|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Śro 22:48, 04 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
No dobrze...
Wiesz, ze zdanie ((p=>q)*p)=>q jest zawsze prawdą.
Albo i nie.
Wiesz też, ze zdanie (p=>q) nie zawsze.
Ale co ma jedno do drugiego?
Czy według ciebie z tego, że drugie nie jest zawsze prawdą wynikać ma, że pierwsze też?
Czy ty w ogóle wiesz co to wynikanie? [tu wiem że nie wiesz...]
Co ci się jebie w głowie???
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:00, 04 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
idiota napisał: | No dobrze...
Wiesz, ze zdanie ((p=>q)*p)=>q jest zawsze prawdą.
Albo i nie.
Wiesz też, ze zdanie (p=>q) nie zawsze.
Ale co ma jedno do drugiego?
Czy według ciebie z tego, że drugie nie jest zawsze prawdą wynikać ma, że pierwsze też?
Czy ty w ogóle wiesz co to wynikanie? [tu wiem że nie wiesz...]
Co ci się jebie w głowie??? |
Nie na temat Idioto, na ten moment rozmawiamy o zbiorach.
Kwadratura koła dotyczyła zbiorów a nie twoich zasranych zdań prowadzących do wariatkowa:
Jesli 2+2=5 to nasz Idiota jest papierem
Zdanie prawdziwe w twojej gówno-logice, temu na 100% nie zaprzeczysz - z tego typu zdań śmieją się wszyscy normalni ludzie na ziemi.
Natomiast teoria zbiorów zaprezentowana w moim ostatniem poście dotyczy każdego ziemskiego matematyka!
Powtarzam cały post i poprosze Fizyka i Irbisola o odpowiedź, bo Idiota juz się skompromitował tzn. wypadł z gry.
Pa, Idioto!
Taz napisał: |
Prawo podane przez Fiklita nie mówi o zbiorach i jest prawdziwe dla dowolnych dwóch zdań. |
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-825.html#372909
rafal3006 napisał: | fiklit napisał: | Tylko mała uwaga: "KRZ gdzie musisz znać wartości logiczne zmiennych aby rozstrzygnąć o prawdziwości/fałszywości zdania" to nie jest prawda. "((p->q)*p)->q" nie muszę znać p i q aby wiedzieć że to prawda. |
((P8=>P2)*P8) =>P2
L = (P8=>P2)*P8 = (~P8+P2)*P8 = P8*P2 = P8
Stąd:
P8=>P2
Czytamy:
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
Innymi słowy:
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to mamy gwarancję matematyczną => iż ta liczba jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Innymi słowy:
Jeśli wylosujemy dowolną liczbę ze zbioru P8 to mamy gwarancję matematyczną => iż ta liczba będzie w zbiorze P2
Podsumowując:
Dopóki KRZ nie zrozumie pojęcia gwarancji matematycznej => gdzie:
Warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna => = 100% pewność
dopóty będzie najzwyklejszym DEBILIZMEM!
Czy ktoś się nie zgadza z podsumowaniem? |
Fizyku, definicję podzbioru na 100% mamy wspólną.
Zobaczmy co się stanie jak zamienię p i q w powyższym przykładzie.
((p=>q)*p)=>q
((P2=>P8)*P2) => P8
L = (~P2+P8)*P2 = 0 + P8*P2 =P8
stąd mamy:
P8=>P8 = ~P8+P8 =1 - to zdanie jest zawsze prawdziwe?
NIE!
bo na gruncie teorii zbiorów mamy:
P2=>P8 =0 - bo zbiór P2 nie jest podzbiorem => P8
stąd mamy:
((0)*P2) =>P8
0=>P8 =0 - fałsz
Po zamianie p i q prawdziwe będzie takie zdanie:
((P2~>P8)*P2) ~>P8
((P2+~P8)*P2) = P2 + ~P8*P2 = P2*D+~P8*P2 = P2*(D+~P8*P2) = P2*D = P2
gdzie:
D=LN - dziedzina równania teorii zbiorów (tu zbiór liczb naturalnych)
Stąd mamy:
P2~>P8 =1
Czytamy:
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Zabieram zbiór P2 i znika mi zbiór P8
Zbiór P2 jest konieczny ~> dla zbudowania zbioru P8
Co ty na to Fizyku?
Czy zgadzasz się w 100% z niniejszym postem na mocy naszej wspólnej teorii zbiorów?
Uważaj:
Definicję podzbioru => i nadzbioru ~> na 100% mamy wspólną, temu nawet największy ziemski matematyk nie ma prawa zaprzeczyć!
Dowód:
[link widoczny dla zalogowanych]ór
SJP napisał: |
podzbiór
część danego zbioru |
[link widoczny dla zalogowanych]ór
SJP napisał: |
nadzbiór
w matematyce, dla danego zbioru: każdy zbiór zawierający wszystkie jego elementy |
UWAGA, UWAGA, UWAGA!
Kwadratura koła dla Fizyka i Irbisola:
Dla jakiej relacji zbiorów p i q prawo podane przez Fiklita będzie prawem zawsze prawdziwym na gruncie naszej wspólnej teorii zbiorów!
Kto tego nie wie bezdyskusyjnie jest matematycznym głąbem kapuścianym - z tym każdy normalny matematyk na 100% się zgodzi.
Więc jak?
Wiecie, czy nie wiecie?
P.S.
Czy mam tą kwadraturę koła wrzucić do ziemskich problemów milenijnych?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 23:04, 04 Kwi 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR
Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 1:12, 05 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Agent Tomek napisał: | Nie rozumiem! - jaką satysfakcję może sprawiać przekomarzanie się z idiotą?! |
A taką, jakiej nie można było osiągnąć, przekomarzając się z Baryckim, dlatego Baryckiego zamknęli w więzieniu, aby satysfakcję uchronić od zagrożenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 2:25, 05 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Adriatyk napisał: | Agent Tomek napisał: | Nie rozumiem! - jaką satysfakcję może sprawiać przekomarzanie się z idiotą?! |
A taką, jakiej nie można było osiągnąć, przekomarzając się z Baryckim, dlatego Baryckiego zamknęli w więzieniu, aby satysfakcję uchronić od zagrożenia. | Panowie
Wikipedia napisał: | Idiota – osoba upośledzona umysłowo według dawnych klasyfikacji. Idiotyzm to termin obecnie nieużywany w medycynie ze względu na pejoratywne znaczenie potoczne. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Trzeba się dokształcać
Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Czw 2:25, 05 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Czw 7:13, 05 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
"Nie na temat Idioto, na ten moment rozmawiamy o zbiorach. "
Kto i z kim?
Bo na razie to nie widzę tej "rozmowy"...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Czw 7:31, 05 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Kwadratura koła dla Fizyka, Idioty i Irbisola:
Dla jakiej relacji zbiorów p i q prawo podane przez Fiklita będzie prawem zawsze prawdziwym [b]na gruncie naszej wspólnej teorii zbiorów!
Kto tego nie wie bezdyskusyjnie jest matematycznym głąbem kapuścianym |
Temat jest teraz o tym, że nie wiesz, jaka jest definicja operatora '*' w twojej logice.
Nawet nie wiesz, że o tym jest temat.
Jesteś zatem podwójnym głąbem kapuścianym.
Już ci pisałem - chcesz pierdzielić na inny temat - załóż inny wątek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:11, 05 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Rafał napisałeś, że w KRZ trzeba znać wartości zdań składowych, aby znać wartość zdania złozonego.
Czy dalej to podtrzymujesz?
Jeśli tak, to czy uważasz, że zdanie przeze mnie podane nie jest przykładem, przeczącym Twojemu stwierdzeniu?
Jeśli tak, to co mu zarzucasz?
Rozważanie czegoś tam w zbiorach nie ma sensu, bo mówimy o KRZ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Taz
Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:59, 05 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | P8=>P8 = ~P8+P8 =1 - to zdanie jest zawsze prawdziwe?
NIE! |
Zastanów się jeszcze raz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:38, 05 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Taz napisał: |
rafal3006 napisał: |
P8=>P8 = ~P8+P8 =1 - to zdanie jest zawsze prawdziwe?
NIE! |
Zastanów się jeszcze raz. |
Manipulujesz niczym Urban Fizyku, bo wyciąłeś fragment równania … i się wymądrzasz.
Kompletne równania było takie:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-850.html#373025
rafal3006 napisał: |
Zobaczmy co się stanie jak zamienię p i q w powyższym przykładzie.
((p=>q)*p)=>q
1. ((P2=>P8)*P2) => P8
L = (~P2+P8)*P2 = 0 + P8*P2 =P8
stąd mamy:
P8=>P8 = ~P8+P8 =1 - to zdanie jest zawsze prawdziwe?
NIE!
bo na gruncie teorii zbiorów mamy:
2. P2=>P8 =0 - bo zbiór P2 nie jest podzbiorem => P8
stąd mamy:
3. ((0)*P2) =>P8
0=>P8 =0 - fałsz |
Równanie w oryginale było takie:
1. ((P2=>P8)*P2) => P8
Obowiązuje cię kolejność wykonywania działań:
nawiasy, (*), =>
Stąd masz:
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 2 to na 100% => jest podzielna przez 8
P2=>P8 =0
Definicja warunku wystarczającego => nie jest spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] nie jest podzbiorem => zbioru P8=[8,16,24..]
W teorii zbiorów zdanie fałszywe (=0) jest tożsame ze zbiorem pustym []
Stąd mamy:
3. ([]*P2) =>P8
stąd mamy:
4. [] =>P8 =?
Prawo Kobry:
Warunkiem koniecznym prawdziwości dowolnego zdania warunkowego => „Jeśli p to q” jest jego prawdziwość pod kwantyfikatorem małym ~~>.
Stosujemy prawo Kobry dla zdania 4.
4’. []~~>P8 = []*P8 =[] =0
Stąd mamy:
4. [] =>P8 =0
Stąd mamy:
1. ((P2=>P8)*P2) => P8 =0
cnd
Czy masz jakieś zastrzeżenia co do powyższego dowodu Fizyku?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:42, 05 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Rafał napisałeś, że w KRZ trzeba znać wartości zdań składowych, aby znać wartość zdania złozonego.
Czy dalej to podtrzymujesz?
Jeśli tak, to czy uważasz, że zdanie przeze mnie podane nie jest przykładem, przeczącym Twojemu stwierdzeniu?
Jeśli tak, to co mu zarzucasz?
Rozważanie czegoś tam w zbiorach nie ma sensu, bo mówimy o KRZ. |
Ma sens dlatego, ze definicje podzbioru => i iloczynu logicznego zbiorów (*) mamy IDENTYCZNE.
Ma zatem sens spojrzenie jak dokładnie to samo równanie będzie wyglądało na gruncie naszej wspólnej teorii zbiorów na poziomie podstawowym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Taz
Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:37, 06 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Czy masz jakieś zastrzeżenia co do powyższego dowodu Fizyku? |
W sumie jak postulujesz prawo Kobry, to faktycznie musisz uznać, że wynikiem jest 0. Ale to prowadzi do zabawnych konsekwencji, których nie przewidziałeś.
Zastanów się, co właściwie mówi zdanie: ((p=>q)*p)=>q
Jeśli ((Jeśli p, to q) i p), to q
Czyli:
Jeśli prawdą jest, że z p wynika q, i prawdą jest, że p, to prawdą jest, że q.
Czyli:
Prawdziwość zdań "jeśli p, to q" i p gwarantują, że prawdziwe jest q.
Co, zdaje się, lubisz nazywać "gwarancją matematyczną".
I właśnie napisałeś, że to zdanie jest fałszywe.
Ostatnio zmieniony przez Taz dnia Pią 0:38, 06 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:25, 06 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Taz napisał: | rafal3006 napisał: | Czy masz jakieś zastrzeżenia co do powyższego dowodu Fizyku? |
W sumie jak postulujesz prawo Kobry, to faktycznie musisz uznać, że wynikiem jest 0. Ale to prowadzi do zabawnych konsekwencji, których nie przewidziałeś.
Zastanów się, co właściwie mówi zdanie: ((p=>q)*p)=>q
Jeśli ((Jeśli p, to q) i p), to q
Czyli:
Jeśli prawdą jest, że z p wynika q, i prawdą jest, że p, to prawdą jest, że q.
Czyli:
Prawdziwość zdań "jeśli p, to q" i p gwarantują, że prawdziwe jest q.
Co, zdaje się, lubisz nazywać "gwarancją matematyczną".
I właśnie napisałeś, że to zdanie jest fałszywe.
|
Zobaczmy jak zachowa się prawo Fiklita dla zbiorów tożsamych TP=SK (twierdzenie Pitagorasa)
((p=>q)*p)=>q
((TP=>SK)*TP) => SK
Tylko w tym przypadku masz:
TP=>SK =1
Bo zbiór TP jest podzbiorem => zbioru SK
Stąd mamy:
((ZWT)*TP) => SK
stąd:
1. TP=>SK = ~TP+SK =?
ZWT - dziedzina, tu zbiór wszystkich trójkątów
ZWT = TP+SK
Stąd:
~TP = [ZWT-TP] =[TP+SK-TP] =SK
Podstawiając do 1 mamy:
2. TP=>SK = SK+SK = SK
Jak widzimy nawet dla zbiorów tożsamych TP=SK która to tożsamość wymusza tożsamość ~TP=~SK
prawo Fiklita nie jest zdaniem zawsze prawdziwym.
((A: TP=>SK)* B: TP) => C: SK
Czytamy:
A.
Jeśli ze zbioru wszystkich trójkątów wylosujemy trójkąt prostokątny w którym zachodzi suma kwadratów
TP=>SK =1
i tym trójkątem będzie trójkąt prostokątny B: TP
to na 100% => w wylosowanym trójkącie będzie zachodziła suma kwadratów C: SK
Weźmy przypadek gdzie P8 jest podzbiorem => P2
((P8=>P2)*P8) => P2
Tu zachodzi relacja podzbioru P8=>P2, zatem tu możemy przekształcać
Lewa strona:
L = ((~P8+P2)*P8) = ~P8*P8 + +P2*P8 = P8
stąd:
P8=>P2 =1
Bo zbiór P8 jest podzbiorem => P2
Oryginalne zdanie czytamy identycznie jak dla TP=SK:
((A: P8=>P2)*B: P8) => C: P2
A.
Jeśli ze zbioru wszystkich liczb naturalnych wylosujemy liczbę podzielną przez 8 która jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
i ta liczbą będzie liczba będzie podzielna przez 8 B: P8
to na 100% wylosowana liczba będzie podzielna przez 2 C: P2
Doskonale widać że jest to masło maślane matematycznie poprawne.
Tego typu masło maślane można sobie tworzyć w nieskończoność, ale w języku potocznym nikt tego nie robi, bo nikt nie jest bełkoczącym wariatem popisujący się przed innymi np. powyższym bełkotem.
Dowód:
Kto na lekcji matematyki wypowiada zdanie:
((A: TP=>SK)* B: TP) => C: SK
Zamiast po prostu powiedzieć twierdzenie Pitagorasa?
Jeśli ze zbioru wszystkich trójkątów wylosujemy trójkąt prostokątny to na 100% będzie zachodzić w nim suma kwadratów
TP=>SK =1
Dokładnie to samo w ziemskim rachunku zdań:
Jeśli 2+2=5 to pies ma cztery łapy
225=> P4L
Tu startujemy z potwornego gówna które możemy zapisać zdaniem tożsamym:
((p=>q)*p)=>q
Stąd:
((225=>P4L)*225 =>P4L
Czytamy:
Jeśli prawdziwe jest zdanie 225=>P4L i prawdziwe jest zdanie 225 to prawdziwe jest zdanie P4L
Doskonale widać że:
Gówno pozostanie zawsze gównem obojętnie jak byśmy to gówno matematycznie nie przekształcali
cnd
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 7:27, 06 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:30, 06 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Rafał napisałeś, że w KRZ trzeba znać wartości zdań składowych, aby znać wartość zdania złozonego.
Czy dalej to podtrzymujesz?
Jeśli tak, to czy uważasz, że zdanie przeze mnie podane nie jest przykładem, przeczącym Twojemu stwierdzeniu?
Jeśli tak, to co mu zarzucasz?
Rozważanie czegoś tam w zbiorach nie ma sensu, bo mówimy o KRZ. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:44, 06 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | fiklit napisał: | Rafał napisałeś, że w KRZ trzeba znać wartości zdań składowych, aby znać wartość zdania złozonego.
Czy dalej to podtrzymujesz?
Jeśli tak, to czy uważasz, że zdanie przeze mnie podane nie jest przykładem, przeczącym Twojemu stwierdzeniu?
Jeśli tak, to co mu zarzucasz?
Rozważanie czegoś tam w zbiorach nie ma sensu, bo mówimy o KRZ. |
|
ok
Zgoda, bo pojęcia zdania i implikacja materialna w LZ z definicji wycinają wszelkie relacje matematyczne między p i q, czyki te relacje:
p=>q - relacja podzbioru =>
p~>q - relacja nadzbioru ~>
p~~>q = p*q - relacja elementu wspólnego
Bez problemu można dotrzeć do tych trzech relacji w Wikipedii w zbiorach w LZ ale między wierszami!
Dowód:
[link widoczny dla zalogowanych]ący
Cytat: | Skocz do: nawigacja, szukaj
Warunek wystarczający (inaczej warunek dostateczny) – każdy warunek, z którego dany fakt wynika. Jeżeli warunek wystarczający zachodzi (wystarczy, by zachodził), wówczas zachodzi dany fakt.
Na przykład, jeżeli liczba jest podzielna przez 10, to jest podzielna przez 5. Fakt podzielności przez 10 jest warunkiem wystarczającym dla podzielności przez 5, natomiast fakt podzielności przez 5 jest warunkiem koniecznym dla podzielności przez 10. |
Innymi słowy ewidentnie zapisane są tu RELACJE => i ~> w zbiorach:
Prawo Tygryska:
P10=>P5 [=] P5~>P10
Oficjalnie w LZ w zdaniu warunkowym "Jeśli p to q" żadne relacjie między p i q nie zachodzą.
Innymi słowy uczeń ma szlaban na sensowne porusznie się po matematye ścisłej.
Dowód:
Twierdzenie Proste Pitagorasa:
Jesli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona wtedy i tylko wtedy gdy zbiór TP jest podzbiorem => SK
LZ stwierdza tu że warunkiem wystarczającym jest samo TP, gdy w rzeczywistości warunek wystarczajacy to relacja podzbioru TP=>SK i dokladnie zachodzenia tej relacji wszyscy dowodzimy.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 7:49, 06 Kwi 2018, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:45, 06 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Całe to co napisałeś nie ma znaczenia. Bo jest o zbiorach. Czyli nie ma związku z tym, jakie jest podane zdanie w KRZ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:56, 06 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Całe to co napisałeś nie ma znaczenia. Bo jest o zbiorach. Czyli nie ma związku z tym, jakie jest podane zdanie w KRZ. |
Zauważ, że ja wyżej udowodniłem matematyczną błędność DEFINCJI warunku wystarczającego => i koniecznego ~> na gruncie LZ - do poprawnych definicji tych pojęć bez problemu można dotrzeć w Wikipedii, ale między wierszami.
Nie jest zatem prawdą iż definciji się nie obala.
Zauważ, że poprawne definicje warunku wystarczającego => i koniecznego ~> wywalają w kosmos pojęcie implikacji materialnej w interpretacji KRZ, czyli wywalają w kosmos fundament aktualnej LZ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:35, 06 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
No ale co z "KRZ gdzie musisz znać wartości logiczne zmiennych aby rozstrzygnąć o prawdziwości/fałszywości zdania"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:02, 06 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | No ale co z "KRZ gdzie musisz znać wartości logiczne zmiennych aby rozstrzygnąć o prawdziwości/fałszywości zdania"? |
Wszystkie twierdzenia matematyczne to relacja podzbioru => na zbiorach nieskończonych.
Definicja relacji podzbioru - wspólna w AK i LZ:
p=>q =1 - relacja podzbioru spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => q
Inaczej:
p=>q =0 - relacja podzbioru nie jest spełniona (=0)
Weźmy przykład:
A.
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to na 100% jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Algebra Kubusia:
Podzielność dowolnej liczby naturalnej przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla jej podzielności przez 2
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
P8=[8,16,24..]
P2=[2,4,6,8..]
Zbiór zdefiniowany w poprzedniku p to:
LN*P8 = P8
Zbiór zdefiniowany w następniku q to:
LN*P2 = P2
W algebrze Kubusia na mocy definicji znaczka => badamy relację podzbioru:
P8=>P2 =1
Innymi słowy:
Sprawdzamy, czy każdy element zbioru P8 znajduje się w zbiorze P2
Zauważ Fiklicie, że dokładnie tą relację kiedyś udowodniłeś tzn. nie iterowałeś po całej dziedzinie LN bo nie o takim zbiorze jest tu mowa w poprzedniku.
Iterowałeś wyłącznie po zbiorze:
LN*P8 = P8
Przy takim, matematycznym podejściu, zgodnym zresztą z definicją warunku wystarczającego => w LZ (niestety dostępną między wierszami)
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-850.html#373157
twój dowód jest sensowny i matematycznie poprawny.
Zauważ, że jak w swoim dowodzie weźmiesz jedną, jedyną liczbę krytyczną spoza zbiory P8 np. 3 i będziesz szukał czy ta liczba jest w zbiorze P2 to wyjdzie ci że liczby 3 nie ma w zbiorze P2, zatem znalazłeś kontrprzykład dla twierdzenia:
P8=>P2
co czyni nasze zdanie fałszem:
P8=>P2 =0 - bo kontrprzykład 3
Wynika z tego że badając relację podzbioru, tzn. czy P8 jest podzbiorem => P2 wolno nam się poruszać tylko i wyłącznie po elementach zbiorów P8 i P2 a nie po całej dziedzinie jak to jest w bzdurze, zwanej logiką „matematyczną” ziemian.
Zauważmy że:
Teoretycznie bajorko zwane KRZ jest matematycznie poprawne bo w kwantyfikatorze dużym:
/\x P8(x)=>P2(x)
Wypluwa identyczne wyniki jak algebra Kubusia.
W AK iterujemy wyłącznie po zbiorze P8 natomiast w LZ po całej dziedzinie LN.
Oczywiście teoretycznie:
Bowiem skutek tej paranoi jest taki że ziemianie nie znają poprawnych definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>!
Dla ziemskich matematyków poprawne definicje znaczków => i ~> to wiedza tajemna do której można dotrzeć wyłącznie między w wierszami w Wikipedii.
Poprawne definicje w AK i LZ do których można bez problemu dotrzeć w Wikipedii:
p=>q - relacja podzbioru => = warunek wystarczający =>
p~>q - relacja nadzbioru ~> = warunek konieczny ~>
p~~>q = p*q - relacja elementu wspólnego = kwantyfikator mały ~~>
… ale między wierszami!
Dowód:
[link widoczny dla zalogowanych]ący
Cytat: | Skocz do: nawigacja, szukaj
Warunek wystarczający (inaczej warunek dostateczny) – każdy warunek, z którego dany fakt wynika. Jeżeli warunek wystarczający zachodzi (wystarczy, by zachodził), wówczas zachodzi dany fakt.
Na przykład, jeżeli liczba jest podzielna przez 10, to jest podzielna przez 5. Fakt podzielności przez 10 jest warunkiem wystarczającym dla podzielności przez 5, natomiast fakt podzielności przez 5 jest warunkiem koniecznym dla podzielności przez 10. |
Innymi słowy ewidentnie zapisane są tu RELACJE => i ~> w zbiorach:
Prawo Tygryska:
p=>q = q~>p
Dla przykładu z Wiki:
P10=>P5 [=] P5~>P10
Oficjalnie w LZ w zdaniu warunkowym "Jeśli p to q" żadne relacje między p i q nie zachodzą.
Innymi słowy uczeń ma szlaban na sensowne poruszanie się po matematyce ścisłej.
Dowód:
Twierdzenie Proste Pitagorasa:
Jesli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona wtedy i tylko wtedy gdy zbiór TP jest podzbiorem => SK
LZ stwierdza tu że warunkiem wystarczającym jest samo TP, gdy w rzeczywistości warunek wystarczający to relacja podzbioru TP=>SK i dokładnie zachodzenia tej relacji wszyscy dowodzimy.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 10:06, 06 Kwi 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:07, 06 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
U mnie dzisiaj pogoda trochę gorsza niż wczoraj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:15, 06 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | U mnie dzisiaj pogoda trochę gorsza niż wczoraj. |
Stwierdzasz tu swoje subiektywne odczucie, z twojego puntu odniesienia prawdziwe, co niekoniecznie musi się pokrywać z odczuciemi innych.
Nawet stwierdzić czy mówisz prawdę czy kłamiesz jest tu trudno - bo to są twoje subiektywne odczucia, nie wiadomo co tu z czym porównujesz by dojść do takiego wniosku.
Jesli natomiast stwierdzisz:
U mnie teraz pada deszcz
To nie jest to już odczcie subiektywne, to fakt fizyczny który bez problemu może stwierdzić osoba trzecia a tym samym rozstrzygnąć czy mówisz prawdzę, czy kłamiesz.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 10:16, 06 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:38, 06 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
A w KRZ ((p=>q)*p)=>q jest zawsze prawdziwe.
Powtórzę w KRZ.
Powtórzę ((p=>q)*p)=>q
Powtórzę p i q w ((p=>q)*p)=>q w KRZ to zdania a nie zbiory.
Powtórzę KRZ zajmuje się zdaniami nie zbiorami.
Powtórzę zdania w KRZ nie są zbiorami.
Powtórzę jest zawsze prawdziwe
Powtórzę w KRZ ((p=>q)*p)=>q jest zawsze prawdziwe.
Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Pią 10:40, 06 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:24, 06 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | A w KRZ ((p=>q)*p)=>q jest zawsze prawdziwe.
Powtórzę w KRZ.
Powtórzę ((p=>q)*p)=>q
Powtórzę p i q w ((p=>q)*p)=>q w KRZ to zdania a nie zbiory.
Powtórzę KRZ zajmuje się zdaniami nie zbiorami.
Powtórzę zdania w KRZ nie są zbiorami.
Powtórzę jest zawsze prawdziwe
Powtórzę w KRZ ((p=>q)*p)=>q jest zawsze prawdziwe. |
Weźmy twierdzenie matematyczne:
2.
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 2 to jest podzielna przez 8
P2=>P8 =0 bo kontrprzykład 2
Czy LZ zajmuje się dowodem prawdziwości/fałszywości twierdzenia 2?
TAK!
Czy wolno mi podstawić:
p=P2
q=P8
?
W LZ będą tu kwantyfikatory:
/\x ((/\x P2(x)=>P8(x))*P2(x)) => P8(x)
Nie wiem po co te wygibasy skoro zdanie matematycznie tożsame to:
/\x P2(x)=>P8(x)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:30, 06 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Powtórzę. W KRZ. Piszesz cos o kwantyfikatorach więc nie na temat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:37, 06 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Powtórz zagadnienie. Czy w KRZ podane przeze mnie zdanie jest zawsze prawdziwe. Możliwe są dwie odpowiedzi. Tak. Albo nie i podanie przykłady gdy nie jest. Powtórze. W KRZ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Taz
Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:07, 06 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Tego typu masło maślane można sobie tworzyć w nieskończoność, ale w języku potocznym nikt tego nie robi, bo nikt nie jest bełkoczącym wariatem popisujący się przed innymi np. powyższym bełkotem.
Dowód:
Kto na lekcji matematyki wypowiada zdanie:
((A: TP=>SK)* B: TP) => C: SK
Zamiast po prostu powiedzieć twierdzenie Pitagorasa? |
To "masło maślane" jest podstawą reguły wnioskowania, którą nazywasz "gwarancją matematyczną". To właśnie prawdziwość tego zdania umożliwia wyciąganie jakichkolwiek wniosków z twierdzeń.
Przykład:
1. Wiesz, że twierdzenie Pitagorasa TP=>SK jest prawdziwe.
2. Wiesz, że trójkąt, którym się zajmujesz, jest prostokątny.
To dzięki prawdziwości zdania fiklita (które można zapisać jako ([pkt1]*[pkt2])=>SK) z tych dwóch punktów możesz wyciągnąć wniosek, że w Twoim trójkącie będzie zgadzała się suma kwadratów. Jeśli to zdanie nie jest prawdziwe, to znaczy, że z prawdziwości punktów 1 i 2 nie wynika SK, czyli twierdzenie Pitagorasa jest bezużyteczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|