Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prawo subalternacji
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 54, 55, 56 ... 124, 125, 126  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 21:05, 18 Lip 2016    Temat postu:

"Nie mówmy o obietnicach i groźbach, bowiem aby je zrozumieć trzeba uprzednio zrozumieć matematykę"

Kłamiesz.
Ludzie rozumieją czym są groźby i obietnice mimo, że twoich bredni nie widzieli na oczy i, co więcej, te brednie niewiele mają z nimi wspólnego.
Ot tak sobie zaczynasz pisać o matematyce (której nie rozumiesz, jak sam nas informujesz), bo nie umiesz rozumnie odpowiedzieć na zagadnienia jakie tu stawiamy w tamtej sprawie.
Zmieniasz więc, jak zwykle, temat i udajesz, że to co piszesz ma jakoś tamtą sprawę przykryć i jednocześnie załatwić, ale i w tej nakrywce są dziury, które można by ci przypomnieć, wtedy zmienisz śpiewkę na to, że nie znasz matematyki, ale za to groźby i obietnice w naturalnym języku mówionym masz obcykane i będziesz o nich pierdzielił póki ci nie przypomnimy tych wątpliwości i tak w kółko, ad inf...


Ostatnio zmieniony przez idiota dnia Pon 21:05, 18 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 21:05, 18 Lip 2016    Temat postu:

"Nie mówmy o obietnicach i groźbach, bowiem aby je zrozumieć trzeba uprzednio zrozumieć matematykę"

Kłamiesz.
Ludzie rozumieją czym są groźby i obietnice mimo, że twoich bredni nie widzieli na oczy i, co więcej, te brednie niewiele mają z nimi wspólnego.
Ot tak sobie zaczynasz pisać o matematyce (której nie rozumiesz, jak sam nas informujesz), bo nie umiesz rozumnie odpowiedzieć na zagadnienia jakie tu stawiamy w tamtej sprawie.
Zmieniasz więc, jak zwykle, temat i udajesz, że to co piszesz ma jakoś tamtą sprawę przykryć i jednocześnie załatwić, ale i w tej nakrywce są dziury, które można by ci przypomnieć, wtedy zmienisz śpiewkę na to, że nie znasz matematyki, ale za to groźby i obietnice w naturalnym języku mówionym masz obcykane i będziesz o nich pierdzielił póki ci nie przypomnimy tych wątpliwości i tak w kółko, ad inf...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 21:05, 18 Lip 2016    Temat postu:

"Nie mówmy o obietnicach i groźbach, bowiem aby je zrozumieć trzeba uprzednio zrozumieć matematykę"

Kłamiesz.
Ludzie rozumieją czym są groźby i obietnice mimo, że twoich bredni nie widzieli na oczy i, co więcej, te brednie niewiele mają z nimi wspólnego.
Ot tak sobie zaczynasz pisać o matematyce (której nie rozumiesz, jak sam nas informujesz), bo nie umiesz rozumnie odpowiedzieć na zagadnienia jakie tu stawiamy w tamtej sprawie.
Zmieniasz więc, jak zwykle, temat i udajesz, że to co piszesz ma jakoś tamtą sprawę przykryć i jednocześnie załatwić, ale i w tej nakrywce są dziury, które można by ci przypomnieć, wtedy zmienisz śpiewkę na to, że nie znasz matematyki, ale za to groźby i obietnice w naturalnym języku mówionym masz obcykane i będziesz o nich pierdzielił póki ci nie przypomnimy tych wątpliwości i tak w kółko, ad inf...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:29, 18 Lip 2016    Temat postu:

idiota napisał:
"Nie mówmy o obietnicach i groźbach, bowiem aby je zrozumieć trzeba uprzednio zrozumieć matematykę"

Kłamiesz.
Ludzie rozumieją czym są groźby i obietnice mimo, że twoich bredni nie widzieli na oczy i, co więcej, te brednie niewiele mają z nimi wspólnego.
Ot tak sobie zaczynasz pisać o matematyce (której nie rozumiesz, jak sam nas informujesz), bo nie umiesz rozumnie odpowiedzieć na zagadnienia jakie tu stawiamy w tamtej sprawie.
Zmieniasz więc, jak zwykle, temat i udajesz, że to co piszesz ma jakoś tamtą sprawę przykryć i jednocześnie załatwić, ale i w tej nakrywce są dziury, które można by ci przypomnieć, wtedy zmienisz śpiewkę na to, że nie znasz matematyki, ale za to groźby i obietnice w naturalnym języku mówionym masz obcykane i będziesz o nich pierdzielił póki ci nie przypomnimy tych wątpliwości i tak w kółko, ad inf...

To sprawdźmy Idioto, czy ty cokolwiek kumasz ze swojej własnej logiki matematycznej.
Mam nadzieję, że nie powiesz iż Wikipedia to nie jest twoja logika.

[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Warunek wystarczający (inaczej warunek dostateczny) – każdy warunek, z którego dany fakt wynika.
Jeżeli warunek wystarczający zachodzi (wystarczy, by zachodził), wówczas zachodzi dany fakt.
Na przykład,
A.
Jeżeli liczba jest podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2

P8=>P2 =1
Fakt podzielności przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla podzielności przez 2

Czyli:
Fakt przynależności dowolnej liczby do zbioru P8=[8,16,24..] jest warunkiem wystarczającym => aby ta liczba należała do zbioru P2=[2,4,6,8..] bo zbiór P8 jest podzbiorem => zbioru P2
Czyli:
Fakt przynależności dowolnej liczby do zbioru P8=[8,16,24..] daje nam 100% pewność => iż ta liczba należy do zbioru P2=[2,4,6,8..] bo zbiór P8 jest podzbiorem => zbioru P2
Czyli:
Fakt przynależności dowolnej liczby do zbioru P8=[8,16,24..] daje nam gwarancję matematyczną => iż ta liczba należy do zbioru P2=[2,4,6,8..] bo zbiór P8 jest podzbiorem => zbioru P2
Czyli:
Wymuszam dowolną liczbę ze zbioru P8=[8,16,24..] mając pewność, iż ta liczba musi => być w zbiorze P2=[2,4,6,8..]
Oczywiste synonimy:
Warunek wystarczający => = 100% pewność => = gwarancja matematyczna => = musi => = na pewno =>

Definicja warunku koniecznego ~> zgodna z logiką Ziemian to po prostu zdanie P8=>P2 wypowiedziane w kierunku odwrotnym.
AO.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem => zbioru P8=[8,16,24..]
Zbiór P2 jest konieczny ~> dla zbudowania zbioru P8
Zabieram zbiór P2 i znika mi zbiór P8

Test prawdy dla Idioty, rozstrzygający czy zna logikę matematyczną na poziomie szkoły podstawowej rodem z Wikipedii.

Zdanie wypowiedziane:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Dziedzina:
LN=[1,2,3,4,5,6,7,8,9..] - zbiór liczb naturalnych
P8=[8,16,24..]
P2=[2,4,6,8..]
~P8=[LN-P8]=[1,2,3,4,5,6,7..9..]
~P2=[LN-P2]=[1,3,5,7,9..]

Analiza matematyczna przez wszystkie przeczenia p i q:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Prawdziwość warunku wystarczającego A wymusza fałszywość kontrprzykładu B.
B.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> nie być podzielna przez 2
P8~~>~P2 = P8*~P2 =0
Definicja kwantyfikatora małego ~~> nie jest spełniona bo zbiory P8=[8,16,24..] i ~P2=[1,3,5,7..] są rozłączne.

… a jeśli liczba nie jest podzielna przez 8?
Prawo Kubusia wiążące warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~>:
P8=>P2 = ~P8~>~P2
C.
Jeśli liczba nie jest podzielna przez 8 to może ~> nie być podzielna przez 2
~P8~>~P2 =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór ~P8=[1,2,3,4,5,6,7…9..] jest nadzbiorem ~> zbioru ~P2=[1,3,5,7,9…]
LUB
D.
Jeśli liczba nie jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 2
~P8~~>P2 = ~P8*P2 =1 bo 2
Definicja kwantyfikatora małego ~~> spełniona bo istnieje wspólny element zbiorów ~P8=[1,2,3,4,5,6,7..9..] i P2=[2,4,6,8..]

KONIEC analizy matematycznej!

Powtórzę Idioto to samo co powiedziałem Andy:
Warunkiem koniecznym zrozumienia problemu obietnic i gróźb jest zrozumienie matematyki na poziomie twierdzeń matematycznych jak w niniejszym przykładzie.
Jeśli napiszesz że to co wyżej ROZUMIESZ to daję słowo, że wytłumaczę ci bez trudu o co chodzi w obietnicach i groźbach.
Nie jestem w stanie tego zrobić, jeśli napiszesz że nie rozumiesz przykładu czysto matematycznego z tego postu!

Podsumowując:
Najpierw naucz się matematyki jak wyżej (twojej matematyki z Wikipedii!), a dopiero po tym fakcie możemy wziąć się za obietnice i groźby :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:33, 18 Lip 2016    Temat postu:

Nie znasz matematyki :
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
bzdura. bo liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 3 i 5
To Twoje "może być" nic nie mówi
i wcale to zdanie nie wynika z Jeżeli liczba jest podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2
ZA to WYNIKA:
Jesli liczba NIE jest podzielna przez 2 to NIE jest podzielna przez 8
Zrozumiano?


Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Pon 21:35, 18 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:45, 18 Lip 2016    Temat postu:

Andy72 napisał:
Nie znasz matematyki :
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
bzdura. bo liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 3 i 5
To Twoje "może być" nic nie mówi
i wcale to zdanie nie wynika z Jeżeli liczba jest podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2
ZA to WYNIKA:
Jesli liczba NIE jest podzielna przez 2 to NIE jest podzielna przez 8
Zrozumiano?

Kurczę pieczone!
Przeczytaj definicje warunku wystarczającego => i koniecznego ~> z Wikipedii w moim poście wyżej.

AP.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Wymuszam dowolną liczbę ze zbioru P8 i mam 100% pewność, że liczba ta będzie w zbiorze P2

Każdy matematyk nie będący JEŁOPEM wie, że w kierunku przeciwnym musi tu być spełniony warunek konieczny~>, czyli:

AO.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to [...] podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Zabieram zbiór P2 i znika mi zbiór P8
Zbiór P2 jest konieczny ~> dla zbudowania zbioru P8

Prośba do Andy:
Wstaw cokolwiek w miejsce wykropkowane [...] aby zdanie AO opisujące warunek konieczny ~> było prawdziwe ... bo na 100% jest tu spełniony warunek konieczny ~>, zatem zdanie AO musi być prawdziwe.

Andy i Idioto, najpierw musicie załapać matematykę ścisłą, abyśmy mogli podyskutować o obietnicach i groźbach.

Proste jak cep!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 21:54, 18 Lip 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:12, 18 Lip 2016    Temat postu:

" bo na 100% jest tu spełniony warunek konieczny ~>, zatem zdanie AO musi być prawdziwe. "
A niby czemu zdanie wyrażające warunek konieczny ma mieć postać "jeśli .,. [...] to ..."?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 22:59, 18 Lip 2016    Temat postu:

"To sprawdźmy Idioto, czy ty cokolwiek kumasz ze swojej własnej logiki matematycznej."

Nie możemy, bo ty jej nie kumasz, wobec tego nie umiesz tego ocenić, wybacz szczerość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:59, 18 Lip 2016    Temat postu:

Fantastyczna lekcja logiki matematycznej w przedszkolu!

fiklit napisał:
" bo na 100% jest tu spełniony warunek konieczny ~>, zatem zdanie AO musi być prawdziwe. "
A niby czemu zdanie wyrażające warunek konieczny ma mieć postać "jeśli .,. [...] to ..."?

Udajmy się do przedszkola.

Pani:
AP.
Jeśli jutro będzie padało to na pewno => będzie pochmurno
P=>CH =1
Czy padnie deszczu jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur?
Jaś (lat 5):
Warunek wystarczający => spełniony bo zawsze gdy pada, są chmury
Wymuszam padanie i na 100% pojawia się chmury

Pani:
AO.
Jeśli jutro będzie pochmurno to może ~> padać
CH~>P =1
Czy chmury są konieczne ~> dla opadów?
Jaś:
Chmury są konieczne ~> dla opadów bo zabieram chmury i znika mi możliwość padania
Chmury są konieczne ~> dla deszczu bo jak nie będzie pochmurno to na pewno => nie będzie padać
... no i ten brzdąc podał na tacy prawo Kubusia wiążące matematycznie warunek konieczny ~> z warunkiem wystarczającym =>!
CH~>P = ~CH=>~P
Czy możesz Fiklicie wyjaśnić dlaczego brzdąc zna prawo matematyczne, nieznane matematykom?

Pani:
AO1.
Jeśli jutro będzie pochmurno to na pewno=> będzie padać
CH=>P =?
Jaś:
To zdanie jest fałszywe, bo może być pochmurno ale wcale nie musi padać.

Powiedz mi Fiklicie, dlaczego normalnemu człowiekowi (5-cio latkowi i humaniście) logika "matematyczna" ziemian zakazuje wypowiadania zdania prawdziwego AO ze spełnionym warunkiem koniecznym ~>?!

Możesz to sensownie uzasadnić?

P.S.
Zauważ że to jest kompletnie bez sensu, bo prawo matematyczne:
AO: CH~>P = CO: ~CH=>~P
To jest matematyczna tożsamość = równoważność (matematycznie to jest to samo!)
Dlaczego ziemscy matematycy uznają prawdziwość prawej strony:
CO.
Jeśli jutro nie będzie pochmurno to na pewno => nie będzie padać
~CH=>~P=1
... a kategorycznie odmawiają prawdziwości matematycznej lewej stronie (AO)?
Przecież matematyka ścisła leży w ten sposób w gruzach!

Czyli co?
Pani przedszkolance nie wolno wypowiadać zdania prawdziwego AO z pytaniem czy zachodzi tu warunek konieczny ~>? :shock: :shock: :shock:


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 7:19, 19 Lip 2016, w całości zmieniany 12 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:16, 18 Lip 2016    Temat postu:

idiota napisał:
"To sprawdźmy Idioto, czy ty cokolwiek kumasz ze swojej własnej logiki matematycznej."

Nie możemy, bo ty jej nie kumasz, wobec tego nie umiesz tego ocenić, wybacz szczerość.

Czy możesz wypunktować co w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1350.html#285301

... jest niezgodne z twoimi definicjami warunku wystarczającego => i koniecznego ~> zaczerpniętymi z Wikipedii?
Potrafisz choć tyle?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:00, 19 Lip 2016    Temat postu:

"Powiedz mi Fiklicie, dlaczego normalnemu człowiekowi (5-cio latkowi i humaniście) logika "matematyczna" ziemian zakazuje wypowiadania zdania prawdziwego AO ze spełnionym warunkiem koniecznym ~>?!
"
No i znowu. Kłamiesz. Potrafisz rozmawiać bez kłamania?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:17, 19 Lip 2016    Temat postu:

fiklit napisał:
"Powiedz mi Fiklicie, dlaczego normalnemu człowiekowi (5-cio latkowi i humaniście) logika "matematyczna" ziemian zakazuje wypowiadania zdania prawdziwego AO ze spełnionym warunkiem koniecznym ~>?!
"
No i znowu. Kłamiesz. Potrafisz rozmawiać bez kłamania?

Sorry, nie mówię że wszyscy matematycy nie kumają ekspertki logiki matematycznej, pani przedszkolanki, która kapitalnie tłumaczy maluchom problem warunku wystarczającego => i koniecznego ~>!
Mówię tylko że niektórzy ziemscy matematycy TOTALNIE nie kumają lekcji logiki matematycznej dziejącej się w przedszkolu wyżej.

Tu jest dowód, że Idiota nic a nic nie rozumie swojej własnej logiki matematycznej, czyli definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~> podanej w Wikipedii.
rafal3006 napisał:
idiota napisał:
"To sprawdźmy Idioto, czy ty cokolwiek kumasz ze swojej własnej logiki matematycznej."

Nie możemy, bo ty jej nie kumasz, wobec tego nie umiesz tego ocenić, wybacz szczerość.

Czy możesz wypunktować co w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1350.html#285301

... jest niezgodne z twoimi definicjami warunku wystarczającego => i koniecznego ~> zaczerpniętymi z Wikipedii?
Potrafisz choć tyle?


… a tu jest dowód że Andy nic a nic nie rozumie swojej własnej logiki matematycznej, czyli definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~> podanej w Wikipedii
Andy72 napisał:
Nie znasz matematyki :
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
bzdura. bo liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 3 i 5
To Twoje "może być" nic nie mówi
i wcale to zdanie nie wynika z Jeżeli liczba jest podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2
ZA to WYNIKA:
Jesli liczba NIE jest podzielna przez 2 to NIE jest podzielna przez 8
Zrozumiano?

P.S.
Zapomniałem odpowiedzieć Andy, czynię to teraz:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8=1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Proste jak cep!

B.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 3
P2~>P3 =0!
Definicja warunku koniecznego ~> nie jest tu spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] nie jest nadzbiorem zbioru P3=[3,6,9,12..]
Proste jak cep!

ALE!
C.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~~> być podzielna przez 3
P2~~>P3 = P2*P3 =1 bo 6
Definicja kwantyfikatora małego ~~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] ma co najmniej jeden element wspólny ze zbiorem P3=[3,6,9,12…]
cnd
Proste jak cep!

D.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to na pewno => jest podzielna przez 3
P2=>P3=0
Definicja warunku wystarczającego => nie jest spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] nie jest podzbiorem => zbioru P3=[3,6,9..]
Proste jak cep!

Uwaga!
Spójnik warunku wystarczającego =>:
na pewno => = na 100% => = musi => etc
Jest w logice matematycznej domyślny i nie musi być wypowiedziany.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 8:01, 19 Lip 2016, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:59, 19 Lip 2016    Temat postu:

To teraz przeczytaj to co napisałeś:
Cytat:
Powiedz mi Fiklicie, dlaczego normalnemu człowiekowi (5-cio latkowi i humaniście) logika "matematyczna" ziemian zakazuje wypowiadania zdania prawdziwego AO ze spełnionym warunkiem koniecznym ~>?!
i porównaj z tym co chciałeś przekazać
Cytat:

Mówię tylko że niektórzy ziemscy matematycy TOTALNIE nie kumają lekcji logiki matematycznej dziejącej się w przedszkolu wyżej.

Czy zauważasz jakieś istotne różnice w treści?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:14, 19 Lip 2016    Temat postu:

fiklit napisał:
To teraz przeczytaj to co napisałeś:
Cytat:
Powiedz mi Fiklicie, dlaczego normalnemu człowiekowi (5-cio latkowi i humaniście) logika "matematyczna" ziemian zakazuje wypowiadania zdania prawdziwego AO ze spełnionym warunkiem koniecznym ~>?!
i porównaj z tym co chciałeś przekazać
Cytat:

Mówię tylko że niektórzy ziemscy matematycy TOTALNIE nie kumają lekcji logiki matematycznej dziejącej się w przedszkolu wyżej.

Czy zauważasz jakieś istotne różnice w treści?

ok
Prostuję i przepraszam.
Jest niemożliwe by Idiota czy Andy nie wypowiadali zdań ze spełnionym warunkiem koniecznym które wchodzą w skład operatora implikacji prostej |=>, czy też odwrotnej |~> - tu musi być spójnik "może"~> między p i q
A.
Jesli jutro będzie pochmurno to może ~> padać
CH~>P =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zabieram chmury wykluczając padanie
Dowód:
Bez tych zdań niemożliwa byłaby komunikacja Idioty czy też Andy ze światem ludzi normalnych, 5-cio latków i humanistów.

Prawo ludzi normalnych, 5-cio latków i humanistów:
Ludzie normalni nie wypowiadają zdań fałszywych logicznie np.
Jeśli jutro będzie padało to może ~~> nie być pochmurno
P~~>~CH = P*~CH =0
Sytuacja niemożliwa.
Dlaczego nie wypowiadają?
... bo będą pośmiewiskiem 5-cio latków i humanistów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:17, 19 Lip 2016    Temat postu:

Zatem wróćmy do mojego pytania. A właściwie to po prostu to stwierdzę: "warunek konieczny" nie musi być wyrażany przez "jeśli ... [...]to ...". Zatem twoja prośba o uzupełnienie [...] jest bez sensu. Myślisz schematycznie i próbujesz ograniczyć nasze myślenie i mówienie do swoich schematów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:18, 19 Lip 2016    Temat postu:

fiklit napisał:
Zatem wróćmy do mojego pytania. A właściwie to po prostu to stwierdzę: "warunek konieczny" nie musi być wyrażany przez "jeśli ... [...]to ...". Zatem twoja prośba o uzupełnienie [...] jest bez sensu. Myślisz schematycznie i próbujesz ograniczyć nasze myślenie i mówienie do swoich schematów.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1350.html#285327
rafal3006 napisał:
Fantastyczna lekcja logiki matematycznej w przedszkolu!
Pani:
AP.
Jeśli jutro będzie padało to na pewno => będzie pochmurno
P=>CH =1
Czy padnie deszczu jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur?
Jaś (lat 5):
Warunek wystarczający => spełniony bo zawsze gdy pada, są chmury
Wymuszam padanie i na 100% pojawia się chmury

Pani:
AO.
Jeśli jutro będzie pochmurno to może ~> padać
CH~>P =1
Czy chmury są konieczne ~> dla opadów?
Jaś:
Chmury są konieczne ~> dla opadów bo zabieram chmury i znika mi możliwość padania
Chmury są konieczne ~> dla deszczu bo jak nie będzie pochmurno to na pewno => nie będzie padać
... no i ten brzdąc podał na tacy prawo Kubusia wiążące matematycznie warunek konieczny ~> z warunkiem wystarczającym =>!
CH~>P = ~CH=>~P

Pani:
AO1.
Jeśli jutro będzie pochmurno to na pewno=> będzie padać
CH=>P =?
Jaś:
To zdanie jest fałszywe, bo może być pochmurno ale wcale nie musi padać.

Zauważmy że:
AO: CH~>P = CO: ~CH=>~P
To jest matematyczna tożsamość = równoważność (matematycznie to jest to samo!)
Dlaczego ziemscy matematycy uznają prawdziwość prawej strony:
CO.
Jeśli jutro nie będzie pochmurno to na pewno => nie będzie padać
~CH=>~P=1
... a kategorycznie odmawiają prawdziwości matematycznej lewej stronie, zakazując wypowiadania zdania AO w postaci zdania warunkowego CH~>P jak to zrobiła pani przedszkolanka.

Przecież matematyka ścisła leży w ten sposób w gruzach!

Czy możesz Fiklicie podać swoją wersję wytłumaczenia 5-cio latkom co to jest warunek wystarczający => i konieczny ~>?

P.S.
Trzymajmy się przykładu o chmurach i deszczu, odpowiedniego dla 5-cio latków.
Dokładniej, tej tożsamości matematycznej:
AO: CH~>P = CO: ~CH=>~P


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 11:20, 19 Lip 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:29, 19 Lip 2016    Temat postu:

Rafale, dlaczego zabraniasz wypowiedzieć groźby, która by się na 100% spełniła?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:30, 19 Lip 2016    Temat postu:

Skup się teraz. Matematyka nie zaprania nikomu niczego wypowiadać. Nie zamierzam tłumaczyć formalnych pojęć logicznych 5-latkom, bo nie widzę w tym sensu.
Najważniejsze:
"Jeśli A to może B" jest nieczytelne. Nie wiadomo czy wypowiadający takie zdanie miał na myśli że "A~>B" czy że "A~~>B". Generalnie masz to zjepsute. Bełkocz sobie jak chcesz, jeśli nie chcesz być zrozumiany.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:41, 19 Lip 2016    Temat postu:

fiklit napisał:
Skup się teraz. Matematyka nie zaprania nikomu niczego wypowiadać. Nie zamierzam tłumaczyć formalnych pojęć logicznych 5-latkom, bo nie widzę w tym sensu.
Najważniejsze:
"Jeśli A to może B" jest nieczytelne. Nie wiadomo czy wypowiadający takie zdanie miał na myśli że "A~>B" czy że "A~~>B". Generalnie masz to zjepsute. Bełkocz sobie jak chcesz, jeśli nie chcesz być zrozumiany.

Zauważ, że w KRZ (jak i w AK) musisz znać teść p i q aby określić czy zdanie „Jeśli p to q” jest prawdziwe/fałszywe.

Zdanie:
Jeśli p to może ~~> q
p~~>q = p*q
Jest czytelne i zawsze w pierwszym przybliżeniu to jest kwantyfikator mały ~~>

A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 2
P8~~>P2 = P8*P2 =1 bo 8
W kwantyfikatorze małym ~~> wystarczy pokazać jeden wspólny element zbiorów P8 i P2 co kończy dowód prawdziwości zdania pod kwantyfikatorem małym ~~>
B.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~~> być podzielna przez 8
P2~~>P8 = P2*P8 =1 bo 8

Dopiero w drugim przybliżeniu możesz badać czy zachodzi tu warunek konieczny ~>:
A1.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~> być podzielna przez 2
P8~>P2 =0
Warunek konieczny ~> nie jest tu spełniony bo zbiór P8=[8,16,24..] nie jest nadzbiorem ~> zbioru P2=[2,4,6,8..]
B1.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Warunek konieczny ~> spełniony, bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]

Proponuję udać się do I klasy LO

Rozpatrzmy przykład:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Warunek konieczny ~> (z Wikipedii!) spełniony, bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Dziedzina:
LN=[1,2,3,4,5,6,7,8,9..] - zbiór liczb naturalnych
P8=[8,16,24..]
P2=[2,4,6,8..]
~P8=[LN-P8]=[1,2,3,4,5,6,7..9..]
~P2=[LN-P2]=[1,3,5,7,9..]
LUB
B.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~~> nie być podzielna przez 8
P2~~>~P8=P2*~P8 =1 bo 2
Definicja kwantyfikatora małego ~~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] ma co najmniej jeden element wspólny ze zbiorem ~P8=[1,2,3,4,5,6,7..9..]

Prawo Kubusia wiążące warunek konieczny ~> z warunkiem wystarczającym =>:
A: P2~>P8 = C: ~P2=>~P8
stąd:
C.
Jeśli liczba nie jest podzielna przez 2 to na pewno => nie jest podzielna przez 8
~P2=>~P8 =1
Definicja warunku wystarczającego => (z Wikipedii!) spełniona bo:
Zbiór ~P2=[1,3,5,7,9 …] jest podzbiorem => zbioru ~P8=[1,2,3,4,5,6,7..9..]
Z prawdziwości warunku wystarczającego C wynika fałszywość kontrprzykładu D.
D.
Jeśli liczba nie jest podzielna przez 2 to może ~~> być podzielna przez 8
~P2~~>P8 = ~P2*P8 =0
Definicja kwantyfikatora małego ~~> nie jest spełniona bo zbiory ~P2=[1,3,5,7..] i P8=[8,1624..] są rozłączne.

fiklit napisał:
Skup się teraz. Matematyka nie zaprania nikomu niczego wypowiadać.

Zgoda, trzymam za słowo.

Wypowiadam więc zdanie:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Warunek konieczny ~> (z Wikipedii!) spełniony, bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Zabieram zbiór P2 i znika mi zbiór P8
Zbiór P2 jest konieczny ~> do zbudowania zbioru P8

… i zapytuję:
Czy w tym zdaniu spełniony jest warunek konieczny ~>?

Zauważ Fiklicie, że bez spójnika „może”~> między p i q zdanie A jest ewidentnie fałszywe, bo domyślnym spójnikiem w matematyce jest warunek wystarczający =>.
Spróbujmy:
A1.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to jest podzielna przez 8
P2=>P8 =0
Warunek wystraczający => nie jest spełniony bo zbiór P2=[2,4,6,8..] nie jest podzbiorem => zbioru P8=[8,16,24..]


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 12:49, 19 Lip 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:17, 19 Lip 2016    Temat postu:

Ale jakie przybliżenia? Otrzymujesz informację o jakiejś nieznanej sytuacji "jeśli A to może B" i co z tego wiesz? A~~>B czy A~>B?
Ktoś ci mówi "jeśli naciśniesz P to może zapalić się L".
Mówisz o treściach zdań A i B. Ja się pytam: znając treści A i B, ale nie wiedząc jaka jest faktyczna zależność między A i B, jaką informacje ma dla ciebie "jeśli A to może B"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:00, 19 Lip 2016    Temat postu:

fiklit napisał:
Ale jakie przybliżenia? Otrzymujesz informację o jakiejś nieznanej sytuacji "jeśli A to może B" i co z tego wiesz? A~~>B czy A~>B?
Ktoś ci mówi "jeśli naciśniesz P to może zapalić się L".
Mówisz o treściach zdań A i B. Ja się pytam: znając treści A i B, ale nie wiedząc jaka jest faktyczna zależność między A i B, jaką informacje ma dla ciebie "jeśli A to może B"?

Nie rozpatrujmy proszę relacji człowiek-człowiek (Jeśli ktoś mówi coś), bo człowiek może do woli kłamać (ćwiczyliśmy już te lampki przez wiele stron), póki co proponuję siedzieć w przykładach czysto matematycznych w przedszkolu lub co najwyżej w I klasie LO - dopóki nie dojdziemy do porozumienia.

Cofnijmy się do Pitagorasa:
Be wątpienia na samym początku zauważył on że jeśli weźmie sobie trzy sznureczki o długości 3n, 4n i 5n to otrzyma kąt prosty.
Czyli na początku zauważył jedno zdarzenie (kwantyfikator mały ~~>):
Jeśli wezmę 3n, 4n i 5n to mam kąt prosty
3n4n5n~~>KP = 3n4n5n*KP =1
Jest oczywistym, że gdyby tego nie zauważył, to by się tym nie zainteresował.

Do końcowego twierdzenia droga daleka, bo trzeba wpaść na ten wzór:
a^2+b^2=C^2

Matematyka to między innymi badanie relacji między zbiorami.
Mamy dwa zbiory p i q.
Jakie mogą być istotne relacje miedzy zbiorami?
Jak sam stwierdziłeś matematyka niczego nikomu nie może zabraniać!

Wypowiadam więc zdanie:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~~> być podzielna przez 8
P2~~>P8=P2*P8 =1 bo 8
Definicja kwantyfikatora małego ~~> jest tu spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] ma co najmniej jeden punkt wspólny ze zbiorem P8=[8,16,24..]

To jest punkt obiecujący punkt STARTOWY … a nóż widelec wyniknie coś ciekawego z badania relacji zbiorów P2 i P8?

Tu rozwiązaniem jest następujący ciąg równań logicznych:
1. P2~~>P8=1 - zbiory P2 i P8 mają co najmniej jeden punkt wspólny.
=======================================================
2. P2~>P8 =1 - warunek konieczny ~> spełniony bo P2 jest nadzbiorem P8
3. P2=>P8 =0 - warunek wystarczający => nie jest spełniony bo zbiór P2 nie jest podzbiorem P8

Zauważ Fiklicie że kluczowy jest tu punkt 1. Tylko i wyłącznie dzięki prawdziwości zdania pod kwantyfikatorem małym ~~> zainteresowaliśmy się zbiorami P2 i P8 dochodząc do kluczowych 2 i 3.

Definicja implikacji odwrotnej p|~>q:
p~>q =1
p=>q=0
HUUURRA!
W tym momencie wiemy wszystko!
Zdanie P2~>P8 =1 to warunek konieczny ~> wchodzący w skład definicji implikacji odwrotnej p|~>q.
Nie ma najmniejszych szans, aby nasze zdanie P2~>P8=1 wchodziło w skład implikacji prostej p|=>q czy też w skład równoważności p<=>q.
Matematycznie już nic więcej wydusić ze zdania P2~>P8=1 się nie da!

Dokładnie o takie rozpracowanie zdania warunkowego „Jeśli p to q” chodzi we wszelkich twierdzeniach matematycznych - ani grama więcej!
Zauważ bowiem że wszelkie twierdzenia matematyczne to warunki wystarczające:
A.
„Jeśli zajdzie p to na pewno => zajdzie q”
p=>q
Operujące na zbiorach nieskończonych.
Spełniony warunek wystarczający:
p=>q =1
z definicji wymusza prawdziwość zdania pod kwantyfikatorem małym ~~>:
„Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q”
p~~>q = p*q =1
ORAZ!
Fałszywość kontrprzykładu B.
B.
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść ~q
p~~>~q = p*~q =0

Udowadniając A matematycznie mamy dowód twierdzenia matematycznego prostego A: p=>q=1.
Do pełni szczęścia potrzeba nam rozstrzygnąć czy twierdzenie odwrotne q=>p jest prawdziwe (równoważność), czy też fałszywe (implikacja prosta |=>).

Matematycznie nic a nic więcej z dowolnego twierdzenia nie wyciśniemy!
To jest cała filozofia dowodzenia twierdzeń matematycznych.

Przykładowo w problemie NP. matematycy mają dowód iż p=>q =1
Biją się wyłącznie o twierdzenie odwrotne q=>p za które to rozstrzygnięcie, obojętnie jakie:
q=>p=1
czy
q=>p =0
Można zarobić milion dolarów.

Ot, i cała filozofia matematyki.
Prawda, że prosta?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 14:15, 19 Lip 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:20, 19 Lip 2016    Temat postu:

Piszesz o wyduszaniu i wyciskaniu ze zdania/twierdzenia. Tylko ty tego nie wyciskasz ze zdania, tylko z faktycznej relacji między rzeczami o których to zdanie mówi. Mnie interesuje co zawarte jest w zdaniu. Czy to jest za trudne dla ciebie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:37, 19 Lip 2016    Temat postu:

fiklit napisał:
Piszesz o wyduszaniu i wyciskaniu ze zdania/twierdzenia. Tylko ty tego nie wyciskasz ze zdania, tylko z faktycznej relacji między rzeczami o których to zdanie mówi. Mnie interesuje co zawarte jest w zdaniu. Czy to jest za trudne dla ciebie?

Dokładnie tak!
Bo poprawna, matematyczna definicja zdania warunkowego:
Jeśli zajdzie przyczyna p to zajdzie skutek q

Mnie interesują WYŁĄCZNIE rzeczywiste relacje między p i q.
Logikę matematyczną ziemian te relacje kompletnie nie interesują, bo jakiekolwiek relacje między p i q w logice „matematycznej” ziemian zabija gówno zwane implikacją materialną.

Przykładowo, czy możesz określić jaka relacja między p i q zachodzi w poniższym twierdzeniu matematycznym rodem z logiki matematycznej ziemian?
A.
Jeśli w trójkącie prostokątnym zachodzi suma kwadratów to kwadrat ma wszystkie katy proste i boki równe

Kompletnie nie interesują mnie dowody matematyczne w stylu Fizyka i Sogorsa niżej:

http://www.sfinia.fora.pl/kawiarnia-script-src-http-wujzboj-com-sfinia-desec-js-script,17/kubus-w-depresji-prosze-wszystkich-o-pomoc,5780.html#147302
Fizyk napisał:
Przykład: "Jeśli 0=1, to istnieje człowiek, który ma 2 nogi"

Dowód:
Wiemy, że istnieje człowiek, który ma 1 nogę (a bo to mało jest ludzi, którzy mają amputowaną nogę?).
Z tego, że 0=1, wynika, że 1=2 (dodajemy 1 stronami).
Zatem człowiek, który ma 1 nogę, ma 2 nogi.
Zatem istnieje człowiek, który ma 2 nogi.
CND.

I co? Z fałszu wyniknęła prawda.


Sogors napisał:

rafal3006 napisał:

Weźmy zdanie:
Jeśli kura jest psem to człowiek ma dwie nogi
Zdanie prawdziwe w KRZ, jak tu będziesz dodawał stronami psa do kury, co z tego ci wyjdzie kuropies ?
Dowód analogiczny do twojego:
Wiemy, że istnieje człowiek, który ma 1 nogę (a bo to mało jest ludzi, którzy mają amputowaną nogę?).
Z tego, że kura=pies, wynika, że jedna kura=kuropies (dodajemy kurę stronami).
bo:
W algebrze Boole’a:
Kura+Kura = Kura – prawo algebry Boole’a: A+A=A
Kura+pies = kuropies ? co to za prawo algebry Boole'a ?
A+B=AB ? - co to jest AB w algebrze Boole'a ?
Zatem człowiek, który ma 1 nogę, ma 2 nogi.
Zatem istnieje człowiek, który ma 2 nogi.
CND.

Raź że to nie zrozumiałeś co napisał Fizyk, bo kompletnie ci ta analogia nie wyszła
Dwa że całość to bełkot, w przeciwieństwie do tego co napisał Fizyk

(to co napisał pojawia się w książkach popularnonaukowych i jest rozumiane przez dzieci w gimnazjum, sprawdź !!!! )
Jeśli kura jest psem to człowiek ma dwie nogi
kura ma dwie nogi pies 4, ale jeśli są tym samym mają tyle samo nóg
czyli 2=4 , dzielimy przez 2
i 1=2 odejmujemy 1
0=1
i dalej jak u Fizyka

To wytłuszczone Sogorsa to z całą pewnością jest w jakimś totalnym wariatkowie, bo na 100% nie w przedszkolu czy gimnazjum.

Czy możesz mi rozjaśnić Fiklicie po co komu dowody „matematyczne” w stylu Fizyka i Sogorsa?
AK się kompletnie takimi GÓWNAMI nie zajmuje!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 14:44, 19 Lip 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:46, 19 Lip 2016    Temat postu:

Jeśli interesują cie faktycznie relacja, to po co zajmujesz się zdaniami?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:59, 19 Lip 2016    Temat postu:

fiklit napisał:
Jeśli interesują cie faktycznie relacja, to po co zajmujesz się zdaniami?

Bo zdania warunkowe „Jeśli p to q” opisują relację między p i q - ani grama więcej!

Dowód choćby w Wikipedii:

[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Warunek wystarczający (inaczej warunek dostateczny) – każdy warunek, z którego dany fakt wynika.
Jeżeli warunek wystarczający zachodzi (wystarczy, by zachodził), wówczas zachodzi dany fakt.
Na przykład,
A.
Jeżeli liczba jest podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2

P8=>P2 =1
Fakt podzielności przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla podzielności przez 2

Czyli:
Fakt przynależności dowolnej liczby do zbioru P8=[8,16,24..] jest warunkiem wystarczającym => aby ta liczba należała do zbioru P2=[2,4,6,8..] bo zbiór P8 jest podzbiorem => zbioru P2
Czyli:
Fakt przynależności dowolnej liczby do zbioru P8=[8,16,24..] daje nam 100% pewność => iż ta liczba należy do zbioru P2=[2,4,6,8..] bo zbiór P8 jest podzbiorem => zbioru P2
Czyli:
Fakt przynależności dowolnej liczby do zbioru P8=[8,16,24..] daje nam gwarancję matematyczną => iż ta liczba należy do zbioru P2=[2,4,6,8..] bo zbiór P8 jest podzbiorem => zbioru P2
Czyli:
Wymuszam dowolną liczbę ze zbioru P8=[8,16,24..] mając pewność, iż ta liczba musi => być w zbiorze P2=[2,4,6,8..]
Oczywiste synonimy:
Warunek wystarczający => = 100% pewność => = gwarancja matematyczna => = musi => = na pewno =>

Definicja warunku koniecznego ~> zgodna z logiką Ziemian to po prostu zdanie P8=>P2 wypowiedziane w kierunku odwrotnym.
AO.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem => zbioru P8=[8,16,24..]
Zbiór P2 jest konieczny ~> dla zbudowania zbioru P8
Zabieram zbiór P2 i znika mi zbiór P8

Podsumowując:
Czy zgadzasz się z faktem, iż definicje warunku wystarczającego p=>q i koniecznego p~>q z Wikipedii opisują RELACJĘ między zbiorami p i q?

Absolutnie niczego innego te definicje NIE OPISUJĄ!
Te definicje plus banalna definicja kwantyfikatora małego ~~> to fundament algebry Kubusia!

Definicja kwantyfikatora małego ~~>:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q
Zdanie pod kwantyfikatorem małym ~~> jest prawdziwe wtedy i tylko wtedy gdy istnieje co najmniej jeden element wspólny zbiorów p i q.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 54, 55, 56 ... 124, 125, 126  Następny
Strona 55 z 126

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin