bez nadziei ze Kowalskiemu się noga powinie i bezdomnym zostanie, bo go komornik zje.

Ja sam bylem rozżalony wielce, ze po maturze zarabiałem dużo mniej od kolegi co podstawówkę ledwo skończył i po 6 miesięcznym kursie suwnicowym został. Ja zarabiałem 3 200 on ok 5000. No ale i inżynier młody po studiach mógł być wkurwiony bo zarabiał niewiele więcej niż ja.
Potem, już po studiach jako oficer dostawałem też ok 5000 (z dodatkami) za gnębienie ludu pracy czyli stoczniowca czy górnika po zawodówce zarabiającego od 6000-12000.
I też poczułem się lepiej jak w końcu relację się odwróciły dzięki Balcerowiczowi i rządowi wywodzącemu się z robotniczej Solidarności.
I zobacz, prawie każdy teraz jest szczęśliwy i chwali kapitalizm! Bo ma komórkę (tak przy okazji to był reportaż w TV o prześladowaniach mniejszości w Birmie, bida z nędza, a każdy ze smartphone w łapie. tylko nasi idioci rodzimi to za oznakę dobrobytu uznają)


Nie panie Barycki, to nie spisek żaden to nasza odwieczna natura.
Natura, która popycha dumnego, świetnie zarabiającego, robola do obalania systemu dla ułudy ze będzie bogaty jak Niemiec i będzie jeździł mercem a nie skodą 110 MB, syrenką czy maluchem. I jednemu na 10 się udało. jeździ 20 letnim. I się cieszy, bo jest Pan, bo koledzy mają gorzej. A ci się cieszą bo może i oni będą kiedyś panami. Chleją i se łudzą.

No i koniecznie muszę się odnieść do tego:

Cytat:
Trudno się dziwić, jak przekonująco pokazuje bowiem Ha-Joon Chang, wybitny koreański ekonomista pracujący od lat na uniwersytecie Cambridge, żadnemu krajowi nie udało się wyrwać z owych peryferii stosując strategię neoliberalną.


TAKA JET PRAWDA!!!!
I Koreańczycy to wiedzą ze swojego doświadczenia.
Bo tylko idioci o malej wiedzą i łykający propagandę neoliberalną jak marabuty bo są panami z dobra komórą i se na lofty piękne mogą popatrzeć, podają za przykład sukcesu wolnorynkowej liberalnej gospodarki Koreę czy Singapur. Bo nie wiedzą, ze tam gospodarka była (i częściowo nadal jest) ścisłe regulowana i sterowana przez państwo. I stąd ich niebywały sukces.

Jedno mnie tylko przez łzy pociesza. To kiedyś jebnie. Jebnie jeszcze bardziej jak komunizm. I wówczas ci omamieni tanim blichtrem kapitalizmu durnie przejrzą na oczy.
Szkoda tylko, że kosztem naszych dzieci i wnuków. Bo będzie strasznie i krew się poleje. Nie tylko bogaczy.

PS. Nie odniosłem się do wszystkiego z tych artykułów bo by bym musiał za nimi powtarzać. Pozwoliłem sobie za to na takie luźniejsze wywody, a może szersze spojrzenie?


Poczytalam z uwagą. Tak było. Moj maz jako mlotkowy wiecej zarabial niz jak skonczyl technikum z pierwsza nota. Urodził się jednak w dobrym roku i juz idzie na emeryturę. Zdążył byc na troche wyzszych szczeblach..:-) :-) :-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:48, 05 Lis 2018    Temat postu:

Komandor napisał:
A teraz antydialektyczna historia rozwoju społecznego.

Ja tu nie widzę nic antydialektycznego, a tylko twoja bardzo spłycona analiza przysłania spiralę dialektyczną. Ale nie smuć się Komandorze, ja to rozwinę dialektycznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Wto 9:26, 06 Lis 2018    Temat postu:

Adriatyk napisał:
Komandor napisał:
A teraz antydialektyczna historia rozwoju społecznego.

Ja tu nie widzę nic antydialektycznego, a tylko twoja bardzo spłycona analiza przysłania spiralę dialektyczną. Ale nie smuć się Komandorze, ja to rozwinę dialektycznie.


Ależ jest spirala, antydialektyczna, czyli po każdej zmianie dochodzi to jeszcze lepszych i wydajniejszych form wyzysku. Chociaż czy to akurat spirala? Raczej schody.
W twojej dialektyce też spirali nie ma. Jak już to przez 30 000 lat zatoczyła dopiero swój pierwszy zwój, i to pod warunkiem ze komunizm uznamy za doskonalszą formę wspólnoty pierwotnej.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czarna_Mańka




Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:19, 06 Lis 2018    Temat postu:

Aaaa...jeszcze jest taka przeszkoda, że
nie brałam kursów metod egzegezy
a mój standard interpretacji tekstów antycznych nie da się nazwać wysokim.

Tyle co Gaius Iulius Caesar, Quintus Horatius Flaccus i paru w tym guście.
W oryginale hłehłe.
Ale to za mało, by pretendować
do bycia koleżanką urojonej i nie całej.
Tym bardziej, że jam cała.
;-P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Wto 22:27, 06 Lis 2018    Temat postu:

No, Galia dzieli jak się jak dzida :P Według Gaiusa :P
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czarna_Mańka




Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:38, 06 Lis 2018    Temat postu:

A tak, na trzy party.
Poniekąd.
Wiem, że czytałeś ;)

ps. chcesz hasło?
chcesz popisać?
ona Cię rwie na siłę
więc?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Wto 23:34, 06 Lis 2018    Temat postu:

eeeee.... nieeee! Nie będę jej zakłócał aury swoją nieczystą mocą.

Jeszcze by biedna musiała detoksykacje aury białą szałwią robić...

Miejsce takich demonów jak ja jest z wiedźmami :->
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:31, 07 Lis 2018    Temat postu:

Nareszcie już nie jestem sam, zostałem przyjęty do grupy. Ale czy Putin się na mnie nie pogniewa za amerykańskie koneksje?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MMM
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 6:47, 07 Lis 2018    Temat postu:

:rotfl: :rotfl: :rotfl:

A w każdym soczystszym słowie literki Ci, Barycki, kózka wykropkuje.
Oczy jej zezują bardziej od słowa dupa, że o innych nie wspomnę.

Na te wachlarze poleciałeś? :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czarna_Mańka




Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:21, 07 Lis 2018    Temat postu:

Ojej! ona jaja znosi?
Oby nic się nie wylęgło

:mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Śro 13:48, 07 Lis 2018    Temat postu:

Cg antydialektyki historycznej :P

Feudalizm i pańszczyzna

Jak pisałem wcześniej niewolnictwo było mało efektywne gospodarczo i nakładało na właściciela dużo odpowiedzialności za swój dobytek czyli niewolników. No i nie miał elastyczności zatrudnienia. jak nic w polu do roboty nie było też musiał karmić, ubierać itd. Bo co miał zrobić? Sprzedać jak i tak nikt nie kupi bo też roboty dla nich nie ma?

Oczywiście żadnej znaczącej walki klas nie bylo. powstania czy bunty niewolników nie były ani liczne ani nie miały większego znaczenia oprócz może trzech w tym Spartakusa ale nie miały one żadnego wpływu na ustrój gospodarczy państwa. A wręcz przeciwnie, powstałe w ich wyniku państwa, same niewolnictwo uprawiały:

Cytat:
Zbuntowani niewolnicy założyli własne państwo oparte na systemie niewolniczym, wyzwolono jedynie tych, którzy przyłączyli się do powstania. Powstanie trwało 6 lat. W 132 p.n.e. Rzymianie wysłali na Sycylię armię pod wodzą konsula Publiusza Repilusza, która zdobyła Ennę i Tauromenium. Przywódcę powstania wtrącono do więzienia, gdzie zmarł. Wielu niewolników zostało straconych.


Tylko powstanie Spartakusa miało wyraźnie antyniewolniczy charakter. i ono miało pewien wpływ na zmianę polityki właścicieli co do niewolników. Nieco poprawiło ich byt. |le tym samym podniosło koszty.

W każdym razie nie było tak jak by chciał Marks, ze niewolnictwo upadło w wyniku walki klas. Tylko raczej upadku Rzymu i też nie do końca bo ci co obalili też niewolników mieli i ten system uznawali (i to długo jeszcze w średniowieczu, szczególnie w basenie morza Śródziemnego).

Powolny upadek niewolnictwa raczej nastąpił z przyczyn ekonomicznych.

Po co kupować i utrzymywać rzesze niewolników i się o nich martwić, ubierać i żywic jak lepiej dać im po kawałku ziemi, dać pewną dozę wolności i swobody i niech sami się sami martwią o swoje jedzenie, ubranie i byt.

A narzucić im tylko obowiązkowy czas pracy na polach właściciela.

Ile pracy organizacyjnej, logistyki odpada! Już nie muszę się martwić czy niewolnicy mają co jeść aby mi nie pomarli. Sami o siebie dbają. I się cieszą jeszcze.
No ale nadal obowiązkową pańszczyznę obrabiali niechętnie i z batem trzeba było stać.

No to w krajach gdzie żyli mądrzy panowie zaczęto przechodzić na system dzierżawy - całą ziemie właściciela rozparcelowano miedzy chłopami za czynsz. I już nic nie martwiło Pana. Brał czynsz czy był urodzaj czy nie. A i dzierżawca zapierdalał teraz aż milo aby na czynsz zarobić i jeszcze więcej, bo czym więcej i mądrzej gospodarzył tym mu więcej zostawało.
I chłop się cieszył pomimo, ze pracował teraz więcej niż pod batem na polu Pana często symulując robotę jak tylko się dało.

Tam gdzie właściciele nie byli tak sprytni (jak np u nas) aby osiągać większe zyski podnoszono pańszczyznę. Ale jednostkowa wydajność na dzień "pracy" i tak spadała.

I podobnie jak z niewolnikami. Walki klas prawie nie było. Były bunty chłopskie i powstania ale one nic nie zmieniały. Podobnie jak bunty czeladników i innych.

One były podobnie jak u nas robotnicze za PRL - nie pryncypia ustrojowe a raczej o michę. Coś na zasadzie - niewolnictwo, feudalizm, socjalizm TAK, wypaczenia NIE. No i micha.

Nie znam przypadku by chłopi obalili Panów i swoje państwo założyli. Przynajmniej skutecznie i na dłużej.

Kapitalizm.

No w tym przypadku można by się dopatrzeć pewnej walki klas. Ale nie ciemiężonej z ciemiężącą a raczej jednych (nowych) wyzyskiwaczy z drugimi (starymi) wyzyskiwaczami.
A powstanie tej nowej klasy wyzyskiwaczy też nie nastąpiło w wyniku walki klas tylko powstania nowych środków produkcji, rozwoju i wzrostu znaczenia handlu itp.
Po prostu coraz bardziej bogacący się rzemieślnicy przekształcający się w fabrykantów, kupcy bogacący się na coraz większej wymianie handlowej (w tym z koloniami) stawali się bardziej hardzi i świadomi swojej siły.

No i walczyli o większe zyski!!! I siłę roboczą!!! Dlatego najbardziej drastyczne, rewolucyjne i zbrojne formy ta walka o swoje przybrała tam gdzie siła robocza była blokowana przez system feudalny. Przypisanie chłopa do ziemi. W Anglii, gdzie już dawno dzierżawcy byli wolni i była swoboda przepływu rąk do pracy nie tylko dzierżawców ale i robotników rolnych (co dawało pewną elastyczność i właścicielom ziemskim) do takich zdarzeń jak rewolucja francuska nie doszło. Ba, większość feudałów sama przekształciła się w kapitalistów. Bo inwestowali kasę z czynszów w kompanie handlowe, manufaktury, banki itp. Nie musieli pilnować chłopów i ziemi to mieli czas zając się czymś innym. Nauką, odkryciami i biznesem.

Tak wiec w pewnym momencie powstały dwie klasy wyzyskujące lud.
Tej nowej oczywiście nie podobały przywileje starej. Nowa miała kasę i silę ale nie miała wpływu na władze - a każdy bogacz chce taki wpływ mieć aby korzystne dla siebie prawa i regulacje forsować. Nie podobały się też przywileje starej. Np zwolnienie z podatków.
A przede wszystkim, jak pisałem, walka o siłę roboczą.

Podobną sytuację obserwowaliśmy w czasie Wojny Domowej w USA.
Piękne hasła o zniesieniu niewolnictwa to tylko hasła. Wcale tak naprawdę nie chodziło wolność dla Murzynów dla samej i wolności i humanitaryzm. Chodziło o zasoby siły roboczej dla rozwiniętej przemysłowo Północy.

Podobnie w Rewolucji Francuskiej. Hasełka wolność, równość, braterstwo to tylko hasełka. Kimś trzeba przecież tę rewolucję zrobić. Podburzyć tłum.
tak naprawdę nikt się plebsem nie przejmował. Co zresztą wyszło jak w ramach tej wolności został "zagoniony" a raczej sam się zagonił do pracy w fabryce, kopalni po 12 i więcej godzin dziennie w warunkach dużo gorszych niż na roli. Na świeżym powietrzu. I fabryce nie dało się już na chwilę odetchnąć pod krzakiem. Nowe maszyny nadawały tempo pracy. I tak dzień w dzień przez cały rok. Mozolny, nudny kierat.

Ciąg dalszy nastąpi
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:33, 07 Lis 2018    Temat postu:

Sprawdź no Mańko Czarna, czy aby Komandora upoważniają do pisanie tego jakie publikacje naukowe, ja nie mam czasu bo cały dzień ucierałem w moździerzu różne nasiona i liście suszone, część jadłem na sucho, a część piłem w naparach i teraz tak mnie brzuch boli, że wytrzymać nie idzie, acha i jeszcze piłem różne oleje i wyciągi, że już o wszystkich witaminach i pierwiastkach z całej tablicy Mendelejewa, nie wspomnę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czarna_Mańka




Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:48, 07 Lis 2018    Temat postu:

Zwróć się, Pulpeciku, do naukowca z paciaciuket.

ps. a ten moździerz to jaki? znaczy z czego on?
:think:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MMM
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:12, 07 Lis 2018    Temat postu:

Adriatyk napisał:
Sprawdź no Mańko Czarna, czy aby Komandora upoważniają do pisanie tego jakie publikacje naukowe, ja nie mam czasu bo cały dzień ucierałem w moździerzu różne nasiona i liście suszone, część jadłem na sucho, a część piłem w naparach i teraz tak mnie brzuch boli, że wytrzymać nie idzie, acha i jeszcze piłem różne oleje i wyciągi, że już o wszystkich witaminach i pierwiastkach z całej tablicy Mendelejewa, nie wspomnę.


Adasiu, chodź na leżaczek. Tylko pled jakiś ciepły zabierz, bo sierpień się - nieodwracalnie - skończył.
Zaraz będzie Ci lepiej ;)



Foto copyright MMM.
31 sierpnia 2018, Twierdza Modlin.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: MMM / Pogaduchy luźne u MMM Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 96, 97, 98  Następny
Strona 35 z 98

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin