|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2743
Przeczytał: 51 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:00, 15 Sie 2017 Temat postu: Debata z ateistami??? |
|
|
Cześć. Nie wiem czy teistyczni koledzy śledzą polski internet, ale ostatnimi czasy można zauważyć, że nastała moda na promowanie ateizmu na youtube. Najczęściej pojedyncze osobniki albo całe stada omawiają spory światopoglądowe ^^
W tym temacie chciałem waszą uwagę zwrócić na jeden konkretny program ateistyczny, który zasiał się w polskim necie niedawno, bo jakiś tydzień temu.
Charakterystyka wprowadzająca:
Stacja Ateizm to cotygodniowy program na żywo, w którym dyskutujemy z widzami.
Termin: każda niedziela, start o 18:00.
Znasz dowód na istnienie boga? Zadzwoń do nas.
Nie wiesz jak poradzić sobie z religijną rodziną? Zadzwoń do nas.
Promujemy pozytywny ateizm.
Jesteśmy za rozdziałem Kościoła od państwa, religii od rządu.
Wspieramy ateistów zlęknionych, słabych, dyskryminowanych.
A przede wszystkim:
Zapraszamy do rozmowy osoby wierzące w boga/bogów, zjawiska nadprzyrodzone oraz paranormalne.
W co wierzycie i dlaczego? Jesteśmy ogromnie ciekawi.
[link widoczny dla zalogowanych]
W każdą niedziele od 18 czasu polskiego można dzwonić do stacji i dyskutować na żywo. Do tej pory odbyły się dwa takie programy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Posiadają też swoją grupę dyskusyjną na fejsie:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zastanawiam się czy warto tam spróbować się dodzwonić i podyskutować o dowodach na istnienie Boga. To jeden z ich główny priorytetów – usłyszeć taki dowód, który by ich przekonał.
Może sfińscy teiści też przyłączyliby się do dyskusji na żywo? Są jacyś chętni do podjęcia rękawicy rzuconej przez stacje ateizm? Placus3 – świeża apologetyczna krew albo starsi i doświadczeni w dyskusjach forumowicze – O.K, Jan Lewandowski, Wuj, Michał?
Omówię troszeczkę poprzednie dwa odcinki, jeśli komuś nie chce się oglądać to moje streszczenie chyba wystarczy, aby zrozumieć meritum ich argumentacji i postulatów.
Tu możecie zapoznać się z charakterystyką osób prowadzących stacje na zywo
[link widoczny dla zalogowanych]
No to krótkie, ale treściwe omówienie. Odcinek pierwszy:
2:35 – definicja ateizmu i to jaki ateizm prezentuje ekipa stacji. Podział na miękki i twardy ateizm. Przykład: jeżeli jestem sędzią przed rozprawą i jeszcze nie usłyszałem dowodów ani prokuratora ani adwokata to jestem sedzią nieprzekonanym. W tym momencie nie mówię, że kowalski jest winny czy kowalski jest niewinny. W tym momencie mówię jestem nieprzekonany. Nie wierzę w to, że on jest winny albo niewinny. Stacja prezentuje miękki ateizm czyli niewiarę w Boga (nie mylić z twardym ateizmem negującym istnienie Boga). Przyznają, że nie sposób udowodnić, że Bóg nie istnieje, a więc twardy ateizm jest nie do obrony.
Ich pogląd: miękki ateizm, są nieprzekonani w dotychczasowe dowody teistów na istnienie. Przekonują, że ateizm znaczy tylko brak wiary w Boga i nic więcej.
4:03 – jeśli macie coś co nas przekona dzwońcie.
4:50- o moralności z humorem.
5:40 – o stereotypach na temat ateizmu. -swoją droga szkoda, że nie są świadomi jakie powielają stereotypy na temat teizmu-
6:47 – dlaczego ta stacja ruszyła w necie. Ponad to ciekawa analogia z linijką, dlaczego dowody są tak ważne – polecam ten punkt szczególnie jeśli, ktoś chce zrozumieć pełniej ich misje.
13:27- na czym polega destruktywna indoktrynacja religijna.
14:03 – kiedy ich stacja zakończy działalność- wtedy, gdy ateiści zostaną przekonani, że Bóg istnieje. Gdy zostaną przekonani, co do istnienia to oświadczają, zę ogłoszą to publicznie na łamach swojej stacji plus kilka innych ciekawych deklaracji.
22:30 – jeżeli wierzysz w Boga i nigdy jeszcze nie miałeś okazji porozmawiać z ateistą na spokojnie, cierpliwie, na serio to spróbuj, napisz, zadzwoń.
23:00 – ciężar dowodu. Wycofując się z wiary w Boga nie tworzą alternatywy światopoglądowej jako sam ateizm. Ateizm to nie ideologia. Ateizm to pozycja w której mówimy, że wycofujemy się z twierdzenia, ze Bóg stworzył świat. To nie jest tak, że tworzymy sobie alternatywe do Boga. Czasem jedyną najprostszą odpowiedzią na pytanie kto stworzył świat, kiedy i jak stworzył świat, co powstało itp. czasem najszczerszą odp. jest „nie wiemy”. Dlatego na ateiście nie leży ciężar dowodu. potem gadka o onus probandi stosowanej w filozofii oraz polskim prawie – mówi ona, że obie strony konfliktu są zobowiązane do przedstawienia przed sądem dowodów udowadniających ich rację. Na ateistach nie leży ciężar dowodu (ciężar dowodu leży na antyteistach i teistach).
26:15 – rozważania o czajniczku Russella. Na osobie negującej nie stoi ciężar dowodzenia hehe
29:00 kto udowodni, że niewidzialne różowe jednorożce nie istnieją? -Oni twierdzą, że to nie możliwe, że logika tak nie działa, ale co w tym trudnego no przecież taki jednorożec jest bytem sprzecznym-
30:08 – wiara nie jest argumentem. nie jest dobra metodą uzasadniania swoich wierzeń. Argumentem jest logicznie złożony dowód albo ciąg myślenia lub dosłownie materialne dowody.
31:16 cięzar dowodu jest także na anty teistach.
31:20 – czym jest wiara. Wiara to udawanie, ze wiemy rzeczy, których tak naprawdę nie wiemy. To skok ponad prawdopodobieństwo.
34:35 istnienie świata nie świadczy o istnieniu Boga. Jest to błąd logiczny.
44:03 – nikt nigdy nie walczył w imię ateizmu (tego samego nie można powiedzieć o religiach)
54:00 – skąd wiemy, że nasze mózgi popranie interpretują rzeczywistość.- Przy okazji chyba obalają solipsyzm XD-
https://www.youtube.com/watch?v=lbStYes0Afo
Odcinek 2 „02 Zero”
3:00 – lepiej nie wierzyć w Boga niż wierzyć (w przypadku braku przekonywujących dowodów). Dlaczego tracisz, gdy wierzysz w Boga…
7:19 – przekonują jaki dowód by ich przekonał na istnienie Boga. Jeden z prowadzących przekonuje, że to nie jest jego problem i on nie wie jaki dowód, by go przekonał. Problem ma dowodzący lub Bóg, który powinien wiedzieć jak przekonać człowieka. Drugiego być może przekonałyby znaki na niebie na całym świecie, ale kończy konkluzją, że też nie wie, co go by przekonało, ale Bóg to by wiedział, bo jest wszechwiedzący.
23:24 – czy Pismo Święte trzeba interpretować. Omawiany jest problem pod tytułem „metafora czy dosłowne rozumienie – jeśli to pierwsze to skąd wiadomo, kiedy”. Skąd wiemy, że PŚ ma być interpretowane. Skąd wiemy, które fragmenty mają być interpretowane, a które nie. Na ten przykład w islamie nie ma interpretacji ich księgi przez co są bardziej spójni. Brak rzetelnego narzędzia za pomocą, którego można byłoby odróżniać, które kartki traktować metaforycznie, a które czytać dosłownie. Stawiają zarzut wierzącym, że to co niewygodne traktują jako metafory, a to co pozytywne traktowane jest przez wierzących w interpretacji dosłownej.
38:10 – o słabości argumentów za istnieniem Boga jakie kiedykolwiek powstały. Przekonują, że nie ma sprawdzalnego weryfikowalnego dowodu na istnienie. Jeżeli przedstawi im się w pełni działające dowody wyprowadzane z demonstrowanie prawdziwych przesłanek, które w sposób niezaprzeczalny będą prowadzić do jednego wniosku np. istnieje Bóg chrześcijański to…
1:00 - Pod koniec wywyższają moralność humanistyczną.. nudy…
https://www.youtube.com/watch?v=JmHMqZ8-Yhc
Ostatnio zmieniony przez Katolikus dnia Wto 23:08, 15 Sie 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2743
Przeczytał: 51 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:16, 15 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
spróbowałbym się dodzwonić i pogadać. Wydają się spoko. Jestem ciekaw ich reakcji w polemice i czy rzeczywiście uczciwość jest dla nich priorytetem, co też zaznaczali. Nie wiem tylko czy dam radę. Jeszcze w takiej formie nie dyskutowałem XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
placus3
Dołączył: 18 Sty 2017
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:26, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Jeśli mógłbym coś od siebie dodać, to dość ciekawe, choć równie dobrze możesz podrzucić im linka na śfinię. Ciekaw jestem, czy jakiś naprawdę ogarnięty teista (niekoniecznie koledzy ze śfinii) się zaangażuje w dyskusje z nimi.
Ja kiedyś polemizował z tym Boguniemiłem na filmwebie, przy okazji polemiki z impactorem. Było to 4 miesiące temu, przez ten czas sporo wiedzy przybyło. Patrząc z perspektywy czasu, wiele poprawiłbym w tamtej polemice.
I naprawdę uśmiechnąłem się na Twoje określenie mnie jako "świeżą apologetyczną krew". XD
I najważniejsze, mógłbym do nich zadzwonić, ale powiedzmy, że musiałoby się zgłosić parę osób. Bo dyskusja 2 vs 1 + pewnie wszystkie komentarze ateuszy (niestety teiści nie interesują się za bardzo takimi dyskusjami, takie mam wrażenie) niekoniecznie mi leży. Może jakbyś wrzucił ten link do "apologiii teizmu", to wszyscy zainteresowani zobaczą, bo tutaj to nie jestem pewien.
Ostatnio zmieniony przez placus3 dnia Śro 18:26, 16 Sie 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2743
Przeczytał: 51 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:59, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Oni raczej nie chcą dyskutować na innych forach. Założyli swoją stację i w ten sposób chcą się pokazać. Miałem okazje wymienić kilka zdań w pewnej grupie na fejsie z jedną z prowadzących stacje ateizm ale nie bardzo chciała dyskutować za to przekonywała, aby dzwonić do stacji. Oni jeśli pojawiają się na jakiś forach to tylko po to, aby się za promować. Mnie to nie przeszkadza, jeśli się dodzwonię to pogadam na "żywca". Wiem, że wtedy jestem skazany na "ja" kontra dwóch prowadzących plus ich sztab siedzący w ukryciu, ale wierzę w to, że istnieje możliwość konstruktywnego dialogu (może jestem naiwny?)
Napisałem o tobie Placusie3 "świeża krew", bo też od niedawna tu się pojawiłeś z wieloma pytaniami (tak jak ja), ale zauważyłem, że nie uciekasz przed dyskusjami z ateistami więc uznałem, że nowy w tych sprawach jesteś. Chyba, że dyskutujesz tak jak Wuj, Michał, czy Jan od kilkunastu lat publicznie to sorki.
Obawiam się, że na antenie może być tylko jeden dzwoniący (reszta czeka w kolejce) jest to jakieś wyzwanie. Pisząc ten wątek pomyślałem sobie Wujowi zdarzy się mieć więcej czasu (ma takie okresy w życiu xd), Michał jest chyba na emeryturce więc też być może znalazłby czas, może by skusili się na dyskusję. Wuj podobno za samego Agnosiewicza się brał więc to już poważna liga dyskusyjna w mojej ocenie.
Taki Wuj przez godzinę to by ich tam pozamiatał (oczywiście nie zapominając o dialogu) A jak nie Wuj to może ja spróbuje xD
zdam się na los. jak inni zobaczą wątek to ok, a jak nie to trudno. nie chcę żeby to wyglądało, że się narzucam z tym tematem. Zresztą po tylu latach publicznych dyskusji w necie z ateistami to myślę, że nas teistyczni koledzy sami w to nie wierzą, zę taka debata ma sens i do czegoś by prowadziła. Ja to jestem "szczeniak" w takich dyskusjach i łatwo się zapalam i ochoczo bym ruszył na wszystkie te ateistyczne ruchy, ale mój poziom wiedzy..
Ostatnio zmieniony przez Katolikus dnia Śro 19:09, 16 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
placus3
Dołączył: 18 Sty 2017
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:08, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Katolikus napisał: |
Napisałem o tobie Placusie3 "świeża krew", bo też od niedawna tu się pojawiłeś z wieloma pytaniami (tak jak ja), ale zauważyłem, że nie uciekasz przed dyskusjami z ateistami więc uznałem, że nowy w tych sprawach jesteś. Chyba, że dyskutujesz tak jak Wuj, Michał, czy Jan od kilkunastu lat publicznie to sorki.
|
Nie nie, nie to żebym od lat zajmował się polemiką z ateistami, po prostu takie określenie mnie trochę rozweseliło. Nie żebym się poczuł urażony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
placus3
Dołączył: 18 Sty 2017
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:27, 18 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Katolikus napisał: |
Obawiam się, że na antenie może być tylko jeden dzwoniący (reszta czeka w kolejce) jest to jakieś wyzwanie. |
Zawsze można stworzyć rozmowę grupową np na Skype - oni przez Skype chcą rozmawiać. Dla chcącego nic trudnego - jeśli zgodziliby się na takie uczciwe zasady jak chociażby 2 vs 2 - i ktoś jeszcze by chciał z nimi polemizować, to w sumie mógłbym do nich zadzwonić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|