Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na czym polega uczciwość w dyskusji?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33511
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:07, 24 Mar 2024    Temat postu: Na czym polega uczciwość w dyskusji?

Zdefiniowanie uczciwości w dyskusji wcale nie jest proste. Bo składa się na nią przynajmniej kilka elementów:
1. Nie przekręcanie faktów przy prezentacji ich w dyskusji
2. Nie stosowanie odwracania uwagi od niewygodnego przebiegu argumentacji, tylko przyznawanie się szczere do tego, że akurat tutaj nie potrafimy wskazać dobrego argumentu za swoją racją.
3. Unikanie stronniczych osądów argumentacji, traktowanie SYMETRYCZNIE zasad, które
- jeśli stosujemy na swoją stronę, to w podobnych okolicznościach powinniśmy zaliczyć je naszemu oponentowi, który akurat podlega wskazanej przez nas regule.
- jeśli stosujemy jako zarzut przeciw oponentowi, to powinniśmy przyjąć ten zarzut, gdy okaże się, że stosuje się on wobec naszych argumentów.
4. Zrezygnowanie z prób wywyższenia swojego stanowiska poprzez jakieś manipulacje emocjami, lansowanie się na autorytet, na personalnie wyżej postawione. Decydować powinny same argumenty - mowa ma być tak, tak - nie, nie.
5. Nie podwyższanie statusu swoich przekonań niezgodnie z tym, jakie one - w bezstronnym uczciwym osądzie - rzeczywiście mają, a co za tym idzie niestosowanie żadnych form dyskusyjnego marketingu, agitowania, straszenia, uprzykrzania życia oponentom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33511
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:08, 25 Mar 2024    Temat postu: Re: Na czym polega uczciwość w dyskusji?

Jako rodzaj podsumowania można by podać podstawowy ogólny warunek uczciwości:
Traktowanie siebie na tej samej zasadzie co oponenta w dyskusji.

Jest to kolejne wydanie słynnej "złotej zasady", znanej jako "nie rób drugiemu co tobie niemiło".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33511
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:42, 25 Mar 2024    Temat postu: Re: Na czym polega uczciwość w dyskusji?

Michał Dyszyński napisał:
Jako rodzaj podsumowania można by podać podstawowy ogólny warunek uczciwości:
Traktowanie siebie na tej samej zasadzie co oponenta w dyskusji.

Jest to kolejne wydanie słynnej "złotej zasady", znanej jako "nie rób drugiemu co tobie niemiło".


Od pewnego poziomu nieustępliwości w dyskusji któregokolwiek dyskutanta, dyskusja przestaje mieć sens. Porównując dyskusję do komunikacji, można mówić o nadawaniu i odbieraniu treści dyskusyjnych. Dyskusja jest twórcza, sensowna, jeśli z grubsza panuje równowaga pomiędzy nadawaniem i odbieraniem.
Jeśli (co nieraz się zdarza) jakiś dyskutant jest zdolny jedynie nadawać, a nie odbiera kierowanych do niego argumentów, bądź odbiera je w skrajnie przekształconej pod chęć nadania kolejnej porcji nadawania dyskusji, to taka jednostronna komunikacja przestaje być sensowną dyskusją. Szkoda na nią czasu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23143
Przeczytał: 95 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:19, 25 Mar 2024    Temat postu:

Na tym aby nie sugerować komuś , że powinien zmienić treść postu.

Na przykład zmienić urojenia na chyba.... rojenia.

Rojenia brzmi lagodniej?

A smartfon nie znał słowa rojenia😊😉🍓
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33511
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:48, 25 Mar 2024    Temat postu:

Semele napisał:
Na tym aby nie sugerować komuś , że powinien zmienić treść postu.

Na przykład zmienić urojenia na chyba.... rojenia.

Rojenia brzmi lagodniej?

A smartfon nie znał słowa rojenia😊😉🍓

Nie to było moją intencją, aby było łagodniej, bo tu nikogo personalnie nie wskazują, czyli atakuję. Pisząc w ogólnym, odpersonalizowanym trybie, czyli pisząc o O POSTAWACH (nie o ludziach) omijam zarzut o napastliwość. Między innymi dlatego nie lubię pisać o konkretnych ludziach, ignoruję takie plotkarsko - zrzędliwe gadaniny w stylu "a ten to to, zaś tamten to tamto". Nie zależy mi bowiem na tym, aby kogoś dotknąć moimi uwagami, także nie zależy mi na tym, aby się samemu dowartościowywać tym, że dotknąć emocjonalnie kogoś umie, lecz SNUJĘ REFLEKSJĘ NAD OPCJAMI, NAD TYPOWYMI POSTAWAMI LUDZKIEJ NATURY. I tu uważam, że mam prawo być ostry w osądach, nieowijający w bawełnę. W końcu jeśli np. moja ocena kogoś nie dotyczy, to nie weźmie nawet najostrzejszej mojej oceny ogólnej do siebie.
Poza tym rojenia i urojenia nie są zamiennym słowami, różniącymi się jedynie "łagodnością", lecz wyrażają coś innego.
- urojenia to rzeczownik odnoszący się do tego, co powstaje jako efekt rojeń. Bo "rojenie" jest czasownikiem, jest formą mentalnej czynności, w której umysł błądzi nieskładnie po znaczeniach. Więc jeśli mam zamiar pisać o tym, co umysł robi, to użyję formy "rojenia", a tylko jeśli miałbym ochotę nawiązać do tego, co umysł zrobił, co powstało z rojeń, wtedy użyję rzeczownika "urojenia".
Z Twojej uwagi natomiast widać, że nie zrozumiałaś sensu tego, co napisałem, więc zastępczo wytworzyłaś uwagę na temat aspektu kosmetycznego, powiązanego z przekonaniem, że miałoby być lepiej, aby było łagodniej. A ja wcale nie mam takiej intencji, bo nikogo personalnie nie atakuję.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Pon 19:24, 25 Mar 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33511
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:41, 25 Mar 2024    Temat postu:

Mam taką osobę wśród bliskich mi, która jest wyrazistym przypadkiem dyskutowania przez narzucanie narracji. Akurat ta osoba narzuca często narrację w stylu: ten ktoś jest debilem, to ma coś przeciwko LGBT. Osoba ta, choć do dogmatycznego trybu dyskusji się nie przyzna, faktycznie go jednak stosuje właśnie tym odgórnym dekretowaniem "debilizmu" tych, którzy poparcia ruchowi LGBT odmawiają.
Sam, jeśli ktoś mi tak dogmatycznie jakiś zakres przekonań przedstawia, traktuje daną osobę jako niepełnosprawną intelektualnie w danym zakresie. Jeśli ktoś nie widzi, że dogmatycznie sam sprawy stawia (choć innych za dogmatyzm będzie chętnie krytykował), a do tego widzę, że się pojawia u niego reakcja zaperzania się, gdy się wypomina, to odpuszczam. Po prostu klasyfikuję taką osobę jako niereformowalnego dogmatyka i tyle.

Dyskusja uczciwa pojawia się wg mnie wtedy, strony REZYGNUJĄ ZE SWOICH DOGMATYZMÓW.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23143
Przeczytał: 95 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:21, 27 Mar 2024    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Semele napisał:
Na tym aby nie sugerować komuś , że powinien zmienić treść postu.

Na przykład zmienić urojenia na chyba.... rojenia.

Rojenia brzmi lagodniej?

A smartfon nie znał słowa rojenia😊😉🍓

Nie to było moją intencją, aby było łagodniej, bo tu nikogo personalnie nie wskazują, czyli atakuję. Pisząc w ogólnym, odpersonalizowanym trybie, czyli pisząc o O POSTAWACH (nie o ludziach) omijam zarzut o napastliwość. Między innymi dlatego nie lubię pisać o konkretnych ludziach, ignoruję takie plotkarsko - zrzędliwe gadaniny w stylu "a ten to to, zaś tamten to tamto". Nie zależy mi bowiem na tym, aby kogoś dotknąć moimi uwagami, także nie zależy mi na tym, aby się samemu dowartościowywać tym, że dotknąć emocjonalnie kogoś umie, lecz SNUJĘ REFLEKSJĘ NAD OPCJAMI, NAD TYPOWYMI POSTAWAMI LUDZKIEJ NATURY. I tu uważam, że mam prawo być ostry w osądach, nieowijający w bawełnę. W końcu jeśli np. moja ocena kogoś nie dotyczy, to nie weźmie nawet najostrzejszej mojej oceny ogólnej do siebie.
Poza tym rojenia i urojenia nie są zamiennym słowami, różniącymi się jedynie "łagodnością", lecz wyrażają coś innego.
- urojenia to rzeczownik odnoszący się do tego, co powstaje jako efekt rojeń. Bo "rojenie" jest czasownikiem, jest formą mentalnej czynności, w której umysł błądzi nieskładnie po znaczeniach. Więc jeśli mam zamiar pisać o tym, co umysł robi, to użyję formy "rojenia", a tylko jeśli miałbym ochotę nawiązać do tego, co umysł zrobił, co powstało z rojeń, wtedy użyję rzeczownika "urojenia".
Z Twojej uwagi natomiast widać, że nie zrozumiałaś sensu tego, co napisałem, więc zastępczo wytworzyłaś uwagę na temat aspektu kosmetycznego, powiązanego z przekonaniem, że miałoby być lepiej, aby było łagodniej. A ja wcale nie mam takiej intencji, bo nikogo personalnie nie atakuję.


To nie dotyczylo dyskusji akurat z Tobą.

Jesli chodzi o dyskusje z Tobą, trudna jest. Brak jasności i ostrości pojęć. Taka kąpiel w pianie.
Nie jest to byc moze nieuczciwe ale dla mnie zbyt wieloznaczne. Tak roboczo piszę.
W dyskusji jesli ma do czegoś prowadzić trzeba jednak ustalic co dla nas oznaczają poszczególne słowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33511
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:40, 27 Mar 2024    Temat postu:

Semele napisał:
Jesli chodzi o dyskusje z Tobą, trudna jest. Brak jasności i ostrości pojęć. Taka kąpiel w pianie.

To wrażenie braku ostrości i jasności w mojej ocenie jest subiektywne (nie mylić z fałszywością, subiektywizm nie oznacza fałszywości, tylko wielość perspektyw). Przypuszczam, że akurat Twoje odczucie braku jasności moich tekstów związane jest z NIEKOMPATYBILNOŚCIĄ OCZEKIWAŃ względem tego, na czym się w ogóle jasność miała oprzeć.
Efekt jasności powstaje w odbiorcy wtedy, gdy PORUSZANE SĄ ZNANE MU ODNIESIENIA. Ty oczekujesz mocno odniesień personalnych, związanych z emocjami i odczuciami, które relatywnie często są Twoim udziałem. Szukasz w tym, co Ci jest prezentowane tego, co już jako tako znasz, co jest Ci bliskie, do czego nie musisz dodatkowo wysilać kombinowania, o co tu mogłoby chodzić.
Moje spostrzeżenia są jednak zwykle dość wyraźnie wykraczające poza standardy emocji i obiegowych myśli. Trochę do tych standardów i myśli nawiązują, ale za chwilę "skręcają w inną stronę", a typowy odbiorca wtedy czuje się zdezorientowany. I ma też właśnie poczucie kąpieli w pianie, czy braku ostrości.
Powinienem może gdzieś zastrzec, że czytanie moich tekstów jest...
na własną odpowiedzialność każdego czytającego. :rotfl:
Bo będzie tu dużo inaczej niż normalnie, będą spostrzeżenia często przekorne intuicjom, albo drążące obszary mentalnego tabu, dotrą w miejsca, w które się przeciętny człowiek myślami nie zapuszcza, a do tego będą łączyć ze sobą aspekty, które mało kto próbuje sam łączyć. Tak to po prostu jest, co ma zarówno swoje dobre, jak i złe strony. Jak wszystko w życiu. :think:


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Śro 15:41, 27 Mar 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23143
Przeczytał: 95 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:26, 27 Mar 2024    Temat postu:

Personalne niekonicznie. Bardziej poglądowe.

Posłużę się przykładem. Banjankri próbuje dyskutować trochę chwilami żartobliwie ale na pewno merytorycznie.
Temat dotyczy posiadania gwaranta. Coś też tam napisałeś.

Nie mam odczucia, ze ta dyskusja zakończyła się jakaś konkluzją. A była na to szansa.

Cytuje:
Pytania Banjankri:

Zdefiniuj pojęcie wiedzy, gwaranta, rozumu i prawdy, w przeciwnym razie, twoje pytania są bełkotem.
Czy Michał znalazłeś w tamtym wątku odpowiedzi pytanej osoby na te kwestie?


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Śro 15:44, 27 Mar 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33511
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:51, 27 Mar 2024    Temat postu:

Semele napisał:
Personalne niekonicznie. Bardziej poglądowe.

Posłużę się przykładem. Banjankri próbuje dyskutować trochę chwilami żartobliwie ale na pewno merytorycznie.

Banjankri wyrastał mentalnie na buddyzmie. To powoduje, że - na podoobieństwo buddyjskich mistrzów, wobec aspirujących do oświecenia adeptów - rzuca jakieś lakoniczne sformułowanie, które adept "ma przyswoić", starając się, dochodząc do oświecenia. Rolą mistrza jest co najwyżej do skrytykowanie kiepskich postępów ucznia, albo - w najlepszym razie - milczące pokiwanie głową, aby uczeń sam doszedł do tego, do czego dojść powinien. Choć ostatnio jakby się Banjankri nieco zmienił, bo zauważam, że już mniej zdawkowo się wypowiada, zdarza mu się pociągnąć jakąś kwestię w miarę kompletnie, bez zostawiania prawie wszystkiego na domyślność odbiorcy. Ostatnio jego teksty lepiej mi się czyta, bo już mam nieraz wrażenie, że z grubsza ogarniam, który wariant spraw on reprezentuje, a nie (jak to wcześniej bywało) zostaję postawiony przez całym wachlarzem potencjalnych opcji i brakiem wskazania, która z nich jest tą, o której Banjankri pomyślał.
Tobie pasuje bardziej lakoniczny styl Banjankri, bo nie masz takiego PARCIA NA KOMPLETNOŚĆ, jakie jest moim udziałem. Ja się rozpisuję właśnie z tego powodu, że kompletność wypowiedzi jest dla mnie bardzo ważną wartością. Ty zaś bardziej "łowisz okruchy rozumowań", niż pragniesz tworzyć całościowe wizje. I każdy okruch, nawet mocno niekompletny w odniesieniach jawi się dla Ciebie jako juz wypełnienie Twoich oczekiwań. Ja bym w podobnej sytuacji sam odczuwał niedosyt, a co za tym idzie, nie chcę tego niedosytu (po mojemu) fundować moim czytelnikom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23143
Przeczytał: 95 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:11, 27 Mar 2024    Temat postu:

Może troche zgoda. Nie będziemy tu pisać dysertacji.
Problem polega na tym, że celem niektórych nie jest dyskusja a eliminacja dyskutanta różnymi sztuczkami erystycznymi.
I te osoby sie wprost do tego przyznają. Chodzi o wykurzenie osób inaczej myslących wszelkimi sposobami.

Poklosiem tego są durne rozmowy w Gwiezdnych wojnach😉😊.

Caly czas próbuję wrócić do dyskusji o materii. Może mi się jeszcze uda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33511
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:26, 27 Mar 2024    Temat postu:

Semele napisał:
Może troche zgoda. Nie będziemy tu pisać dysertacji.
Problem polega na tym, że celem niektórych nie jest dyskusja a eliminacja dyskutanta różnymi sztuczkami erystycznymi.

I to już wg mnie jest jawna nieuczciwość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin