|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Radosław
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:02, 25 Mar 2006 Temat postu: Rola metafory w nauce (fizyka, matematyka) |
|
|
Jest czy nie ma? A może taka metafora to domena sztuki, poezji? Znacie moze jakieś przykłady?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
neko
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PL, D
|
Wysłany: Sob 16:32, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi sie, ze nie ma, ale jest. Zasadniczo nauka trzyma sie scislego opisu, a nie metaforycznego, ale tam, gdzie skala zjawisk przekracza nasza wyobraxnie, nauka czesto (niekiedy, choc nie zawsze, z przyczyn historycznych) odwoluje sie do jezyka potocznego, moze, zeby wyobraxnie wspomoc. Takimi metaforycznymi wyrazeniami sa np. droga mleczna; albo czerwone olbrzymy, biale karly; albo horyzont zdarzen. Nie mowiac juz o "gwiazdozbiorach" i ich nazwach. Dla mnie metafora jest takze mowienie o "wielkim wybuchu" (zjawisku, ktore daje sie modelowac matematycznie, ale pod ktorym tak naprawde niczego sensownego nie mozna sobie wyobrazic).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|