|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uważam, że szczere przyznawanie się do własnych błędów i słabych stron osobowości, czy intelektu |
jest obowiązkiem duchowym człowieka i powinno mieć wysoki priorytet |
|
100% |
[ 1 ] |
w zasadzie powinno się być uczciwym, ale widzę tu wiele wyjątków, bo przecież nie wszystkie prawdy o sobie będziemy w stanie psychicznie unieść |
|
0% |
[ 0 ] |
nie uważam, aby pojęcie uczciwości, rozumiane jako przyznawanie się do słabych stron swojej osoby było szczególnie ważne. Cenię sobie własny komfort psychiczny nadając priorytet ochronie swoich uczuć, a nie jakimś tam wydumanym ideałom |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 1 |
|
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33524
Przeczytał: 76 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:49, 18 Cze 2019 Temat postu: Jaką wartość ma dla ciebie uczciwość intelektualna? |
|
|
Na naszym forum zetknąłem się z bardzo różnymi postawami względem uczciwości intelektualnej. Oczywiście każdy ocenia cudzą uczciwość intelektualną własnym rozumem i odczuciami, nie siedząc w głowie osoby ocenianej, zatem często pewnie się myli w ocenie intencji owej osoby.
Widzę trzy główne podejścia do pytania o uczciwość intelektualną - tutaj rozumianą przede wszystkim jako przyznawanie się do przykrych strona naszej osobowości przed samym sobą.
Nie pytam o to, jak oceniamy innych, stawiam pytanie o to, jak każdy ocenia pod tym względem samego siebie. Ankieta jest anonimowa, więc uczciwe odpowiadanie chyba dla nikogo nie powinno być problemem.
Opcja 1 - mało ważny ten rodzaj uczciwości
Sporo wskazuje na to, że dla jakiejś tam części osób uczciwość w przyznawaniu się do błędów, porażek, słabych stron intelektu, czy osobowości, jak też dowolnych innych braków, nie jest szczególnie ważna. Można przecież przyjąć postawę w stylu: nie lubię myśleć o tym, co jest mi nieprzyjemne, mam jedno życie, a w nim tylko samego siebie, więc nie zamierzam się katować przykrymi myślami o sobie samym w imię jakiejś tam (wydumanej...) uczciwości.
Opcja 2 ważność jest, ale...
Jest też opcja pośrednia - często związana z przekonaniem, że choć może i uczciwość względem samego siebie jest ważna, to jesteśmy za słabi, aby zaaplikować sobie taki twardy reżim uznawania tego, co wiemy o sobie, a sprawia nam jakąś wielką przykrość, burzy nasze emocje. Zatem, choć co do reguły, uczciwość powinniśmy uznać, to weźmy pod uwagę też kwestię - zdarzających się co jakiś - wyjątków od postawy bezwzględnej uczciwości.
Opcja 3 ważność jako bardzo wysoko postawiony priorytet
Dla innych osób jednak kwestia przyznawania się (choćby wewnętrznie, we własnym umyśle) w pełni do tego, co by wynikało z obiektywnych faktów jest bardzo ważna. Dla tych osób przykrość, związana z analizą własnych słabości jest czymś mniej problematycznym, niż świadomość tego, iż jakaś wiedza o sobie samym została zakłamana, nie odpowiada rzeczywistości. Takie osoby próbują być uczciwe względem siebie niemal za wszelką cenę, kosztem nawet popadnięcia w jakąś formę depresji, głębokiego smutku, zdenerwowania. Ale uważają, że "tak po prostu trzeba", że po prostu każdy musi się uporać wewnętrznie z ciemną stroną swojej natury.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 21:50, 18 Cze 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|