|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anbo
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6492
Przeczytał: 13 tematów
|
Wysłany: Nie 10:19, 30 Kwi 2023 Temat postu: Wymieranie dinozaurów w Księdze Urantii |
|
|
Będzie to kolejny tekst pokazujący, jak bardzo tezy zawarte w KU są zbieżne z poglądami panującymi w czasach jej powstawania i jednocześnie rozbieżne z tezami współczesnej nauki.
Te masywne stworzenia [dinozaury], w miarę jak rosły coraz większe, stawały się coraz mniej aktywne i coraz słabsze; poza tym potrzebowały one wielkiej ilości pożywienia a Ziemia była nimi tak zatłoczona, że dosłownie zagłodziły się na śmierć i wymarły – brakowało im inteligencji, nie umiały sobie poradzić w tej sytuacji.
Sto milionów lat temu epoka gadów zbliżała się ku końcowi. Dinozaury, przy całej ich ogromnej masie, były zwierzętami prawie bezmózgowymi, nie miały odpowiedniej inteligencji, aby zdobyć pokarm dla wyżywienia tak ogromnych ciał. I te powolne gady lądowe ginęły w coraz większych ilościach.
Głupie dinozaury to mit wciąż pokutujący u wielu ludzi, a od XIX wieku, kiedy paleontolodzy odkryli pierwsze dinozaury, dominujący także przez długi czas wśród naukowców. Wiązało to się ze spostrzeżeniem olbrzymiej dysproporcji między ich mózgami a wielkością ciała. Czy jednak faktycznie tak jest? James Hopson z University of Chicago zbadał 10 gatunków i odkrył, że dinozaury miały mózgi odpowiednie do ich wielkości, jeśli się je porówna ze współczesnymi gadami. Bardziej zaskakującą tezę wysunęła Dr Amy Balanoff z Johns Hopkins University, która badała przestrzeń mózgową dinozaurów. Według niej T.rex miał inteligencję porównywalną z inteligencją szympansa. Kiedyś dinozaury były synonimem wielkich głupków, ale tak już nie jest. Dziś dinozaury „oskarża się” o prowadzenie życia społecznego i opiekowanie się potomstwem długo po wykluciu się z jaj.
Co do przyczyny wyginięcia dinozaurów (i w ogóle tzw. wymierania kredowego) to współcześnie rozważane są dwie konkurencyjne hipotezy: uderzenie masywnej planetoidy oraz wybuchy wulkanów. Ponieważ w KU pisze się o wybuchach wulkanów, a o uderzeniu planetoidy się nie pisze, to zwolennicy KU kibicują hipotezie drugiej. Jednak to pierwsza hipoteza ma więcej zwolenników i na jej poparcie w ostatnich latach znaleziono sporo nowych dowodów. Są też badacze, którzy twierdzą, ze znaczenie miały obydwa zdarzenia. Ciekawsze jednak jest to, że w KU nie ma informacji o planetoidzie, która uderzając w Ziemię spowodowała niewyobrażalną katastrofę zatrzymując fotosyntezę w roślinach i planktonie. Głównym dowodem na to, że faktycznie coś takiego miało miejsce, jest krater Chicxulub odkryty pod koniec lat siedemdziesiątych. Powyższe kwestie dokładniej omówione są na zalinkowanych pod postem stronach internetowych.
Wróćmy do Księgi Urantii:
Od tego czasu ewolucja szła drogą rozwoju mózgu a nie masy fizycznej a kształtowanie mózgów jest charakterystyczne dla każdej kolejnej epoki ewolucji zwierzęcej i rozwoju planetarnego.
Ewolucja zawsze idzie tą samą drogą: zapewnić przetrwanie w czasie i miejscu, w którym żyje dany organizm. Wielkość mózgu zawsze jest optymalna dla danego gatunku, który żyje w określonym środowisku. Na przykład u wielu krukowatych obserwuje się dużą inteligencję, ale ich mózgi nie rosną, bo byłyby zbyt ciężkie, żeby ich właściciele mogły latać. Dinozaury „rządziły” na Ziemi około 100 milionów lat, z czego wynika, że były znakomicie przystosowane do środowiska, w którym żyły. Wyginęły bo zmieniło się środowisko (wskutek uderzenia planetoidy albo/i erupcji wulkanicznych), a nie dlatego, że były – jak sądzono – głupie. Miały przecież wystarczająco dużo inteligencji, żeby istnieć przez 100 milionów lat, a populacja dostosowuje się do ilości dostępnego pokarmu. Nasz gatunek być może ma wystarczająco dużo inteligencji, żeby zbudować bombę atomową, ale za mało, żeby jej nie użyć.
55.000.000 lat temu ewolucyjny marsz cechowało nagłe pojawienie się pierwszych, prawdziwych ptaków, małych, podobnych do gołębi stworzeń, które były przodkami całego ptasiego życia.
Był to trzeci typ istot latających, jaki pojawił się na Ziemi; ptaki te pochodziły bezpośrednio od grupy gadów a nie od współczesnych im, latających dinozaurów, ani też od wcześniejszych typów uzębionych ptaków lądowych. I dlatego okres ten został nazwany epoką ptaków, jak również epoką schyłku gadów.
Według współczesnej nauki ptaki nie pojawiły się nagle lecz wyewoluowały z dinozaurów od około 252 do 66 mln lat temu. Przodkami ptaków były teropody – wyewoluowały z jednej z ich linii i przetrwały do dziś. Ewolucyjną zmianę anatomii pozwalającą na latanie można prześledzić na podstawie skamielin teropodów oraz najwcześniej żyjących gatunków ptaków, co dowodzi ewolucji, a nie nagłego pojawienia się.
Żródła:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hill
Chwilowo nieaktywny
Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 4:01, 01 Maj 2023 Temat postu: |
|
|
Tutaj Irwin Ginsburgh nawiązuje do tematu dinozaurów i wpisuje to w "Przepowiednie zawierające informacje, które były niezgodne z nauką w roku 1955 a są zgodne obecnie."
1. Koniec okresu kredowego i wymarcie dinozaurów.
Księga Urantii twierdzi, że okres kredowy zakończył się jednym z największych w dziejach wulkanicznym wypływem magmy, który pokrył kilka kontynentów. Nauka z początku się z tym zgadzała, ale w końcu dwudziestego wieku nauka znalazła nowe, zwodnicze rozwiązanie tego problemu. Okres kredowy domniemanie zakończył się wtedy, kiedy szeroki na milę meteoryt pogrążył się w Zatoce Meksykańskiej, zanieczyszczając atmosferę na długo pyłem i parą, które przesłoniły słońce i zniszczyły większość życia roślinnego planety w łańcuchu pokarmowym, prowadząc do wymarcia wielu gatunków, z dinozaurami włącznie. Najważniejszą przesłankę tej teorii stanowiła cienka warstwa metalicznego pierwiastka irydu, na wierzchu warstwy kredowej. Iryd został znaleziony w kilku meteorytach; jest go mało na powierzchni ziemi, lecz istnieją znaczne jego ilości w magmie, głębiej w ziemi, które mogą wydostać się na powierzchnię podczas masowych wypływów magmy. Teoria meteorytowa była tym rodzajem historii, którą popularyzatorzy nauki mogli propagować w gazetach i czasopismach. Stała się bardzo popularna, jednak w ostatnich latach teoria meteorytowa ma problemy (1) i teoria magmy powraca, pomimo tego, że wielki krater meteorytowy znaleziony został na dnie Zatoki Meksykańskiej. Kwestią jest, która katastrofa poczyniła więcej szkód w łańcuchu pokarmowym.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anbo
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6492
Przeczytał: 13 tematów
|
Wysłany: Sob 16:50, 06 Maj 2023 Temat postu: |
|
|
Hill napisał: | Tutaj Irwin Ginsburgh nawiązuje do tematu dinozaurów i wpisuje to w "Przepowiednie zawierające informacje, które były niezgodne z nauką w roku 1955 a są zgodne obecnie."
1. Koniec okresu kredowego i wymarcie dinozaurów.
Księga Urantii twierdzi, że okres kredowy zakończył się jednym z największych w dziejach wulkanicznym wypływem magmy, który pokrył kilka kontynentów. Nauka z początku się z tym zgadzała, ale w końcu dwudziestego wieku nauka znalazła nowe, zwodnicze rozwiązanie tego problemu. Okres kredowy domniemanie zakończył się wtedy, kiedy szeroki na milę meteoryt pogrążył się w Zatoce Meksykańskiej, zanieczyszczając atmosferę na długo pyłem i parą, które przesłoniły słońce i zniszczyły większość życia roślinnego planety w łańcuchu pokarmowym, prowadząc do wymarcia wielu gatunków, z dinozaurami włącznie. Najważniejszą przesłankę tej teorii stanowiła cienka warstwa metalicznego pierwiastka irydu, na wierzchu warstwy kredowej. Iryd został znaleziony w kilku meteorytach; jest go mało na powierzchni ziemi, lecz istnieją znaczne jego ilości w magmie, głębiej w ziemi, które mogą wydostać się na powierzchnię podczas masowych wypływów magmy. Teoria meteorytowa była tym rodzajem historii, którą popularyzatorzy nauki mogli propagować w gazetach i czasopismach. Stała się bardzo popularna, jednak w ostatnich latach teoria meteorytowa ma problemy (1) i teoria magmy powraca, pomimo tego, że wielki krater meteorytowy znaleziony został na dnie Zatoki Meksykańskiej. Kwestią jest, która katastrofa poczyniła więcej szkód w łańcuchu pokarmowym.
[link widoczny dla zalogowanych] |
I co w związku z tym? Uderzenie masywnej planetoidy wciąż jest dominującą hipotezą wymarcia dinozaurów (oraz innych zwierząt w tym czasie). Gdzie w KU mówi się o tym, że dinozaury wymarły z powodu zmiany środowiska wskutek erupcji wulkanów? Ja widzę, ze jako powód wymienia się ich głupotę itd. Dlaczego KU nie wspomina o planetoidzie i dlaczego tak często myli się w kwestiach naukowych skoro to podobno wiedza objawiona przez istoty o znaczie większej wiedzy niż ludzka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|