Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33373
Przeczytał: 72 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:51, 22 Maj 2023 Temat postu: Obowiązek zdrady |
|
|
W ukraińskiej armii walczą również żołnierze rosyjscy. Przeciw Rosjanom walczą, przeciw Putinowi. Mamy więc tu do czynienia ze zdradą. Tylko kto tu jest zdrajcą?...
Czy ci Rosjanie, co walczą przeciw Putinowi są zdrajcami Rosji?...
A może to Putin zdradził Rosję i Rosjan, gdy dla swojej fanaberii bycia imperatorem, wysłał na śmierć tysiące rodaków, zaś kraj i państwowość rosyjską uczynił pariasem wśród narodów świata?
Jeśli to Putin jest zdrajcą Rosji, to ci Rosjanie, którzy walczą przeciw Putinowi są tymi, co swojego kraju nie zdradzili, tylko walczą za ten kraj. Zdrajcami zaś są ci, którzy mogą się tyranii aktualnej władzy w Rosji sprzeciwiać, przeciwstawiać, ale tego nie robią.
Złych ludzi, zdrajców, złoczyńców NALEŻY OPUŚCIĆ, sprzeciwić się im. Wtedy może ci opuszczeni nazwą ów akt "zdradą". W tym znaczeniu zdrada jest czymś słusznym, jest obowiązkiem każdego uczciwego człowieka.
Dotyczy to oczywiście nie tylko Rosji i Putina. Jeśli w Polsce doszłoby do jawnej tyranii u władzy, to "zdradą" (kraju, Polski - zdradą w tym negatywnym znaczeniu) będzie popieranie złej władzy, zaś honorem, obowiązkiem i cnotą będzie działanie przeciw takiej władzy.
|
|