Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Algebra Kubusia '2018 cdn
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 64, 65, 66  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:33, 29 Wrz 2018    Temat postu:

idiota napisał:
Dlaczego chcesz w przedszkolach badać co bramki dostają, a nie w laboratorium?
Znaczy ja wiem...


... ależ zapraszam do laboratorium.

W czasie studiów na laborce robiliśmy całkiem solidne sterowania w technice bramek logicznych - kiedyś (1974) był to prawie szczyt techniki i najbardziej rozwinięta dziedzina elektroniki. Pierwszy przyzwoity mikroprocesor i8080 pojawił się właśnie w 1974r.

Obecnie to czasy prehistoryczne, nie wiem nawet czy dalej są laborki z bramek, jeśli są ty na pewno tylko liźnięcie a nie poważne opracowania w tym temacie. Po prostu, w dzisiejszy świecie potężny, gotowy moduł na płytce drukowanej ARM kosztuje raptem UWAGA - 10zł, więc w tym kierunku muszą iść uczelnie, kształcić fachowców aby umieli się tym posługiwać - w dniu dzisiejszym robienie czegokolwiek (nawet prościutkiej rzeczy) w bramkach logicznych to IDIOTYM.
Dokładnie dlatego wyłącznie moje pokolenie mogło rozszyfrować poprawną logikę matematyczną, algebrę Kubusia.

Dzisiejsi inżynierowie na tym poletku są bez szans, matematycy tym bardziej z DEFINICJI, bo ci mają ZEROWE pojęcie choćby o najprostszej bramce typu "i"(*).
Dzisiejsi "matematycy" nie umieją nawet poprawnie opisać tabel zero-jedynkowych w rachunku zero-jedynkowym bo nie znają logiki dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) - więc o czym my mówimy, Idioto?

Dowód:
Bez przerwy babrzą się w gównie-zero-jedynkowym podczas gdy już w roku 1974 na studiach był to potworny DEBILIZM - gdyby bowiem ówczesny student chciał cokolwiek poważniejszego zaprojektować w zerach i jedynkach, to natychmiast wyleciał by z drzwi z taką gówo-techniką.

Już w roku 1974 wszyscy studenci wiedzieli, że poważniejsze sterowania robi się wyłącznie w logice symbolicznej, w 100% zgodnej z naturalną logika matematyczną człowieka, czyli w równaniach algebry Boole'a
W dniu dzisiejszym wszystko zostało zapomniane z wiadomych przyczyn, królują mikroprocesory i języki programowania.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 13:42, 29 Wrz 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Sob 13:42, 29 Wrz 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Co zwróci bramka „i”(*) w odpowiedzi na dwie jedynki podane na jej wejście masz w tabeli T3.
Zwróci oczywiście jedynkę.

To nie jest superprecyzyjna odpowiedź, bo nie zaznaczyłeś, czy dla każdych rodzajów jedynek zwróci jedynkę.
Coś pierniczyłeś wcześniej, że to zależy od rodzaju zmiennej, że wartość to nie wszystko.
A teraz uzależniasz wyjście wyłącznie od wartości na wejściu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:32, 29 Wrz 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Co zwróci bramka „i”(*) w odpowiedzi na dwie jedynki podane na jej wejście masz w tabeli T3.
Zwróci oczywiście jedynkę.

To nie jest superprecyzyjna odpowiedź, bo nie zaznaczyłeś, czy dla każdych rodzajów jedynek zwróci jedynkę.
Coś pierniczyłeś wcześniej, że to zależy od rodzaju zmiennej, że wartość to nie wszystko.
A teraz uzależniasz wyjście wyłącznie od wartości na wejściu?

Weźmy jeszcze raz fragment postu wyżej o którym rozmawiamy:

Rafal3006 napisał:

Algebra Kubusia jest więc łatwo weryfikowalna!

Algorytm dowodu poprawności algebry Kubusia w teorii bramek cyfrowych!

I.
Niech będzie dana czarna skrzynka której budowy wewnętrznej nie znamy o której wiemy tylko i wyłącznie tyle, że dochodzą do niej cztery kabelki wejściowe i dwa kabelki wyjściowe.
II.
Jeśli czarna skrzynka będzie zawierała w środku definicję operatora AND(|*) to łatwo zlokalizujemy co następuje!
Kod:

T3.
Bramka „i”(*)       | Bramka „lub”(+)
  Wejścia Wyjście   | Wejścia Wyjście
A: 1* 1     1       |  0+ 0     0
B: 1* 0     0       |  0+ 1     1
C  0* 1     0       |  1+ 0     1
D: 0* 0     0       |  1+ 1     1
   7  8     9          a  b     c



Załóżmy Irbioslu że badasz nieznaną czarną skrzynkę i otrzymujesz następujące wyniki pomiarów.
Kod:

T3.
Czarna skrzynka Irbidola jakiegoś operatora logicznego.

  Wejścia Wyjście   | Wejścia Wyjście
A: 1  1     1       |  0  0     0
B: 1  0     1       |  0  1     0
C  0  1     1       |  1  0     0
D: 0  0     1       |  1  1     0
   7  8     9          a  b     c


Uważaj Irbisolu:
Wejścia w dowolnej bramce logicznej ZAWSZE opisują wszystkie możliwe relacje sygnałów wejściowych w każdej chwili czasowej.
Wynika z tego że w pionie dowolnej tabeli zero jedynkowej mamy OŚ CZASU!
Dla dwóch wejść możliwe są tylko i wyłącznie cztery takie stany: A, B, C i D - pokazane w kolumnach ABCD78 i ABCDab

Bazując na informacji którą podałem proszę o odpowiedź na poniższe pytania:
1.
W których kolumnach są jedynki miękkie (zmienne w czasie) pociągające za sobą miękkie zera?
2.
W których kolumnach są jedynki twarde (niezmienne w czasie) pociągające za sobą twarde zera?

Czy już rozumiesz definicję miękkich i twardych jedynek, pociągających za sobą miękkie i twarde zera?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 16:40, 29 Wrz 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 7:21, 30 Wrz 2018    Temat postu:

Istota miękkich i twardych jedynek w świecie rzeczywistym!

Wszelkie definicje z algebry Kubusia konieczne do zrozumienia niniejszego postu są w tym linku:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-w-definicjach,11451.html#399473

Istotę twardych i miękkich jedynek celnie zauważył wykładowca logiki matematycznej Volrath w dyskusji ze mną już w roku 2008!

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-100.html#72064
volrath napisał:
W sumie to ciekawy problem - poprawne skonstruowanie logiki trójwartościowej tak, by nie potrzeba było rachunku predykatów do przetwarzania zdań "istnieje" i "dla każdego" oraz zawierał trzy wartości "prawda" = twarda prawda, "fałsz" = twardy fałsz i "może" = miękki fałsz/prawda.

Ludzie na codzień przetwarzają zdania typu "istnieje X" i "dla każdego ze zbioru Y zachodzi Z". I część tych zdań nie mieści się w logice podstawowej (wymaga rachunku predykatów) - a może powinna.


Dokładnie tak jest jak napisał Volratch!

Istota twardej jedynki i twardego zera w logice matematycznej!

Rozważmy zdanie:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na 100% jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Podzielność dowolnej liczby przez 8 daje nam gwarancję matematyczną => jej podzielności przez 2.
Wartość logiczna zdania A to twarda jedynka, tu akurat niezmienna w czasie od minus do plus nieskończoności.

… a jak wygląda twarde zero skolerowane z powyższą twardą jedynką?
Twarde zero definiuje tu definicja kontrprzykładu.

Definicja kontrprzykładu:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane definicją elementu wspólnego zbiorów p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego p=>q =1 (i odwrotnie.)
Prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego p=>q =0 (i odwrotnie)

W naszym przykładzie definicja kontrprzykładu zmusza nas do zdefiniowania (obliczenia) zbioru ~P2 co pociąga za sobą konieczność przyjęcia dziedziny dla zdania A w postaci np. zbioru liczb naturalnych (liczby całkowite czy rzeczywiste też były by dobre).
Aby dalej analizować matematycznie zdanie A musimy zatem wyznaczyć wszystkie zbiory które będą w tej analizie występować: P8, ~P8, P2 i ~P2
Matematycznie zachodzi definicja dziedziny zarówno dla zbiorów P8 i ~P8 jak i dla zbiorów P2 i ~P2.
P8+~P8 =D =1
P8*~P8 =[] =0
P2+~P2=D =1
P2*~P2 =[] =0

Uważaj Irbisolu!
Z powyższego wynika, że dla wszelkich zdań warunkowych musimy przyjąć identyczną dziedzinę dla poprzednika i następnika inaczej kontrprzykład jest prawdziwy zaś zdanie A jest fałszywe.

Gówno-logika ziemian wygląda tak:
X.
Jeśli pies ma cztery łapy to Mickiewicz był Polakiem
P4L=>MP =0
Definicja warunku wystarczającego => nie jest tu spełniona (=0) bo pojęcia P4L i MP są rozłączne, zatem zdanie X jest fałszywe a nie prawdziwe, jak to jest w potwornie śmierdzącym gównie, zwanym dumnie logiką „matematyczną” ziemian.

Oczywistym jest że dowolna logika matematyczna, która nie akceptuje tej świętości iż w dowolnym zdaniu warunkowym „Jeśli p to q” dziedzina musi być wspólna dla p i q, jest gówno-logiką.
Gówno-logiką nie będziemy się zajmować, wróćmy do algebry Kubusia, jedynej prawdziwej logiki matematycznej w naszym Wszechświecie.

Wyznaczamy wszystkie możliwe, interesujące nas zbiory:
Przyjmujemy dziedzinę:
LN=[1,2,3,4,5,6,7,8,9..]
P8=[8,16,24..]
P2=[2,4,6,8..]
~P8=[LN-P8] = [1,2,3,4,5,6,7..9..]
~P2=[LN-P2] = [1,3,5,7,9..]
Dopiero mając zbiór ~P2 możemy udowodnić fałszywość kontrprzykładu dla zdania A w postaci zdania B.
B.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> nie być podzielna przez 2
P8~~>~P2 = P8*~P2 = [] =0
Definicja wspólnego elementu zbiorów P8 i ~P2 nie jest spełniona (=0) bo zbiory P8 i ~P2 są rozłączne.
Wartość logiczna zdania B to twarde zero, niezmienne w czasie od minus do plus nieskończoności.

Wynika z tego że:
Twarda jedynka w zdaniu A pociąga za sobą twarde zero w zdaniu B i odwrotnie

Pytanie do Irbisola:
Czy już rozumiesz co to jest „twarda jedynka” i „twarde zero” w logice matematycznej?

Istota miękkiej jedynki i miękkiego zera w logice matematycznej!

Prawo rachunku zero-jedynkowego wiążące warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~> bez zamiany p i q to prawo Kubusia.
Prawo Kubusia:
p=>q = ~p~>~q

Nasz przykład:
A: P8=>P2 = C: ~P8~>~P2
Na mocy prawa Kubusia prawdziwości zdania C nie musimy dowodzić, ale możemy.
C.
Jeśli dowolna liczba naturalna nie jest podzielna przez 8 to może ~> nie być podzielna przez 2
~P8~>~P2 =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona (=1) bo zbiór ~P8=[1,2,3,4,5,6,7..9..] jest nadzbiorem ~> zbioru ~P2=[1,3,5,7,9..]
To zdanie jest prawdziwe na mocy prawa Kubusia, masochiści mogą sobie udowadniać jego prawdziwość na piechotę.
Jedynka w zdaniu C jest jedynką miękką czego dowodem jest fałszywość kontrprzykładu dla zdania C w postaci zdania D!
D.
Jeśli dowolna liczba naturalna nie jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 2
~P8~~>P2 = ~P8*P2 =1
Definicja wspólnego elementu zbiorów ~P8=[1,2,3,4,5,6,7..9..] i P2=[2,4,6,8..] jest spełniona bo np. 2
cnd
Na mocy definicji kontrprzykładu w zdaniu C nie ma prawa zachodzić warunek wystarczający =>, czyli mamy:
C: ~P8=>~P2 =0
cnd.
Twardą jedynką z definicji jest spełniony warunek wystarczający =>.
Wynika z tego że jedynki w zdaniach C i D to jedynki miękkie, mogą zajść ale nie muszą w zależności od konkretnego losowania dowolnej liczby ze zbioru LN

Zauważmy, że również na mocy prawa Kubusia w zdaniu A nie ma prawa zachodzić warunek konieczny ~>!
Dowód:
Jeśli C: ~P8=>~P2 =0 co wyżej udowodniliśmy to:
Prawo Kubusia:
C: ~P8=>~P2 = A: P8~>P2 =0!
Cała nasza analiza zdań ABCD składa się na definicję implikacji prostej P8|=>P2.

Definicja implikacji prostej p|=>q:
Implikacja proste to spełniony wyłącznie warunek wystarczający => między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
p=>q =1
p~>q =0
W równaniu logicznym wygląda to tak:
p|=>q = (p=>q)*~(p~>q) = 1*~(0) = 1*1 =1

W naszym przykładzie mamy:
A: P8=>P2 =1 - zdanie A spełnia (=1) definicję warunku wystarczającego =>
A: P8~>P2 =0 - zdanie B nie spełnia (=0) definicji warunku koniecznego ~>
Stąd mamy dowód prawdziwości definicji implikacji prostej P8|=>P2:
P8|=>P2 = (P8=>P2)*~(P8~>P2) = 1*1 =1

Podsumowanie:
1.
Ze zdania A w którym spełniony jest warunek wystarczający => wynika, że jeśli ze zbioru liczb naturalnych wylosujemy liczbą podzielna przez 8 to mamy gwarancję matematyczną => iż ta liczba będzie podzielna przez 2.
Wartość logiczna zdania A to twarda jedynka która nie zmieni się choćbyśmy powtarzali losowania od minus do plus nieskończoności.
2.
W zdaniach C i D występują miękkie jedynki i miękkie zera w zależności od konkretnego losowania.
Dla dowolnego losowania ze zbioru liczb naturalnych, jeśli wylosujemy liczbę która nie jest podzielna przez 8:
~P8=[1,2,3,4,5,6,7..9..]
to wylosowana liczba może ~> nie być podzielna przez 2 (prawdziwe zdanie C i fałszywe B)
ALBO!
to wylosowana liczba może ~~> być podzielna przez 2 (prawdziwe zdanie D i fałszywe C)

Pytania do Irbisola:
1.
Czy już rozumiesz i akceptujesz definicję twardej jedynki (zdanie A) pociągającej za sobą twarde zero (zdanie B)
2.
Czy już rozumiesz i akceptujesz definicję miękkiej jedynki (zdanie C) pociągającej za sobą miękkie zero (zdanie D)
Zachodzi oczywiście odwrotnie:
Miękka jedynka w zdaniu D wymusza miękkie zero w zdaniu C, w zależności od wyniku konkretnego losowania.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 7:50, 30 Wrz 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Nie 8:35, 30 Wrz 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Co zwróci bramka „i”(*) w odpowiedzi na dwie jedynki podane na jej wejście masz w tabeli T3.
Zwróci oczywiście jedynkę.

To nie jest superprecyzyjna odpowiedź, bo nie zaznaczyłeś, czy dla każdych rodzajów jedynek zwróci jedynkę.
Coś pierniczyłeś wcześniej, że to zależy od rodzaju zmiennej, że wartość to nie wszystko.
A teraz uzależniasz wyjście wyłącznie od wartości na wejściu?

Weźmy jeszcze raz fragment postu wyżej o którym rozmawiamy

To sobie bierzcie.
Ja czekam na odpowiedź na pytanie - kolejny raz przyłapałem cię na sprzeczności.

I przypominam, że ty w tym wątku nie jesteś od zadawania pytań i pisania o innych logikach niż twoja.
Jak widać, prostymi pytaniami zagoniłem ciebie razem z twoją cienką logiką w kozi róg.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 9:44, 30 Wrz 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Co zwróci bramka „i”(*) w odpowiedzi na dwie jedynki podane na jej wejście masz w tabeli T3.
Zwróci oczywiście jedynkę.

To nie jest superprecyzyjna odpowiedź, bo nie zaznaczyłeś, czy dla każdych rodzajów jedynek zwróci jedynkę.
Coś pierniczyłeś wcześniej, że to zależy od rodzaju zmiennej, że wartość to nie wszystko.
A teraz uzależniasz wyjście wyłącznie od wartości na wejściu?

Weźmy jeszcze raz fragment postu wyżej o którym rozmawiamy

To sobie bierzcie.
Ja czekam na odpowiedź na pytanie - kolejny raz przyłapałem cię na sprzeczności.

I przypominam, że ty w tym wątku nie jesteś od zadawania pytań i pisania o innych logikach niż twoja.
Jak widać, prostymi pytaniami zagoniłem ciebie razem z twoją cienką logiką w kozi róg.


No to jeszcze raz:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-850.html#408805
rafal3006 napisał:
uot;]
Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Co zwróci bramka „i”(*) w odpowiedzi na dwie jedynki podane na jej wejście masz w tabeli T3.
Zwróci oczywiście jedynkę.

To nie jest superprecyzyjna odpowiedź, bo nie zaznaczyłeś, czy dla każdych rodzajów jedynek zwróci jedynkę.
Coś pierniczyłeś wcześniej, że to zależy od rodzaju zmiennej, że wartość to nie wszystko.
A teraz uzależniasz wyjście wyłącznie od wartości na wejściu?

Weźmy jeszcze raz fragment postu wyżej o którym rozmawiamy:

Rafal3006 napisał:

Algebra Kubusia jest więc łatwo weryfikowalna!

Algorytm dowodu poprawności algebry Kubusia w teorii bramek cyfrowych!

I.
Niech będzie dana czarna skrzynka której budowy wewnętrznej nie znamy o której wiemy tylko i wyłącznie tyle, że dochodzą do niej cztery kabelki wejściowe i dwa kabelki wyjściowe.
II.
Jeśli czarna skrzynka będzie zawierała w środku definicję operatora AND(|*) to łatwo zlokalizujemy co następuje!
Kod:

T3.
Bramka „i”(*)       | Bramka „lub”(+)
  Wejścia Wyjście   | Wejścia Wyjście
A: 1* 1     1       |  0+ 0     0
B: 1* 0     0       |  0+ 1     1
C  0* 1     0       |  1+ 0     1
D: 0* 0     0       |  1+ 1     1
   7  8     9          a  b     c



Załóżmy Irbioslu że badasz nieznaną czarną skrzynkę i otrzymujesz następujące wyniki pomiarów.
Kod:

T3.
Czarna skrzynka Irbidola jakiegoś operatora logicznego.

  Wejścia Wyjście   | Wejścia Wyjście
A: 1  1     1       |  0  0     0
B: 1  0     1       |  0  1     0
C  0  1     1       |  1  0     0
D: 0  0     1       |  1  1     0
   7  8     9          a  b     c


Uważaj Irbisolu:
Wejścia w dowolnej bramce logicznej ZAWSZE opisują wszystkie możliwe relacje sygnałów wejściowych w każdej chwili czasowej.
Wynika z tego że w pionie dowolnej tabeli zero jedynkowej mamy OŚ CZASU!
Dla dwóch wejść możliwe są tylko i wyłącznie cztery takie stany: A, B, C i D - pokazane w kolumnach ABCD78 i ABCDab

Bazując na informacji którą podałem proszę o odpowiedź na poniższe pytania:
1.
W których kolumnach są jedynki miękkie (zmienne w czasie) pociągające za sobą miękkie zera?
2.
W których kolumnach są jedynki twarde (niezmienne w czasie) pociągające za sobą twarde zera?

Czy już rozumiesz definicję miękkich i twardych jedynek, pociągających za sobą miękkie i twarde zera?

Irbisolu:
Odpowiadam zarówno na gruncie mojej logiki matematycznej (AK), jak i twojej logiki matematycznej (LZ):
Ad.1
Jedynki miękkie są w kolumnach: 7,8, a i b
Bowiem w kolumnach tych zmienna binarna (symbol nieważny może być p albo ~p) zmienia się w funkcji czasu, czyli może być miękką jedynką albo miękkim zerem.
Ad,2.
Twarde jedynki (niezmienne w funkcji czasu) są w kolumnie 9, natomiast skolerowane z nimi twarde zera (niezmienne w funkcji czasu) są w kolumnie c

Uważaj Irbisolu:
Czego nie rozumiesz z moich odpowiedzi tzn., która moja odpowiedź na gruncie twojej logiki matematycznej jest fałszem, Ad.1 czy Ad.2?

Irbisol napisał:
Ja czekam na odpowiedź na pytanie - kolejny raz przyłapałem cię na sprzeczności.

Gówno przyłapałeś, bowiem moje zdania Ad.1 i Ad.2 są prawdziwe zarówno w algebrze Kubusia jak i w logice matematycznej ziemian (LZ)!
Wykresy czasowe dla dowolnej funkcji logicznej, w tym wszelkich bramek logicznych są doskonale znane ziemskim matematykom. Jeśli twierdzisz że nie są to oznacza, że uważasz ziemskich matematyków za koziołków matołków, których inżynierowie ze świata techniki wyprzedzają o lata świetlne, bowiem dla nich wykresy czasowe to świętość, nie do zastąpienia czymkolwiek innym!

Irbisolu:
Jeśli twierdzisz że w twojej logice zdanie Ad.1 albo Ad.2 jest fałszywe, to po twojej stronie leży dowód tego faktu.
Czas START!

Wykresy czasowe to absolutny fundament techniki cyfrowej, odpowiednik układu kartezjańskiego.

Tu masz przykład jak wygląda wykres czasowy przebiegów czasowych (strona 5):
[link widoczny dla zalogowanych]

Bez wykresu czasowego w logice matematycznej każdy inżynier czuje się tak jak matematyk bez układu kartezjańskiego, czyli jest mały i głupi.

Zauważmy, że fizyczna realizacja liczników binarnego (74LS193) i dziesiętnego (74LS192) jest bardzo skomplikowana i przede wszystkim nieistotna z punktu widzenia tego, co te liczniki mają robić.
Liczników tych nie sposób opisać w tabeli zero-jedynkowej bo:
1.
Tabela byłaby bardzo komplikowana i nieczytelna
2.
W tabeli nie da się przedstawić opóźnień czasowych między istotnymi sygnałami np. opóźnienie wpisywania nowych danych do rejestrów równoległych w odpowiedzi na aktywny sygnał LOAD INPUT
(patrz strona 10 Fig.18)


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 19:54, 30 Wrz 2018, w całości zmieniany 11 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Nie 12:58, 30 Wrz 2018    Temat postu:

"Uważaj Irbisolu:
Czego nie rozumiesz z moich odpowiedzi tzn., która moja odpowiedź na gruncie twojej logiki matematycznej jest fałszem, Ad.1 czy Ad.2?"

Podejrzewam, ze tego, dlaczego nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie Irbisola.
Ja zresztą też.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:25, 30 Wrz 2018    Temat postu:

idiota napisał:
"Uważaj Irbisolu:
Czego nie rozumiesz z moich odpowiedzi tzn., która moja odpowiedź na gruncie twojej logiki matematycznej jest fałszem, Ad.1 czy Ad.2?"

Podejrzewam, ze tego, dlaczego nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie Irbisola.
Ja zresztą też.

ok
Poczekam jeszcze na odpowiedź Irbisola.

Pytanie o prawdziwość/fałszywość zdań Ad.1 i Ad2. na gruncie logiki matematycznej Irbisola jest tu kluczowe, bowiem będzie on mógł podważać definicję pojęć „miękka jedynka” i „twarda jedynka” wtedy i tylko wtedy gdy udowodni fałszywość któregokolwiek zdania Ad.1 albo Ad.2 na gruncie jego logiki matematycznej np. poprzez znalezienie kontrprzykładu dla tych definicji.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 13:26, 30 Wrz 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Pon 10:37, 01 Paź 2018    Temat postu:

Znowu nie ma z nim kontaktu.
Zadałem mu najprostsze pytanie o jego logikę, a on - zamiast odpowiedzieć - zadaje swoje pytania.
Chyba naprawdę trzeba go zlać permanentnie.

Pytanie "odwieczne" na które nie odpowiada plus przyłapanie go na kolejnej niekonsekwencji:

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-850.html#408729

P.S. I nie wiem, skąd sobie ubzdurał, że chcę podważać jakieś jedynki.
Debil by już odpowiedział, a ten nie potrafi tylko pierdoli o wszystkim, byle nie w temacie.


Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Pon 21:21, 01 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 14:25, 01 Paź 2018    Temat postu:

Chyba zrobił sobie zakaz mówienia wprost o swojej logice.
Wstydzi się, czy jak?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 21:17, 01 Paź 2018    Temat postu:

Znów czeka aż zapomni kolega...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:50, 03 Paź 2018    Temat postu:

Przepraszam wszystkich, ale życie zmusza mnie do małej przerwy w dyskusji na temat matematycznego odkrycia wszech czasów (to akurat pewne), algebry Kubusia.

Przyczyna jest prozaiczna.
Moim marzeniem po studiach było założenie własnej firmy i napisanie super programu w technice mikroprocesorowej z którego mógłbym spokojnie żyć przez około 20 lat. To był rok 1980, zetem wszystko dopiero raczkowało. Po kilkunastu falstartach nie z powodu że to co wymyśliłem nie było fajne, ale z powodu że nie dało się z tego spokojnie wyżywić rodziny udało mi się trafić w 10-tkę.
Urządzenie było bardzo specjalizowane, ostro współpracujące ze sprzętem w czasie rzeczywistym, zatem drogie, na dodatek popyt na nie był i jest bardzo ograniczony - dokładnie o to chodziło. Poświęciłem około 12 miesięcy życia na stworzenie od zera zarówno narzędzi które by mi pozwoliły zająć się problemem a następnie kolejne 12 miesięcy na napisanie programu w asemblerze Z80. Kod źródłowy to około 1mln znaków ASCII.
Koniec końców zrealizowałem swoje marzenie ze studiów, napisałem super program z którego spokojnie żyłem przez ostatnie 25 lat. W szczytowym okresie było bajkowo, firma zatrudniała 8 ludzi a ja co roku z rodziną jeździłem sobie na wczasy w dalekie kraje co najmniej na 14 dni.
Każda bajka się kiedyś kończy, nie można wiecznie żyć nie robiąc nic, jak ja to robiłem, zajmując się w ostatnich 12 latach głupotami z punktu widzenia korzyści finansowych tzn. rozszyfrowywaniem logiki matematycznej pod którą podlega cały nasz Wszechświat, algebry Kubusia.

Nadeszła chwila, która zagraża egzystencji mojej firmy.
Ultimatum jest takie:
Albo w ciągu 14 dni zmodyfikuję swój program, by dalej mógł się sprzedawać, albo zamykam firmę - zawsze w takich sytuacjach miałem szczęście, wiec wierze że mnie nie opuści.
Podsumowując:
Na około 14 dni zmuszony jestem zawiesić dyskusję na śfinii.
Zapraszam na ciąg dalszy po tym terminie.
Oczywiście będzie bardzo ciekawa i przełomowa odpowiedź dla Irbisola.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 14:59, 03 Paź 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Śro 17:50, 03 Paź 2018    Temat postu:

Zmień żeby 1*1=0. Od razu klienci rzucą się na genialny produkt.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hello




Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:28, 03 Paź 2018    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/wiezienie,20/hello,11813.html#409253
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:41, 03 Paź 2018    Temat postu:

Dlaczego Irbisol bezczelnie kłamie?
Odpowiadam:
Kłamie bo jest ślepy, nie widzi w algebrze Boole’a logiki dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y).
Z ułomnego (ślepego) nie należy się wyśmiewać - tak więc wybaczam ci Irbioslu twoją ślepotę, co więcej, nawet nie oczekuję iż kiedykolwiek zrozumiesz algebrę Kubusia, logikę matematyczną której ekspertami są 5-cio latki, panie przedszkolanki i gospodynie domowe.
Wierzę jednak że wkrótce nastąpi koniec tego diabelskiego łańcucha gdzie ślepcy wydłubują matematyczne oczy kolejnym pokoleniom matematyków, sprowadzając logikę matematyczną do najzwyklejszego gówna.

Tego gówna!
[link widoczny dla zalogowanych]
Gżdacz w artykule wynurzenia z szamba napisał:

Jeśli 2+2=5, to jestem papieżem

Z książki Johna D. Barrowa Kres możliwości? wypisuję cytaty, które są cytatami drugiego rzędu, bo w rzeczonej książce są to również cytaty.

Cytat pierwszy (s. 226).
Sądzę, że mistycyzm można scharakteryzować jako badanie tych propozycji, które są równoważne swoim zaprzeczeniom. Z zachodniego punktu widzenia, klasa takich propozycji jest pusta. Ze wschodniego punktu widzenia klasa ta jest pusta wtedy i tylko wtedy, kiedy nie jest pusta. (Raymond Smullyan)
Przepisałem wiernie, pozostawiając niepoprawną interpunkcję oraz nadużycie leksykalne polegające na tłumaczeniu angielskiego proposition jako propozycja, zamiast stwierdzenie.

Cytat drugi (s. 226) wymaga lekkiego wprowadzenia.
Warunkiem niesprzeczności systemu w logice klasycznej jest ścisły podział zdań na prawdziwe bądź fałszywe, bowiem ze zdania fałszywego można wywnioskować dowolne inne, fałszywe bądź prawdziwe.
Kiedy Bertrand Russell wypowiedział ten warunek na jednym z publicznych wykładów jakiś sceptyczny złośliwiec poprosił go, by udowodnił, że jeśli 2 razy 2 jest 5, to osoba pytająca jest Papieżem. Russell odparł: "Jeśli 2 razy 2 jest 5, to 4 jest 5; odejmujemy stronami 3 i wówczas 1=2. A że pan i Papież to 2, więc pan i Papież jesteście jednym."!
W ramach zadania domowego zadałem sobie wykazanie, że jeśli Napoleon Bonaparte był kobietą, to ja jestem jego ciotką. Na razie zgłaszam "bz".


Irbisol napisał:
Zmień żeby 1*1=0. Od razu klienci rzucą się na genialny produkt.

Jak zwykle Irbisolu bezczelnie kłamiesz iż kiedykolwiek w całej historii rozszyfrowywania algebry Kubusia napisałem ot tak sobie:
1*1 =0
To co wyżej to jest TWOJA głupota, twój wymysł twojego małego rozumku zabetonowanego gównem zwanym KRZ.
Powtórzę:
Jesteś kłamcą!
Bowiem nie zacytujesz ani jednego mojego postu z okresu ostatnich 12 lat gdzie tak sobie zapisałem goło i wesoło TWOJĄ GŁUPOTĘ jak niżej:
1*1 =0

Nic na to nie poradzę Irbisolu, że póki co nie jesteś w stanie zrozumieć prostego postu który niżej cytuję.
Wierzę, że nie wszyscy ziemscy matematycy (nawet nie wiem czy jesteś matematykiem) mają tak potwornie zabetonowane mózgi gównem zwanym KRZ … jak ty to masz.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-825.html#408245
rafal3006 napisał:
Nauka czytania zapisów matematycznych z dedykacją dla Irbisola

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nie umiesz, miernoto, prawidłowo zapisywać wartości funkcji.
Jeżeli byś zapisał Y(1, 1) = 0, to nie ma problemu.
Ale ty zapisałeś 1*1=0, co jest SPRZECZNE z 1*1=1.
Pierdzieli ci się wynik funkcji AND z wynikiem INNEJ funkcji, która zwraca co innego niż AND.
Zapiszujesz po jednej stronie równiania dla AND, a po drugiej - wynik dla INNEJ funkcji niż AND. I używasz do tego znaku równości - takiego analfabety matematycznego to ze świecą szukać.

I nadal nie odpowiedziałeś, co zwróci bramka AND dla różnych rodzajów jedynek.

To wytłuszczone to twoje brednie, to twój fałsz.
Poproszę o dowód gdzie tak napisałem, jak udowodnisz to kasuję AK.
Tylko przestań się bawić w kłamcę Urbana, czyli cytuj CAŁY POST gdzie tak napisałem.

Cały post miałeś w linku, a drugi bezpośrednio wyżej.
I - niezależnie od kontekstu - sprzecznością jest zapis jednocześnie:

1*1=1
oraz
1*1=0

Tak napisałeś, miernoto - i nawet wytłumaczyłem ci, na czym polegał twój błąd.

A teraz odpowiedz na pytanie, jakie wartości zwróci bramka AND dla różnych kombinacji jedynek.
Do tej pory ci się to nie udało.


rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nie umiesz, miernoto, prawidłowo zapisywać wartości funkcji.
Jeżeli byś zapisał Y(1, 1) = 0, to nie ma problemu.
Ale ty zapisałeś 1*1=0, co jest SPRZECZNE z 1*1=1.
Pierdzieli ci się wynik funkcji AND z wynikiem INNEJ funkcji, która zwraca co innego niż AND.
Zapiszujesz po jednej stronie równiania dla AND, a po drugiej - wynik dla INNEJ funkcji niż AND. I używasz do tego znaku równości - takiego analfabety matematycznego to ze świecą szukać.

I nadal nie odpowiedziałeś, co zwróci bramka AND dla różnych rodzajów jedynek.

To wytłuszczone to twoje brednie, to twój fałsz.
Poproszę o dowód gdzie tak napisałem, jak udowodnisz to kasuję AK.
Tylko przestań się bawić w kłamcę Urbana, czyli cytuj CAŁY POST gdzie tak napisałem.

Podsumowując:
Póki co, jesteś kłamcą Irbisolu.

P.S.
Jeszcze raz cytuję ci istotę problemu z postu wyżej!

Powtórzę pytanie:
Które zdanie w poście wyżej kwestionujesz tzn. które twoim zdaniem jest fałszywe.

SEDNO:
Zdanie Yb brzmi:
Jeśli jutro będzie padało to może ~~> nie być pochmurno
Yb = P~~>~CH = P*~CH =1*1 =?

Wedle ciebie zdanie Yb jest prawdziwe:
Yb=1
TAK?


Poproszę o odpowiedź!

Wyróżniłem na czerwono pytanie będace dowodem wewnętrznej sprzeczności twojej logiki matematycznej bo to ty twierdzisz że:
Jeśli p=1 i q=1 to ZAWSZE musi być Y=1
co jest EWIDENTNYM fałszem!
Wniosek:
Twoja logika jest wewnętrznie sprzeczna!
cnd

Weźmy jeszcze raz SEDNO:
Jeśli jutro będzie padało to może ~~> nie być pochmurno
Yb = P~~>~CH = P*~CH =1*1 =?

Wedle ciebie zdanie Yb jest prawdziwe bo u ciebie nie jest ważna treść zdania ale ta sekwencja:
1*1 =1 - ta sekwencja bez żadnego opisu symbolami jest też prawdziwa w AK!

Innymi słowy ty w zdaniu Yb musisz postawić 1
Zróbmy to:
Yb = P~~>~CH = P*~CH =1*1 =1
Czytamy:
Zadnie Yb jest prawdziwe (=1) co jest ewidentnym IDIOTYZMEM.

Nauka czytania zapisów matematycznych z dedykacją dla Irbisola

W rzeczywistości zdanie B jest fałszywe o czym wie każdy 5-cio latek.
Mamy zatem:
Yb = P~~>~CH = P*~CH = 1*1 =0
Czytamy:
Nie jest możliwe (=0) zdarzenie „pada” (P=1) i „nie ma chmur” (~CH=1)
Tylko i wyłącznie dlatego zdanie Yb jest fałszem.

Prawo Prosiaczka:
(Yb=0) = (~Yb=1)
czytamy:
Fałszem jest (=0) że jest prawdziwe zdanie Yb = prawdą jest (=1) że nie jest (~) prawdziwe zdanie Yb

Zauważmy że prawej strony nie wolno czytać tak:
prawdą jest (=1) że nie jest prawdziwe (~) zdanie ~Yb
bo prawo podwójnego przeczenia:
~(~Yb) =Yb
i wtedy oprawa strona redukuje się do postaci:
Prawdą jest (=1) że jest prawdziwe zdanie Yb
Mamy to sprzeczność ze zdaniem Yb, zatem ten odczyt nie jest poprawny
cnd

Wynika z tego że nasza wspólna święta sekwencja:
1*1 =1
jest spełniona, ale nie na wyjściu Y lecz na wyjściu ~Y
Wyjaśniałem to wszystko w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-800.html#408123

Na mocy prawa Prosiaczka kodowanie tożsame mamy następujące:
~Yb = P~~>~CH = P*~CH = 1*1 =1
Czytamy:
Prawdą jest (=1) że nie jest (~) prawdziwe zdanie Yb

Jakie masz zastrzeżenia do powyższego rozumowania oczywistego dla każdego 5-cio latka.
Wytłumacz proszę na jakiej podstawie absolutnie każdy 5-cio latek wie że to jest zdanie fałszywe.
Masz nadzieję że nosi po kieszeniach jakieś debilne tabelki zero-jedynkowe?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 19:54, 03 Paź 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Czw 11:07, 04 Paź 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
nie widzi w algebrze Boole’a logiki dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y).

Widzi - zwykłe KRZ to widzi. Niczego nowego nie odkryłeś.
Popełniasz jedynie w kółko błędy myląc argumenty danej funkcji z inną relacją dotyczącą tych argumentów.

Na razie nie odpowiedziałes na najprostsze na świecie pytanie dotyczące podstaw logiki, ile wyniesie:
1m*1t = ?
1m*1m = ?
1t*1m = ?
1t*1t = ?

Cytat:
Bowiem nie zacytujesz ani jednego mojego postu z okresu ostatnich 12 lat gdzie tak sobie zapisałem goło i wesoło TWOJĄ GŁUPOTĘ jak niżej:
1*1 =0

W tym samym poście, gdzie to napisałeś, napisałeś też:

Cytat:
W rzeczywistości zdanie B jest fałszywe o czym wie każdy 5-cio latek.
Mamy zatem:
Yb = P~~>~CH = P*~CH = 1*1 =0

Nic nie trzeba cytować, sam się zacytowałeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:43, 04 Paź 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
Cytat:
Bowiem nie zacytujesz ani jednego mojego postu z okresu ostatnich 12 lat gdzie tak sobie zapisałem goło i wesoło TWOJĄ GŁUPOTĘ jak niżej:
1*1 =0

W tym samym poście, gdzie to napisałeś, napisałeś też:

Cytat:
W rzeczywistości zdanie B jest fałszywe o czym wie każdy 5-cio latek.
Mamy zatem:
Yb = P~~>~CH = P*~CH = 1*1 =0

Nic nie trzeba cytować, sam się zacytowałeś.

Na razie to trzymajmy jedną srokę za ogon, a nie dwie.

Pani przedszkolanka wypowiada zdanie:
B.
Jeśli jutro będzie padało (P=1) to może ~~> nie być pochmurno (~CH=1)
Yb = P~~>~CH = P*~CH = 1*1 =0
Powiedzcie mi dzieci:
Czy wypowiedziane zdanie przeze mnie jest fałszywe (=0) czy prawdziwe (=1)?
Jaś (lat 5):
Prose pani to zdanie jest fałszywe (Yb=0) bo niemożliwe jest sytuacja:
Pada (P=1) i nie ma chmur (~CH=1)
Stąd poprawny matematycznie zapis to tylko i wyłącznie:
Yb = P~~>~CH = P*~CH = 1*1 =0

Pytanie do Irbiosla:
Na jakiej podstawie każdy-5-cio latek, każda pani przedszkolanka, każda gospodyni domowa WNIOSKUJE o fałszywości zdania B (Yb=0)?
Uwaga:
Pamiętaj Irbisolu że masz do dyspozycji tylko i wyłącznie zdanie wypowiedziane B i żadnego innego - tylko i wyłącznie na podstawie treści zdania B wolno ci wnioskować o jego prawdziwości/fałszywości.

Poproszę o odpowiedź - jak zwykle leżymy i kwiczymy, tyle jest warta twoja gówno-logika.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 12:47, 04 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Czw 13:31, 04 Paź 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Cytat:
Bowiem nie zacytujesz ani jednego mojego postu z okresu ostatnich 12 lat gdzie tak sobie zapisałem goło i wesoło TWOJĄ GŁUPOTĘ jak niżej:
1*1 =0

W tym samym poście, gdzie to napisałeś, napisałeś też:

Cytat:
W rzeczywistości zdanie B jest fałszywe o czym wie każdy 5-cio latek.
Mamy zatem:
Yb = P~~>~CH = P*~CH = 1*1 =0

Nic nie trzeba cytować, sam się zacytowałeś.

Na razie to trzymajmy jedną srokę za ogon, a nie dwie.

Pani przedszkolanka wypowiada zdanie:
B.
Jeśli jutro będzie padało (P=1) to może ~~> nie być pochmurno (~CH=1)
Yb = P~~>~CH = P*~CH = 1*1 =0
Powiedzcie mi dzieci:
Czy wypowiedziane zdanie przeze mnie jest fałszywe (=0) czy prawdziwe (=1)?
Jaś (lat 5):
Prose pani to zdanie jest fałszywe (Yb=0) bo niemożliwe jest sytuacja:
Pada (P=1) i nie ma chmur (~CH=1)
Stąd poprawny matematycznie zapis to tylko i wyłącznie:
Yb = P~~>~CH = P*~CH = 1*1 =0

Pierdzieli ci się to, o czym pisałem wcześniej. To raz.
Dwa - napisałeś jednak, że 1*1=0, co jest bzdurą. Więc nie kłamałem.
Trzy - dlaczego jest bzdurą, mimo że nie może jednocześnie padać deszcz i nie być chmur - zrozumiesz, jak załapiesz moje wyjaśnienie wcześniej - patrz punkt "to raz".

A wracając do tematu - podasz te 4 wartości, o które pytałem wyżej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Czw 13:44, 04 Paź 2018    Temat postu:

"Bowiem nie zacytujesz ani jednego mojego postu z okresu ostatnich 12 lat gdzie tak sobie zapisałem goło i wesoło TWOJĄ GŁUPOTĘ jak niżej:
1*1 =0"

"Stąd poprawny matematycznie zapis to tylko i wyłącznie:
Yb = P~~>~CH = P*~CH = 1*1 =0 "

No to w końcu które jest prawdą, a które bzdurą?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:28, 04 Paź 2018    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-850.html#409293

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Cytat:
Bowiem nie zacytujesz ani jednego mojego postu z okresu ostatnich 12 lat gdzie tak sobie zapisałem goło i wesoło TWOJĄ GŁUPOTĘ jak niżej:
1*1 =0

W tym samym poście, gdzie to napisałeś, napisałeś też:

Cytat:
W rzeczywistości zdanie B jest fałszywe o czym wie każdy 5-cio latek.
Mamy zatem:
Yb = P~~>~CH = P*~CH = 1*1 =0

Nic nie trzeba cytować, sam się zacytowałeś.

Na razie to trzymajmy jedną srokę za ogon, a nie dwie.

Pani przedszkolanka wypowiada zdanie:
B.
Jeśli jutro będzie padało (P=1) to może ~~> nie być pochmurno (~CH=1)
Yb = P~~>~CH = P*~CH = 1*1 =0
Powiedzcie mi dzieci:
Czy wypowiedziane zdanie przeze mnie jest fałszywe (=0) czy prawdziwe (=1)?
Jaś (lat 5):
Prose pani to zdanie jest fałszywe (Yb=0) bo niemożliwe jest sytuacja:
Pada (P=1) i nie ma chmur (~CH=1)
Stąd poprawny matematycznie zapis to tylko i wyłącznie:
Yb = P~~>~CH = P*~CH = 1*1 =0

Pierdzieli ci się to, o czym pisałem wcześniej. To raz.
Dwa - napisałeś jednak, że 1*1=0, co jest bzdurą. Więc nie kłamałem.
Trzy - dlaczego jest bzdurą, mimo że nie może jednocześnie padać deszcz i nie być chmur - zrozumiesz, jak załapiesz moje wyjaśnienie wcześniej - patrz punkt "to raz".

A wracając do tematu - podasz te 4 wartości, o które pytałem wyżej?

Ostatnie zdanie to zupełnie inna sroka, inny problem.
Dojdźmy najpierw do porozumienia co do pierwszej sroki.

I sroka:
Pani w przedszkolu wypowiada zdanie:
B.
Jeśli jutro będzie padało to może nie być pochmurno

Historyczne pytanie do Irbisola:
Jaka jest wartość logiczna zdania B w logice Irbisola?

Możliwe odpowiedzi masz takie:
1.
Logika Irbisola nie potrafi przypisać zdaniu B ani prawdy, ani fałszu - udowodnij dlaczego!
2.
Zdanie B w logice Irbisola jest prawdziwe - udowodnij dlaczego!
3.
Zdanie B w logice Irbisola jest fałszywe - udowodnij dlaczego!

Więcej możliwości Irbisolu nie masz, którą opcję wybierasz?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 15:32, 04 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Czw 16:10, 04 Paź 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
A wracając do tematu - podasz te 4 wartości, o które pytałem wyżej?

Ostatnie zdanie to zupełnie inna sroka, inny problem.
Dojdźmy najpierw do porozumienia co do pierwszej sroki.

Ten "inny problem" to właśnie dyskusja na temat o TWOJEJ logice.
Jest to pytanie, na które od miesięcy nie potrafisz odpowiedzieć.
Najpierw z nim sobie poradź.

Cytat:
Jaka jest wartość logiczna zdania B w logice Irbisola?

Załóż temat o logice Irbisola, to ci odpowiem.

No i jednak napisałeś, że 1*1=0.
A podobno w ciągu ostatnich 12 lat nic takiego nie pisałeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:39, 04 Paź 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:

No i jednak napisałeś, że 1*1=0.
A podobno w ciągu ostatnich 12 lat nic takiego nie pisałeś.

Goły zapis:
1*1 =0
to w logice matematycznej oczywisty Idiotyzm i nic takiego nigdy nie napisałem.

Jeszcze raz tłumaczę co napisałem:

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-825.html#408245
rafal3006 napisał:
Nauka czytania zapisów matematycznych z dedykacją dla Irbisola

Pani wypowiada zdanie:
B.
Jeśli jutro będzie padało to może ~~> nie być pochmurno

Zdanie B jest fałszywe o czym wie każdy 5-cio latek.
Mamy zatem:
B1: Yb = P~~>~CH = P*~CH = 1*1 =0
Czytamy:
B1.
Nie jest możliwe (=0) zdarzenie „pada” (P=1) i „nie ma chmur” (~CH=1)
Tylko i wyłącznie dlatego zdanie Yb jest fałszem.

Prawo Prosiaczka:
(Yb=0) = (~Yb=1)
czytamy:
Fałszem jest (=0) że jest prawdziwe zdanie Yb = prawdą jest (=1) że nie jest (~) prawdziwe zdanie Yb

Zauważmy że prawej strony nie wolno czytać tak:
Prawdą jest (=1) że nie jest prawdziwe (~) zdanie ~Yb
bo prawo podwójnego przeczenia:
~(~Yb) =Yb
i wtedy prawa strona redukuje się do postaci:
Prawdą jest (=1) że jest prawdziwe zdanie Yb
Mamy tu sprzeczność ze zdaniem Yb, zatem ten odczyt nie jest poprawny
cnd

Wynika z tego że nasza wspólna święta sekwencja:
1*1 =1
jest spełniona, ale nie na wyjściu Y lecz na wyjściu ~Y
Wyjaśniałem to wszystko w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-800.html#408123

Na mocy prawa Prosiaczka kodowanie tożsame mamy następujące:
B2: ~Yb = P~~>~CH = P*~CH = 1*1 =1
Czytamy:
B2.
Prawdą jest (=1) że nie jest (~) prawdziwe zdanie Yb

Jakie masz zastrzeżenia do powyższego rozumowania oczywistego dla każdego 5-cio latka.
Wytłumacz proszę na jakiej podstawie absolutnie każdy 5-cio latek wie że to jest zdanie fałszywe.
Masz nadzieję że nosi po kieszeniach jakieś debilne tabelki zero-jedynkowe?

Kodowanie zdań wyróżnione na czerwono to kodowania matematycznie tożsame!
Nigdy, żaden ziemski matematyk nie udowodni iż zdania B1 i B2 nie są matematycznie tożsame mimo że w zdaniu B1 mamy sekwencję 1*1=0 zaś w zdaniu B2 mamy sekwencję 1*1 =1
Dlaczego nie udowodni?
Bo taki dowód to porywanie się z motyką na słońce, czyli matematyk musiałby obalić prawo Prosiaczka!
(Yb=0) = (~Yb=1)
Dziękuję, pozamiatane.

Oczywistym jest że jak z prawa Prosiaczka wytniemy symbole to robi się głupota:
0=1
Dokładnie dlatego goły zapis:
1*1 =0
jest najzwyklejszą matematyczną głupotą, a dokładnie takie brednie Irbisolu usiłujesz wcisnąć do algebry Kubusia dowodząc jej „fałszywości”


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 21:11, 04 Paź 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Czw 21:04, 04 Paź 2018    Temat postu:

"Goły zapis:
1*1 =0
to w [mojej] logice matematycznej oczywisty Idiotyzm"

teraz jest trafniej.
W normalnej logice to zapis jak każdy inny.
To co ty tworzysz właśnie ma ten defekt, że nie da się w tym nic zapisać bez TWOICH WŁASNYCH wyjaśnień na kilka stron.
I bez nich te twoje wymysły nie wiadomo co znaczą.
Zwykła logika nie zna takich kłopotów i wszyscy ci to zaświadczą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Czw 21:29, 04 Paź 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Goły zapis:
1*1 =0
to w logice matematycznej oczywisty Idiotyzm i nic takiego nigdy nie napisałem.

Jak już idiota zauważył, nie ma czegoś takiego, że "goły" zapis ma inne znaczenie niż "niegoły".
Nie ma tak, że jeżeli przed
1*1=0
napiszesz że to się równa czemu innemu, to znaczy to co innego.
1*1 ma określoną wartość niezależnie od tego, czy jest to "gołe" czy "niegołe".
Jeżeli u ciebie jest inaczej, to twoja algebra jest spierdolona u podstaw.
W normalnej algebrze każde równanie jest jednoznaczne bez względu na to, co napiszesz wcześniej przed znakiem równości.

Wpierniczyłeś się w debilizm, z którego nie możesz wyjść i nawet nie chcesz wyjść.
Wytłumaczyłem ci jednym zdaniem, gdzie popełniasz błąd, ale to olałeś.

Wracając do tematu - dlaczego nie potrafisz poradzić sobie z prostym pytaniem o iloczyn różnych rodzajów jedynek?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:34, 04 Paź 2018    Temat postu:

Idiota - pierwszy ziemianin który zrozumiał algebrę Kubusia?

idiota napisał:
"Goły zapis:
1*1 =0
to w [mojej] logice matematycznej oczywisty Idiotyzm"

teraz jest trafniej.
W normalnej logice to zapis jak każdy inny.
To co ty tworzysz właśnie ma ten defekt, że nie da się w tym nic zapisać bez TWOICH WŁASNYCH wyjaśnień na kilka stron.
I bez nich te twoje wymysły nie wiadomo co znaczą.
Zwykła logika nie zna takich kłopotów i wszyscy ci to zaświadczą.

Ufff
Brawo!
Idiota zrozumiał!
Gratuluję Idioto, jesteś pierwszym ziemianinem który załapał algebrę Kubusia, logikę matematyczną 5-cio latków, pań przedszkolanek i gospodyń domowych.

Weźmy omawiany tu problem na poziomie ogólnym:
Niech będzie dane zdanie Yb, dowolnie skomplikowane, o którym wiemy że jest fałszywe, co w logice dodatniej (bo Yb) zapisujemy tak:
B1.
Yb=0
Czytamy:
B1.
Fałszem jest (=0), że prawdziwe jest zdanie Yb

Prawo Prosiaczka:
B1: (Yb=0) = B2: (~Yb=1)

Stąd zdanie tożsame do B1 w logice ujemnej (bo ~Yb) to:
B2.
~Yb=1
Czytamy:
B2.
Prawdą jest (=1) że nie jest prawdziwe (~) zdanie Yb

idiota napisał:
Zwykła logika nie zna takich kłopotów i wszyscy ci to zaświadczą.

Mamy prawo Prosiaczka, absolutną świętość matematyczną zarówno w twojej logice matematycznej Idioto, jak i w algebrze Kubusia.
B1: (Yb=0) = B2: (~Yb=1)
Twoja zwykła logika robi tu tak:
B1: 0 = B2: 1

Pytanie do Idioty:
Ile jest warta twoja zwykła logika która ewidentnie gwałci nasze wspólne prawo logiki matematycznej, prawo Prosiaczka?
Innymi słowy:
Poproszę o dowód fałszywości prawa Prosiaczka w zwykłej logice, naszego wspólnego prawa logiki matematycznej!
Prawo Prosiaczka:
B1: (Yb=0) = B2: (~Yb=1)

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Goły zapis:
1*1 =0
to w logice matematycznej oczywisty Idiotyzm i nic takiego nigdy nie napisałem.

Jak już idiota zauważył, nie ma czegoś takiego, że "goły" zapis ma inne znaczenie niż "niegoły".
Nie ma tak, że jeżeli przed
1*1=0
napiszesz że to się równa czemu innemu, to znaczy to co innego.
1*1 ma określoną wartość niezależnie od tego, czy jest to "gołe" czy "niegołe".
Jeżeli u ciebie jest inaczej, to twoja algebra jest spierdolona u podstaw.
W normalnej algebrze każde równanie jest jednoznaczne bez względu na to, co napiszesz wcześniej przed znakiem równości.

Wpierniczyłeś się w debilizm, z którego nie możesz wyjść i nawet nie chcesz wyjść.
Wytłumaczyłem ci jednym zdaniem, gdzie popełniasz błąd, ale to olałeś.


Problem Idioty, leci zatem także do Irbisola!

Weźmy omawiany tu problem na poziomie ogólnym:
Niech będzie dane zdanie Yb, dowolnie skomplikowane, o którym wiemy że jest fałszywe, co w logice dodatniej (bo Yb) zapisujemy tak:
B1.
Yb=0
Czytamy:
B1.
Fałszem jest (=0), że prawdziwe jest zdanie Yb

Prawo Prosiaczka:
B1: (Yb=0) = B2: (~Yb=1)

Stąd zdanie tożsame do B1 w logice ujemnej (bo ~Yb) to:
B2.
~Yb=1
Czytamy:
B2.
Prawdą jest (=1) że nie jest prawdziwe (~) zdanie Yb

Poproszę cię Irbisolu o dowód fałszywości naszego wspólnego prawa logiki matematycznej, prawa Prosiaczka!
Prawo Prosiaczka:
B1: (Yb=0) = B2: (~Yb=1)

Błąd na poziomie 5-cio latka jaki tu robisz Irbisolu wygląda tak:
B1: 0 = B2: 1
Hura!
Ja Irbisol, udowodniłem fałszywość prawa Prosiaczka, bo nie ma czegoś takiego jak gołe zero czy nie gołe, goła jedynka czy nie goła.
Pytanie:
Czy jesteś Irbisolu pewien poprawności matematycznej swojego „dowodu”?

Poproszę o odpowiedź, zwiewanie w krzaki z wrzaskiem że nie rozmawiamy tu o naszym WSÓLNYM prawie logiki matematycznej, prawie Prosiaczka nie uratuje twojego honoru, lecz co najwyżej cię ośmieszy w oczach całego matematycznego świata!
… że o 5-cio latkach, paniach przedszkolankach i gospodyniach domowych nie wspomnę.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 22:45, 04 Paź 2018, w całości zmieniany 10 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 64, 65, 66  Następny
Strona 35 z 66

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin