|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WillGesenius/konto usunię
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 15 Lis 2011
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:49, 08 Sie 2017 Temat postu: Psychoterapia - może komuś to coś pomoże |
|
|
Jeżeli czujecie, że sport, zajęcie się czymś, rozmowa z rodziną, ładny film na netflixie nie dają efektów w poradzeniu sobie w problemach emocjonalnych, czy innych to może wysłuchanie tej pani choć trochę pomoże, że opadną z was trochę emocje choć wiem że każdy ma inne sposoby na radzenie sobie z problemami i wiem że nie każdemu może to pomóc. Ja się dobrze poczułem gdy wysłuchałem tej pani.
https://www.youtube.com/watch?v=zGVWnurgsp0
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:05, 08 Sie 2017 Temat postu: Re: Psychoterapia - może komuś to coś pomoże |
|
|
WillGesenius napisał: | Jeżeli czujecie, że sport, zajęcie się czymś, rozmowa z rodziną, ładny film na netflixie nie dają efektów w poradzeniu sobie w problemach emocjonalnych, czy innych to może wysłuchanie tej pani choć trochę pomoże, że opadną z was trochę emocje choć wiem że każdy ma inne sposoby na radzenie sobie z problemami i wiem że nie każdemu może to pomóc. Ja się dobrze poczułem gdy wysłuchałem tej pani.
https://www.youtube.com/watch?v=zGVWnurgsp0 | A ty kto jesteś- manager, impresario tej "psycholki" z parciem na szkło w kurwotelewizji cwaniaka Owsiaka?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WillGesenius/konto usunię
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 15 Lis 2011
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:21, 08 Sie 2017 Temat postu: Re: Psychoterapia - może komuś to coś pomoże |
|
|
Piotr Rokubungi napisał: |
A ty kto jesteś- manager, impresario tej "psycholki" z parciem na szkło w kurwotelewizji cwaniaka Owsiaka?![/color] |
Piotrze dzisiaj miałem zły dzień - więc szukałem czegoś po czym mogą opaść emocje i dopiero ten filmik w dużej mierze pomógł, to czysty przypadek, że akurat u Owsiaka. Poza tym może niezbyt toleruję "mainstreamu niektórych aspektów psychologii". Więc może nie we wszystkich kwestiach bym się zgodził z panią, ale to nie ma nic do rzeczy. Jeżeliby tu trafiła, podziękowałbym jej serdecznie za pomoc i uspokojenie
Ostatnio zmieniony przez WillGesenius/konto usunię dnia Wto 22:31, 08 Sie 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:33, 09 Sie 2017 Temat postu: Re: Psychoterapia - może komuś to coś pomoże |
|
|
WillGesenius napisał: | Piotr Rokubungi napisał: |
A ty kto jesteś- manager, impresario tej "psycholki" z parciem na szkło w kurwotelewizji cwaniaka Owsiaka?![/color] |
Piotrze dzisiaj miałem zły dzień - więc szukałem czegoś po czym mogą opaść emocje i dopiero ten filmik w dużej mierze pomógł, to czysty przypadek, że akurat u Owsiaka. Poza tym może niezbyt toleruję "mainstreamu niektórych aspektów psychologii". Więc może nie we wszystkich kwestiach bym się zgodził z panią, ale to nie ma nic do rzeczy. Jeżeliby tu trafiła, podziękowałbym jej serdecznie za pomoc i uspokojenie | Najskuteczniej, najpewniej uspokaja strzelenie sobie w łeb...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WillGesenius/konto usunię
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 15 Lis 2011
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:41, 09 Sie 2017 Temat postu: Re: Psychoterapia - może komuś to coś pomoże |
|
|
Piotr Rokubungi napisał: | Najskuteczniej, najpewniej uspokaja strzelenie sobie w łeb... |
Piotrze strzelanie sobie w łeb byłoby ciosem dla rodziny - trzeba mieć trochę empatii - ja sobie nie strzelę pewnie w łeb i ty tego też nie rób.
Czuj się potrzebny rodzinie, może znajomym - zawalcz o to. Dla ludzi warto żyć. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez WillGesenius/konto usunię dnia Śro 15:20, 09 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:30, 09 Sie 2017 Temat postu: Re: Psychoterapia - może komuś to coś pomoże |
|
|
WillGesenius napisał: | Piotr Rokubungi napisał: |
A ty kto jesteś- manager, impresario tej "psycholki" z parciem na szkło w kurwotelewizji cwaniaka Owsiaka?![/color] |
Piotrze dzisiaj miałem zły dzień - więc szukałem czegoś po czym mogą opaść emocje i dopiero ten filmik w dużej mierze pomógł, to czysty przypadek, że akurat u Owsiaka. Poza tym może niezbyt toleruję "mainstreamu niektórych aspektów psychologii". Więc może nie we wszystkich kwestiach bym się zgodził z panią, ale to nie ma nic do rzeczy. Jeżeliby tu trafiła, podziękowałbym jej serdecznie za pomoc i uspokojenie | Brawo i pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:23, 09 Sie 2017 Temat postu: Re: Psychoterapia - może komuś to coś pomoże |
|
|
WillGesenius napisał: | Piotr Rokubungi napisał: | Najskuteczniej, najpewniej uspokaja strzelenie sobie w łeb... |
Piotrze strzelanie sobie w łeb byłoby ciosem dla rodziny - trzeba mieć trochę empatii - ja sobie nie strzelę pewnie w łeb i ty tego też nie rób.
Czuj się potrzebny rodzinie, może znajomym - zawalcz o to. Dla ludzi warto żyć. Pozdrawiam | Ot, mądry się "odezwał"!..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JanelleL.
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 4:19, 10 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
ja np. często strzelam sobie w łeb i rzeczywiście - uspokaja i bardzo pomaga bez kaca. co do emocji - ta pani mądrze gada, ale za dużo słów, za szybko, głowa mnie od tego rozbolała po 5 minutach słuchania, więc jakby emocje mi skoczyły, a i w sumie z tego wycinka nie dowiedziałam się niczego nowego. akby zmieniła ton to może bym dotrwała do końca i czegoś się jednak dowiedziała..a tak to chyba podziękuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WillGesenius/konto usunię
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 15 Lis 2011
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:13, 10 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Janellel niektóre kobiety tak mają nie zwracają uwagi na to co kto mówi - tylko denerwują się sposobem mówienia. Ale nie przejmuj się rozumiem to doskonale. Ja nie zwracam uwagi na formę. jestem trochę przygłuchy i dość głośno - mówię - nie unoszę jednak głosu, a moja siostrzyczka zamiast słuchać tego co mam do przekazania, mówi że unoszę głos, kiedy ja mówiię normalnie, nawet ze spokojem- nie ma wtedy z nią żadnej komunikacji. Jest to o tyle dziwne, że kuzynom czy drugiej siostrze nie przeszkadza mój sposób mówienia - tak samo starszej osobie z którą mieszkam. Ale dobrze wiedzieć, że tobie skoczyły emocje, bo mi na odwrót
Ostatnio zmieniony przez WillGesenius/konto usunię dnia Czw 10:31, 10 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JanelleL.
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:57, 10 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
WillGesenius napisał: | Janellel niektóre kobiety tak mają nie zwracają uwagi na to co kto mówi - tylko denerwują się sposobem mówienia. Ale nie przejmuj się rozumiem to doskonale. Ja nie zwracam uwagi na formę. jestem trochę przygłuchy i dość głośno - mówię - nie unoszę jednak głosu, a moja siostrzyczka zamiast słuchać tego co mam do przekazania, mówi że unoszę głos, kiedy ja mówiię normalnie, nawet ze spokojem- nie ma wtedy z nią żadnej komunikacji. Jest to o tyle dziwne, że kuzynom czy drugiej siostrze nie przeszkadza mój sposób mówienia - tak samo starszej osobie z którą mieszkam. Ale dobrze wiedzieć, że tobie skoczyły emocje, bo mi na odwrót |
Ależ i ja to znam .. i później ze spokojnie zapowiadającej się rozmowy wychodzi jakaś niepotrzebna szarpanina słowna ale to chyba tak jest, że każdy, nie tylko kobiety, ma jakąś własną tolerancję na różne bodźce m.in. dźwiękowe...ja zwykle bardziej cenię treść niż formę, ale niektóre formy naprawdę potrafią zniechęcić do treści. Postaram się dooglądać film będąc w innym nastroju, a najlepiej jak będę wykonywać jakieś nudne zajęcie i zobaczę co z tego wyjdzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WillGesenius/konto usunię
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 15 Lis 2011
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:13, 10 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Janellel filmu nie musisz oglądać mi on pomógł, a zdaję sobie sprawę, że innym to samo może zaszkodzić choćby z uwagi na sposób mówienia czy jakieś tam inne rzeczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JanelleL.
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:31, 11 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Na razie i tak nie znalazłam odpowiedniej chwili. Z tego typu pomocy jakby, to mi osobiście wpadło w ucho jedno zdanie ostatnio: "Sztruktury są ważne dla kaotów".
Krótko było i na temat. Ale jak o tym myślę, to chce mi się płakać z niemocy.
Ostatnio zmieniony przez JanelleL. dnia Pią 9:35, 11 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WillGesenius/konto usunię
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 15 Lis 2011
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:39, 11 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
JanelleL. napisał: | Na razie i tak nie znalazłam odpowiedniej chwili. Z tego typu pomocy jakby, to mi osobiście wpadło w ucho jedno zdanie ostatnio: "Sztruktury są ważne dla kaotów".
Krótko było i na temat. Ale jak o tym myślę, to chce mi się płakać z niemocy. |
Nie wiem do czego odnosi się to zdanie, bo nie wiem też czy może chodzić w otatnim słowie, ale niech będzie kątów,kotów i ówdzie innego ów... ale też w "sztrukturach" nie czuję się dobrze czasem i lubię się zapuszczać w światy (choć tylko czasem) gdzie nie funkcjonuje "osadzony" świat związków pojęciowych, czuję wtedy że podróżuję w świat (także realny np. innej osoby, która widzi inaczej niż ja) gdzie pojęcia rozebrały się z ubrania etykiet. Bywa, że rozczłonkowane i rozbite słowo nabiera czasem dla mnie więcej sensu niż zupa, czy bigos powszechności którą otaczający świat lub media serwują,
Jeżeli JanelleL chce ci się płakać z niemocy to może nie było to na tyle terapeutyczne? - główka do góry napewno coś dla siebie znajdziesz co cię wesprze. przytulam twoją sztrukturę niesztrukturę i ten - wytrzyj nosa - masz chusteczkę [ ]
"czuję niemoc swoją" - chciałem odpowiedzieć - nie potrafię pocieszać ludzi - u mnie oberwanie chmury- żalą się chmury i smucą . Chyba dobrze uwierzyć w to "Wszystko na świecie działa dla Ciebie, nie przeciw Tobie."
Ostatnio zmieniony przez WillGesenius/konto usunię dnia Pią 23:26, 11 Sie 2017, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JanelleL.
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 4:46, 12 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
WillGesenius napisał: | JanelleL. napisał: | Na razie i tak nie znalazłam odpowiedniej chwili. Z tego typu pomocy jakby, to mi osobiście wpadło w ucho jedno zdanie ostatnio: "Sztruktury są ważne dla kaotów".
Krótko było i na temat. Ale jak o tym myślę, to chce mi się płakać z niemocy. |
Nie wiem do czego odnosi się to zdanie, bo nie wiem też czy może chodzić w otatnim słowie, ale niech będzie kątów,kotów i ówdzie innego ów... ale też w "sztrukturach" nie czuję się dobrze czasem i lubię się zapuszczać w światy (choć tylko czasem) gdzie nie funkcjonuje "osadzony" świat związków pojęciowych, czuję wtedy że podróżuję w świat (także realny np. innej osoby, która widzi inaczej niż ja) gdzie pojęcia rozebrały się z ubrania etykiet. Bywa, że rozczłonkowane i rozbite słowo nabiera czasem dla mnie więcej sensu niż zupa, czy bigos powszechności którą otaczający świat lub media serwują,
Jeżeli JanelleL chce ci się płakać z niemocy to może nie było to na tyle terapeutyczne? - główka do góry napewno coś dla siebie znajdziesz co cię wesprze. przytulam twoją sztrukturę niesztrukturę i ten - wytrzyj nosa - masz chusteczkę [ ]
"czuję niemoc swoją" - chciałem odpowiedzieć - nie potrafię pocieszać ludzi - u mnie oberwanie chmury- żalą się chmury i smucą . Chyba dobrze uwierzyć w to "Wszystko na świecie działa dla Ciebie, nie przeciw Tobie." |
a jednak chyba umie...dziękuję za skuteczne pocieszenie i chusteczkę, bo wczoraj była tu świeczka i też sobie myślałam co miałoby to znaczyć Mnie również dopada takie coś w stylu tego, co wyłuszczone.
No to wyjaśnię bliżej - te "sztruktury" to miały oznaczać jakiś stały rytm, porządek, taki "szkielet" dnia (w dobrym tego słowa znaczeniu) na którym można budować całą resztę, a "kaot" to powinno być bardziej po polsku "chaot", ale że było powiedziane w oryginale jakby spolszczoną niemczyzną, czy zniemczoną polszczyzną (?) to tak i powtórzyłam. "Chaot" czyli osoba chaotyczna, mająca problem z organizacją, łatwo rozpraszająca się. Niemoc się pojawiłą z powodu wielu myśli, jakie się przy tym pojawiły, ale napiszę o tym może później, bo co sobie teraz będę zaprzątać głowę jakąś niemocą Jest ładny poranek, jeszcze chłodno, na dobry początek można przewietrzyć dom i wpuścić kilka dobrych myśli
P.S. Z tą chusteczką, to nieco się pośpieszyłam ....nie tak od razu oddam a w potrzebie.
Ostatnio zmieniony przez JanelleL. dnia Sob 4:56, 12 Sie 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WillGesenius/konto usunię
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 15 Lis 2011
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:39, 12 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
: )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:33, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
WillGesenius napisał: | Janellel niektóre kobiety tak mają nie zwracają uwagi na to co kto mówi - tylko denerwują się sposobem mówienia. Ale nie przejmuj się rozumiem to doskonale. Ja nie zwracam uwagi na formę. jestem trochę przygłuchy i dość głośno - mówię - nie unoszę jednak głosu, a moja siostrzyczka zamiast słuchać tego co mam do przekazania, mówi że unoszę głos, kiedy ja mówiię normalnie, nawet ze spokojem- nie ma wtedy z nią żadnej komunikacji. Jest to o tyle dziwne, że kuzynom czy drugiej siostrze nie przeszkadza mój sposób mówienia - tak samo starszej osobie z którą mieszkam. Ale dobrze wiedzieć, że tobie skoczyły emocje, bo mi na odwrót | Pewnie z ta siostrzyczka co lubi Twoj glos inaczej przyciskacie sobie niechcacy emocjonalne guziczki I troszke iskrzy. To taka zlozona milosc. Ja mam podobnie z siostra, bo jest zodiakalnym Baranem I wciaz sie jej wydaje, ze jestem mala dziewczynka. Przescignelam ja wymiernie w edukacji juz dawno, zdalam egzamin na samotna matke, nastepnie zone I ponownie matke w wieku advanced maternal (bardziej zaawansowanym rozrodczo), zostalam wdowa, spelniam sie pomagajac innym. A Baran ten sam. Jako Strzelec - filozofka, humanistka, I altruistka nie preferuje "trykania" tylko spokoj, wiec go tworze gdziekolwiek sie udaje I tego samego Ci zycze
Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Śro 6:35, 16 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WillGesenius/konto usunię
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 15 Lis 2011
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:09, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
...
Dyskurs masz jakieś sposoby na osiągnięcie spokoju - bo ja jak czasem nie mogę sobie poradzić z emocjonalnymi problemami, to zachowuję się jak szalony - poszukuję od kogokolwiek deski ratunku - bo nie mam się do kogo zwrócić o radę. Wczoraj to już zupełnie było fatalnie. Jestem wtedy całkowicie wyłączony z życia, nie mogę się skupić, ktoś do mnie mówi ja tego nie słyszę, jestem zamyślony itp. Ale na szczęście odwiedziła mnie rodzina z daleka, i z dobrą energią i rozmową mi się polepszyło.
A ciebie Dyskurs przepraszam jeżeli naruszałem twój spokój, postaram się poprawić.
jeszcze wstawiłbym tu coś, no ale tak publicznie nie wypada-chyba ;) Pozdrowionka - Will
Ostatnio zmieniony przez WillGesenius/konto usunię dnia Śro 14:43, 16 Sie 2017, w całości zmieniany 15 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:30, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Witaj Will. Tych sposobów równoważenia funkcji mózgu będę się uczyć w praktyce, bo ciocia z dziećmi będą mieszkać w naszym domu. Dzieci są już że mną od soboty, 5 sierpnia. Nie miałam z nimi kontaktów poza pomachaniem z samochodu na odległość w ciągu ostatniego roku, bo byłam zajęta pielęgnowaniem chorego Męża, który więcej czasu był w szpitalach niż w domu. Domyśliłam się od razu, że nie mam już do czynienia z tymi samymi dziećmi, bo stany emocjonalne z agresją to nowe fenomeny u nich. Zauważałam to jak tylko weszliśmy do domu. Wprowadziłam dzieci do mojej przestronnej sypialni (obecnie sypialnia młodszego syna) i chłopczyk (4) od razu skoczył pod cieniutka kołderkę letnia na materacu rozmiaru Queen (152 cm x 203.2 cm). Zaczęłam się śmiać, że "zginął i będziemy go szukać". Materac jest z gąbki NASA (Tempur-Pedic), więc wiedziałam, że szybko się z niego nie "wygrzebie". Przestałam się śmiać jak zauważyłam, że dziewczynka (5) skoczyła na chłopca i zaczęła z lubością po nim skakać nie zwracając uwagi, że jej atletyczne ciało i siła go krzywdzi. Natychmiast go wyciągnęłam a ja zaczęłam konstruktuwnie dyscyplinować. Okazało się, że rywalizacja doprowadziła u niej do obawy utraty tożsamości i stąd zrodziła się agresją. Ponieważ on pierwszy skoczył na łóżko (jest solidne do "bulu") to postanowiła "wymierzyć sprawiedliwość" w sposób jaki znała najlepiej. Drugi epizod agresji opisałam na moim blogu. Od poniedziałku dzieci pracują z psychologami przez godzinę u mnie w domu a ja uczę się psychologii dziecka aby te same metody wdrażać i utrzymać. Studiowałam psychologię jako kierunek dodatkowy w trakcie licencjatu ale nie ppsychologie dziecka. Teraz moja rola będzie przekierować konstruktywnie nawyki cioci aby nie pozwalała dzieciom funkcjonować bez "parasola" struktury gdzie są bezpieczne i gdzie szanse na agresje i wybuch złości nikną. Ponieważ dziewczynka jest atletyczna, myślimy o balecie lub jodze aby nauczyć jej delikatności. Idzie do szkoły za 1.5 tygodnia. To akademia dla dzieci uzdolnionych. Kwestia jest czy się utrzyma behawioralnie. Jeśli nie, to przejdzie do sąsiedniego miasta również do szkoły dla uzdolnionych dzieci ale specjalizującej się w problemach behawioralnych. Mam już dobre wyniki w krótkim czasie, bo stosuje te same metody wychowawcze co nauczycielki w pprzedszkolu, terapeutki, i inni profesjonallisci ze stanu, którzy mają autoryzowany kontakt z dziećmi. Kwestia jest jak ten egzamin na ciągłość metod wychowawczych zda ciocia, zakładając, że stan powierzy jej opiekę nad dziećmi w świetle wykroczeń przeciw umowie że stanem, które ciocia popełniła.
Co mogę polecić na zachwianie równowagi pomiędzy funkcjami zachowawcza (gadzia) i emocjonalną mózgu (mózg niższy)? Medytacje uwaznosci i jogę dla osoby doroslej. Medytacja uwaznosci pozwoli Ci spokojnie obserwowac i akceptować Twoje otoczenie. Joga pozwoli Ci na unię ciała, umysłu, i ducha. Postaraj się sprawdzić, czy środowisko socjalne nie oferuje tych sesji nieodpłatnie. U nas tak. Chodzę na jogę we środę wieczorem a na medytacje uwaznosci w poniedziałki po południu. Mam bezpłatne sesje sponsorowane przez hospicjum w którym zmarł mój Mąż. Nie potrzebuje chodzic, bo nie mialam destruktywnych doswiadczen z zaloba ale chce chodzic, bo spotykam osoby, ktore moge zainspirowac i pomoc przez samo to jak funkcjonuje w srodowisku.
Tutaj jest link do jednej z sesji medytacji uwaznosci w aspekcie teoretycznym w jezyku polskim:
https://youtu.be/v3J7aTgANGE
Potem możesz poznawać kolejne które pokażą się po prawej stronie ekranu i są związane z tematem.
Pamiętaj, że funkcja mózgu emocjonelnaegoo nie odczuwa emocji a kółko jej "nakręcania" powoduje uczucie strachu i pragnienia natychmiastowej gratyfikacji. Tylko funkcje mózgu wyższego (intelekt i intuicją) mogą Cię "wydźwignąć" z koła funkcji mózgu zachowawczego i emocjonalnego (mózg niższy) przez empatię do samego siebie uzyskana w trakcie medytacji uwaznosci i pogodna akceptację życia jakim jest. Wówczas czynności dnia codziennego nie stają się "zapanikami" lecz źródłem radości gdy żyjesz i "sppiewasz przy pracy" czyniąc co czynisz czyli podstawowe czynności, które dawniej mogły Cię frustrować a obecnie nie mają nad Tobą - przez emocje - kontroli.
Usciski
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WillGesenius/konto usunię
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 15 Lis 2011
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:55, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Dzięki Dyskurs - dużo to dla mnie znaczy
Ostatnio zmieniony przez WillGesenius/konto usunię dnia Śro 21:05, 23 Sie 2017, w całości zmieniany 23 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|