Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kompuś - program który myśli jak człowiek (Fiklit C V)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:53, 05 Lut 2015    Temat postu:

Pies jest szczególnym przypadkiem ssaka.
Wg Ciebie to to samo co:
Pies jest podzbiorem każdego ssaka.

Aha czyli wg Ciebie pies jest podzbiorem np. człowieka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:17, 05 Lut 2015    Temat postu:

fiklit napisał:
Pies jest szczególnym przypadkiem ssaka.
Wg Ciebie to to samo co:
Pies jest podzbiorem każdego ssaka.

Aha czyli wg Ciebie pies jest podzbiorem np. człowieka.

W naturalnej logice człowieka (logice matematycznej) jest tak.
Pies jest ssakiem
Pies jest szczególnym przypadkiem ssaka
Każdy pies to ssak

Kolejne zdania tożsame to:
A: Pies należy do zbioru ssaków
B: Pies należy do grupy ssaków
Zdanie tożsame:
C: Zbiór jednoelementowy „pies” zawiera się w zbiorze „ssaków”.

Oczywistym jest, że normalni ludzie np. na lekcjach biologii wypowiedzą A lub B, nigdy zaś C bowiem zdanie C to poprawna, ale bez potrzeby "udziwniona" wersja zdań A i B

Pies nie należy do zbioru "człowiek", bo pies to nie człowiek
Zdanie tożsame:
Zbiór jednoelementowy „pies” nie jest podzbiorem zbioru „człowiek”, bo te pojęcia są rozłączne.

Kobieta jest człowiekiem
Każda kobieta jest człowiekiem
Zdanie tożsame:
Zbiór jednoelementowy „kobieta” jest podzbiorem zbioru „człowiek”

Dlaczego nie wolno w matematyce formułować zdań prostych i zrozumiałych dla ucznia szkoły podstawowej?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 8:46, 05 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:05, 05 Lut 2015    Temat postu:

Nie rób zasłony dymnej. Powiedz jak to się stało że napisałeś "twierdzenie idioty"?
Z głupoty, celowy zabieg, kiepska próba obrony, gafa?

Aha bo może nie skumałeś.
Idiota stwierdził, że równoważność to szczególny przypadek implikacji.
Ty przerobiłeś to na: równoważność jest podzbiorem każdej implikacji.
I zacząłeś obalać - swój własny wymysł, bo z tym co napisał idiota ma niewiele wspólnego.


Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Czw 9:07, 05 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:53, 05 Lut 2015    Temat postu:

fiklit napisał:
Nie rób zasłony dymnej. Powiedz jak to się stało że napisałeś "twierdzenie idioty"?
Z głupoty, celowy zabieg, kiepska próba obrony, gafa?

Aha bo może nie skumałeś.
Idiota stwierdził, że równoważność to szczególny przypadek implikacji.
Ty przerobiłeś to na: równoważność jest podzbiorem każdej implikacji.
I zacząłeś obalać - swój własny wymysł, bo z tym co napisał idiota ma niewiele wspólnego.

Twierdzenie Jeża:
Jeśli coś jest szczególnym przypadkiem czegoś to jest podzbiorem tego czegoś

Zdanie:
Pies jest szczególnym przypadkiem ssaka
oznacza że:
Pies należy do zbioru ssaków
Zbiór jednoelementowy „pies” jest podzbiorem „zbioru ssaków”

Wszystkie zdania wyżej są matematycznie tożsame.
To jest naturalna logika człowieka = logika matematyczna

Twierdzenie Idioty:
Równoważność to szczególny przypadek implikacji
na mocy twierdzenie Jeża oznacza że:
Równoważność jest podzbiorem implikacji

Oba te zdania są matematycznie do bani, tak więc nie ma o co się spierać.

Dowód przez analogię:
Definicja spójnika „lub”(+) odczytana bezpośrednio z tabeli zero-jedynkowej operatora OR.
A1.
Y = p+q
Definicja tożsama:
A2.
Y=p*q + p*~q + ~p*q

Definicja spójnika „albo”($) odczytana z tabeli zero-jedynkowej XOR
B1.
p$q = p*~q + ~p*q

Podstawiając B1 do A2 mamy kolejną tożsamą definicję spójnika „lub”(+):
A3.
Y = p$q + p*q

Zauważmy, że tu wszystko genialnie pasuje do rzeczywistości, do naturalnej logiki człowieka.
A1.
Jutro pójdę do kina lub do teatru
Y=K+T

Zdanie absolutnie tożsame:
A3.
Y = K$T + K*T
Słownie:
Jutro pójdę do kina albo do teatru
K$T =1
lub
pójdę do kina i do teatru
K*T =1

Tu chyba nikt nie ma wątpliwości że zdanie ze spójnikiem „lub”(+):
Y=p+q
jest tożsame ze zdaniem:
Y = p$q + p*q

Błędne jest stwierdzenie iż:
Spójnik „albo”($) jest szczególnym przypadkiem spójnika „lub”(+)

Bowiem matematycznie:
Zdanie ze spójnikiem „lub”(+)
Y=p+q
A1.
Jutro pójdę do kina lub do teatru
Y=K+T

To zupełnie co innego niż zdanie ze spójnikiem „albo”(+)
Y = p$q
B1.
Jutro pójdę do kina albo do teatru
Y = K$T

Matematycznie zachodzi
K+T ## K$T
gdzie:
## - różne na mocy definicji

UWAGA!
Kluczowe jest tu pytanie dlaczego rozumowanie dokładnie jak wyżej jest błędne w stosunku do implikacji i równoważności!

...c o pokazano w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompus-program-ktory-mysli-jak-czlowiek-fiklit-c-v,7220-400.html#229567

Logika Ziemian.
Prawo eliminacji implikacji:
A1.
p=>q = p*q + ~p*~q + ~p*q

Prawo eliminacji równoważności:
B1.
p<=>q = p*q + ~p*~q

Podstawiając B1 do A1 otrzymujemy zdanie tożsame:
A2.
p=>q = p<=>q + ~p*q - to jest fałsz

Dlaczego zdania A2 jest tu ewidentnie fałszywe, natomiast analogiczne zdanie w obszarze spójnika „lub”(+) jest prawdziwe?
p+q = p$q+p*q - to jest prawda

Kubuś zna odpowiedź na to pytanie …


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 11:05, 05 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:38, 05 Lut 2015    Temat postu:

I znowu: dużo pisana, NIBY na temat, delikatne wycofanie z pierwotnych tez...
Rafał, fakty są takie, że na podstawie: "A jest szczególnym przypadkiem B" stworzyłeś tezę, jakoby "A było podzbiorem każdego B". Po czym ją obaliłeś i ogłosiłeś obalenie pierwotnego stwierdzenia.
Manipulujesz, do tego strasznie nieumiejętnie.
Jak juz chcesz zamieniać na zbiory i rozpatrywać jako zawieranie to rób to popranie
P jest szczegówlnym przypadkiem Q
{x: P(x)} zawiera się w {x: Q(x)}
Dowolna równoważność a<->b jest szczególnym przypadkiem pewnej (a nie każdej) implikacji a->b.
{x: a(x)<->b(x)} zawiera się w {x: a(x)->b(x)}
co więcej
{x: a(x)<->b(x)} zawiera się również w {x: b(x)->a(x)}.


Cytat:
p=>q = p<=>q + ~p*q - to jest fałsz

to jest fałsz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Czw 13:13, 05 Lut 2015    Temat postu:

Rafał zawsze kiedy nie wie co czyta to sobie wymyśla coś innego na podmiankę i udaje, że komentuje pierwsze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:19, 05 Lut 2015    Temat postu:

idiota napisał:
Rafał zawsze kiedy nie wie co czyta to sobie wymyśla coś innego na podmiankę i udaje, że komentuje pierwsze.

Idioto, dlaczego nie odrobiłeś pracy domowej?
Nie wiesz jak?
… no to pomogę.
Rafal3006 napisał:

Twierdzenie Idioty:
Równoważność jest przypadkiem szczególnym implikacji

Mamy:
A2.
(p=>q) = A21: p<=>q + A22: ~p*q
Podstawiamy nasz przykład:
(p=>q) = A21: P<=>4L +A22: ~P*4L
Zwierzę jest psem wtedy i tylko wtedy gdy ma cztery łapy
A21: P<=>4L
lub
nie jest psem i ma cztery łapy
A22: ~P*4L

Zdanie A21 jest ewidentnie fałszywe, zatem równoważność nie jest przypadkiem szczególnym implikacji.
Twierdzenie Idioty obalone.

Weźmy jeszcze raz równanie Idioty:
(P=>4L) = P<=>4L + ~P*4L

Zastanówmy się kiedy powyższa implikacja przejdzie w równoważność?

Banalna odpowiedź:
Zdanie wyżej przejdzie w równoważność wtedy i tylko wtedy gdy wybijemy absolutnie wszystkie zwierzątka ze zbioru:
~P*4L = [słoń, koń, krowa, kot …]
Czyli:
Na naszej ziemi jedynym zwierzątkiem które ma cztery łapy będzie wówczas pies.

Czy już rozumiesz Idioto dlaczego równoważność nigdy nie będzie szczególnym przypadkiem implikacji?

Załóżmy teraz że Idiota jest bogiem i zrobił holokaust zwierząt które nie są psami i mają cztery łapy.
~P*4L = [] =0 - zbiór pusty po dziele zniszczenia Idioty

Oczywistym jest że w świecie po Idiocie będzie zachodziła równoważność:
Zwierzę jest psem wtedy i tylko wtedy gdy ma cztery łapy
P<=>4L = P*4L + ~P*~4L

Zadanie domowe dla Idioty:
Udowodnij proszę że powyższa równoważność (ewidentnie prawdziwa) wymusza implikację prawdziwą P=>4L

Przenieśmy abstrakcyjnie się do innego wszechświata na wierną kopię naszej Ziemi z małym wyjątkiem …
Zbiór:
~P*4L =[] =0
jest zbiorem pustym, znaczy nigdy nie było i póki co nie ma ani jednego zwierzęcia, poza psem, któreby miało cztery łapy.

Zajrzyjmy do tamtejszego LO gdzie wykładowcą logiki matematycznej jest Idiota.

Idiota do uczniów …

Rozważmy zdanie:
A.
Jeśli zwierzę jest psem to na pewno => ma cztery łapy
P=>4L

To jest drogie dzieci implikacja bo powiedziałem „Jeśli p to q”
Podepnijmy to zdanie pod definicję zero-jedynkową implikacji.

Definicja zero-jedynkowa implikacji:
Kod:

                   |Równania prof. Newelskiego
    P  4L P=>4L
A:  1   1  =1      | P* 4L =1
B:  1   0  =0      | P*~4L =0
C:  0   0  =1      |~P*~4L =1
D:  0   1  =1      |~P* 4L =1
    1   2   3        4   5  6

Odczytajmy po kolei wszystkie linie tej definicji:
A.
Istnieje zwierzę będące psem i mające cztery łapy
P*4L =1 - bo pies
B.
Istnieje zwierzę będące psem i nie mające czterech łap
P*~4L =0 - nie ma takiego zwierzaka
C.
Istnieje zwierzę nie będące psem i nie mające czterech łap
~P*~4L =1 bo kura, wąż…
D.
Istnieje zwierzę nie będące psem i mające cztery łapy
~P*4L =1

Jaś:
Panie profesorze, ale przecież na naszej kochanej Ziemi nie ma zwierząt ~P*4L, więc dlaczego Pan postawił w linii D jedynkę, co oznacza że takie zwierzęta są na naszej planecie?

Idiota:
… bo gdyby istniały to nie przeczyłoby prawdziwości zdania A.

Jeś:
Ale takich zwierząt nie ma!
Czy matematyka polega na „gdybaniu”?

Idiota:
Dobrze Jasiu, wytłumaczę ci to łopatologicznie, jak ekspert KRZ Windziarz, na forum ateista.pl

Udowodnij że w innym wszechświecie, nie mogą istnieć zwierzęta nie będące psem (~P=1) i mające cztery łapy (4L=1).
~P*4L =1 bo bleblebubu żyjące w innym wszechświecie

.. a widzisz?
Nie potrafisz, dlatego mamy wynikową jedynkę w linii D.

Zrozumiałeś?

Jaś:
To w takim razie w naszej matematyce można udowodnić co się komu podoba

Idiota:
Brawo Jasiu, na tym polega piękno i potęga naszej matematyki

Wieki temu zauważyli to już poeci …

Matematycy to gatunek Francuzów: mówisz coś do nich, a oni przekładają to na swój język i proszę: robi się z tego coś zupełnie innego.
Autor: Johann Wolfgang von Goethe


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 15:31, 05 Lut 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:22, 05 Lut 2015    Temat postu:

idiota napisał:
Rafał zawsze kiedy nie wie co czyta to sobie wymyśla coś innego na podmiankę i udaje, że komentuje pierwsze.

Rafał, wow super, chciało Ci się stworzyć ilustrację do stwierdzenia idioty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:25, 05 Lut 2015    Temat postu:

fiklit napisał:
I znowu: dużo pisana, NIBY na temat, delikatne wycofanie z pierwotnych tez...
Rafał, fakty są takie, że na podstawie: "A jest szczególnym przypadkiem B" stworzyłeś tezę, jakoby "A było podzbiorem każdego B". Po czym ją obaliłeś i ogłosiłeś obalenie pierwotnego stwierdzenia.
Manipulujesz, do tego strasznie nieumiejętnie.
Jak juz chcesz zamieniać na zbiory i rozpatrywać jako zawieranie to rób to popranie
P jest szczegówlnym przypadkiem Q
{x: P(x)} zawiera się w {x: Q(x)}
Dowolna równoważność a<->b jest szczególnym przypadkiem pewnej (a nie każdej) implikacji a->b.
{x: a(x)<->b(x)} zawiera się w {x: a(x)->b(x)}
co więcej
{x: a(x)<->b(x)} zawiera się również w {x: b(x)->a(x)}.

Cytat:
p=>q = p<=>q + ~p*q - to jest fałsz

to jest fałsz

Zgadzamy się zatem iż to jest fałsz.

Logika Ziemian.
Prawo eliminacji implikacji:
A: p=>q = p*q + ~p*~q + ~p*q
Prawo eliminacji równoważności:
B: p<=>q = p*q + ~p*~q
Podstawiając B do A mamy:
A: p=>q = p<=>q +~p*q - to jest fałsz, zgoda.

A dlaczego to co niżej jest prawdą?
Definicja spójnika „lub”(+):
C: p+q = p*~q + ~p*q + p*q
Definicja spójnika „albo”($):
D: p$q = p*~q + ~p*q
Podstawiając D do C mamy:
C: p+q = p$q + p*q - to jest prawda, tu na 100% obaj się zgadzamy!

Przykłady były w poprzednim poście.

Pytanie fundamentalne jest teraz takie:
Czym różni się wyprowadzenie wzoru C od wyprowadzenia wzoru A, że A jest fałszem a C prawdą?

To jest problem absolutnie kluczowy dla logiki matematycznej, problem milenijny Kubusia. :)
… tylko gdzie ten milion USD?

Dlatego proponuję zająć się problemem milenijnym, jak tu dojdziemy do porozumienia to będzie z górki we wszystkich innych kwestiach.

Zgadzacie się na to?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 15:28, 05 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:45, 05 Lut 2015    Temat postu:

Cytat:
Zgadzamy się zatem iż to jest fałsz.

Wręcz przeciwnie. Ja piszę, że twoje stwierdzenie jest fałszem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:29, 05 Lut 2015    Temat postu:

Wykłady z algebry Kubusia

Temat:
Problem milenijny Kubusia

fiklit napisał:

Cytat:
Zgadzamy się zatem iż to jest fałsz.

Wręcz przeciwnie. Ja piszę, że twoje stwierdzenie jest fałszem.

Dobrze,
to sprawdźmy to na przykładach.
Rafal3006 napisał:

Logika Ziemian.
Prawo eliminacji implikacji:
A: p=>q = p*q + ~p*~q + ~p*q
Prawo eliminacji równoważności:
B: p<=>q = p*q + ~p*~q
Podstawiając B do A mamy:
A: p=>q = p<=>q +~p*q - to jest fałsz

A dlaczego to co niżej jest prawdą?
Definicja spójnika „lub”(+):
C: p+q = p*~q + ~p*q + p*q
Definicja spójnika „albo”($):
D: p$q = p*~q + ~p*q
Podstawiając D do C mamy:
C: p+q = p$q + p*q - to jest prawda, tu na 100% obaj się zgadzamy!

A.
Jeśli zwierzę jest psem to na pewno => ma cztery łapy
P=>4L
co matematycznie oznacza:
(P=1)=>(4L=1)

Prawo Ziemian:
A: p=>q = A1: p<=>q + A2: ~p*q
Nasz przykład:
A: P=>4L = A1: P<=>4L + A2:~P*4L
co matematycznie oznacza:
A: (P=>4L)=1 <=> A1: (P<=>4L) =1 lub A2: (~P*4L)=1

Zdanie tożsame do A to prawa strona tożsamości logicznej.

Sprawdzamy zatem prawdziwość/fałszywość zdań cząstkowych:
A1.
Zwierzę jest psem wtedy i tylko wtedy gdy ma cztery łapy
P<=>4L =0 - bez dyskusji, to wymusza brutalny świat rzeczywisty.
A2.
Zwierzę nie jest psem i ma cztery łapy
~P*4L =1 bo słoń
Podstawiamy do równania A otrzymując:
A: P=>4L = A1: 0 + A2: ~P*4L = A2: ~P*4L

Jak widzimy wyszła oczywista bzdura:
P=>4L = ~P*4L

Zauważmy teraz, że w TOTALNIE identycznym przypadku, jeśli chodzi o algorytm tworzenia prawa w spójniku „lub”(+), jest wszystko w porządku i żadne głupoty jak wyżej NIE wychodzą!

C.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 lub T=1

Zdanie tożsame do C zgodnie z prawem wyprowadzonym w cytacie:
Y = p$q + p*q
Nasz przykład:
C: Y = C1: K$T + C2: K*T
co matematycznie oznacza:
C: (Y=1) <=> C1: (K$T)=1 lub C2: (K*T)=1

Sprawdzamy prawdziwość/fałszywość zdań cząstkowych z prawej strony tożsamości logicznej.
C1.
Pójdziemy do kina albo do teatru
K$T =1
lub
C2.
Pójdziemy do kina i do teatru
K*T =1
Oba zdania składowe są prawdziwe, zatem to prawo jest matematycznie poprawne.
Y = K$T + K*T

Kompletne zdanie C w naturalnej logice człowieka brzmi tak:
C.
Jutro pójdziemy do kina albo do teatru lub (ewentualnie) pójdziemy do kina i do teatru
Y = K$T + K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> (K$T)=1 lub (K*T)=1

Zdanie tożsame:
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 lub T=1

cnd

Gdzie jest błąd w równaniu dotyczącym implikacji, bo na 100% musi gdzieś być.
Oto jest pytanie.
To jest problem milenijny Kubusia! :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:34, 05 Lut 2015    Temat postu:

Wykonujesz nieuprawnione operacje i wnioskowania. Nie możesz wyrawać fragmentu formy zdaniowej ( P<=>4L) z kontekstu stwierdzić fałszywość i wykreślić. Chcesz krytykować KRZ przez sprowadzenie do absurdu - wykonuj dozwolone przekształcenia. Tyle w tym temacie z mojej strony
Wrócisz do tematu "szczególnego przypadku"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Czw 17:46, 05 Lut 2015    Temat postu:

"Wrócisz do tematu "szczególnego przypadku"?"

jeszcze nie.
Nie zorientował się bowiem, że to czym stara się przykryć tamtą "gafę" to też... "gafa".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:13, 06 Lut 2015    Temat postu:

fiklit napisał:

Wykonujesz nieuprawnione operacje i wnioskowania. Nie możesz wyrawać fragmentu formy zdaniowej ( P<=>4L) z kontekstu stwierdzić fałszywość i wykreślić. Chcesz krytykować KRZ przez sprowadzenie do absurdu - wykonuj dozwolone przekształcenia. Tyle w tym temacie z mojej strony
Wrócisz do tematu "szczególnego przypadku"?

p=>q = p<=>q + ~p*q
Oznaczmy:
a=(p=>q)
b=(p<=>q)
c=(~p*q)
stąd mamy:
a=b+c
Dlaczego uważasz, że po udowodnieniu iż:
b=0
Nie wolno nam skorzystać z prawa algebry Boole’a:
0+c=c
i zapisać:
a=0+c = c
?
Możesz to wytłumaczyć?

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompus-program-ktory-mysli-jak-czlowiek-fiklit-c-v,7220-425.html#229641
Rafal3006 napisał:

Logika Ziemian.
I.
Prawo eliminacji implikacji:
A: p=>q = p*q + ~p*~q + ~p*q
Prawo eliminacji równoważności:
B: p<=>q = p*q + ~p*~q
Podstawiając B do A mamy:
Ax: p=>q = p<=>q +~p*q - to jest fałsz

A dlaczego to co niżej jest prawdą?
II.
Definicja spójnika „lub”(+):
C: p+q = p*~q + ~p*q + p*q
Definicja spójnika „albo”($):
D: p$q = p*~q + ~p*q
Podstawiając D do C mamy:
Cx: p+q = p$q + p*q - to jest prawda, tu na 100% obaj się zgadzamy!

Zauważ jednak, że dokładnie taki sam zarzut możesz postawić w przypadku Cx
Algorytm wyprowadzenia wzoru Ax niczym nie różni się od algorytmu wyprowadzenia wzoru Cx.
a jednak …
Zdanie Cx wolno nam rozbić na dwa niezależne zdania, oba są prawdziwe
Zdania Ax nie wolno nam rozbijać na dwa niezależne zdania

Na czym polega różnica?
Gdzie jest błąd?
To jest problem milenijny Kubusia!

Pozwolisz że Kubuś najpierw rozwiąże problem milenijny, szczególnie że Idiota znów zaczął bredzić …
idiota napisał:
"Wrócisz do tematu "szczególnego przypadku"?"

jeszcze nie.
Nie zorientował się bowiem, że to czym stara się przykryć tamtą "gafę" to też... "gafa".


Wrócimy do „szczególnego przypadku” po rozwiązaniu problemu milenijnego,
ok.?

P.S.
.. a może ty Idioto rozwiążesz ten problem milenijny?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 1:34, 06 Lut 2015, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:30, 06 Lut 2015    Temat postu:

Cytat:
Zdanie Cx wolno nam rozbić na dwa niezależne zdania, oba są prawdziwe

Cx: p+q = p$q + p*q
Też nie można i nie są prawdziwe.
tzn. dlaczego uważasz że p$q jest prawdziwe?
To jest forma zdaniowa, która staje się zdaniem prawdziwym po podstawieniu odpowiednich wartości pod zmienne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:39, 06 Lut 2015    Temat postu:

Wykłady z algebry Kubusia

Temat:
Obalenie definicji formy zdaniowej w 8 linijkach.

fiklit napisał:
Cytat:
Zdanie Cx wolno nam rozbić na dwa niezależne zdania, oba są prawdziwe

Cx: p+q = p$q + p*q
Też nie można i nie są prawdziwe.
tzn. dlaczego uważasz że p$q jest prawdziwe?
To jest forma zdaniowa, która staje się zdaniem prawdziwym po podstawieniu odpowiednich wartości pod zmienne.

Pisaliśmy równocześnie, w międzyczasie dopisałem w poście wyżej to:
p=>q = p<=>q + ~p*q
Oznaczmy:
a=(p=>q)
b=(p<=>q)
c=(~p*q)
stąd mamy:
a=b+c
Dlaczego uważasz, że po udowodnieniu iż:
b=0
Nie wolno nam skorzystać z prawa algebry Boole’a:
0+c=c
i zapisać:
a=0+c = c
?
Możesz to wytłumaczyć?

Forma zdaniowa to największa tragedia (pomyłka) w historii matematyki, co udowodniono wyżej 8 linijkowym dowodem.
To jest dowód nie do obalenia, zrozumiały dla każdego Ziemskiego matematyka, mam nadzieję.
Forma zdaniowa to jakieś badziewie a nie matematyka ścisła.
Logika matematyczna to po prostu naturalna logika człowieka, algebra Kubusia, doskonale znana zarówno 5-cio latkom, jak i matematykom. Zarówno 5-cio latek, jak i prof. matematyki doskonale posługują się w praktyce algebrą Kubusia w komunikacji z otoczeniem - nie wiedząc o tym. Tak więc jeśli chodzi o znajomość logiki matematycznej w praktyce (komunikacja człowieka z człowiekiem), różnica między 5-cio latkiem a prof. matematyki jest żadna

To co wyżej to fundamenty matematyki, których nauczył małego Kubusia Wuj Zbój 7 lat temu - spędziliśmy niezliczoną ilość nocek na dyskusji o algebrze Boole'a. Wuj znał bardzo dobrze algebrę Boole'a od strony czysto matematycznej, natomiast Kubuś od strony praktycznej (techniczna algebra Boole'a).

Wuj Zbój jako pierwszy Ziemianin bez najmniejszego problemu zaakceptował logikę dodatnią i ujemną w algebrze Boole'a.
Wuj Zbój jest autorem najprostszego algorytmu przejścia do logiki przeciwnej.
Kubuś doszedł do tego pierwszy ale jego algorytm był skomplikowany, Wuj osiągnął dokładnie to samo matematyką na poziomie 5-cio latka jak niżej.

Najważniejszym prawem algebry Boole’a jest prawo przejścia do logiki przeciwnej.

Prawo przejścia do logiki przeciwnej:
Negujemy zmienne i wymieniamy spójniki na przeciwne

Przykład:
Y=p+q(r+~s)

Algorytm Wuja Zbója:
A.
Uzupełniamy brakujące nawiasy i spójniki
Y = p+[q*(r+~s)]
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 lub [q=1 i (r=1 lub ~s=1)]
B.
Negujemy zmienne i wymieniamy spójniki na przeciwne, „lub”(+) na „i”(*) i odwrotnie
~Y = ~p*[~q+(~r*s)]
C.
Opuszczamy zbędne nawiasy
~Y = ~p*(~q+~r*s)
Mnożymy zmienną przez wielomian
D.
~Y = ~p*~q + ~p*~r*s
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> (~p*~q)=1 lub (~p*~r*s)=1

Kolejność wykonywania działań zarówno w logice dodatniej jak i ujemnej:
Nawiasy, „i”(*), „lub”(+)

Związek logiki dodatniej i ujemnej:
Y=~(~Y)
Podstawiając A i C mamy prawo De Morgana dla naszej funkcji logicznej A.
Y = p+q*(r+~s) = ~[~p*(~q+~r*s)]

Uwaga!
Prawo przejścia do logiki przeciwnej działa nie tylko w spójnikach "lub"(+) i "i"(*) ale również w spójnikach implikacyjnych.
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny

Dowód:
A.
Jeśli zwierzę jest psem lub kotem to na pewno => ma cztery łapy
P+K=>4L
Przejście do logiki przeciwnej poprzez negację zmiennych i wymianę spójników
~P*~K ~> ~4L
C.
Jeśli zwierzę nie jest psem i nie jest kotem to może ~> nie mieć czterech łap
~P*~K ~> ~4L =1 bo kura
cnd


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 8:38, 06 Lut 2015, w całości zmieniany 18 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:03, 06 Lut 2015    Temat postu:

Cytat:
Dlaczego uważasz, że po udowodnieniu iż:
b=0

A co by to niby miało znaczyć?
możesz obliczyć b dla danych p i q. Ale udowodnić, że b=0??? Nie wiem co by to w ogóle miało znaczyć.

Cytat:
Forma zdaniowa to największa tragedia (pomyłka) w historii matematyki, co udowodniono wyżej 8 linijkowym dowodem.

Nie udowodniono. Znowu fantazjujesz.

Cytat:
To jest dowód nie do obalenia, zrozumiały dla każdego Ziemskiego matematyka, mam nadzieję.

Tam nie ma żadnego dowodu.

Bohaterskie odkrycie przejście z Y do ~Y - czytałeś Stefka Burczymuchę?
Cała dygresja o przejściu do l.przeciwnej - tak bardzo wow na temat.

W ogóle to ja nie rozumiem. Krytykujesz "formę zdaniową" bo nie pozwoliła Ci dojść do bzdurnych wniosków. Pogięło Cię?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:50, 06 Lut 2015    Temat postu:

fiklit napisał:

Bohaterskie odkrycie przejście z Y do ~Y - czytałeś Stefka Burczymuchę?
Cała dygresja o przejściu do l.przeciwnej - tak bardzo wow na temat.

Pozwolisz Fiklicie że dyskusję na temat czy mój dowód obala formę zdaniową, czy nie obala, zostawimy do czasu jak opracuję wersję dla Ziemian tego dowodu, czyli rozwiązanie problemu milenijnego Kubusia (patrz wyżej).

Póki co chciałbym abyś ustosunkował się do logiki 5-cio latka podanej niżej.

Prawo przejścia do logiki przeciwnej:
Negujemy zmienne i wymieniamy spójniki logiczne na przeciwne

Prawo przejścia do logiki przeciwnej działa nie tylko w spójnikach "lub"(+) i "i"(*) ale również w spójnikach implikacyjnych.
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny

Dowód:
A.
Jeśli zwierzę jest psem lub kotem to na pewno => ma cztery łapy
P+K=>4L =1 (logika dodatnia bo 4L)
Bycie psem lub kotem jest warunkiem wystarczającym => do tego, aby mieć cztery łapy
Bycie psem lub kotem daje nam gwarancję matematyczną =>, że mamy cztery łapy

… jeśli zwierzę nie jest psem i nie jest kotem?

Przejście do logiki przeciwnej poprzez negację zmiennych i wymianę spójników
~P*~K ~> ~4L

Uwaga!
Zamieniamy spójnik „na pewno” => (warunek wystarczający =>) na spójnik „może” ~> (warunek konieczny ~>)

Pytanie:
Czy prawo przejścia do logiki przeciwnej dla spójników implikacyjnych „na pewno” => i „może” ~> … też Ziemianie doskonale znają?
Jeśli tak to poproszę o link …

Stąd mamy:
C.
Jeśli zwierzę nie jest psem i nie jest kotem to może ~> nie mieć czterech łap
~P*~K ~> ~4L =1 bo kura (logika ujemna bo ~4L)
Nie bycie psem i nie bycie kotem jest warunkiem koniecznym ~> do tego abyśmy nie mieli czterech łap.

Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach:
Zabieram zbiór ~P*~K i znika mi zbiór ~4L
Dowód:
Ten banalny dowód pozostawiam matematykom …

Podpowiedź:
Dziedzina: ZWZ - zbiór wszystkich zwierząt
~P=[ZWZ-P]
~K=[ZWZ-K]

Fundamentalne pytanie:
Czy ta wspaniała logika 5-cio latka wyżej, przejście ze zdania A do zdania C, to jest matematyka ścisła?

Poproszę o precyzyjną odpowiedź:
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 12:56, 06 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:12, 06 Lut 2015    Temat postu:

To zbytnio odbiega od dotychczasowych tematów, nie ustosunkuję się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pią 14:39, 06 Lut 2015    Temat postu:

"Pozwolisz Fiklicie że dyskusję na temat czy mój dowód obala formę zdaniową,"

Forma zdaniowa to nie jest jakieś twierdzenie, które by się dało obalić...
To tak jakby obalać zmienną w matematyce (w sumie to niemal to samo).

Jednak może nie wchodź jeszcze w następną gafę.
Obecna jest całkiem świeża.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:50, 06 Lut 2015    Temat postu:

fiklit napisał:
To zbytnio odbiega od dotychczasowych tematów, nie ustosunkuję się.

ok
Postaram się napisać rozwiązanie problemu milenijnego Kubusia jak najszybciej - w moim małym rozumku wszystko gra i buczy ...
Problem mam tylko taki jak to przedstawić co by Ziemianie zrozumieli, nad tym właśnie myślę,

Kubuś

idiota napisał:
"Pozwolisz Fiklicie że dyskusję na temat czy mój dowód obala formę zdaniową,"

Forma zdaniowa to nie jest jakieś twierdzenie, które by się dało obalić...
To tak jakby obalać zmienną w matematyce (w sumie to niemal to samo).

Jednak może nie wchodź jeszcze w następną gafę.
Obecna jest całkiem świeża.

Mylisz się Idioto, bez problemu można obalić to badziewie - formę zdaniową.
Szczegóły w rozwiązaniu problemu milenijnego Kubusia.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 14:54, 06 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:19, 06 Lut 2015    Temat postu:

fiklit napisał:
To zbytnio odbiega od dotychczasowych tematów, nie ustosunkuję się.

A propos odbiegania od tematów, ciekawe jak tam postępuje implementacja Kompusia ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:29, 06 Lut 2015    Temat postu:

Taz napisał:
fiklit napisał:
To zbytnio odbiega od dotychczasowych tematów, nie ustosunkuję się.

A propos odbiegania od tematów, ciekawe jak tam postępuje implementacja Kompusia ;)

Algorytm podałem, programu nie zamierzam pisać, w kodo-programistę nie zamierzam się bawić. Kubuś to Idea a nie machanie łopatą.
Fizyku, ty świetnie posługujesz się łopatą, czego dowodem jest twoja chorobliwa wrogość do wszystkiego co pisze Kubuś.
W posługiwaniu się łopatą masz u Kubusia 6, ale w posługiwaniu się własnym rozumkiem dostajesz 1 - za te wszystkie bany na ateiście.pl.

P.S.
Jedyne co ci zostało to dyskusja z Krystkonem na temat logiki .. czyli twoje forum w temacie logiki matematycznej to jedna wielka nędza.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 15:33, 06 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pią 15:34, 06 Lut 2015    Temat postu:

", bez problemu można obalić to badziewie - formę zdaniową."

Nie wiesz co to znaczy dowodzić, nie wiesz co to znaczy obalać...
Nic tylko logikę iść robić!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:50, 06 Lut 2015    Temat postu:

idiota napisał:
", bez problemu można obalić to badziewie - formę zdaniową."

Nie wiesz co to znaczy dowodzić, nie wiesz co to znaczy obalać...
Nic tylko logikę iść robić!

Spokojnie Idioto, nie denerwuj się, złość piękności szkodzi.
Twoja forma zdaniowa została obalona przez wszystkich normalnych ludzi na ziemi, 5-cio latków i humanistów już w chwili jej powstania.
Żaden normalny człowiek nigdy jej nie zaakceptował i nigdy nie zaakceptuje.

... można zapytać dlaczego Ty nie posługujesz się zdaniami "Jeśli p to q" gdzie wartości logiczne p i q znane są z góry?
tzn.
Dlaczego nie napisałeś choć jednego takiego zdania na maturze?

Jak widzisz już udowodniłem że forma zdaniowa się świetnie nadaje ... jako papier toaletowy w twoim kibelku, bo w moim wisi od samego początku, jest tyle tego badziewia, że starczy mi do końca świata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 26, 27, 28  Następny
Strona 18 z 28

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin