Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bóg nie jest urojeniem
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Linkownia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ptr




Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:35, 31 Maj 2007    Temat postu: Bóg nie jest urojeniem

[link widoczny dla zalogowanych]

;];];]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:15, 31 Maj 2007    Temat postu:

A co jest w srodku? Zagladales?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ptr




Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 7:59, 01 Cze 2007    Temat postu:

nie, ale zamówiłem :P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
abangel666
Opiekun Kawiarni



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Piekła

PostWysłany: Pią 12:02, 01 Cze 2007    Temat postu:

Polecam to:
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie kupowałam tej książki spodziewając się propagandowej papki, a tu ostatnio przypadkiem wpadła mi w ręce i.... o dziwo!
Całkiem rzetelne i obiektywne opracowanie... miłe zaskoczenie.

To co zamówiłeś, to napisali zdaje się jacyć fundamentalni kreacjoniści; autorkę masz tutaj, 5-ta od lewej:
[link widoczny dla zalogowanych]

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:47, 02 Cze 2007    Temat postu:

PTRqwerty:

Cytat:
nie, ale zamówiłem


Szokująco szybka riposta. Zdaje się komuś bardzo zależało żeby ta książka ukazała się w Polsce równo z książką Dawkinsa, która dopiero co wyszła. Mój nos podpowiada mi, że maczało w tym palce środowisko Życińskiego, który pisał z Dawkinsem polemiki w Wyborczej i napisał też wstęp do tej książki.

Jest też już druga i trzecia odpowiedź-książka na God Delusion:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Z tego co widzę surfując po anglojęzycznym necie polemiści nie zostawili suchej nitki na książce Dawkinsa. Po prostu masakra. Nawet słynny Plantinga i Craig włączyli się do polemiki:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Tezy z książki są słabo uzasadnione, ponieważ Dawkins to biolog a nie filozof a zatem jest słabo przygotowany do takiej publicystyki. Zauważył to nawet autor przychylnej recenzji książki Dawkinsa z Polityki (Polityka objęła patronat nad wydaniem tej książki):

"Niestety, pasja i błyskotliwe sformułowania nie zawsze idą w parze z intelektualnym wyrafinowaniem argumentacji. Autor dość przychylnej recenzji w „The New York Times” napisał, że czytając książkę Dawkinsa miał podobne wrażenia jak podczas oglądania filmów Michaela Moore’a. Brytyjski ewolucjonista zbyt często bowiem wystawia sobie na łatwy strzał rozmaitej maści religijnych świrów – czy to fundamentalistów chrześcijańskich, czy islamskich – z których poglądów do woli (i trzeba przyznać słusznie) się naigrywa. Natomiast cięższego kalibru dylematy religijno-filozoficzne, jak choćby pytanie o to, dlaczego istnieje raczej coś niż nic; dlaczego prawa fizyczne i warunki panujące we wszechświecie sprzyjają powstaniu życia – rozstrzygane są przez Dawkinsa w sposób pobieżny i płytki".

[link widoczny dla zalogowanych]

Michael Ruse, ateista, skomentował zawartość God Delusion dużo ostrzej:

"The God Delusion makes me embarrassed to be an atheist [...] this book is stupid, politically disastrous and bad academics [...] A good academic will inform himself in depth in a subject he is writing about. Dawkins did not. He is neither a philosopher nor a theologian".

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu są strony na których zebrano pokaźną garść polemik z książką Dawkinsa. Niektóre polemiki obejmują nawet całe rozdziały z jego książki:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I kilka innych stron godnych polecenia - tu jest bardzo obszerna polemika z książką Dawkinsa:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu możecie sobie nawet obejrzeć Dawkinsa jak czyta swoją książkę publicznie:

http://www.youtube.com/watch?v=e3okMzAzfAg

Pojechał bowiem nawet na specjalne tournee z odczytami z niej. Naprawdę mu odbiło.

A tak w ogóle to nie wiem czy wiecie, ale na Racjonaliście.pl Mariuszek wprowadził cenzurę. Nie wstawisz tam linków do stron polemizujących z takimi poglądami jak ich (próbowałem i tam bowiem podrzucić te linki). Inne przechodzą. Ciekawie to wygląda w kontekście faktu, że tyle oni tam piszą o kościelnej cenzurze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:51, 02 Cze 2007    Temat postu:

Cenzura na Racjonaliscie.pl jest nie od dzis :D.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
abangel666
Opiekun Kawiarni



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Piekła

PostWysłany: Nie 3:17, 03 Cze 2007    Temat postu:

wujzboj napisał:
Cenzura na Racjonaliscie.pl jest nie od dzis :D.


Ażebyś wiedział Wuj.... jest coś takiego.... mam super relacje i z PPS i Ateista i z "Fakty i Mity" i z RACJĄ.... na tych forach czasem mi odpierdzielało, a nawet upomnienia nie miałam.... a czasem to mi nieźle odpieprzało... np. na PPS napadłam gościa w najgorszych słowach, a Admin na skargę powiedział, że to "licencia poetica" i żeby się ode mnie odpieprzyć....
:)

Szczególnie mi odpieprza jak po tygodniu pracy pójdę do baru, wypije drinka i siadam do Internetu.... np. jak dziś....
:)

***

A na Racjonaliscie, czuję napięcie.... szanujemy się wzajemnie, ale jest jakieś napięcie...

***

Masz rację Wuj.

***

Dziś jestem po drinkach, ale na Twoim forum bydła nie będę robić.
NIGDY!
Ale własne zdanie mam.... wybacz Stary!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mat




Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:04, 03 Cze 2007    Temat postu: Re: Bóg nie jest urojeniem

Uwazam, ze te polemiki przeciwko Dawkinsowi biora sie ze z tego wlasnie powodu ze nie zajmuje sie on czesto belkotliwymi filozoficznymi wywodami typu: transcedentnie ekstrapolujac metajezykowa definicje Boga, stwierdzamy a priori, ze caeteris paribus... itp. itd (wtedy nikt by go nie sluchal ani nikt nie pisal polemik) tylko przedstawia swoje racje w sposob popularnonaukowy i bez obwijania w bawelne stwierdza "religia to zlosliwy wirus atakujacy ludzkie umysly".

Po drugie nie przyznaje Dawkins religii a proiri jakiegos wywyzszonego statusu. Na krytyke "Niestety, pasja i błyskotliwe sformułowania nie zawsze idą w parze z intelektualnym wyrafinowaniem argumentacji" mozna odpowiedziec, ze w koncu religia jest pozostaloscia z czasow prymitywnych, i prymitywni Bogowie (Bog zawsze jawi sie jako - szczegolnie Jahwe - odmozdzony kacyk lubiacy poklony swych poddanych, powtarzane bezmyslnie balwochwalcze litanie, otarte stopy, odgniecione od kleczenia kolana i kiczowate widowiska na jego czesc) zostali stworzeni na owczesne ludzi prymitywne podobienstwo.
Powazne traktowanie i silenie sie na wyrafinowane wywody nt. religii byloby przyznaniem jej statusu na jaki nie zasluguje. Tymczasem powina byc tam gdzie jej miejsce, tam gdzie UFO, skrzaty i inne nieskomplikowane twory ludzkiej wyobrazni - choc w imieniu tych drugich przynajmniej nikogo sie nie zabija.

ps. poza tym na dodaniu w swojej ksiaze tytulu "Dawkins", mozna zarobic ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ptr




Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:36, 03 Cze 2007    Temat postu: Re: Bóg nie jest urojeniem

mat napisał:
Powazne traktowanie i silenie sie na wyrafinowane wywody nt. religii byloby przyznaniem jej statusu na jaki nie zasluguje.

Poważne, wyważone odniesienie się do problemu religii oraz użycie wyrafinowanych wywodów, byłoby poważnym, wyważonym odniesieniem się do problemu religii przy użyciu wyrafinowanych wywodów.
W przeciwnym wypadku mamy coś - nie zgadniesz - przeciwnego.

Wydaje mi się, że mógłbyś już nigdy więcej w ten sposób nie traktować Dawkinsa. Profesor Dawkins wszak nie zasłużył sobie, by mat pisał o jego pracy że jest niepoważna i pozbawiona wyrafinowanych wywodów na temat zagadnienia, które porusza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:58, 03 Cze 2007    Temat postu:

abi napisał:
Ale własne zdanie mam.... wybacz Stary!

Od tego jest Sfinia, by moc swoje zdanie wypowiadac i w kulturalny sposob go bronic przed innymi, kulturalnie argumentujacymi lecz majacymi zdanie inne. Wybacz wiec, ze ci nie wybacze, bo nie mam czego :P.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:09, 03 Cze 2007    Temat postu:

mat napisał:
Uwazam, ze te polemiki przeciwko Dawkinsowi biora sie ze z tego wlasnie powodu ze nie zajmuje sie on czesto belkotliwymi filozoficznymi wywodami typu: transcedentnie ekstrapolujac metajezykowa definicje Boga, stwierdzamy a priori, ze caeteris paribus... itp. itd (wtedy nikt by go nie sluchal ani nikt nie pisal polemik) tylko przedstawia swoje racje w sposob popularnonaukowy i bez obwijania w bawelne stwierdza "religia to zlosliwy wirus atakujacy ludzkie umysly".

Jest raczej odwrotnie. Dawkinsowa "naukowa" krytyka to przyklad wewnetrznie sprzecznej, samowywrotnej filozofii. Uzasadnione to zostalo nie raz i nie dwa, rowniez na tym forum i nie jest mi znana jakakolwiek obrona ze strony Dawkinsolubnej. Historia filozofii nie widziala jeszcze chyba wiekszej bzdury, jak przerabianie nauki na folozofie; prowadzi to wprost do koniecznosci zaprzeczania wlasnym tezom, a wlasne poglady staja sie absrdalne na mocy wlasnych kryteriow. Gorzej juz chyba nie mozna.

Dawkins jest swietnym naukowcem, ale filozof z niego zaden. Zreszta, jest na tyle inteligentny, ze po tylu latach zajmowania sie agitacja na rzecz ateizmu musi sobie zdawac z tego sprawe. Nie wierze, ze nie wie, jakie podstawowe bledy logiczne popelnia. Ale moze sobie smialo je popelniac, bo adresaci jego slow tych bledow nie zauwazaja; o filozofii maja bowiem tak samo zerowe pojecie, jak Dawkins, i mozna ich zrobic w konia za pomoca prostych chwytow socjologicznych.

mat napisał:
Powazne traktowanie i silenie sie na wyrafinowane wywody nt. religii byloby przyznaniem jej statusu na jaki nie zasluguje.

Tu dales przyklad blednego kola nastepujacej postaci:

1. Dawkins pisze ksiazke, w ktorej ma uzasadnic, ze X jest bez sensu.
2. Dawkins nie zniza sie w tej ksiazce do analizowania X, bo X jest bez sensu.
3. Wobec tego Dawkins rozumuje na podstawie zalozenia, ze X jest bez sensu.
4. Na podstawie tego zalozenia, Dawkins w seej ksiazce uzasadnil, ze X jest bez sensu.

Jesli ktos chce udowodnic, ze cos jest bez sensu, to MUSI przedstawic powazna analize. Inaczej OSMIESZA SIE.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ptr




Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:22, 03 Cze 2007    Temat postu:

WujZboj napisał:
po tylu latach zajmowania sie agitacja na rzecz ateizmu musi sobie zdawac z tego sprawe.

Nie musi. Człowiek może się zamknąć w ramach pewnego zbioru oczywistości, które choć formalnie są traktowane jako kwestie otwarte, przez konkretnego człowieka mogą być uznawane za coś naturalnego, oczywistego. W ten sposób może wchłonąć nieświadomie wiele założeń materialistycznej metafizyki.

Ponadto Dawkins przez lata skupiony był na dyspucie ze zwolennikami Inteligentnego Projektu. Kiedy Dawkins polemizuje, jest to w zasadzie obalanie Inteligentnego Projektu; tyle że Dawkins uważa, że owa teoria jest najbardziej ortodoksyjną myślą chrześcijańską i co za tym idzie, że jak ją obali, to udowodni nieistnienie Boga. W ramach Inteligentnego Projektu mamy natomiast przeciwstawione sobie: Bóg albo Przypadek. Tymczasem najbardziej ortodoksyjna myśl chrześcijańska jest inna. Kiedy para małżonków świętuje 25-lecie ślubu, potrafią powiedzieć, że 'poznali się przypadkowo na przystanku i że pięknie Bóg to sprawił'. Jeśli się temu na poważniej przyjrzymy to zauważymy, że takie myślenie jest bardzo naturalne w chrześcijaństwie.

Zasadniczo więc najpierw była agresywna kampania scjentystyczna pod adresem chrześcijan, następnie oni - biedni głupcy - dostosowali się do roszczeń i stworzyli Inteligentny Projekt, a następnie w kolejnym pokoleniu Dawkins uwierzył, że ów Projekt jest kompleksową reprezentacją myśli chrześcijańskiej. Można więc potraktować, że debata: zwolennicy Projektu i Dawkins to świat zamknięty, zainteresowany sam sobą, nas nie interesujący.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:48, 03 Cze 2007    Temat postu:

Moze masz racje.

Nistety, propaganda Dawkinsa & Co. wychodzi daleko poza starcie scjentystow ewolucjonistycznych ze scjentystami Inteligentnego Projektu. I tu jest problem. Bioracy sie w sumie z braku podstawowej edukacji filozoficznej w spoleczenstwie. To problem globalny..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ptr




Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:12, 03 Cze 2007    Temat postu:

Mogę nie mieć racji, ale jeśli mam, to niesie to pewne konsekwencje.
Mianowicie jeżeli spojrzymy na ogół światopoglądów, które występują w naszej współczesnej oikumene, to zauważymy, że Dawkins niszczy światopoglądy godne tego by upaść. To są światopoglądy, które ulegają refleksji, która robi sobie za nic wielość możliwych modeli rzeczywistości, refleksji która głosi, że wśród teorii opisujących całą rzeczywistość można sformułować bardziej prawdopodobną.
Ów problem globalny, który Ty postrzegasz w osobie tego Pana, jest chwilowy. Ci, którzy za nim pójdą, za chwilę gdy wiatr inaczej powieje pójdą w inną stronę. Problem globalny nie polega więc na Dawkinsie, ale na braku pewnego zakorzenienia światopoglądowego. Ty widzisz problem w postaci agresywnego ateizmu, ale on jest na tak wątłych podstawach, że za 1-2 pokolenia może się przelać fala jakiegoś perwersyjnego mistycyzmu.

Ta niestałość jest podobna do destabilizacji, która miała miejsce pod koniec epoki religii pogańśkich w Europie. Chrześcijaństwo wygrało m.in. dlatego, że odpowiadało na potrzeby wielu. To co robi Dawkins nie ma potencjału zakorzenić się na tysiąclecia. Ludzie będą niezależnie i spontanicznie odkrywać możliwość krytyki nowego poglądu. To, że w filozofii było wiele ontologii świata i nigdy problem nie został rozwikłany jest naturalną refleksją po przeczytaniu dowolnego podręcznika historii filozofii. To nie jest jakaś unikalna wiedza, której zwykli ludzie sami nie wymyślą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:08, 05 Cze 2007    Temat postu:

Wiesz, tylko swiatopoglady godne tego, by upasc, dadza sie zniszczyc wprost za pomoca bajdurzenia.

Problem jest jednak szerszy. Aby swiatopoglady sensowniejsze od bajdurzenia mogly w ogole sie pojawic (albo zostac zauwazone), niezbedna jest pewna atmosfera intelektualna. Natomiast scjentysci dążą do utrwalenia takich warunkow, w ktorych jakakolwiek myśl filozoficzna zostaje zduszona w zarodku w skuteczny orwellowski sposób: poprzez odebranie językowi możliwości sformułowania poważnie brzmiącej wypowiedzi dotyczącej filozofii. Już dzisiaj większość ludzi nie jest w stanie myśleć krytycznie w kwestiach światopoglądowych, bo uniemożliwia im to język. Kto zaś nie da rady sformułować myśli krytycznej wobec tezy X, ten nigdy nie zauważy, że X jest pozbawione sensu. Nawet jeśli X jest kompletnym bełkotem.

Jeśli nic nie ulegnie zmianie w podstawach edukacji, to pseudofilozofia scjentystyczna ma wszelkie szanse rozpowszechnić się. A to datego, że jest pozornie oparta na SUKCESACH NAUKI. Te sukcesy każdy widzi gołym okiem; ukradzione przez scjentystów i zastosowane jako "podpora" ich ideologii, staną się argumentem nie do zbicia, jeżeli ludzie nie będą posiadali umiejętności sformułowania myśli postrzegającej, że to dla scjentyzmu nauka to nie fundament, lecz wieko trumny. Pamiętasz, jak u Orwella rozwiązano problem krytyki Wielkiego Brata?

A nawet jeśli technika coś przeskrobie na fest i na skutek tego przez pewien czas miejsce scjentystów ateistycznych zajmą scjentyści teistyczni, to i tak podejście nie zmieni się. Scjentyzm jest scjentyzmem; to jest totalitaryzm intelektualny, ideologia nie znosząca sprzeciwu. Oczywiście, moment zmiany warty zawsze budzi nadzieję, ale ilu ludzi będzie wtedy potrafiło ją podnieść, ponieść i podołać jej wyzwaniom?

Myślę, że nie należy lekceważyć Dawkinsa & Co. Chociaż dla poważnych ludzi nie stanowią oni dziś najmniejszego zagrożenia, to jednak pozorna oczywistość argumentacji scjentycznej ma w sobie moc huraganu. A gdy huragan wszystko wyrówna, nie będzie nawet komu wołać na pustyni...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:33, 10 Cze 2007    Temat postu:

Cytat:
nie, ale zamówiłem


Też zamówiłem. Podobno już wysłana. Trzeba się odtruwać.

Spodziewajcie się, że w najbliższym czasie przez fora w necie przetoczy się lawina "argumentów" kopiowanych z książki Rysia. "Wolnomyśliciele" chwalą się tu i ówdzie, że przeczytali i bardzo im się podoba. Niektórzy już zaczęli szerzyć w necie te złote myśli:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tylko, czy poza silącym się na wątpliwe nowatorstwo argumentem z Boeingiem znajdzie się tam coś z czym się już nie zetknęliśmy wcześniej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:32, 10 Cze 2007    Temat postu:

Mam nadzieje, ze nie bedzie tam kolejnego podkładania się Dawkinsowi & Co. (vide Boeing i cała argumentacja idąca w kierunku przeciwnym do tego, w którym błędy Dawkinsa leżą bezbronne, atakująca zaś cele specjalnie wystawione do atakowania, bo mające naukowe podstawy i atak tam może co najwyżej skompromitować atakujących w oczach naukowca)...

I z tą nadzieją w sercu kładę się spać :D.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:17, 15 Cze 2007    Temat postu:

Ab Angel:

Cytat:
Ażebyś wiedział Wuj.... jest coś takiego.... mam super relacje i z PPS i Ateista i z "Fakty i Mity" i z RACJĄ.... na tych forach czasem mi odpierdzielało, a nawet upomnienia nie miałam.... a czasem to mi nieźle odpieprzało... np. na PPS napadłam gościa w najgorszych słowach, a Admin na skargę powiedział, że to "licencia poetica" i żeby się ode mnie odpieprzyć....


Szczególnie mi odpieprza jak po tygodniu pracy pójdę do baru, wypije drinka i siadam do Internetu.... np. jak dziś....


***

A na Racjonaliscie, czuję napięcie.... szanujemy się wzajemnie, ale jest jakieś napięcie...

***

Masz rację Wuj.


Coś w tym jest. Mam podobne doświadczenia. Chłopaki z ateisty.pl są inteligentniejsi, mniej schematyczni, mniej dogmatyczni, a przede wszystkim dużo bardziej samodzielni intelektualnie i dużo bardziej kreatywni niż te skostniałe bezmyślne buce z Racjonalisty.pl (przy czym nie odnoszę tego już do forum ateisty.pl, gdzie zbiera się mieszanina raczej częściej miernych niż godnych uwagi piszących). Niejaki Przemek Piela i Bohoh z ateisty.pl to chyba najinteligentniejsi ateiści jakich w życiu osobiście spotkałem. Szczególnie Bohoh jest bystry i kreatywny intelektualnie chłopak. I mówię to, mimo, że moje polemiki z nimi zaczynały się od tego, że powielali oni po prostu nonsensy z Racjonalisty.pl. Ale później się bardzo usamodzielnili intelektualnie i umieli się nie zgadzać z teizmem kreatywnie (co oczywiście jeszcze wcale nie oznacza, że zgadzam się z ich argumentami i z ich ateizmem - to zupełnie inna kwestia). Kiedyś dużo klikałem z nimi przez gadulca na temat światopoglądów i były to bardzo fajne, sympatyczne dyskusje, bez tego całego napadania na siebie, emocjonalnego napuszania się i mądrzenia. Miło i ciepło ich wspominam. Szkoda tylko, że na ateiście.pl tak rzadko pojawiają się jakieś nowe arty (w przeciwieństwie do Racjonalisty.pl, który wyraźnie zaczął przechodzić z jakości w ilość, co by tylko wciąż podbijać rekordy licznika, którym się przechwalają co chwila).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:50, 18 Cze 2007    Temat postu:

Janku, nie chce sie wypowiadac na temat poziomu wspomnianych osobnikow :P, ale do tej pory najsensowniejsze rozmowy prowadzilem z dwoma innymi ateistami: z Volrathem (racjonalista.pl) i z Bartem (ateista.pl). Przemek do tej pory "nie mial czasu". Bohoh zas odpadl i skonczyl w stylu typowym dla racjonalisty.pl... Szkoda jednak, ze Volrath calkiem znikl ze Sfini (Mariusz przywolal go do porzadku? Moze, bo Volrath jest lojalny wobec Mariusza, co zreszta mu sie chwali), a Bartek w ogole nie broni u nas ateizmu (Bartku, dlaczego?).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:00, 19 Cze 2007    Temat postu:

Dla mnie Volrath to nic nowego ani twórczego (mieliśmy kilka batalii). Barta nie miałem przyjemności ani poznać, ani czytać. Bohoha ceniłem za kreatywność, zaskakującą tendencję do okresowego odrywania się od schematycznych recept na ateizm i racjonalizm, za umiejętność spojrzenia z dystansu na utarte kanony własnego światopoglądu (choć oczywiście czasem powielał też pewne schematy racjonalistyczne, nieuchronne, trudno tak od razu oderwać się od swych korzeni). Niczego tak nie cenię u ludzi jak właśnie to, ponieważ po latach siedzenia w tym i patrzenia, jak większość zamiast rozwijać zdolność swego kreatywnego myślenia niemal bezmyślnie powtarza tylko lub broni zdania albo koncepcji większości, z której się jakkolwiek (czy to światopoglądowo, czy inaczej) wywodzi, zdając się na prosty instynkt stadnej lojalności, zamiast na elastyczne, nieschematyczne i ciekawe procesy rozumowania. Ten proces ciągłej jednostajnej obserwacji wciąż tego samego po prostu już mnie nudzi. I dlatego pewnie szczególnie wartościuję tego osobnika. Przemka Pielę ceniłem za podobne rzeczy, poza tym zwyczajnie sympatycznie mi się z nim gadało.

U Volratha nie widziałem natomiast nic nieschematycznego, czego bym już wcześniej nie znał, a tym samym godnego uwagi.


Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Wto 13:00, 19 Cze 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bart




Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 322
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:03, 19 Cze 2007    Temat postu:

wujzboj napisał:
Bartek w ogole nie broni u nas ateizmu (Bartku, dlaczego?).


Już jakiś czas temu straciłem zupełnie ochotę na dyskusje światopoglądowe - ot, czasem coś tram wtrącę. Nawet na "macierzystym" forum praktycznie nie zaglądam do działów "branżowych". Nie mam też ochoty nikogo ani "nawracać", ani nawet przekonywać, że dla mnie ateizm jest OK. Jeśli ktoś uważa, że błądzę, jego prawo :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pan Gąsienica
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wto 11:23, 19 Cze 2007    Temat postu:

Proszę Jana Lewandowskiego o usunięcie pierwszego zdania ze swojego postu, obraźliwego wobec innego Użytkownika naszego Forum.

Prywatnie powiem, że Volrath to jeden z nielicznych znanych mi ludzi na tej planecie w postach którego NIGDY nie zauważyłem ataków osobistych. Rozmawiało mi się z nim kilka lat temu bardzo miło i sympatycznie na portalu katolik.pl , przykładał dużą wagę do "wejścia" w świat pojęć rozmówcy (czyli mój) i w ogóle do sympatycznej atmosfery rozmowy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Oless




Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:12, 19 Cze 2007    Temat postu:

wujzboj napisał:
... miejsce scjentystów ateistycznych zajmą scjentyści teistyczni...

Pojęcie teistycznego scjentyzmu nie ma sensu; scjentyzm to pogląd wg którego istnieje tylko to co jest przyrodniczo weryfikowalne, a wszelka metafizyka jest nonsensowna.

A więc każdy teizm z definicji nie może być scjentyzmem.

Zwracałem na to już uwagę, ale wujzbóju jesteś albo niereformowalny albo lubujesz się w używaniu zredefiniowanych pojęć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:04, 19 Cze 2007    Temat postu:

Cytat:
Proszę Jana Lewandowskiego o usunięcie pierwszego zdania ze swojego postu, obraźliwego wobec innego Użytkownika naszego Forum.


Usunąłem.

Cytat:
Prywatnie powiem, że Volrath to jeden z nielicznych znanych mi ludzi na tej planecie w postach którego NIGDY nie zauważyłem ataków osobistych.


To niewiele. Wolę już ataki osobiste zamiast socjotechniki.

Cytat:
Rozmawiało mi się z nim kilka lat temu bardzo miło i sympatycznie na portalu katolik.pl , przykładał dużą wagę do "wejścia" w świat pojęć rozmówcy (czyli mój) i w ogóle do sympatycznej atmosfery rozmowy.


Mam zupełnie inne doświadczenia. Uprawiał raczej monolog. Może się zmienił? Ale to nie ważne. Mało mnie interesuje rozmowa o nim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Oless




Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:44, 19 Cze 2007    Temat postu:

Jan Lewandowski napisał:
Wolę już ataki osobiste zamiast socjotechniki.

Sądzę podobnie. Z tym pierwszym można sobie poradzic. Przy tym drugim ręce opadają...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Linkownia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin