Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy normalni mogą się obronić przed schizofrenikami

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Nauki społeczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35526
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:46, 05 Lip 2013    Temat postu: Czy normalni mogą się obronić przed schizofrenikami

Do założenia tematu skusił mnie ten post:

http://www.sfinia.fora.pl/regulamin,25/zgloszenia-przypadkow-naruszenia-regulaminu,2590-250.html#195175

PTRqwerty, czy forum na którym aktualnie piszesz, ateista.pl, to jest forum normalnych?
Normalnych, znaczy ślepych, którzy nie widzą że Krystkon też jest człowiekiem?
Na śfini, dla Wuja, wszyscy jesteśmy ludźmi: Krystkon, Krowa, Pan Barycki, Kubuś, Marcin Kotasiński, O.K., Monitor, Adullam etc
Czy chcesz takiej normalnosci jak na ateiście.pl?
Gdzie wszyscy "normalni" nabijają sie z Krystkona, udowadniając jaki jest Krystkon głupi a jaki ja jestem mądry?
Dlaczego nie są w statnie nabijać się w ten sposób z Kubusia i musieli zamknąć jeden jedyny temat o AK na ateiście.pl?

[link widoczny dla zalogowanych]
Krystkon napisał:

Jestem szykanowany na tym forum i traktowany jak nadworny idiota a to wszystko na bazie zdechłego poglądu o tym, iż istnieje jakaś czarodziejska informacja w oderwaniu od przepływu energii i jedynie w jakimś subtelnym związku z nim.

Protestuję!

Ten pogląd to najgłębsze dno. Religijny bełkot. Zwykłe czary.
Ten kto coś podobnego twierdzi robi to chyba na podstawie objawienia, nocnego moczenia się albo już naprawdę nie wiem na jakiej podstawie można coś podobnego twierdzić.

Zabraniam komukolwiek poniżać mnie na bazie takiego dna.
Zabraniam komukolwiek być takim kretynem, żeby wyrażać podobną głupotę.

Tu nikt nie wierzy w moc czarów – przestańcie więc czarować angażując mnie w to.

Przeraża mnie to, że większość tu, wierzy w istnienie bezpostaciowej informacji.
Przeraża mnie to, że większość tu w ogóle nie zamierza rozważać postaci informacji.


PTRqwerty napisał:

Dehumanizacja w psychologii to odmiana psychologicznego mechanizmu obronnego zwanego intelektualizacją. O ile klasyczna intelektualizacja przenosi w przestrzeń abstrakcyjną myśli i zdarzenia, o tyle dehumanizacja robi to samo z ludźmi. Inni ludzie przestają posiadać w świadomości danej jednostki cechy ludzkie, są uważani za przedmioty, zwierzęta, podludzi. Takie nastawienie może służyć jednostce do uzasadniania poniżania, wrogości bądź okrucieństwa wobec tych ludzi. Przykładem dehumanizacji było nazywanie Japończyków "żółtkami" przez żołnierzy amerykańskich: o wiele łatwiej bowiem strzelać do "żółtków" niż do ludzi. Dehumanizacja jest też charakterystyczna dla uprzedzeń: w oczach osób je przejawiających obniża wartość dyskryminowanej grupy.
W słabszej wersji dehumanizacja jest bardzo rozpowszechniona. Można ją zaobserwować na przykład w urzędach, gdzie z jednej strony petenci są traktowani przez urzędników jako "przypadki do załatwienia", z drugiej strony urzędnicy są utożsamiani przez petentów z instytucją, którą reprezentują.
[link widoczny dla zalogowanych](mechanizm_obronny)

Widzisz Wuj, skroiliśmy regulamin chroniący indywidualność i człowieczeństwo, a zostali Ci ludzie dehumanizujący swoich rozmówców. Pozostawiam Cię z tą refleksją do przemyślenia.

Żeby nie było złudzeń - stanowisko luzik nie jest nigdzie do wybronienia.

Z mojej strony EOT.

PTRqwerty, czy do wybronienia jest robienie z Krystkona nadwornego idioty na ateiście.pl?
Czy do wybronienia jest nabijanie się z ludzi inaczej myślących - schizofreników?
Czy schizofrenicy to nie ludzie?

Schizofrenik może powiedzieć o sobie „królestwo moje nie jest z tego świata”.
Antoni Kępinski


Antoni Kępiński - Schizofrenia
Przedmowa
Schizofrenia jest chorobą społeczną, co setny człowiek bowiem choruje na nią. Wszyscy znają ten termin. Natomiast tylko nieliczni specjaliści uświadamiają sobie, na czym polega ten typ choroby psychicznej, najdziwniejszy spośród zespołów zaburzeń psychicznych. Schizofrenia — to choroba tajemnicza, nazywana przez psychiatrów delficką wyrocznią psychiatrii, gdyż koncentrują się w niej najważniejsze zagadnienia psychiki ludzkiej. Psychoza ta — dzięki bogactwu przeżyć chorych — jest też określana jako choroba królewska.


http://www.sfinia.fora.pl/swiat-ozywiony,11/wielcy-tworcy-i-ich-choroby,4512.html#98130

Choroba afektywna dwubiegunowa była i jest, można by powiedzieć, „popularna” wśród wybitnych artystów, zwłaszcza związanych z muzyką i literaturą. Cierpieli na nią m.in.: Piotr Czajkowski, Siergiej Rachmaninow, Virginia Woolf, Samuel Clemens (Mark Twain), Hermann Hesse, Tennessee Williams, Ernest Hemingway, Edgar Allan Poe i Paul Gauguin.
Według niektórych na schizofrenię chorował także jeden z największych fizyków – Izaak Newton. W swoim dziele Philosophiae naturalis principia mathematica (1687 r.) Newton przedstawił prawo powszechnego ciążenia, a także prawa ruchu leżące u podstaw mechaniki klasycznej. Również Albertowi Einsteinowi – laureatowi Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki za wyjaśnienie efektu fotoelektrycznego, twórcy szczególnej i ogólnej teorii względności oraz współtwórcy korpuskularno-falowej teorii światła – niektórzy badacze przypisują schizofrenię, a inni zespół Aspergera (wspomniane zaburzenie ze spektrum zaburzeń autystycznych).


PTRqwerty, czy schizofrenicy to nie ludzie?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 15:47, 05 Lip 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35526
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:53, 05 Lip 2013    Temat postu:

Moim zdaniem nie mają na to żadnych szans.
Zdiagnozowanych chorych jest około 1% czyli w Polsce około 400tys - to jest całkiem spore miasto.
Nic tu nie pomoże zamknięcie absolutnie wszystkich chorych w szpitalach psychiatrycznych, "normalni" i tak nie mają szans na "bezpieczeństwo" - ta choroba może się objawić nagle, gdzie normalny z pozoru człowiek nagle morduje np. całą swoją rodzinę.
Trzeba by zamknąć profilaktycznie wszystkich obywateli - 40mln.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 15:56, 05 Lip 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Nauki społeczne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin