ŚFiNiA

Piotr Rokubungi

Wiara to nauka, tam gdzie nie sięga jeszcze "szkiełko i oko", ani zrozumienie. Nauka, to wiara, że jakoś "ogarniamy" Rzeczywistość.

daniellowh

Nie można zestawiać ze sobą wiary i nauki. Nauka bada świat materialny, wiara bada świat duchowy. Oczywiście, że jedna uzupełnia drugą, ale stwierdzenie "nauka to wiara" lub też "wiara to nauka" jest nieprawidłowe. Trzeba zrozumieć, że to dwie oddzielne dziedziny. Mówiąc np., że woda to ogień, a ogień to woda, byłoby stwierdzeniem sprzecznym i nieprawdziwym.

Piotr Rokubungi

Należy- wręcz trzeba- zestawić naukę z wiarą, ponieważ jest to to samo prawie. Jeśli tego nie rozumiesz, to..ręce opadają. ;-P

Nie ma świata materialnego i duchowego, jako rozłącznych- wszystko to jest jedną Naturą.
Podobnie nawet ogień to woda i woda to ogień, na najbardziej podstawowym poziomie- ponieważ absolutnie wszystko jest jakąś formą energii.

daniellowh

What?! Jak nauka, dziedzina badająca świat materialny, może być tym samym co wiara, odnosząca się do duchowości człowieka. Wygłaszasz skrajne światopoglądy, które są tak abstrakcyjne, że aż można rzec idiotyczne. Nie chcę w żaden sposób cię obrażać, ale sama logika przeczy twoim poglądom. Zauważyłem w twych wypowiedziach poglądy filozoficzne, które wg do mnie nie przemawiają. Są po prostu dziwne.

Piotr Rokubungi

Wiem, daniellowh- często mi mówiono, że jestem dziwny. ;-P

Ale pomyślmy: Czy świat materialny jest tak naprawdę materialny? Co oznacza "materialny"? Czy u swoich podstaw nie ma kilkunastu form energii, zwanych cząstkami elementarnymi? A czy one dają się dokładnie, precyzyjnie określać? Choćby zasada nieoznaczoności mówi, że nie bardzo. Co z falową naturą energii?
Po drugie: Weźmy tzw. świat duchowy. Czym jest? Co się nań składa? Z czego jest zbudowany?
Czy nie sensowniej jest uważać, że jest w miarę podobnie zbudowany jak "świat materialny", z jakiegoś rodzaju energii? Zamiast stosować pogląd, iż zupełnie nie wiadomo jaki on jest, lub, że nie jest również formami energii- hm?

daniellowh

Nie wiemy jak wygląda świat duchowy, czasami duchowość, w tym przypadku Boga, wychodzi poza rozumowanie ludzi. Ja wolałbym skupić się na badaniu świata materialnego, a co do mojej duchowości to chciałbym budować ją na dobrym fundamencie - Biblii, Jezusie, Bogu etc. Zbytnio nie chce wnikać jak ten świat duchowy może wyglądać, po co marnować na to czas, nigdy nie znajdę odpowiedzi. Zamiast wysuwać dziwne poglądy co do Natury etc., polecałbym skupić się na rzeczach, które będą mogły zmienić teraźniejszość, by przyszłość wyglądała już całkiem inaczej.

Piotr Rokubungi

Skąd wiesz wobec tego, że duchowość w ogóle istnieje, skoro nie wiesz jak "to" wygląda i wydaje ci się, iż "to" wychodzi poza rozumowanie ludzi? A tym bardziej, czemu uważasz, że dobry fundament do tego "niewiadomoczego" to Biblia i Bóg? A czemu nie Talmud, Kabała, Koran, Wedy? I jaki bóg? Jehowa, Allach, Kryszna?
Co do zmieniania teraźniejszości, a tym samym przyszłości: Aby to sensownie i poważnie zmienić, należało by zmienić gatunek ludzki.
Z przykład niech ci posłuży postawa ludzi, narodów tzw. cywilizowanych w stosunku do zakamuflowanej agresji Rosji na wschodnią Ukrainę. Nie będę teraz tu rozwijać tego wątku, bo ani to nie miejsce na takie tematy, a poza tym myślę, że tyle wystarczy człowiekowi myślącemu samodzielnie.

daniellowh

Sam jestem osobą wierzącą i wiem, że słowa Biblii, a jej autora Boga, są niezbędną instrukcją do życia. Wierzę w tego prawdziwego Boga, chrześcijańskiego Boga. Zbyt długi to temat, by tłumaczyć ci go na forum. Co do zmiany teraźniejszości, odnoszę się do badań różnej tematyki. Ewolucja to bzdura, więc nawet nie będę się na jej temat wypowiadał. Kiedyś latanie samolotami było fantazją, a dzisiaj widzimy jak to wszystko się zmieniło. Podobnie będzie z niektórymi rzeczami, gdzie dziś są dla nas zagadką, np.: leki na niektóre wirusy, a może już w przyszłości naukowcy znajdą odpowiedzi, na których podstawie, będzie można zmienić przyszłość.

Piotr Rokubungi

No, dobrze. Podsumuję twój ostatni post brawami- częściowo szczerymi [co do drugiej części], częściowo pobłażliwo-szyderczymi [co do pierwszej jego części]. Amen? :wink:

daniellowh

Jak już uważasz, okaże się kto miał rację, kiedy już przywita nas 'pani śmierć'

Piotr Rokubungi

Należy dodać, że śmierć danej formy istnienia. Bo wedle zasady zachowania, cała energia naszego ciała i woli pozostanie w Naturze.

daniellowh

Ręce opadają, że choć ludzie mają mózg, tak rzadko go używają, albo robią to niepoprawnie. :/

Piotr Rokubungi

daniellowh, powinieneś już spać raczej. Zwalmy twoją durnotę na niewyspanie. :mrgreen:

daniellowh

Hm, tak się zastanawiam i dochodzę to wniosku, że po prostu nie masz argumentów, na moje argumenty i też dlatego obrażasz mnie, lub sugerujesz różne dziwne rzeczy. Osoby inteligentne powinny dyskutować, na płaszczyźnie wspólnego szacunku do siebie, ale w tej dyskusji, tego akurat nie widzę. Ja grzecznie do ciebie, a ty wyjeżdżasz z wątkami o gumisiach, niewyspaniu, durnocie etc., po prostu żenada. Jeśli chcesz dyskutować, wymieniać się poglądami, rób to rozsądnie z pokorą i szacunkiem, bo uwierz, nie każdy musi mieć poglądy takich jakie ty masz.

Piotr Rokubungi

Z jednym małym "ale"- otóż moje poglądy są jedynie słuszne. :shock:

A tak poważnie to ja ci tu przedstawiam sposób racjonalnego rozumowania, a ty dalej brniesz w populistyczne hasła i "jedynie słuszną" Biblię.
Cut this off, pls.

daniellowh

Piotr Rokubungi

Tak, to moja "filozofia". Wymień co w niej jest nieracjonalnego. Inaczej będę ją uważać za całkiem racjonalną.

malaavi

a co to jest "energia woli"? Bo nie jestem pewien, czy o tej formie czytałem, może była inaczej nazwana.
Moim zdaniem nieracjonalne jest to właśnie. No i jeszcze jakbyś zalinkował ten post, w którym jest filozofia, a nie trollowanie i docinki, to byłoby mi łatwiej, bo po zawartości racjonalnej nie poznałem.

daniellowh

Wg ciebie, Piotrze, świat materialny i duchowy stanowi jedno jako Natura.
Poza tym często używasz sformułowania Natura, chodź wytłumaczyłeś, że to wszystko co jest, było i będzie. Po prostu zajeżdża filozofią

Piotr Rokubungi

malaavi, skup się i nie majacz więcej. Gdzie użyłem sformułowania "energia woli"? :fuj:

daniellowh, no, powiedzmy, że zajeżdża. Ale nie akceptujesz tego "odoru"? ;-P

malaavi

W zdaniu "Bo wedle zasady zachowania, cała energia naszego ciała i woli pozostanie w Naturze"

Przeglądarki internetowe mają opcję wyszukiwania ciągu znaków, że cię tak nauczę. ctrl F prawdopodobnie.