|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:37, 26 Mar 2020 Temat postu: Epidemia koronawirusa - potencjalne skutki pozytywne |
|
|
Dla poprawienia nastroju (a nie jako lans Michała, który chce pokazać jaki to jest niezależny i oryginalny) można sobie pomyśleć o potencjalnych pozytywnych skutkach tej epidemii
1. Pewnie przyspieszą badania nad lekami antywirusowymi i szczepionkami, co będzie miało pozytywny efekt dla leczenia innych chorób infekcyjnych
2. Rozwiną się i zostaną dowartościowane ogólnie nauki oparte o biotechnologię, medycyna dostanie ogólne wsparcie ze strony nauki
3. zmniejszenie aktywności gospodarczej zmniejszy ilość zanieczyszczeń, emisji szkodliwych gazów
4. rozwiną się metody telepracy, może w przyszłości miasta się odkorkują, zaś duża część ludzi zyska dla siebie wtedy czas do życia (wcześniej poświęcany na dojazdy)
5. państwa i firmy zmobilizują się do rozwoju komunikacji on-line
6. przetestowane zostaną procedury na czas zagrożenia
7. ludzie odkryją nowe sposoby aktywności (bardziej w domu), może nawet skupią się bardziej na rozwoju intelektualnym (przynajmniej część z nich).
8. powstaną pewnie nowe zawody, związane np. z opieką i wsparciem on-line, opracuje się urządzenia, które będą mogły wspierać osoby chore, bez narażania zdrowych (np. testy do samodzielnego użycia).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:35, 27 Mar 2020 Temat postu: Re: Epidemia koronawirusa - potencjalne skutki pozytywne |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Dyson opracował nowy respirator
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:50, 27 Mar 2020 Temat postu: Re: Epidemia koronawirusa - potencjalne skutki pozytywne |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Dla poprawienia nastroju (a nie jako lans Michała, który chce pokazać jaki to jest niezależny i oryginalny) można sobie pomyśleć o potencjalnych pozytywnych skutkach tej epidemii
1. Pewnie przyspieszą badania nad lekami antywirusowymi i szczepionkami, co będzie miało pozytywny efekt dla leczenia innych chorób infekcyjnych
2. Rozwiną się i zostaną dowartościowane ogólnie nauki oparte o biotechnologię, medycyna dostanie ogólne wsparcie ze strony nauki
3. zmniejszenie aktywności gospodarczej zmniejszy ilość zanieczyszczeń, emisji szkodliwych gazów
4. rozwiną się metody telepracy, może w przyszłości miasta się odkorkują, zaś duża część ludzi zyska dla siebie wtedy czas do życia (wcześniej poświęcany na dojazdy)
5. państwa i firmy zmobilizują się do rozwoju komunikacji on-line
6. przetestowane zostaną procedury na czas zagrożenia
7. ludzie odkryją nowe sposoby aktywności (bardziej w domu), może nawet skupią się bardziej na rozwoju intelektualnym (przynajmniej część z nich).
8. powstaną pewnie nowe zawody, związane np. z opieką i wsparciem on-line, opracuje się urządzenia, które będą mogły wspierać osoby chore, bez narażania zdrowych (np. testy do samodzielnego użycia). |
A tyle było śmiechu z mojego systemu edukacji on-line, ktory "tuzy intelektualne" okreslali jako korespondencyjny a tu co byloby niemozliwe jeszcze kilka tygodni temu czyli przeniesienie 1 500 pracowników do pracy zdalnej stało się w ciągu tygodnia faktem. Pomocą bylo jak gubernatorzy roznych stanow ogłaszali pogotowie pandemii w różnych terminach - [Massachusetts jako jeden z pierwszych z powodu epicentrum w Bostonie] więc się profesjonaliści IT uporali znacznie szybciej niż przewidywano. Wzięłam duży monitor, klawiaturę i myszkę na kable elektryczne ze sobą do pociągu i nikt nie musiał mi nic wysylac. Drugi monitor używa na razie koleżanka, bo z powodu potrzeby fizycznego miejsca dostała przydział na biurko przy którym można stać i siedzieć ale z monitorami przymocowanymi. Potem co bedzie to sie zobaczy
Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Pią 18:52, 27 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:16, 27 Mar 2020 Temat postu: Re: Epidemia koronawirusa - potencjalne skutki pozytywne |
|
|
Dyskurs napisał: | A tyle było śmiechu z mojego systemu edukacji on-line, ktory "tuzy intelektualne" okreslali jako korespondencyjny a tu co byloby niemozliwe jeszcze kilka tygodni temu czyli przeniesienie 1 500 pracowników do pracy zdalnej stało się w ciągu tygodnia faktem. |
Tak samo było w pracy mojej żony - z dnia na dzień znalazł się sposób aby rzecz tak "niemożliwa" jak praca zdalna, stała się stosowanym rozwiązaniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:31, 27 Mar 2020 Temat postu: Re: Epidemia koronawirusa - potencjalne skutki pozytywne |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Dyskurs napisał: | A tyle było śmiechu z mojego systemu edukacji on-line, ktory "tuzy intelektualne" okreslali jako korespondencyjny a tu co byloby niemozliwe jeszcze kilka tygodni temu czyli przeniesienie 1 500 pracowników do pracy zdalnej stało się w ciągu tygodnia faktem. |
Tak samo było w pracy mojej żony - z dnia na dzień znalazł się sposób aby rzecz tak "niemożliwa" jak praca zdalna, stała się stosowanym rozwiązaniem. | Stukam jak mamy korporacyjna Huddle z zarządem przez Zoom. Właśnie podwoili ER Match czyli jak jakiś pracownik ma prywatna zbiórkę środków - dla przykładu kobieta z naszego zespołu jest instruktorka Zumby i ma klasy on-line - to firma wyśle do wybranej organizacji charytatywnej 2 razy tyle co ona uzbierała. Ruszamy też z fundacja gotówki od pracownikow i bedzie jak po 9/11.
Będzie dobrze
Cytat: | UK Prime Minister Boris Johnson tests positive for coronavirus. |
Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Pią 19:34, 27 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna_Mańka
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:36, 27 Mar 2020 Temat postu: Re: Epidemia koronawirusa - potencjalne skutki pozytywne |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Dla poprawienia nastroju (a nie jako lans Michała, który chce pokazać jaki to jest niezależny i oryginalny) można sobie pomyśleć o potencjalnych pozytywnych skutkach tej epidemii
1. Pewnie przyspieszą badania nad lekami antywirusowymi i szczepionkami, co będzie miało pozytywny efekt dla leczenia innych chorób infekcyjnych
2. Rozwiną się i zostaną dowartościowane ogólnie nauki oparte o biotechnologię, medycyna dostanie ogólne wsparcie ze strony nauki
3. zmniejszenie aktywności gospodarczej zmniejszy ilość zanieczyszczeń, emisji szkodliwych gazów
4. rozwiną się metody telepracy, może w przyszłości miasta się odkorkują, zaś duża część ludzi zyska dla siebie wtedy czas do życia (wcześniej poświęcany na dojazdy)
5. państwa i firmy zmobilizują się do rozwoju komunikacji on-line
6. przetestowane zostaną procedury na czas zagrożenia
7. ludzie odkryją nowe sposoby aktywności (bardziej w domu), może nawet skupią się bardziej na rozwoju intelektualnym (przynajmniej część z nich).
8. powstaną pewnie nowe zawody, związane np. z opieką i wsparciem on-line, opracuje się urządzenia, które będą mogły wspierać osoby chore, bez narażania zdrowych (np. testy do samodzielnego użycia). |
Wszystko to cacy
ale na pierwszym miejscu powinno być co innego.
Coś, czego w ogóle nie ma na tej liście.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:59, 28 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Największym plusem tej epidemii jest to, że ma potencjał do tego, by zjednoczyć ludzkość. Nic tak nie jednoczy jak wspólny wróg, a koronawirus przez swój globalny zasięg jest wrogiem każdego człowieka i jego szkodliwe skutki są widoczne natychmiast, a nie są odroczone w czasie jak w przypadku wieszczonej katastrofy klimatycznej, która z tego powodu większości ludzi nie porusza.
Nawet jest taka teoria spiskowa, że cały szum wokół tej pandemii ma na celu właśnie zjednoczyć ludzkość, żeby wprowadzić globalny rząd i tzw. Nowy Porządek Świata. Nie udało się z globalnym ociepleniem, to Illuminati puściło kolejny hoax i tym razem dopiero zadziałało
Innym pozytywem jest to, że dzięki tej całej kwarantannie, każdy może się chociaż przez chwilę poczuć bohaterem względnie niewielkim wysiłkiem - wystarczy nie wychodzić z domu.
Wiele osób pandemia zainspirowała np. do radosnej twórczości muzycznej:
https://www.youtube.com/watch?v=4yWg1vvvFl0
W DOMU SIEDŹ
https://www.youtube.com/watch?v=idLYGXgcPnI
Elektryczny Węgorz - Siedzę w domu
https://www.youtube.com/watch?v=tAPgBy4cvLk
"Koronawirusie chcesz dostać tu się"
https://www.youtube.com/watch?v=TUBtUMHlTGk
Koronawirus (disco polo)
Czyli koronawirus może pozytywnie wpłynąć na ludzką kreatywność.
Poza tym myślę, że licznym zostanie jednak po tym wszystkim nawyk mycia rąk po wyjściu z toalety i po przyjściu do domu, przed jedzeniem. Myślę, że ludzie ogólnie będą się bardziej wystrzegać chodzenia do pracy z chorobą, przebywania blisko osób kaszlących i kichających oraz innych niehigienicznych praktyk.
Ostatnio zmieniony przez towarzyski.pelikan dnia Sob 9:01, 28 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 93 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:05, 28 Mar 2020 Temat postu: Re: Epidemia koronawirusa - potencjalne skutki pozytywne |
|
|
Dyskurs napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Dyskurs napisał: | A tyle było śmiechu z mojego systemu edukacji on-line, ktory "tuzy intelektualne" okreslali jako korespondencyjny a tu co byloby niemozliwe jeszcze kilka tygodni temu czyli przeniesienie 1 500 pracowników do pracy zdalnej stało się w ciągu tygodnia faktem. |
Tak samo było w pracy mojej żony - z dnia na dzień znalazł się sposób aby rzecz tak "niemożliwa" jak praca zdalna, stała się stosowanym rozwiązaniem. | Stukam jak mamy korporacyjna Huddle z zarządem przez Zoom. Właśnie podwoili ER Match czyli jak jakiś pracownik ma prywatna zbiórkę środków - dla przykładu kobieta z naszego zespołu jest instruktorka Zumby i ma klasy on-line - to firma wyśle do wybranej organizacji charytatywnej 2 razy tyle co ona uzbierała. Ruszamy też z fundacja gotówki od pracownikow i bedzie jak po 9/11.
Będzie dobrze
Cytat: | UK Prime Minister Boris Johnson . |
|
Pierwsze co mi si przypomniało odnosnie nauczania zdalnego to film ktory kiedyś daawno dawno temo oglądałam o nauczaniu w Australii. Było tam miedzy innymi radio i krótkofalówki.
Pewnie go nie znajdę a szkoda.
Oraz stare programy edukacyjne w tvp, wiele z nich było całkiem w porządki. Leżą gdzieś w achiwach?
Na yt jest mnóstwo nauczycieli amatorow i nie tylko.
Epidemia mogłaby zrewolucjonizować nasze szkolnictwo.
No ale szkoła nie jest tylko po to aby uczyć.
Nieposlednia jej rola to indoktrynacja :-)
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Sob 11:15, 28 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:30, 04 Kwi 2020 Temat postu: Re: Epidemia koronawirusa - potencjalne skutki pozytywne |
|
|
Ciekawe refleksje teologiczne na temat zła, kary Boga, w kontekście epidemii.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:36, 04 Kwi 2020 Temat postu: Re: Epidemia koronawirusa - potencjalne skutki pozytywne |
|
|
Semele napisał: | Dyskurs napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Dyskurs napisał: | A tyle było śmiechu z mojego systemu edukacji on-line, ktory "tuzy intelektualne" okreslali jako korespondencyjny a tu co byloby niemozliwe jeszcze kilka tygodni temu czyli przeniesienie 1 500 pracowników do pracy zdalnej stało się w ciągu tygodnia faktem. |
Tak samo było w pracy mojej żony - z dnia na dzień znalazł się sposób aby rzecz tak "niemożliwa" jak praca zdalna, stała się stosowanym rozwiązaniem. | Stukam jak mamy korporacyjna Huddle z zarządem przez Zoom. Właśnie podwoili ER Match czyli jak jakiś pracownik ma prywatna zbiórkę środków - dla przykładu kobieta z naszego zespołu jest instruktorka Zumby i ma klasy on-line - to firma wyśle do wybranej organizacji charytatywnej 2 razy tyle co ona uzbierała. Ruszamy też z fundacja gotówki od pracownikow i bedzie jak po 9/11.
Będzie dobrze
Cytat: | UK Prime Minister Boris Johnson . |
|
Pierwsze co mi si przypomniało odnosnie nauczania zdalnego to film ktory kiedyś daawno dawno temo oglądałam o nauczaniu w Australii. Było tam miedzy innymi radio i krótkofalówki.
Pewnie go nie znajdę a szkoda.
Oraz stare programy edukacyjne w tvp, wiele z nich było całkiem w porządki. Leżą gdzieś w achiwach?
Na yt jest mnóstwo nauczycieli amatorow i nie tylko.
Epidemia mogłaby zrewolucjonizować nasze szkolnictwo.
No ale szkoła nie jest tylko po to aby uczyć.
Nieposlednia jej rola to indoktrynacja :-) | W naszym amerykańskim systemie andragogicznym?
Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Sob 22:36, 04 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:59, 08 Cze 2020 Temat postu: Re: Epidemia koronawirusa - potencjalne skutki pozytywne |
|
|
Istotnym pozytywnym skutkiem tej całej awantury z epidemią może być dodatkowo:
- ogarnięcie się menedżerów na świecie do zarządzania ludzi pracujących zdalnie, a w konsekwencji do rozliczania ludzi nie z czasu spędzonego w pracy (co jest wygodne dla menedżerów, choć de facto często jest bezproduktywne), a z tego, aby jakoś rozliczać zadania.
- zmniejszenie korków w miastach (dzięki rozwojowi pracy zdalnej).
- być może zmniejszenie zanieczyszczeń (mniej dojazdów pracy, mniej niepotrzebnych biur, drukowania w nich na drukarkach firmowych artykułów tylko po to aby przeczytać na papierze i wyrzucić do kosza/niszczarki)
- docenienie kontaktów z ludźmi przez wielu, którzy zostaną - przynajmniej na trochę - tych kontaktów pozbawieni
- rozwój terenów poza wielkimi miastami, ale tam gdzie jest dobra infrastruktura internetowa - wskutek tego, że praca zdalna z drogiego miejsca w dużym mieście jest przecież nieodróżnialna od pracy z domku z dala od miasta.
- rozwój edukacji online
- szansa na zmniejszenie marnotrawstwa, snobizmu - np. jeśli do pracy nie trzeba dojeżdżać "wypasioną bryką", aby zaimponować kolegom, to nie będzie powodu kupowania rzeczy drogich, a w sumie użytkowo zbędnych. Dotyczy to wielu towarów związanych z rywalizowaniem ludzi, którzy w pracy się spotykają i koniecznie chcą być lepsi od pozostałych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:17, 16 Cze 2020 Temat postu: Re: Epidemia koronawirusa - potencjalne skutki pozytywne |
|
|
Jeden skutek pozytywny jest wg mnie szczególnie cenny. Być może firmy i cały system ochrony zdrowia ogarną się o tyle, że choć trochę zostanie ograniczony proceder (powszechny przez wiele lat) pracowania mimo chorób zakaźnych.
Nie wiem, czy to kwestia presji szefów, czy nadgorliwości pracowników, czy może ogólnego lęku przed utratą pracy, ale mieliśmy w Polsce bardzo liczne przypadki chodzenia do pracy z grypą, przeziębieniem, potem zarażaniem kolegów i ogólnie roznoszeniem patogenów na lewo i prawo. Swoje dokładał system opieki zdrowotnej, w którym ktoś, kto chciał dostać L4 musiał nieraz wstawać rano, aby przed godziną 7mą zameldować się w kolejce zapisu do lekarza. Potem drugi raz - nieraz w mróz, slotę, czy inne mocno pogarszające stan zdrowia warunki, jadąc często w zatłoczonym autobusie dreptał nasz pracownik do lekarza, który pytał się o temperaturę, mówił żeby się wygrzewać pod kołdrą i pić miód z cytryną, no i wystawiał w końcu te L4. Żeby było zabawniej, przepisy były jeszcze takie, że owo L4 nasz chory musiał w terminie paru dni zanieść do swojego pracodawcy - czyli znowu, mimo choroby, zaraźliwości przejechać do siedziby firmy (często komunikacją zbiorową), aby przepisom stało się zadość.
Aktualnie możliwe stały się porady przez telefon i elektroniczne L4. Dlaczego wcześniej było tak, jak to wyżej opisałem?...
Dlaczego jakoś nikt z decydentów nie zorientował się, że te przepisy są absurdalne, że kosztują gospodarkę kraju grube miliardy, bo absencja chorobowa pracowników wskutek samej owej procedury jest dużo większa, niż być powinna?...
Na szczęście trafił się ten COVID. W końcu ktoś poszedł po rozum do głowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:07, 15 Sie 2020 Temat postu: Re: Epidemia koronawirusa - potencjalne skutki pozytywne |
|
|
Takie przypadki jak epidemia pokazują dość wymownie jednostkom nastawionym na egoizm, na to, że każdy powinien radzić sobie sam, niepewność ich podejścia.
Bogacz nie dbający o to, co się u biedaków dzieje, w sytuacji gdy ci biedacy roznoszą chorobę, też problem odczuje. Bo albo będzie musiał się przed epidemią chronić gdzieś w zamkniętych obszarach, albo naraża się na zarażenie, gdy wyjdzie normalnie w świat. Oczywiście tu niejeden bogacz - egoista pewnie powie: kupię sobie najlepszą opiekę lekarską, ochronię się, nic mi nie grozi, górą jestem. Cóż, zapewne ten bogacz rzeczywiście będzie pod lepszą ochroną niż biedak, ale tez będzie trochę jak w więzieniu, komfort życia mu się znacznie pogorszy. Bo nie sposób jest się całkiem wyizolować. Nawet osoba u bogacza sprzatająca będzie zagrożeniem, nawet sprzedawca w luksusowym sklepie może bogaczowi "sprzedać" wirusa. Więc to nie będzie tak, że bogacz będzie w stanie zachować w całości swoje stare życie. I może po jakimś czasie i u bogacza pojawić się refleksja w stylu: co prawda dobrze się chronię przed zagrożeniem (choć oczywiście też nie będzie to ochrona idealna), to jednak opłacałoby się mi nawet oddać jakąś część swoich dochodów, swojej przewagi nad ludźmi, byle tylko móc swobodnie sobie żyć, tak jak kiedyś. Gdyby ci otaczający mnie ludzie byli zdrowi, nie stanowiliby zagrożenia, dawaliby mi swoje usługi, a mi też byłoby lepiej. Nie sposób jest żyć w świecie w taki sam sposób jak kiedyś, jeśli ten świat tak drastycznie się zmienił.
Oczywiście pewnie niewielu bogaczy do takiego wniosku dojdzie. Człowiek zwykle skupia się na bieżących zadaniach, na swoich bieżących sukcesach, dostosowując się to średniej w otaczającym go świecie. Więc typowy bogacz będzie pewnie wciąż przekonany, że dobrze jest mu być tym bogaczem i nie dzielić się z nikim, bo ma w przypadku epidemii też przewagę nad innymi. Wpatrzony w tę przewagę, zapewne nie dostrzeże, że w "liczbach bezwzględnych" stracił, że nie ma swojego starego życia. Bo to nowe życie, nowe układy, przysłonią głębszą refleksję. Ale może co któryś tam, może starszy, doświadczeńszy, wyciągnie też bardziej zaawansowane wnioski. Może...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 93 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:41, 16 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Najbardziej pozytywne dla mnie, ze nie wchodzę do sklepów bo maskę trzeba zakładać.
Cieszę się z mniejszego zysku kapitalistów.
I tak nam żuczkom niewiele odpalą.
Zmniejszenie komsumcji..
W Polsce już się mało czegoś produkuje..
Ucze się żyć z pomysłem na winted
Winted był już za komuny ale bez apki.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 93 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:14, 16 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Ponadto w Polsce kobiety uczyły się i potrafiły... Szyć.
Nawet ja umiem troszeczkę -l
Liga Kobiet Polskich.
Feministki :-) :-) :-) :-)
Ale wolę szydełko..
Muszę kuchnię :-) :-)
Ale nie jest to przymus z serii: nieprzymuszony nikt przymusu nie chce..
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 10:18, 16 Sie 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:34, 16 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Najbardziej pozytywne dla mnie, ze nie wchodzę do sklepów bo maskę trzeba zakładać.
Cieszę się z mniejszego zysku kapitalistów.
I tak nam żuczkom niewiele odpalą. |
Ja się trochę martwię o tych pracowników, których zwolnią.
Ale na pewno dużo mniej chętnie chodzę do sklepu. To duszenie się w maseczce skutecznie mnie zniechęca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 93 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:36, 17 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Semele napisał: | Najbardziej pozytywne dla mnie, ze nie wchodzę do sklepów bo maskę trzeba zakładać.
Cieszę się z mniejszego zysku kapitalistów.
I tak nam żuczkom niewiele odpalą. |
Ja się trochę martwię o tych pracowników, których zwolnią.
Ale na pewno dużo mniej chętnie chodzę do sklepu. To duszenie się w maseczce skutecznie mnie zniechęca. |
Ja w istocie też. O drobnych przedsiębiorców także. Cała sytuacja wydaje mi się jakas sterowana, chociaż nie jestem skłonna do interpretowania wg spiskowych koncepcji.
Co tu pisać i mówić o wolnej woli jeśli byle jaki wirus nas tak zniewolil...
Dzieci nam dziczeją, brak kontaktów społecznych.
Ale miało być o pozytywach...
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pon 9:38, 17 Sie 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:35, 14 Kwi 2021 Temat postu: |
|
|
Pewien skutek pozytywny całej tej epidemii można wydedukować w związku z tym, co opisano tu: [link widoczny dla zalogowanych]
Oto okazuje się, że aktywowanie układu immunologicznego szczepionką (tam mowa o szczepionce AstraZenecka, choć podobny efekt otrzymujemy w przypadku szczepionki firmy Johnson&Johnson) ma swoje potencjalne skutki negatywne - np. może aktywować nadmiernie reakcję owego układu, co będzie skutkowało zakrzepicą.
Do tej pory w mediach spotykałem się z narracją "szczepionki nie szkodzą, kropka". Po prostu "szczepionki nie szkodziły", co było traktowane jako fakt. Może gdzieś tam w fachowych czasopismach czasem dawało się przeczytać o działaniach niepożądanych szczepionek, ale do szerokiej świadomości to się nie przedostawało.
Zasadą było iż: obywatel, jako istota z natury durna, pozbawiona prawa do krytycyzmu i myślenia, nie powinien swojej tępej głowy przemęczać zrozumieniem czegokolwiek, tylko ma przyjmować to co mu ogłaszają eksperci - ma się słuchać, a nie myśleć...
Teraz przynajmniej wyszło, ci co jednoznacznie ogłaszali "szczepionki nie szkodzą", albo się mylili, albo kłamali.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:24, 14 Kwi 2021 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: |
Teraz przynajmniej wyszło, ci co jednoznacznie ogłaszali "szczepionki nie szkodzą", albo się mylili, albo kłamali. |
Myślę, że raczej reklamowali. Reklama ma na celu wyeksponowania dobrych stron produktu i ukrycie tych złych, żeby produkt się dobrze sprzedawał.
Stowarzyszenie STOP NOP (czyli tzw. antyszczepionkowcy) od wielu lat nagłaśnia problem NOPów, szczególnie u dzieci. Tajemnicą poliszynela jest to, że ogromna liczba NOPów w ogóle nie trafia do oficjalnych statystyk.
A szczepionki w ostatnim czasie stały się produktem marketingowym. Kto przeczy temu, że szczepionka jest absolutnie skuteczna i bezpieczna i w ogóle jest największym osiągnięciem medycyny, ten...szur i foliarz.
Kiedyś zrobiłam eksperyment społeczny, poruszyłam temat NOPów w pracy na open space (to było kilka lat temu). Koleżanki patrzyły na mnie jak na wariatkę i szybko zmieniły temat. To z czym mamy do czynienia w tej chwili to już jest religia szczepionkarska.
Również się cieszę, że dla wielu osób to będzie wielkie przebudzenie, otworzą im się oczy na tę mniej atrakcyjną stronę szczepień i być może co jeszcze ważniejsze - na wiarygodność różnych ekspertów, którzy te szczepionki nachalnie wtryniają.
Ostatnio zmieniony przez towarzyski.pelikan dnia Śro 23:25, 14 Kwi 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 93 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:36, 15 Kwi 2021 Temat postu: |
|
|
Dla mnie pozytyw: zrobię badania okresowe. Wczoraj był rentgen, za tydzień będzie usg. Mam skierowania więc za friko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:24, 15 Kwi 2021 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Michał Dyszyński napisał: |
Teraz przynajmniej wyszło, ci co jednoznacznie ogłaszali "szczepionki nie szkodzą", albo się mylili, albo kłamali. |
Myślę, że raczej reklamowali. Reklama ma na celu wyeksponowania dobrych stron produktu i ukrycie tych złych, żeby produkt się dobrze sprzedawał.
Stowarzyszenie STOP NOP (czyli tzw. antyszczepionkowcy) od wielu lat nagłaśnia problem NOPów, szczególnie u dzieci. Tajemnicą poliszynela jest to, że ogromna liczba NOPów w ogóle nie trafia do oficjalnych statystyk. |
Żeby też nie było... Sam antyszczepionkowcem nie jestem. Uważam że dobrze opracowana, skierowana ku naprawdę niebezpiecznej chorobie szczepionka jest cenna dla ludzkości i należy ją stosować. Ale nie zgadzam się na robienie ze szczepionek medycznego cudu - bo tylko za cud można uznać lek, który w ogóle nie ma skutków ubocznych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:18, 15 Kwi 2021 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | towarzyski.pelikan napisał: | Michał Dyszyński napisał: |
Teraz przynajmniej wyszło, ci co jednoznacznie ogłaszali "szczepionki nie szkodzą", albo się mylili, albo kłamali. |
Myślę, że raczej reklamowali. Reklama ma na celu wyeksponowania dobrych stron produktu i ukrycie tych złych, żeby produkt się dobrze sprzedawał.
Stowarzyszenie STOP NOP (czyli tzw. antyszczepionkowcy) od wielu lat nagłaśnia problem NOPów, szczególnie u dzieci. Tajemnicą poliszynela jest to, że ogromna liczba NOPów w ogóle nie trafia do oficjalnych statystyk. |
Żeby też nie było... Sam antyszczepionkowcem nie jestem. Uważam że dobrze opracowana, skierowana ku naprawdę niebezpiecznej chorobie szczepionka jest cenna dla ludzkości i należy ją stosować. Ale nie zgadzam się na robienie ze szczepionek medycznego cudu - bo tylko za cud można uznać lek, który w ogóle nie ma skutków ubocznych. |
Czyli według obecnej nomenklatury jesteś antyszczepionkowcem. Każdy kto ma jakiekolwiek ale do szczepionek jest antyszczepionkowcem. Ja też uważam, że szcepionki na naprawdę niebezpieczne choroby są cenne dla ludzkości i uchodzę za antyszczepionkowca
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:28, 15 Kwi 2021 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Michał Dyszyński napisał: | towarzyski.pelikan napisał: | Michał Dyszyński napisał: |
Teraz przynajmniej wyszło, ci co jednoznacznie ogłaszali "szczepionki nie szkodzą", albo się mylili, albo kłamali. |
Myślę, że raczej reklamowali. Reklama ma na celu wyeksponowania dobrych stron produktu i ukrycie tych złych, żeby produkt się dobrze sprzedawał.
Stowarzyszenie STOP NOP (czyli tzw. antyszczepionkowcy) od wielu lat nagłaśnia problem NOPów, szczególnie u dzieci. Tajemnicą poliszynela jest to, że ogromna liczba NOPów w ogóle nie trafia do oficjalnych statystyk. |
Żeby też nie było... Sam antyszczepionkowcem nie jestem. Uważam że dobrze opracowana, skierowana ku naprawdę niebezpiecznej chorobie szczepionka jest cenna dla ludzkości i należy ją stosować. Ale nie zgadzam się na robienie ze szczepionek medycznego cudu - bo tylko za cud można uznać lek, który w ogóle nie ma skutków ubocznych. |
Czyli według obecnej nomenklatury jesteś antyszczepionkowcem. Każdy kto ma jakiekolwiek ale do szczepionek jest antyszczepionkowcem. Ja też uważam, że szcepionki na naprawdę niebezpieczne choroby są cenne dla ludzkości i uchodzę za antyszczepionkowca |
Nastały takie czasy, że dla wielu nie ma środka, że koniecznie musisz być albo - albo. Albo z nami, albo przeciw nam. Albo robisz sobie wodę z mózgu, że to co nasza opcja reprezentuje jest jedyne i najlepsze na świecie, a przeciwnicy to samo zło wcielone, albo - jeśli choć trochę próbujesz uwzględniać złożoność rzeczywistości - zostaniesz wciśnięty w opcję przeciwną, jesteś już "nie nasz".
A ja faktycznie jestem niczyj. Do wszystkiego ma swoje "ale", łącznie z własną osobą. Sam wciąż powątpiewam w aktualną postać mojego rozumienia rzeczywistości, wciąż szukam w tym dziur, wciąż próbuję to rozumienie doskonalić. Udawanie, że coś jest takie jednoznaczne i pewne jest dla mnie jedną z form synonimem kłamstwa i błędu, a dodatkowo zablokowaniem sobie dróg rozwoju świadomości (bo jak coś jest już pewne i absolutne, to głupotą byłoby to doskonalić, jako że wtedy można rzecz jedynie popsuć).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:16, 17 Kwi 2021 Temat postu: |
|
|
Taki pozytyw mi przyszedł do głowy. W czasie tzw. pandemii ludzie się dokształcą z prawa w stopniu niebywałym
Wprowadzanie nielegalnych obostrzeń, przymuszanie różnych grup do szczepień, stawianie przedsiębiorców i obywateli pod ścianą, ograniczanie dostępu do służby zdrowia czy placówek oświatowych etc. zmusiło ludzi do tego, żeby się zainteresowali obowiązującym prawem.
Społeczeństwem, które nie zna swoich praw łatwiej rządzić, bo wystarczy, że im coś się nakaże albo czegoś zakaże i z lęku przed konsekwencjami, każdy się podporządkuje.
Małymi kroczkami powstaje nam społeczeństwo obywatelskie, złożone ze świadomych obywateli, którzy nie dadzą sobie wejść na głowę i będą patrzeć władzy na ręce.
Równolegle do "wielkiego resetu", który ma na celu nas uciemiężyć, przebiega inny "wielki reset", który jest reakcją na próbę uciemiężenia. Co nas nie zabije, to nas wzmocni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 93 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:37, 17 Kwi 2021 Temat postu: |
|
|
Może i masz rację. Jednak w UK wpuszczą na pogrzeb tylko 30 osób.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|