Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34444
Przeczytał: 82 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:14, 22 Lut 2022 Temat postu: Rygoryzm a szczerość |
|
|
Stawiam tezę:
Rygoryzm degraduje szczerość, kierując postawę człowieka w stronę pozoranctwa i fałszu.
Wydaje się, że nie jest to jakaś bardzo odkrywcza teza, bo intuicyjnie pewnie większość osób to czuje. Jednak mam wrażenie, że jest spora grupa ludzi, którzy wypychają jakoś znaczenie owej tezy byle dalej od siebie, byle sobie jej za bardzo nie uświadomić.
Są w ogóle ludzie przekonani, że im więcej rygorów tym lepiej (ja się spotkałem w moim życiu przynajmniej z jedną taką osobą, która silnie w tym kierunku myśli i czuje). Są dość silne ślady postawy rygoryzmu w tradycjach religijnych, w fundamentalizmach maści wszelakiej. Niektórzy w ogóle widzą rygoryzm jako coś w rodzaju istoty religijności.
Obserwuję też ludzi, którzy szczerości się chyba boją. Mam wrażenie, że dla wielu ludzi dobrze może być wtedy, gdy jest mniej wolności ludzkich zachowań, mniej związku z tym, co spontaniczne w człowieku. Dla tych ludzi dobrem jest trwanie w jakichś ścisłych schematach, w podleganiu twardej konieczności, zaś gdy ludzie prezentują swoje pragnienia, swoje osobiste poglądy, przekonania, to jest to jakaś forma "zepsucia".
Myślę, że ci zwolennicy rygoryzmu nie przemyśleli, nie uporządkowali w sobie właśnie postawy szczerości. Bo jeśliby tak miało być, że dobrem jest trwanie w sztywnych schematach, to najlepszym ze światów byłby taki świat, w którym najwyższą formą bytu są automaty.
|
|