|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8823
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Nie 21:51, 27 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
poza problemem Irbizola, który uznałem za teoretyczny lub mający wpływ np. odpowiedzi z testów egzaminów na prawo jazdy, być może, a opierających się na logice.... i takie kwestie interpretacji mogą mieć znaczenie... ale nie wiem dlaczego Irbisol problem zainteresował...
to sobie żartowałem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15455
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Pon 13:07, 28 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Jak dla mnie autor definicji uznał za oczywiste, że żeby przejechać obok pojazdu jadącego w tym samym kierunku trzeba jechać szybciej od niego. I to jest powodem tego, że to nie jest sprecyzowane w definicji. |
Jest z tym jeden problem - otóż jeżeli autor definicji uznał pewne rzeczy za oczywiste, to po co w ogóle stosował odrębną definicję zamiast użycia domyślnej słownikowej?
Ponieważ "przejeżdżać" == "jechać", to nie ma tu asymetrii.
A że autor domniemywał że chodzi o szybciej, to ja wiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:44, 28 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | towarzyski.pelikan napisał: | Jak dla mnie autor definicji uznał za oczywiste, że żeby przejechać obok pojazdu jadącego w tym samym kierunku trzeba jechać szybciej od niego. I to jest powodem tego, że to nie jest sprecyzowane w definicji. |
Jest z tym jeden problem - otóż jeżeli autor definicji uznał pewne rzeczy za oczywiste, to po co w ogóle stosował odrębną definicję zamiast użycia domyślnej słownikowej?
|
Autor opisał w definicji manewr.
manewr «zwrot lub obrót pojazdu prowadzący do zajęcia zamierzonej pozycji»
Dla opisania manewru informacja o prędkości pojazdu jest nieistotna. Definicja słownikowa jest bardziej ogólna, całościowa.
Ostatnio zmieniony przez towarzyski.pelikan dnia Pon 16:44, 28 Mar 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8823
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Pon 20:11, 28 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | towarzyski.pelikan napisał: | Jak dla mnie autor definicji uznał za oczywiste, że żeby przejechać obok pojazdu jadącego w tym samym kierunku trzeba jechać szybciej od niego. I to jest powodem tego, że to nie jest sprecyzowane w definicji. |
Jest z tym jeden problem - otóż jeżeli autor definicji uznał pewne rzeczy za oczywiste, to po co w ogóle stosował odrębną definicję zamiast użycia domyślnej słownikowej? |
Cytat: | wymijanie – przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w przeciwnym kierunku;
omijanie – przejeżdżanie (przechodzenie) obok nieporuszającego się pojazdu, uczestnika ruchu lub przeszkody;
wyprzedzanie – przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku. |
w przypadku "wyprzedzania" sprawa jest prosta, ale już dla "omijania" i "wymijania", co autor miałby na myśli akurat, nie byłoby takie oczywiste - przynajmniej dla mnie ... a że twórczość urzędniczo-prawna, bywa bardzo kreatywna to tak tu mamy ... tu, to nie tyle definicje jako takie, co wyjaśnienie, na zasadzie "zwany dalej ...", a forma definicji - bo taką sobie formę wybrał, bez szczególnej dbałości o formalną ścisłość, a jedynie zrozumiałość tego co ma na myśli.
z kolei, nie znam dzisiejszych testów na prawo jazdy, ale słyszałem, że teraz wymagają myślenia, to myślę, znając pytania testowe w ogóle ... dużo może zależeć od "myślenie - logiki" autora pytania i odpowiadającego, bo przecież choćby logika Dyszyńskiego jest inna niż Irbisola - Dyszyńskiego oczywiście jest mniej wadliwa, bardziej komunikacyjnie poprawna ... i teraz zgaduj kursancie, czy autorem pytań i prawidłowych odpowiedzi był Dyszyński, czy Irbisol
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 4 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:33, 28 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Nie 5:12, 26 Maj 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8823
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Pon 20:36, 28 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
MaluśnaOwieczka napisał: | lucek napisał: |
Cytat: | wymijanie – przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w przeciwnym kierunku;
omijanie – przejeżdżanie (przechodzenie) obok nieporuszającego się pojazdu, uczestnika ruchu lub przeszkody;
wyprzedzanie – przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku. |
|
A jaka jest definicja obok? |
a mnie czemu pytasz? nie jestem autorem ... a co myślę o autora intencjach - myśleniu napisałem i twoje zapytanie mnie w tym raczej upewnia ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15455
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Wto 9:17, 29 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Irbisol napisał: | towarzyski.pelikan napisał: | Jak dla mnie autor definicji uznał za oczywiste, że żeby przejechać obok pojazdu jadącego w tym samym kierunku trzeba jechać szybciej od niego. I to jest powodem tego, że to nie jest sprecyzowane w definicji. |
Jest z tym jeden problem - otóż jeżeli autor definicji uznał pewne rzeczy za oczywiste, to po co w ogóle stosował odrębną definicję zamiast użycia domyślnej słownikowej?
|
Autor opisał w definicji manewr.
manewr «zwrot lub obrót pojazdu prowadzący do zajęcia zamierzonej pozycji» |
Jeżeli jadę od 2 minut stałą prędkością po swoim pasie, to trudno nazwać to manewrem. A wyprzedzać mogę (zarówno z większą jak i z mniejszą prędkością - to akurat nieistotne w kontekście tego, że można wykonywać "manewr" w zasadzie niczego nie robiąc).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|