ŚFiNiA

Makaron czterojajeczny

Poniewaz argument "z tego co sie widzialo na plakacie propagandowym" zostal juz uprawomocniony przez samego slynnego Wuja w tym watku http://www.sfinia.fora.pl/viewtopic.php?p=35467#35467)

a Towarzyszka Abi przypomina "zwyczajnie piekne" plakaty hiszpanskich rewolucjonistow wiec i ja rowniez postanowilem siegnac do skarbnicy lewicowej propagandy i troche "zwyczajnie pieknych" oraz budujacych obrazkow przypomniec.

Parteigenosse Nudel

Makaron czterojajeczny · Wysłany: Czw 13:02, 22 Mar 2007 Temat postu:

NA KOGO BEDA GLOSOWAC CI DZIELNI PROLETARIUSZE?

OCZYWISCIE NA TOWARZYSZA HITLERA!

A DLACZEGO?
PONIEWAZ TOWARZYSZ HITLER OBIECUJE WSZYSTKIM PRACE I CHLEB

CZY TOWARZYSZ ADOLF HITLER DOTRZYMAL SWOICH OBIETNIC?

TAK! DZIEKI NARODOWO-SOCJALISTYCZNEJ REWOLUCJI BUDUJE SIE PRZECIEZ WIECEJ DOMOW!

ORAZ PIEKNE AUTOSTRADY

POMAGA SIE NAJBIEDNIEJSZYM

TROSZCZY O ZDROWIE MATEK I DZIECI

ORAZ O EDUKACJE TROCHE WIEKSZYCH DZIECI

POMOZ WIEC I TY TOWARZYSZOWI HITLEROWI BUDOWAC LEPSZE JUTRO!

Makaron czterojajeczny · Wysłany: Czw 13:16, 22 Mar 2007 Temat postu:

I JESZCZEC TROCHE ZWYCZAJNIE PIEKNYCH OBRAZKOW

SZCZESLIWA NARODOWO-SOCJALISTYCZNA RODZINA

A TO "PIEKNA DZIEWCZYNKA" NARODOWO-SOCJALISTYCZNEJ REWOLUCJI

I DRUGA "PIEKNA DZIEWCZYNKA"

A TO JUZ TROCHE WIEKSZA DZIEWCZYNKA

I JESZCZE WIEKSZA.

NIECH TOWARZYSZKI I TOWARSZYSZE ZWROCA UWAGE JAKIE POSTEPOWE MOZLIWOSCI DALA KOBIETOM NARODOWO-SOCJALISTYCZNA REWOLUCJA!

NIE SA JUZ JAKIMIS ZAHUKANYMI KURAMI DOMOWYMI JAKIMI CHCIALABY JE UCZYNIC REAKCJA POPIERANA PRZEZ KLECHOW

Makaron czterojajeczny · Wysłany: Czw 13:47, 22 Mar 2007 Temat postu:

REWOLUCJA NARODOWO-SOCJALISTYCZNA NIE WSTYDZI SIE TEZ PIEKNA LUDZKIEGO CIALA

OTO KILKA RZEZB ULUBIONEGO RZEZBIARZA TOWARZYSZA ADOLFA HITLERA - ARNO BREKERA

A ta rzezba powinna szczegolnie spodobac sie Towarzyszce Abi ze wzgledu na jej "egipski" charakter

wujzboj · Wysłany: Czw 15:16, 22 Mar 2007 Temat postu:

Makaron czterojajeczny · Wysłany: Czw 15:35, 22 Mar 2007 Temat postu:

wujzboj · Wysłany: Czw 19:08, 22 Mar 2007 Temat postu:

Ciesze sie, ze zmieniles. Prosilbym STANOWCZO, zebys na przyszlosc uwazal na takie niuanse. Doborem slow i ilustracji, polaczonymi z lapidarnoscia komenatrza, chcac-niechcac sugerowales w tym watku po pierwsze, ze traktuje powaznie obietnice propagandowe, a po drugie, ze mam ciagotki faszystowskie. Jedno i drugie jest dla mnie obelzywe. Poniewaz zas w odnosnym watku kawiarnianym najpierw wyrwales z kontekstu pol mojego zdania (kontekstem byl bezsens umierania za totalitaryzm), nastepnie nie odpowiadales (i nadal nie odpowiadasz) na wyjasnienia, dlaczego w taki a nie inny sposob ocenilem domniemane konsekwencje, jakie mialoby zwyciestwo Republiki Hiszpanskiej w (przegranej przez nia) wojnie domowej z faszystami Franco, to taki twoj dobor slow i ilustracji odebralem jako jednoznaczna prowokacje.

Mozesz mi z latwoscia udowodnic swoim postepowaniem, ze sie pomylilem. Wystarczy, ze w tamtym watku zaczniesz odpowiadac na na moje wyjasnienia, a nie ignorowac je i probowac zmusic mie, bym tlumaczyl sie z twojego zrozumienia moich slow. Wtedy z przyjemnoscia przeprosze cie za to, ze krzywdzaco ocenilem twoje intencje. Czy jestes gotow pokazac mi w tak prosty i naturalny sposob, ze to nie byla zadna prowokacja, lecz jedynie zbieg okolicznosci laczacy z jednej strony twoja chec podjecia rozmowy na temat mozliwego rozwoju wydarzen w Hiszpanii w przypadku zwyciestwa Republiki, a z drugiej strony - twoja chec podjecia rozmowy na temat motywow propagandowych w walce politycznej i zwiazku tych motywow z rzeczywistymi intencjami propagandzistow?

Mam nadzieje, ze wkrotce przekonam sie o tym, ze pozory mnie zmylily.W tym watku mozemy natomiast porozmawiac sobie o tym, o czym swiadczy a o czym nie swiadczy tematyka uzywana w propagandzie. Bedzie to zgodne ze wstepem, jakim go rozpoczales.

Makaron czterojajeczny · Wysłany: Czw 20:58, 22 Mar 2007 Temat postu:

wujzboj · Wysłany: Nie 1:17, 25 Mar 2007 Temat postu:

Makaron czterojajeczny · Wysłany: Nie 1:53, 25 Mar 2007 Temat postu:

idiota

makaronie!!!
NA ODYNA! uważaj!:

"
CBŚ na tropie nazistów

W Polsce działa 1200 członków ugrupowań skrajnie prawicowych (głównie neofaszystów) i 3500 ruchów skrajnie lewicowych - wynika z opracowania Centralnego Biura Śledczego, do którego dotarł "Wprost".

Według policji i służb specjalnych, na razie największe zagrożenie stanowią prawicowi ekstremiści skupieni w organizacji Blood and Honour.

Z informacji CBŚ i ABW wynika, że polscy neofaszyści są doskonale zorganizowani i utrzymują stałe kontakty z bliźniaczymi ruchami na Zachodzie.

Jak ustalił "Wprost", Ministerstwo Sprawiedliwości, chce wprowadzić do kodeksu karnego nowe przestępstwo: za sporządzanie, gromadzenie, przechowywanie, przewożenie czy przesyłanie przedmiotów zawierających treści propagujące faszystowską lub inną totalitarną ideologię będzie grozić do trzech lat więzienia.

Rafał Pasztelański "

Drizzt

o prosz:
http://www.youtube.com/watch?v=gyJZyOQY2lw

wujzboj

Makaron czterojajeczny

wujzboj

I jesli nie jest w stanie zrozumiec, co znaczy "niezaleznie od intencji piszacego, powinien on unikac wyrazen brzmiacych dwuznacznie", to emocje przeslaniaja mu tresc czytanych zdan. Nic wiec dziwnego, ze nie jest gotow usuwac ze swoich postow takich zwrotow, ktore rozmowcy przeszkadzaja. Po prostu wszystko odbiera jako nieuczciwosc i nawet nie przychodzi mu do glowy, ze - jesli zalezy mu na tym, by dyskusja byla prowadzona jasno i przejrzyscie - najprosciej jest na odczepnego poprawic te neistotne merytorycznie szczegoly. Jak to juz nie raz, Makaronie drogi, bywalo.

To jak bedzie? Da sie to opanowac, czy jednak zmienimy temat na mniej nerwowy?

idiota

chłopy!
oglądacie się w sobie jak w lustrze...
(przepraszam za chwilę szczerości...)

Makaron czterojajeczny

wujzboj

Wobec tego ja tez poczekam na moderatora rozstrzygajacego, czy jest zgodne z Regulaminem rozpoczynanie watku w reglaminowym dziale od postu, który nie dość, że w fałszywym świetle przedstawia wypowiedzi innego uzytkownika, to na dodatek może łatwo zostać zrozumiany jako zarzucenie mu faszystowskich skłonności. Zaznaczę przy tym, ze Kolega Makaron bez problemów poprawil wspomniany post, gdy zaprotestowalem. Jednak okazalo się, ze Kolega Makaron podjął następnie aktywną próbę wykazania, jaki to paskudny i obrzydliwy charakter ma jego rozmowca i nie wykazal najmniejszego zainteresowania moim oswiadczeniem, ze jesli "w tamtym watku zaczniesz odpowiadac na na moje wyjasnienia, a nie ignorowac je i probowac zmusic mie, bym tlumaczyl sie z twojego zrozumienia moich slow" to "z przyjemnoscia przeprosze cie za to, ze krzywdzaco ocenilem twoje intencje". Niech Moderator oceni, czy zachowanie Kolegi Makarona swiadczy jego o checi rozwiązania czy rozdmuchania konfliktu.

Niech również moderator rozstrzygnie, czy prośba o usunięcie jakiejś dwuznacznie brzmiącej wypowiedzi NIEZALEZNIE od intencji autora zawiera w sobie oskarzenie, czy tez przeciwnie, odcina sie ona od interpretowania przyczyny i jest zainteresowana jedynie zlikwidowaniem skutkow.

Ja podporzadkuje sie rozstrzygnieciu Moderacji.

Poprosilem jednego z moderatorow o zainteresowanie sie tym watkiem. Dobrze by bylo, zeby i Kolega Makaron wystapil z taka prosba do moderatora wybranego przez siebie.

Radosław

Tu nie ma osobnego, wyznaczonego moderatora, jak chcecie moge objąć jego stanowisko? Będę od techniki i nie będe sie wypowiadał merytorycznie, ale zastrzegam sobie prawo do samodzielności w decyzjach.

ptr

<moderacja>
Ten wątek rozpoczął się od listu Makarona, który zawiera sformułowania typu "zostal juz uprawomocniony przez samego slynnego Wuja". Takie sformułowanie jest zgodne z regulaminem. Ale życie uczy, że taki wygibas słowny rodzi konflikty.

Potem odpowiada WujZbój: "Makaronie, uprzejmie prosze cie, zebys darowal sobie prowokacje. Prosze usunac ten obelzywy komentarz.
Dziekuje."
WujZbój wybrał formę kulturalną, zgodną z regulaminem, ale też roszczeniową, nie uwzględniającą możliwości nieporozumienia, nie stosującą zwykłej i rozsądnej zasady, by umożliwić drugiej stronie wycofać się z honorem. A może Makaron już godzinę po napisaniu listu nie myśli i nie odczuwa w identyczny sposób? Może istniałaby nić porozumienia?

Oboje stanęliście jak dwa koguty na przeciw siebie. W tej chwili jesteście na etapie sprawdzania, który wyżej daje radę unieść głowę. I wzywacie moderatorów aby rozstrzygali konflikt. No ale nie da się w takim tonie rozstrzygać czegokolwiek

Nie ma danych w oparciu o które można by oceniać zasadnie Makarona czterojajecznego. Niby jak? Przecież możliwość by szczerze wyjaśnił swoje stanowisko została na wstępie pogrzebana.

Ale też po co to wyjaśniać. Wcale nie jest zasadniczym problemem problem przez Was zdefiniowany. Załóżmy, że podyskutujemy sobie na ten temat i coś zawyrokujemy. To coś zmieni? Zaczniecie w innych wątkach pisać inaczej ?? Jakim cudem?

Moderatorzy nie są arbitrami dyskusji. Ich celem jest sprawienie by poziom dyskusji na forum wzrastał. Wcale wejście w Wasz konflikt i roztrząsanie go nie podniesie poziomu tego forum. Poziom się podniesie jeśli popatrzycie na samych siebie, indywidualnie. A potem na to jak traktujecie kolegę przez internet. Myślicie, że rozmawialibyście identycznie gdybyście stali ze sobą twarzą w twarz? Makaronie myślisz, że Wujowi bardzo było miło, gdy czytał Twój list? Dałeś WujZbóju szansę Makaronowi ?

Nie będzie spektakularnej interwencyji moderatorów; przynajmniej jeśli o mnie chodzi. Po prostu macie się dogadać.</moderacja>

wujzboj

Dziękuje za mediację.

Proponuje następujące rozwiązanie:

1. Posty z tego wątku począwszy od mojego pierwszego postu (i łącznie z nim) Moderator przeniesie do Więzienia;

2. Kolega Makaron poprawi swój pierwszy post w tym wątku do formy nie wywołującej konfliktu (na przykład, przywróci pierwotne poprawki, jakich dokonał po moim pierwszym liście).

3. Obiecamy sobie z Kolegą Makaronem co następuje:

- będziemy zwracali uwagę na to, aby nie używać sformułowań, które mogą zostać odebrane jako dwuznaczne lub nieuprzejme;

- gdyby jednak któremuś z nas zdarzyło się napisać coś, co drugi odbierze jako brzmiące dwuznacznie lub nieuprzejmie, zwróci na to uwagę podkreślając przy tym, że chodzi mu wyłącznie o formę i że nie ocenia przy tym niczyich intencji, zaś ten pierwszy poprawi zakwestionowany wpis, nie robiąc przy tym dodatkowych komentarzy poza ewentualnie zaznaczeniem, że nie miał nic zdrożnego na myśli.