Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czysto matematyczne obalenie logiki matematycznej ziemian
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 136, 137, 138  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:50, 19 Sty 2017    Temat postu:

Technika cyfrowa jest podzbiorem Nowej Teorii Zbiorów.
W NTZ w ogóle wywalę technikę cyfrową.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Czw 13:39, 19 Sty 2017    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Pominąłeś najważniejsze zdanie w tym cytacie, dokładnie dowód że bredzisz, wyróżniłem ci na czerwono by cie znowu nie zamuliło.
Rafal3006 napisał:

Prawo De Morgana w interpretacji ziemskich matematyków
Kod:

   p  q ~p ~q  Y=p+q Y=~(~p*~q) Y=p+q<=>~(~p*~q)
A: 1  1  0  0   =1     =1            =1
B: 1  0  0  1   =1     =1            =1
C: 0  1  1  0   =1     =1            =1
D: 0  0  1  1   =0     =0            =1
   1  2  3  4    5      6             7


Tabela wyżej jest poprawna matematycznie.
Problem w tym, że tożsame kolumny 5=6 mają zero (powtórzę: ZERO) wspólnego z kolumną 7.
Dowód:
Kolumny 6 i 7 mają ze sobą zero wspólnego bo nie są tożsame i żadna z nich nie jest zaprzeczeniem drugiej.
Gówno więc prawda że tożsamość De Morgana:
5=6
jest zdaniem zawsze prawdziwym o czym mają niby świadczyć wynikowe jedynki w kolumnie 7.

Koniec dowodu czysto matematycznego, że po prostu bredzisz Irbisorze.

Udowodniłeś, że kolumny 6 i 7 nie są tożsame. A dlaczego miałyby być, skoro dotyczą czego innego?
Kolumna 7 odpowiada na pytanie, czy wynik dla różych p i q jest taki sam dla obu stron de Morgana (czyli 5 i 6).
Tak, jest taki sam (nieważne JAKI, ważne, że taki sam). Dlatego 5 i 6 są tożsame i dlatego w 7 są same jedynki.
To, że 5=6 mają zero wspólnego z kolumną 7, to nie jest żaden problem - tak ma właśnie być.
Co ci tutaj, analfabeto logiczny, nie pasuje?

------
Wracając do tematu, gdzie leżysz i kwiczysz:

R:
Nie istnieje ziemski matematyk który by sensownie wytłumaczył brak tożsamości kolumn 7 i 8.
Obie kolumny opisują tożsamości zbiorów a nie są to kolumny tożsame!

I:
Wyjaśnienie braku tożsamości kolumn:
Pomyliłeś równoważność wartości zdań z de Morgana wyliczone z tych samych wartości p i q (różne kombinacje p i q)
z
wartością równoważności zdań (różne wartości zdań w równoważności)
.


Pojąłeś to tłumaczenie, czy będziesz nadal kulił ogon, spamując nie na temat?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:03, 19 Sty 2017    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Pominąłeś najważniejsze zdanie w tym cytacie, dokładnie dowód że bredzisz, wyróżniłem ci na czerwono by cie znowu nie zamuliło.
Rafal3006 napisał:

Prawo De Morgana w interpretacji ziemskich matematyków
Kod:

   p  q ~p ~q  Y=p+q Y=~(~p*~q) Y=p+q<=>Y=~(~p*~q) Y=p+q xor Y=~(~p*~q)
A: 1  1  0  0   =1     =1            =1                  =0
B: 1  0  0  1   =1     =1            =1                  =0
C: 0  1  1  0   =1     =1            =1                  =0
D: 0  0  1  1   =0     =0            =1                  =0
   1  2  3  4    5      6             7                   8


Tabela wyżej jest poprawna matematycznie.
Problem w tym, że tożsame kolumny 5=6 mają zero (powtórzę: ZERO) wspólnego z kolumną 7.
Dowód:
Kolumny 6 i 7 mają ze sobą zero wspólnego bo nie są tożsame i żadna z nich nie jest zaprzeczeniem drugiej.
Gówno więc prawda że tożsamość De Morgana:
5=6
jest zdaniem zawsze prawdziwym o czym mają niby świadczyć wynikowe jedynki w kolumnie 7.

Koniec dowodu czysto matematycznego, że po prostu bredzisz Irbisorze.

Udowodniłeś, że kolumny 6 i 7 nie są tożsame. A dlaczego miałyby być, skoro dotyczą czego innego?
Kolumna 7 odpowiada na pytanie, czy wynik dla różnych p i q jest taki sam dla obu stron de Morgana (czyli 5 i 6).
Tak, jest taki sam (nieważne JAKI, ważne, że taki sam). Dlatego 5 i 6 są tożsame i dlatego w 7 są same jedynki.
To, że 5=6 mają zero wspólnego z kolumną 7, to nie jest żaden problem - tak ma właśnie być.
Co ci tutaj, analfabeto logiczny, nie pasuje?

Kopiuje twój tok rozumowania tłumoku.
Cytuję kropka w kropkę:
Udowodniłeś, że kolumny 6 i 8 nie są tożsame. A dlaczego miałyby być, skoro dotyczą czego innego?
Kolumna 8 odpowiada na pytanie, czy wynik dla różnych p i q jest taki sam dla obu stron de Morgana (czyli 5 i 6).
Tak, jest taki sam (nieważne JAKI, ważne, że taki sam). Dlatego 5 i 6 są tożsame i dlatego w 8 są same zera!
To, że 5=6 mają zero wspólnego z kolumną 8, to nie jest żaden problem - tak ma właśnie być.
Co ci tutaj, analfabeto logiczny, nie pasuje?


Pytanie:
I co ma z twoich wywodów Irbisorze wynikać?
… że prawo De Morgana jest zawsze fałszywe bo w kolumnie 8 mamy same ZERA?
Czy widzisz już swoją czysto matematyczną głupotę?
Amen

Podsumowując, podtrzymuję to co napisałem:
Nie istnieje matematyk który by sensownie wytłumaczył iż same zera w kolumnie 8 oznaczają iż prawo De Morgana jest zawsze fałszywe, o czym mają świadczyć same zera w kolumnie 8

P.S.
Jesteś wymarzonym „chłopcem do bicia” Irbisorze …


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 14:31, 19 Sty 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Czw 14:43, 19 Sty 2017    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Kod:


   p  q ~p ~q  Y=p+q Y=~(~p*~q) Y=p+q<=>Y=~(~p*~q) Y=p+q xor Y=~(~p*~q)
A: 1  1  0  0   =1     =1            =1                  =0
B: 1  0  0  1   =1     =1            =1                  =0
C: 0  1  1  0   =1     =1            =1                  =0
D: 0  0  1  1   =0     =0            =1                  =0
   1  2  3  4    5      6             7                   8

Kopiuje twój tok rozumowania tłumoku.
Cytuję kropka w kropkę:
Udowodniłeś, że kolumny 6 i 8 nie są tożsame. A dlaczego miałyby być, skoro dotyczą czego innego?
Kolumna 8 odpowiada na pytanie, czy wynik dla różnych p i q jest taki sam dla obu stron de Morgana (czyli 5 i 6).
(...)

że prawo De Morgana jest zawsze fałszywe bo w kolumnie 8 mamy same ZERA?

Nie, upośledzony spamerze.

Kolumna 8 NIE ODPOWIADA na pytanie, czy 5 i 6 są tozsame.
Kolumna 8 odpowiada na pytanie, czy 5 i 6 są nietożsame - jeden pozytywny wynik wystarcza żeby były nietożsame.
A ponieważ takiego nie ma więc same zera w 8 dowodzą że 5 i 6 są tożsame.
Nawet na czymś tak trywialnym się wykładasz niczym rasowy głupek.
Nie trzeba cię bić - sam się lejesz po ryju, aż żal bierze.

------
Wracając do tematu, gdzie leżysz i kwiczysz:

[i]R:
Nie istnieje ziemski matematyk który by sensownie wytłumaczył brak tożsamości kolumn 7 i 8.
Obie kolumny opisują tożsamości zbiorów a nie są to kolumny tożsame!

I:
Wyjaśnienie braku tożsamości kolumn:
Pomyliłeś równoważność wartości zdań z de Morgana wyliczone z tych samych wartości p i q (różne kombinacje p i q)
z
wartością równoważności zdań (różne wartości zdań w równoważności)
.


Pojąłeś to tłumaczenie, czy będziesz nadal kulił ogon, spamując nie na temat?

Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Czw 14:47, 19 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:51, 19 Sty 2017    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Kod:


   p  q ~p ~q  Y=p+q Y=~(~p*~q) Y=p+q<=>Y=~(~p*~q) Y=p+q xor Y=~(~p*~q)
A: 1  1  0  0   =1     =1            =1                  =0
B: 1  0  0  1   =1     =1            =1                  =0
C: 0  1  1  0   =1     =1            =1                  =0
D: 0  0  1  1   =0     =0            =1                  =0
   1  2  3  4    5      6             7                   8

Kopiuje twój tok rozumowania tłumoku.
Cytuję kropka w kropkę:
[i]Udowodniłeś, że kolumny 6 i 8 nie są tożsame. A dlaczego miałyby być, skoro dotyczą czego innego?
Kolumna 8 odpowiada na pytanie, czy wynik dla różnych p i q jest taki sam dla obu stron de Morgana (czyli 5 i 6).
(...)

że prawo De Morgana jest zawsze fałszywe bo w kolumnie 8 mamy same ZERA?

Nie, upośledzony spamerze.

Kolumna 8 NIE ODPOWIADA na pytanie, czy 5 i 6 są tozsame.

Ludzie, trzymajcie mnie, bo pęknę ze śmiechu!
Czy widzieliście większego, matematycznego głupka?
Do koryta Irbisorze!
Definicja:
Kod:

   p  q  p<=>q  p xor q
A: 1  1   =1      =0
B: 1  0   =0      =1
C: 0  0   =1      =0
D: 0  1   =0      =1

Błazen z ciebie nie matematyk, co wszyscy matematycy doskonale tu widzą.

P.S.
A znasz taki rozkaz w technice mikroprocesorowej?
LD AxorA

Czy wiesz jaki jest wynik działanie tego rozkazu?
Widzę ze nie wiesz, to powiem:
To jest najprostszy sposób zerowania dowolnego rejestru mikroprocesora, co oznacza że rejestr A jest tożsamy z samym sobą, zawartość A jest nieistotna!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 15:55, 19 Sty 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:42, 19 Sty 2017    Temat postu:

Cytat:
Ludzie, trzymajcie mnie, bo pęknę ze śmiechu!
Czy widzieliście większego, matematycznego głupka?

Nie. Tzn. o rafale mówię.

Acha czyli żeby sprawdzić czy dwie rzeczy są takie same to je wyzerujesz.
Wiesz rafał, myślę, że teraz kiedy już widzisz jak wielkim bezsensem jest AK, to piszesz już tylko po to żeby pisać, i tworzysz nowe kontrowersje już na siłę. Moim zdaniem normalny człowiek nie jest w stanie tak zabrnąć w absurd. Ty czegokolwiek się dotkniesz zamieniasz w absurd. Przypuszczam, że w realu funkcjonujesz całkiem normalnie. Wnioskuję zatem z tego, że te absurdy wprowadzasz celowo. Tak jest?


Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Czw 16:47, 19 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Czw 17:33, 19 Sty 2017    Temat postu:

Nadal nie wierzysz, że jego trzeba leczyć w zakładzie zamkniętym?
Kurde,ja to wiedziałem gdzieś w 2006 roku, a wielu tego nie dostrzega mimo pisania z nim od lat...
To jest dopiero zastanawiające.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Czw 17:41, 19 Sty 2017    Temat postu:

Rozumiem, że chcesz jego zachowanie jakoś sobie rozumnie wytłumaczyć, ale w moim odczuciu oaranoia inventoria (przeświadczenie chorego o wspaniałości i wielkości jego wynalazków/pomysłów - jak ulał) lepiej tłumaczy dziesięcioletnią fiksację niż rozbudowana próba "ratowania twarzy" poprzez coraz głębsze i bardziej rozległe kompromitowanie się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:49, 19 Sty 2017    Temat postu:

.

Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 19:09, 19 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:55, 19 Sty 2017    Temat postu:

idiota napisał:
Nadal nie wierzysz, że jego trzeba leczyć w zakładzie zamkniętym?
Kurde,ja to wiedziałem gdzieś w 2006 roku, a wielu tego nie dostrzega mimo pisania z nim od lat...
To jest dopiero zastanawiające.



... czym byłby nasz świat bez wariatów?

"I tak jak obłęd, w wyższym tego słowa znaczeniu, jest początkiem wszelkiej mądrości, tak schizofrenia jest początkiem wszelkiej sztuki, wszelkiej fantazji." - Herman Hesse.

Przewodnik Lekarza 1/2009

Tytuł: Wielcy twórcy i ich choroby

autorzy:
prof. dr hab. n. med. Andrzej Steciwko
kierownik Katedry i Zakładu Medycyny Rodzinnej
Akademii Medycznej we Wrocławiu;
rektor Państwowej Medycznej Wyższej Szkoły Zawodowej w Opolu

lek. Dominika Siejka
Katedra i Zakład Medycyny Rodzinnej
Akademii Medycznej we Wrocławiu,
kierownik Katedry i Zakładu prof. dr hab. n. med. Andrzej Steciwko

[link widoczny dla zalogowanych]

Fragmenty …

W historii, zarówno nauki, jak i sztuki, czy rozwoju kultury ogromną rolę odegrało kilkudziesięciu, a być może kilkuset ludzi, którzy na zawsze zmienili myślenie i postrzeganie człowieka. To dzięki nim, dzięki pojedynczym myślom jednostek, które na przestrzeni wieków określane były jako geniusze, nasza świadomość, wiedza o świecie oraz kultura społeczna rozwijały się, a etapy tej ewolucji często nie odbywały się stopniowo i powoli, lecz gwałtownymi skokami. Współcześni im oraz historycy badający ich życie już dawno zauważali, iż często wyróżnia ich jakaś właściwość, która u zwykłych ludzi uważana jest za poważną chorobę lub ułomność, a która wzmacnia cechy pozwalające tym jednostkom osiągać niezwykłe rezultaty. Czy to przypadek, czy też choroba może zrodzić geniusz? To pytanie naukowcy zadawali sobie od dawna. Istnieje wiele przykładów, które zdają się odpowiadać twierdząco na to pytanie. Czy jednak choroba jest przyczyną czy skutkiem geniuszu?

Choroba afektywna dwubiegunowa była i jest, można by powiedzieć, „popularna” wśród wybitnych artystów, zwłaszcza związanych z muzyką i literaturą. Cierpieli na nią m.in.: Piotr Czajkowski, Siergiej Rachmaninow, Virginia Woolf, Samuel Clemens (Mark Twain), Hermann Hesse, Tennessee Williams, Ernest Hemingway, Edgar Allan Poe i Paul Gauguin. Analiza biografii stu znanych pisarzy i poetów doprowadziła profesora psychiatrii z Uniwersytetu Oksfordzkiego, Feliksa Posta, do wniosku, że ok. 80% z nich miało zaburzenia nastroju i emocji. Z kolei Nancy Andreasen, neuropsychiatra z University of Iowa, obserwowała 30 amerykańskich pisarzy przez 15 lat i również u ok. 80% z nich stwierdziła zaburzenia nastroju i emocji, a u połowy zdiagnozowała chorobę maniakalno-depresyjną. Przypuszcza się, iż jest to związane z faktem, że w chorobie afektywnej dwubiegunowej w trakcie epizodów manii, a także w schizofrenii w fazie przedurojeniowej, dochodzi do nadmiernego wydzielania dopaminy, a jednocześnie do pobudzenia ośrodka nagrody w mózgu, co prowadzi do wzmożonej aktywności, a także intensywnego odczuwania wszelkich doznań i myśli. Może to w pewien sposób tłumaczyć, dlaczego ludzie na krawędzi choroby psychicznej dostrzegają czy wyczuwają rzeczy, które dla zwykłych śmiertelników są niewidoczne, a także rzucają się w wir kreatywnej pracy [5].

Według niektórych na schizofrenię chorował także jeden z największych fizyków – Izaak Newton. W swoim dziele Philosophiae naturalis principia mathematica (1687 r.) Newton przedstawił prawo powszechnego ciążenia, a także prawa ruchu leżące u podstaw mechaniki klasycznej. Również Albertowi Einsteinowi – laureatowi Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki za wyjaśnienie efektu fotoelektrycznego, twórcy szczególnej i ogólnej teorii względności oraz współtwórcy korpuskularno-falowej teorii światła – niektórzy badacze przypisują schizofrenię, a inni zespół Aspergera (wspomniane zaburzenie ze spektrum zaburzeń autystycznych).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Czw 18:15, 19 Sty 2017    Temat postu:

On zawsze to kopiuj-wklejkę wrzuca jak przychodzi co do czego,
I zawsze kłamie, że to ie kopiuj-wklejka na dodatek.
:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:09, 19 Sty 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
Cytat:
Ludzie, trzymajcie mnie, bo pęknę ze śmiechu!
Czy widzieliście większego, matematycznego głupka?

Nie. Tzn. o rafale mówię.

Acha czyli żeby sprawdzić czy dwie rzeczy są takie same to je wyzerujesz.
Wiesz rafał, myślę, że teraz kiedy już widzisz jak wielkim bezsensem jest AK, to piszesz już tylko po to żeby pisać, i tworzysz nowe kontrowersje już na siłę. Moim zdaniem normalny człowiek nie jest w stanie tak zabrnąć w absurd. Ty czegokolwiek się dotkniesz zamieniasz w absurd. Przypuszczam, że w realu funkcjonujesz całkiem normalnie. Wnioskuję zatem z tego, że te absurdy wprowadzasz celowo. Tak jest?

Proste pytanie Filicie,
Czy znasz inny rozkaz logiczny (powtórzę: logiczny) mikroprocesora czyli rozkaz typu AND, OR, XOR niż XOR który pozwoli ci sprawdzić tożsamość dwóch rejestrów (komórek pamięci) - jak znajdziesz taki rozkaz poza jedynym XOR który na to pozwala, to kasuję AK.
Nie ma rozkazu równoważności działającego tak jak to wymyślił Irbisol w żadnym mikroprocesorze!
W mikroprocesorach rozkaz równoważności to zupełnie co innego niż to prezentuje Irbiso wyżej - definicja równoważności to jedyny sensowny rozkaz skoku bezwarunkowego (i warunkowego) w każdym mikroprocesorze!
Ja nie pisze tego wszystkiego dla żadnych jaj, zawsze, od 10 lat piszę matematyczną prawdę, bo od zawsze wszystko co piszę musi mi się zgadzać z techniką cyfrową. Ostatnio w AK przerzuciłem się w 100% na zbiory, rezygnując z techniki cyfrowej bo tak mi po prostu niebotycznie łatwiej trafić do serc ziemskich matematyków - o ile to w ogóle możliwe, nikogo tu nie wykluczam, że koniec końców zrozumie AK, nawet Idioty.
... przecież AK to logika matematyczna na poziomie 5-cio latków i mówię to serio, absolutnie nie żartuję!
... więc czemu niby ziemscy matematycy mieli by jej nie zrozumieć?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Czw 22:50, 19 Sty 2017    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Kod:


   p  q ~p ~q  Y=p+q Y=~(~p*~q) Y=p+q<=>Y=~(~p*~q) Y=p+q xor Y=~(~p*~q)
A: 1  1  0  0   =1     =1            =1                  =0
B: 1  0  0  1   =1     =1            =1                  =0
C: 0  1  1  0   =1     =1            =1                  =0
D: 0  0  1  1   =0     =0            =1                  =0
   1  2  3  4    5      6             7                   8

Kopiuje twój tok rozumowania tłumoku.
Cytuję kropka w kropkę:
[i]Udowodniłeś, że kolumny 6 i 8 nie są tożsame. A dlaczego miałyby być, skoro dotyczą czego innego?
Kolumna 8 odpowiada na pytanie, czy wynik dla różnych p i q jest taki sam dla obu stron de Morgana (czyli 5 i 6).
(...)

że prawo De Morgana jest zawsze fałszywe bo w kolumnie 8 mamy same ZERA?

Nie, upośledzony spamerze.

Kolumna 8 NIE ODPOWIADA na pytanie, czy 5 i 6 są tozsame.

Ludzie, trzymajcie mnie, bo pęknę ze śmiechu!
Czy widzieliście większego, matematycznego głupka?
Do koryta Irbisorze!
Definicja:
Kod:

   p  q  p<=>q  p xor q
A: 1  1   =1      =0
B: 1  0   =0      =1
C: 0  0   =1      =0
D: 0  1   =0      =1

Błazen z ciebie nie matematyk, co wszyscy matematycy doskonale tu widzą.

No i co udowodniłeś, upośledzony spamerze?
Nadal xor daje przeciwny wynik niż równoważność (bo taka jest jego istota), więc jeżeli równoważność daje same jedynki, to xor daje same zera, dowodząc w ten sposób tego samego.

Potrafisz pisać na temat, czy liczysz na to, że błyśniesz czymś, czego uczą w liceum?

I na deser: XORa stosowałem w prostych edytorach graficznych do animacji, gdy ty się uczyłeś skakania z dywanu na podłogę.
Myślisz, ćwoku, że zaimponujesz komuś tą nędzną wiedzą, którą tu przedstawiasz niby wiedzę tajemną, dostępną tylko dla elity?
Jesteś cienki jak dupa węża i sam się lejesz po mordzie na każdym kroku, sadząc błędy niczym niedorozwinięty głupek.

-----------
R:
Nie istnieje ziemski matematyk który by sensownie wytłumaczył brak tożsamości kolumn 7 i 8.
Obie kolumny opisują tożsamości zbiorów a nie są to kolumny tożsame!

I:
Wyjaśnienie braku tożsamości kolumn:
Pomyliłeś równoważność wartości zdań z de Morgana wyliczone z tych samych wartości p i q (różne kombinacje p i q)
z
wartością równoważności zdań (różne wartości zdań w równoważności)
.

Oczywiście w kwestii powyższego nieustannie leżysz i kwiczysz, bo twoja popierdzielona psychika, która miernocie wmówiła, że jest geniuszem matematycznym, odrzuca ten prosty dowód twojego upośledzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pią 3:01, 20 Sty 2017    Temat postu:

Rafał uczył się skakania z dywanu na podłogę kiedy nie było żadnych programów do grafiki, bo nie było grafiki w komputerach.
Tu przestrzeliłeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:31, 20 Sty 2017    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:

Kod:

   p  q ~p ~q  Y=p+q Y=~(~p*~q) Y=p+q<=>Y=~(~p*~q) Y=p+q xor Y=~(~p*~q)
A: 1  1  0  0   =1     =1            =1                  =0
B: 1  0  0  1   =1     =1            =1                  =0
C: 0  1  1  0   =1     =1            =1                  =0
D: 0  0  1  1   =0     =0            =1                  =0
   1  2  3  4    5      6             7                   8

Kopiuje twój tok rozumowania tłumoku.
Cytuję kropka w kropkę:
[i]Udowodniłeś, że kolumny 6 i 8 nie są tożsame. A dlaczego miałyby być, skoro dotyczą czego innego?
Kolumna 8 odpowiada na pytanie, czy wynik dla różnych p i q jest taki sam dla obu stron de Morgana (czyli 5 i 6).
(...)

że prawo De Morgana jest zawsze fałszywe bo w kolumnie 8 mamy same ZERA?

Nie, upośledzony spamerze.

Kolumna 8 NIE ODPOWIADA na pytanie, czy 5 i 6 są tozsame.

Ludzie, trzymajcie mnie, bo pęknę ze śmiechu!
Czy widzieliście większego, matematycznego głupka?
Do koryta Irbisorze!
Definicja:
Kod:

   p  q  p<=>q  p xor q
A: 1  1   =1      =0
B: 1  0   =0      =1
C: 0  0   =1      =0
D: 0  1   =0      =1

Błazen z ciebie nie matematyk, co wszyscy matematycy doskonale tu widzą.

No i co udowodniłeś, upośledzony spamerze?
Nadal xor daje przeciwny wynik niż równoważność (bo taka jest jego istota), więc jeżeli równoważność daje same jedynki, to xor daje same zera, dowodząc w ten sposób tego samego.

Potrafisz pisać na temat, czy liczysz na to, że błyśniesz czymś, czego uczą w liceum?

Brawo!
Końcowy wniosek z naszej polemiki jest zatem taki:
1.
Jeśli do sprawdzenia tożsamości kolumn prawa De Morgana 5=6 użyjemy operatora równoważności <=> to prawo De Morgana będzie zdaniem zawsze prawdziwym, czego dowodem są same jedynki występujące w kolumnie 7.
2.
Jeśli do sprawdzenia tożsamości kolumn prawa De Morgana 5=6 użyjemy operatora xor to prawo De Morgana będzie zdaniem zawsze fałszywym, czego dowodem są same zera występujące w kolumnie 8.

P.S.
Irbisorze, jesteś wymarzonym „chłopem do bicia” …
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Pią 10:26, 20 Sty 2017    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Kolumna 8 odpowiada na pytanie, czy 5 i 6 są nietożsame - jeden pozytywny wynik wystarcza żeby były nietożsame.
A ponieważ takiego nie ma więc same zera w 8 dowodzą że 5 i 6 są tożsame.
(...)
Nadal xor daje przeciwny wynik niż równoważność (bo taka jest jego istota), więc jeżeli równoważność daje same jedynki, to xor daje same zera, dowodząc w ten sposób tego samego


Brawo!
Końcowy wniosek z naszej polemiki jest zatem taki:
1.
Jeśli do sprawdzenia tożsamości kolumn prawa De Morgana 5=6 użyjemy operatora równoważności <=> to prawo De Morgana będzie zdaniem zawsze prawdziwym, czego dowodem są same jedynki występujące w kolumnie 7.
2.
Jeśli do sprawdzenia tożsamości kolumn prawa De Morgana 5=6 użyjemy operatora xor to prawo De Morgana będzie zdaniem zawsze fałszywym, czego dowodem są same zera występujące w kolumnie 8.

P.S.
Irbisorze, jesteś wymarzonym „chłopem do bicia” …

Sam się lejesz po ryju, upośledzony spamerze.
Albo jesteś funkcjonalnym analfabetą, który nie rozumie, co czyta, albo masz tak posraną psychikę, że zmienia ci ona obraz tego, co czytasz, bylebyś tylko nie przyznał się do oczywistego faktu, że w zakresie logiki jesteś debilem.

To był wniosek, a teraz dowód:

Ciekawe, w jaki sposób z tego co napisałem, czyli (wyróżnione wyżej):
zera w 8 dowodzą że 5 i 6 są tożsame
oraz
jeżeli równoważność daje same jedynki, to xor daje same zera, dowodząc w ten sposób tego samego (czyli tożsamości obu stron równania de Morgana)

wywnioskowałeś (punkt 2), że wg mnie rzekomo
"same zera występujące w kolumnie 8" dowodzą, że de Morgan jest zdaniem zawsze fałszywym?
Skoro wyraźnie napisałem, że te zera dowodzą czego innego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:33, 20 Sty 2017    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:

Kod:

   p  q ~p ~q  Y=p+q Y=~(~p*~q) Y=p+q<=>Y=~(~p*~q) Y=p+q xor Y=~(~p*~q)
A: 1  1  0  0   =1     =1            =1                  =0
B: 1  0  0  1   =1     =1            =1                  =0
C: 0  1  1  0   =1     =1            =1                  =0
D: 0  0  1  1   =0     =0            =1                  =0
   1  2  3  4    5      6             7                   8

Irbisol napisał:

Kolumna 8 odpowiada na pytanie, czy 5 i 6 są nietożsame - jeden pozytywny wynik wystarcza żeby były nietożsame.
A ponieważ takiego nie ma więc same zera w 8 dowodzą że 5 i 6 są tożsame.
(...)
Nadal xor daje przeciwny wynik niż równoważność (bo taka jest jego istota), więc jeżeli równoważność daje same jedynki, to xor daje same zera, dowodząc w ten sposób tego samego

Brawo!
Końcowy wniosek z naszej polemiki jest zatem taki:
1.
Jeśli do sprawdzenia tożsamości kolumn prawa De Morgana 5=6 użyjemy operatora równoważności <=> to prawo De Morgana będzie zdaniem zawsze prawdziwym, czego dowodem są same jedynki występujące w kolumnie 7.
2.
Jeśli do sprawdzenia tożsamości kolumn prawa De Morgana 5=6 użyjemy operatora xor to prawo De Morgana będzie zdaniem zawsze fałszywym, czego dowodem są same zera występujące w kolumnie 8.

Sam się lejesz po ryju, upośledzony spamerze.
Albo jesteś funkcjonalnym analfabetą, który nie rozumie, co czyta, albo masz tak posraną psychikę, że zmienia ci ona obraz tego, co czytasz, bylebyś tylko nie przyznał się do oczywistego faktu, że w zakresie logiki jesteś debilem.

To był wniosek, a teraz dowód:

Ciekawe, w jaki sposób z tego co napisałem, czyli (wyróżnione wyżej):
zera w 8 dowodzą że 5 i 6 są tożsame
oraz
jeżeli równoważność daje same jedynki, to xor daje same zera, dowodząc w ten sposób tego samego (czyli tożsamości obu stron równania de Morgana)

wywnioskowałeś (punkt 2), że wg mnie rzekomo
"same zera występujące w kolumnie 8" dowodzą, że de Morgan jest zdaniem zawsze fałszywym?
Skoro wyraźnie napisałem, że te zera dowodzą czego innego?

Czego zatem dowodzą same jedynki w kolumnie 7?
Wedle ciebie tego co niżej, inaczej być nie może!
1.
Jeśli do sprawdzenia tożsamości kolumn prawa De Morgana 5=6 użyjemy operatora równoważności <=> to prawo De Morgana będzie zdaniem zawsze prawdziwym, czego dowodem są same jedynki występujące w kolumnie 7.

Na 100% punkt 1 to twoja logika matematyczna - inaczej być nie może.
Czy mam rację?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Pią 17:43, 20 Sty 2017    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Ciekawe, w jaki sposób z tego co napisałem, czyli (wyróżnione wyżej):

zera w 8 dowodzą że 5 i 6 są tożsame
oraz
jeżeli równoważność daje same jedynki, to xor daje same zera, dowodząc w ten sposób tego samego (czyli tożsamości obu stron równania de Morgana)

wywnioskowałeś (punkt 2), że wg mnie rzekomo
"same zera występujące w kolumnie 8" dowodzą, że de Morgan jest zdaniem zawsze fałszywym?
Skoro wyraźnie napisałem, że te zera dowodzą czego innego?

Czego zatem dowodzą same jedynki w kolumnie 7?

Nie piszę teraz o jedynkach w 7, tylko o zerach w 8.

Odpowiedz, jak wywnioskowałeś to co wyżej, czyli jak ze zdania

zera w 8 dowodzą że 5 i 6 są tożsame (co stwierdza de Morgan)
wywnioskowałeś, że
prawo De Morgana będzie zdaniem zawsze fałszywym, czego dowodem są same zera występujące w kolumnie 8.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:37, 21 Sty 2017    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-125.html#308893
rafal3006 napisał:

Kod:

   p  q ~p ~q  Y=p+q Y=~(~p*~q) Y=p+q<=>Y=~(~p*~q) Y=p+q xor Y=~(~p*~q)
A: 1  1  0  0   =1     =1            =1                  =0
B: 1  0  0  1   =1     =1            =1                  =0
C: 0  1  1  0   =1     =1            =1                  =0
D: 0  0  1  1   =0     =0            =1                  =0
   1  2  3  4    5      6             7                   8

Irbisol napisał:

Kolumna 8 odpowiada na pytanie, czy 5 i 6 są nietożsame - jeden pozytywny wynik wystarcza żeby były nietożsame.
A ponieważ takiego nie ma więc same zera w 8 dowodzą że 5 i 6 są tożsame.
(...)
Nadal xor daje przeciwny wynik niż równoważność (bo taka jest jego istota), więc jeżeli równoważność daje same jedynki, to xor daje same zera, dowodząc w ten sposób tego samego

Brawo!
Końcowy wniosek z naszej polemiki jest zatem taki:
1.
Jeśli do sprawdzenia tożsamości kolumn prawa De Morgana 5=6 użyjemy operatora równoważności <=> to prawo De Morgana będzie zdaniem zawsze prawdziwym, czego dowodem są same jedynki występujące w kolumnie 7.
2.
Jeśli do sprawdzenia tożsamości kolumn prawa De Morgana 5=6 użyjemy operatora xor to prawo De Morgana będzie zdaniem zawsze fałszywym, czego dowodem są same zera występujące w kolumnie 8.

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Ciekawe, w jaki sposób z tego co napisałem, czyli (wyróżnione wyżej):

zera w 8 dowodzą że 5 i 6 są tożsame
oraz
jeżeli równoważność daje same jedynki, to xor daje same zera, dowodząc w ten sposób tego samego (czyli tożsamości obu stron równania de Morgana)

wywnioskowałeś (punkt 2), że wg mnie rzekomo
"same zera występujące w kolumnie 8" dowodzą, że de Morgan jest zdaniem zawsze fałszywym?
Skoro wyraźnie napisałem, że te zera dowodzą czego innego?

Czego zatem dowodzą same jedynki w kolumnie 7?

Nie piszę teraz o jedynkach w 7, tylko o zerach w 8.

Odpowiedz, jak wywnioskowałeś to co wyżej, czyli jak ze zdania

zera w 8 dowodzą że 5 i 6 są tożsame (co stwierdza de Morgan)
wywnioskowałeś, że
prawo De Morgana będzie zdaniem zawsze fałszywym, czego dowodem są same zera występujące w kolumnie 8.

Już tłumaczę.
To nie ja twierdzę że prawo De Morgana jest zawsze fałszywe, lecz ty tak twierdzisz i bez problemu udowodnię ci to w sposób czysto matematyczny, czyli bezdyskusyjny.

Twierdzenie Irbisola:
Z faktu że Irbisol TWIERDZI:
1.
Jeśli do sprawdzenia tożsamości kolumn prawa De Morgana 5=6 użyjemy operatora równoważności <=> to prawo De Morgana będzie zdaniem zawsze prawdziwym, czego dowodem są same jedynki występujące w kolumnie 7.

Wynika w sposób czysto matematyczny iż prawdziwe jest zdanie:
2.
Jeśli do sprawdzenia tożsamości kolumn prawa De Morgana 5=6 użyjemy operatora xor to prawo De Morgana będzie zdaniem zawsze fałszywym, czego dowodem są same zera występujące w kolumnie 8.

Kluczem do tego bym ci taki dowód przedstawił jest odpowiedź na pytanie czy rzeczywiście Irbisol twierdzi to co zapisano w punkcie 1.
Jeśli uciekniesz gdzie pieprz rośnie (co pewne) to wszyscy widzowie będą mieli czarno na białym dowód twojej sromotnej klęski bo twierdzisz jak w punkcie 1 a nie potrafisz tego uzasadnić czysto matematycznie czyli odpowiedzieć na pytanie:

Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy jedynki w kolumnie 7 są dowodem czysto matematycznym iż prawo De Morgana 5=6 jest zdaniem zawsze prawdziwym?

Kobuś

Nie odpowiesz na to kluczowe pytanie, dowodu nie dostaniesz, nich cię ciekawość zżera … i Idiotę również.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 15:50, 21 Sty 2017, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Sob 15:59, 21 Sty 2017    Temat postu:

rafal3006 napisał:
To nie ja twierdzę że prawo De Morgana jest zawsze fałszywe, lecz ty tak twierdzisz i bez problemu udowodnię ci to w sposób czysto matematyczny, czyli bezdyskusyjny.

Twierdzenie Irbisola:
Z faktu że Irbisol TWIERDZI:
1.
Jeśli do sprawdzenia tożsamości kolumn prawa De Morgana 5=6 użyjemy operatora równoważności <=> to prawo De Morgana będzie zdaniem zawsze prawdziwym, czego dowodem są same jedynki występujące w kolumnie 7.

Wynika w sposób czysto matematyczny iż prawdziwe jest zdanie:
2.
Jeśli do sprawdzenia tożsamości kolumn prawa De Morgana 5=6 użyjemy operatora xor to prawo De Morgana będzie zdaniem zawsze fałszywym, czego dowodem są same zera występujące w kolumnie 8.

Ale czad - ty naprawdę musiałeś mieć jakiś poważny wypadek, bo pierdzielisz jak potłuczony.

Owszem - punkt 1. jest prawdziwy.
Ale punkt 2 NIE WYNIKA z punktu 1.
Bo nie sama wartość operacji świadczy o tym, czy de Morgan jest prawdziwy czy fałszywy (a więc nie to, czy mamy w kolumnie same 0 czy same 1), lecz RÓWNIEŻ to, na jakie pytania ten operator odpowiada.
Równoważność (kolumna 7) odpowiada na pytanie, czy obie strony de Morgana dają te same wyniki przy danych p i q.
XOR (kolumna 8) odpowiada na pytanie, czy obie strony de Morgana dają RÓŻNE wyniki przy danych p i q.
I obie w konsekwencji stwierdzają to samo: że wyniki dla różnych kombinacji p i q obu stron de Morgana są TAKIE SAME, czyli że to prawo zachodzi.
7 stwierdza to wprost, a 8 zaprzecza temu, że są różne.

I na czymś tak prostym wywijasz orła, analfabeto.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Sob 17:03, 21 Sty 2017    Temat postu:

Prawo De Morgana wygląda tak:
(p^q) <=> (~p v~q)

Co to jest
(p^q) xor (~p v~q)
nie wiadomo.
Ale nie jest to żadne "prawo De Morgana połączone spójnikiem xor".
Tak samo jak chleb jest z mąki a nie z betonu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Sob 20:50, 21 Sty 2017    Temat postu:

idiota napisał:
Prawo De Morgana wygląda tak:
(p^q) <=> (~p v~q)

Co to jest
(p^q) xor (~p v~q)
nie wiadomo.
Ale nie jest to żadne "prawo De Morgana połączone spójnikiem xor".
Tak samo jak chleb jest z mąki a nie z betonu.


Ten pustak robi prosty błąd.
Skoro mamy zdanie X, dające 1 i zdanie ~X dające 0, to wg niego jest to dowód na to, że mamy jednocześnie potwierdzenie i zaprzeczenie DOWOLNEGO zdania.
XOR to właśnie zaprzeczenie równoważności. Kolumna 8 mogłaby wyglądać tak:

~((p^q) <=> (~p v~q))

więc oczywiste, że da same 0.
I wg tego debila zaprzeczenie danej tezy dające wynik 0 jest dowodem na jej nieprawdziwość.

Jak bardzo upośledzonym trzeba być, żeby myśleć, że zaprzeczenie fałszu daje fałsz, a nie prawdę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:30, 21 Sty 2017    Temat postu:

idiota napisał:
Prawo De Morgana wygląda tak:
(p^q) <=> (~p v~q)

Co to jest
(p^q) xor (~p v~q)
nie wiadomo.
Ale nie jest to żadne "prawo De Morgana połączone spójnikiem xor".
Tak samo jak chleb jest z mąki a nie z betonu.

oj, orły logiki, Irbisorze i Idioto, nawet prawa De Morgana nie potraficie poprawnie zapisać:
p*q = ~(~p+~q)

Nie przypuszczałem że Irbisol da się wciągnąć tak ewidentną pułapkę. Biedny Irbisorze, w następnym poście, w puch zostaniesz rozniesiony (żeby tylko ty), żal mi ciebie ale prawda musi zwyciężyć.

Na razie zawitałem do kolejnego hotelu i idę spać.
... ale jutro, będzie się działo!

P.S.
Radzę ci Irbisorze, Idiocie także, nie zaglądać więcej na śfnię, to w trosce o wasze zdrowie - po co wam karetka reanimacyjna?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 22:35, 21 Sty 2017, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 6:30, 22 Sty 2017    Temat postu:

Irbisol napisał:
idiota napisał:
Prawo De Morgana wygląda tak:
(p^q) <=> (~p v~q)

Co to jest
(p^q) xor (~p v~q)
nie wiadomo.
Ale nie jest to żadne "prawo De Morgana połączone spójnikiem xor".
Tak samo jak chleb jest z mąki a nie z betonu.


Ten pustak robi prosty błąd.
Skoro mamy zdanie X, dające 1 i zdanie ~X dające 0, to wg niego jest to dowód na to, że mamy jednocześnie potwierdzenie i zaprzeczenie DOWOLNEGO zdania.
XOR to właśnie zaprzeczenie równoważności. Kolumna 8 mogłaby wyglądać tak:

~((p^q) <=> (~p v~q))

więc oczywiste, że da same 0.
I wg tego debila zaprzeczenie danej tezy dające wynik 0 jest dowodem na jej nieprawdziwość.

Jak bardzo upośledzonym trzeba być, żeby myśleć, że zaprzeczenie fałszu daje fałsz, a nie prawdę?

Kod:

   p  q ~p ~q  Y=p<=>q ~Y=~(p<=>q) ~Y=pxorq
A: 1  1  0  0   =1       =0          =0
B: 1  0  0  1   =0       =1          =1
C: 0  0  1  1   =1       =0          =0
D: 0  1  1  0   =0       =1          =1

To że z kolumny 8 wnioskowałem iż dowolne prawo logiczne jest zdaniem zawsze fałszywym to mój błąd, co widać w tabeli wyżej.
Struktura algebry Kubusia jest fundamentalnie inna.
W rachunku zero-jedynkowym w AK prawo logiczne stwierdza tożsamość konkretnych zdań z nagłówków kolumn w rachunku zero-jedynkowym.
Operatory logiczne w AK to po prostu Nowa Teoria Zbiorów, czyli matematyczny opis relacji dwóch zbiorów p i q we wszelkich możliwych położeniach.
Podsumowując:
Przestaję zajmować się debilną logikę ziemian, zamiast tracić siły na udowadnianie w niej sprzeczności, zajmę się dokończeniem AK.

P.S.
Ziemianie ni potrafią opisywać poprawnie nagłówków tabel zero-jedynkowych f postaci funkcji logicznych:
Y=f(x)
Potrafią wyłącznie pisać f(x), to mniej więcej tak jakby zabrać ziemianom os Y z układu kartezjańskiego - co wówczas zostanie z matematyki?
... i to by było na tyle, opuszczam ten wątek.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 7:39, 22 Sty 2017, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Nie 12:16, 22 Sty 2017    Temat postu:

"p*q = ~(~p+~q) "

Z oznaczeń KRZ poprawne są p, q i nawiasy.
Reszta jest niepoprawna.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 136, 137, 138  Następny
Strona 6 z 138

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin