|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:33, 01 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Komandor napisał: | I chyba nie w tym wątku wpisałem. Miało być w "mieście i okolicach" bo o miastach mowa i by była kontynuacja a nie wydarzeniach. Pomyłka. sorry | Nie ma problemu,
Zrobisz 50 pompek, 50 przysiadów i zapominamy o sprawie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:25, 01 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
I coś specjalnie dla Komandora - Jego ulubione słupki, cyferki, dane statystyczne...
Indeks sprawiedliwości społecznej: Polska coraz wyżej
Polska awansowała na 15. miejsce pod względem poziomu sprawiedliwości społecznej, wynika z raportu Fundacji Bertelsmanna.
Więcej w artykule o tym samym tytule w Pulsie Biznesu (nie cytuje, bo krzyczą, że Copyrigh Law )
Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Nie 19:29, 01 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Nie 21:05, 01 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Ależ to się faktycznie widzi. To trzeba przyznać PO. Wzrost płacy minimalnej wciągu ostatnich lat był znaczny. Jednak ten wskaźnik Giniego pokazuje tylko i wyłącznie ludzi zatrudnionych i otrzymujących place. Ludzi pracy najemnej. Pomija całkowicie dochody bogaczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Nie 21:12, 01 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
No należy dodać, że na 29 państw. I jeszcze w 2008 była dnie rankingu wyprzedzając tylko Grecję (ciekawe skoro to państwo socjalne i wmawia się, że emeryci, najbiedniejsi pracownicy, przejedli te pożyczki z UE)
No i te dane nie powinny cieszyć - prawie 30% dzieci i młodzieży zagrożonych biedą i wykluczeniem.
Inne dane na temat młodzieży też niepokoją ale potwierdzają moje tezy z innego wątku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Pon 8:56, 02 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Z tą biedą i wykluczeniem byłbym ostrożny, wszak te 30% jednak stać na sznurek, którego obecnie jest pod dostatkiem i gdyby kto z nich zapragnął dla siebie ostatecznego rozwiązania, to nieuzasadnionym byłoby twierdzenie, że jest wykluczony z dostępu do sznurka.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Pon 9:03, 02 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
PS. No, a gdyby, który z nich zwlekał z rozwiązaniem ostatecznym i gdyby nawet nie stać go było na parówki z zawartością aż 3% mięsa, to również nieuzasadnionym byłoby przypisywać mu biedę, skoro może sobie pozwolić na ogólnie dostępny papier toaletowy i pławić się, było nie było, ale jednak w luksusie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:07, 02 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Może też sobie zakupić lub przywłaszczyć szczotke klozetową (nówkie) w EMPIK-u. Znikoma szkodliwość społeczna czynu, a karać kradziei przecież nie warto, nieprawdaż Panie Adamie ?
Idź Pan Panie Barycki lepiej na spacerek, celem ochłonięcia główki po weekendowych szaleństwach, bo jak pizgne w ten gupawy łep, to brzęk ino pundzie po halach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Pon 11:21, 02 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Masz rację Maniek. Ten Barycki to tuman. Co on ma do tych parówek?
Dzięki zawartości mięsa 3% może przecież ich być na pólkach co najmniej 20-30 razy więcej niż za PRL. I są tanie. Relatywnie. I smaczne.
Bo ja kiedyś dorwałem takie parówki z prywatnej masarni według starej receptury robione. I co? Dzieciakom nie smakowały. Podobnie jak tradycyjnie wędzona szynka. Podobno taka jakaś sucha była i twarda. I jakieś włókna paskudne miała. Ogólnie syf straszny.
I zeżarły polędwicę sopocką za 10 PLN/kg z promocji w Polo. A potem zaczęły wodzić palcem po smartfonach. Na spacer nie poszły.
I Ty się dziwisz, że my nie rozumiemy dzisiejszego świata? Czas powoli odejść po prostu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotrekilenka
Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:46, 02 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Moja córka mówi tak.
Jak wy mogliście w kosmos polecieć, kiedy nie możecie czterocyfrowego kodu do drzwi wejściowych zapamiętać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Pon 11:53, 02 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:42, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Komandor napisał: | Masz rację Maniek. Ten Barycki to tuman. Co on ma do tych parówek?
Dzięki zawartości mięsa 3% może przecież ich być na pólkach co najmniej 20-30 razy więcej niż za PRL. I są tanie. Relatywnie. I smaczne.
Bo ja kiedyś dorwałem takie parówki z prywatnej masarni według starej receptury robione. I co? Dzieciakom nie smakowały. Podobnie jak tradycyjnie wędzona szynka. Podobno taka jakaś sucha była i twarda. I jakieś włókna paskudne miała. Ogólnie syf straszny.
I zeżarły polędwicę sopocką za 10 PLN/kg z promocji w Polo. A potem zaczęły wodzić palcem po smartfonach. Na spacer nie poszły.
I Ty się dziwisz, że my nie rozumiemy dzisiejszego świata? Czas powoli odejść po prostu.
| Komandorze,
Nie rozśmieszaj mnie, albo jak wolisz - nie kompromituj się.
Normy gomułkowskie wręcz zalecały dolewać wody do przetworów mięsnych, czyli ich "chrzczenie". Za Gierka produkowano kiełbasę z dodatkiem kawałków żółtego sera w środku, a nawet eksperymentowano z krylem dalekomorskim ( nie wiem dlaczego kryl nazywał sie dalekomorski - sa kryle bliskomorskie ?).
Choć nie przeczę, że bywały produkty smaczniejsze niż te obecnie. Takiego boczku jaki przynosił mój Stary, zakupionego zresztą w sklepiku w firmie - nie jadłem już nigdy potem. A były to mroki stanu wojennego !
Moja Koleżanka (nazwijmy Ją Basia AC-piorun-DC) odbywała praktyki w zakładzie mięsnym jako panna co to się w technikum gastronomicznym uczyła (I-sza połowa lat 80-tych). Została wegetarianką - bynajmniej nie ze współczucia dla zwierząt. Jej tekst wyjasnia wiele: "...nie powiem Tobie, co widziałam, ale nie jedź przetworów mięsnych ze sklepu, dla swojego dobra..."
piotrekilenka napisał: | Moja córka mówi tak.
Jak wy mogliście w kosmos polecieć, kiedy nie możecie czterocyfrowego kodu do drzwi wejściowych zapamiętać. |
Tekst małoletniej panny - siostry mojego Kumpla - na stacji paliw:
- skandal, co to za stacja, co za sklep ? Nie ma coca-coli !
Mój Kumpel:
- wiesz, dawniej na stacji paliw zdarzało się, że nie tylko nie było kokakąli, batoników itp. dupereli, ale nie było też benzyny...
Żona mojego Kumpla:
- no była, ale czasami trzeba było dać w łapę, aby wlać w bak...
Panna:
- e tam, wkręcacie mnie..
Take to były dzieje .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Wto 10:32, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Za Gierka produkowano kiełbasę z dodatkiem kawałków żółtego sera w środku |
To był raczej eksperyment smakowy. Dzisiaj też takie są i jeszcze reklamują. Ser żółty słabo nadaje się do pogarszania kiełbasy bo bywa droższy do niej.
Co do oszukiwania, to wody dodajesz nawet jak robisz domowe przetwory.
Szczególnie te mielone.
Ale z jednym się zgodzę. To, że nie oszukiwane (tak drastycznie) to nie zasługa systemu tylko, o ironio, niedoskonałość technologi. Nie było wydajnych i zautomatyzowanych narzędzi do obstrzykiwania mięsa.
Mam znajomego lekarza weterynarii, który od lat wielu pracuje w inspekcji i właśnie w kontroli zakładów mięsnych. Kiedyś to o czym mówiła ci znajoma wynikało raczej z nie najlepszych warunków higienicznych i niechlujstwa a czasami lenistwa pracowników. Dzisiaj to też się zdarza, co można zobaczyć np. programie w TVN Turbo, gdzie się młody chłopak do prac rożnych najmuje i ukrytą kamerą kręci. Jednak dzisiaj jest to sprawa technologii produkcji, czyli działanie, zamierzone, zaplanowane i DOZWOLONE! Bo zniesiono państwowe normy w tym zakresie. Obowiązkowe jest tylko podawanie skladu. Jak się zgadza, np w opisie, że parówka ma 3% mięsa + coś tam, i faktycznie tyle ma tego mięsa i coś tam. to wszystko OK!
Jestem realistą i wiem, że jakby technologia, tak jak dzisiaj pozwalała na chrzczenie wodą mięsa (nie mielonego ale w ogóle) to by za komuny z tego skwapliwie skorzystano aby uciszyć narzekania na jego brak.
Co jet kolejnym dowodem na niewydolność systemu.
Kryl był dalekomorski po pochodził z łowisk dalekomorskich (subarktycznych) a nie tych bliskich w Bałtyku. Żegluga i rybołówstwo tak się dzieli. Na dalekomorskie, bałtyckie i przybrzeżne (żegluga dalekomorska to również tzw wielka, a bałtycka mała).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Wto 16:16, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
hushek napisał: | Normy gomułkowskie |
Ty huju pierdolony w upośledzony łeb barani, normy były tylko Normą Polską, jebana kanalio, to teraz właśnie pierdolony niedorozwoju, każdy podobny Panu, Panie Hushek, huju pierdolony, ma własną normę, jebany skurwisynie. Dorobek kilkudziesięciu lat naukowej pracy instytutów w jeden dzień poszedł się jebać, za sprawą takich kurewskich pomioteł, jak Pan, jebana kanalio.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Wto 17:03, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Maniek aby nie ulegać gomułkowskim normom nie dolewa wody do mielonego i żre suche i twarde. No chyba, ze jednak żona jest betonem z PRl i jednak dolewa zgodnie z gomulkowskimi a może nawet stalinowskimi normami.
Cytat: | Kotlety mielone Magdy Gessler
Mięso mielone wkładamy do szklanego naczynia. Cebulę kroimy w kostkę i smażymy na maśle. Kajzerkę moczymy w mleku i przepuszczamy przez maszynkę do mielenia. Przestudzoną cebulę, zmieloną bułkę, jajka, 50 ml wody i przyprawy dodajemy do mięsa. Dokładnie wszystko mieszamy. Zwilżonymi dłońmi formujemy kotlety, obtaczamy je w bułce tartej i smażymy na rozgrzanym oleju. |
No ale to stara komuszka siora Ikonowicza w końcu to się nie dziwię
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:18, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | hushek napisał: | Normy gomułkowskie |
Ty huju pierdolony w upośledzony łeb barani, normy były tylko Normą Polską, jebana kanalio, to teraz właśnie pierdolony niedorozwoju, każdy podobny Panu, Panie Hushek, huju pierdolony, ma własną normę, jebany skurwisynie. Dorobek kilkudziesięciu lat naukowej pracy instytutów w jeden dzień poszedł się jebać, za sprawą takich kurewskich pomioteł, jak Pan, jebana kanalio.
Adam Barycki | Jak ja lubie, ba pasjami owielbiam jak Pan Barycki Adam sie sierditsa...
Taky dreszcz po plerach mje ftedy przechodzi i czuje sjem jakbym elektrycznego orgazmu mniał za kfil kila doznać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:24, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Komandor napisał: | Maniek aby nie ulegać gomułkowskim normom nie dolewa wody do mielonego i żre suche i twarde. No chyba, ze jednak żona jest betonem z PRl i jednak dolewa zgodnie z gomulkowskimi a może nawet stalinowskimi normami.
Cytat: | Kotlety mielone Magdy Gessler
Mięso mielone wkładamy do szklanego naczynia. Cebulę kroimy w kostkę i smażymy na maśle. Kajzerkę moczymy w mleku i przepuszczamy przez maszynkę do mielenia. Przestudzoną cebulę, zmieloną bułkę, jajka, 50 ml wody i przyprawy dodajemy do mięsa. Dokładnie wszystko mieszamy. Zwilżonymi dłońmi formujemy kotlety, obtaczamy je w bułce tartej i smażymy na rozgrzanym oleju. |
No ale to stara komuszka siora Ikonowicza w końcu to się nie dziwię | Czym innym jest dolewanie wody do przygotowywanej potrawy, czym zaś zupełnie innym pompowanie przetworów wodą dla zwiększenia wagi tego przetworu. Nie twierdzę wcale, że obecnie taki proceder obecnie już nie ma miejsca. Tyle tylko, ze dzis jest wiekszy wybór dostawców/producentów i nie każdy sobie pozwala na takie psikusy.
Ale skoro nie widzisz różnicy między jednym, a drugim - no cóż żal mi trochę Ciebie, Twojego smaku...no i pamięci krótkiej, jak sie okazuje nie po raz pierwszy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Wto 20:11, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Panie Komandorze, ulituj się Pan nade mną i jebnij temu jełopowi w mordę, ja nie mogę, jestem człowiek delikatny, tak brutalny debilizm mnie przeraża i czyni bezradnym.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:19, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | Panie Komandorze, ulituj się Pan nade mną i jebnij temu jełopowi w mordę, ja nie mogę, jestem człowiek delikatny, tak brutalny debilizm mnie przeraża i czyni bezradnym.
Adam Barycki | Barycki Adamie,
Wychodząc z cugu należy pić dużo wody, może być herbata. Dużo herbaty.
Trochę będzie telepało, ale następny ranek już jako tako...
Czym sje Pan !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Wto 20:20, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Jutro sam Pana zejebe.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Wto 20:40, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czym innym jest dolewanie wody do przygotowywanej potrawy, czym zaś zupełnie innym pompowanie przetworów wodą dla zwiększenia wagi tego przetworu. |
Oczywiście, że tak. I za PRL dolewano robiąc przetwory z mięsa mielonego (ci jest w procedurze) do zwykłego takiego w kawałku czy do wędzenia zaś nie pompowano z przyczyn technologicznych. I Polskiej Normy właśnie. To już prędzej w domu jak się robiło samemu szynkę wędzoną zamiast czekać kilka dni na zapeklowanie w saletrze się strzykawką nastrzykiwanao.
Z podobnych, technologicznych powodów, nie było tzw. mięsa MOM czy jakoś tak. Czyli mięsa oddzielanego mechanicznie. To znaczy może w najnowocześniejszych zakładach jedne i drugie maszyny mieli ale to wyjątki.
[quote]Różowiutka, jędrna, soczysta i połyskująca złotawą skórką jak z obrazka. Nic tylko kupować. Jednak kiedy odpakujemy tę szynkę z folii i zaczniemy kroić, obleje nas masa wody, bardzo drogiej wody! Eksperyment Faktu pokazał, jak producenci oszukują nas na szynce. Z kawałka wędliny, który wycisnęliśmy, wyleciało aż pół szklanki płynu!
jak mówią nam specjaliści, przed laty szynka była produkowana z pierwszego gatunku mięsa. Dziś ważne jest, by producent spełniał wymogi sanitarne i weterynaryjne i wydrukował etykietę ze składem swego produktu. Efekt jest taki, ze sklepy zostały zalane szynką, która tylko ładnie wygląda, a zrobiona jest z byle czego! A mówiąc wprost: głównie z samej wody!
[quote]
Cytat: | Aby obniżyć koszt produkcji wędlin, parówek, kaszanki i pasztetów, dodaje się do nich tzw. MOM, czyli mieszaninę zmielonych kości, chrząstek, szpiku kostnego i ścięgien.
Dawniej z kilograma mięsa pośladkowego otrzymywano 70-80 dag wędlin, dziś - 1,3 kg, a niektóre firmy są w stanie uzyskać z tego nawet 2 kg szynki. Takie cuda uzyskuje się dzięki wstrzykiwaniu do mięsa tzw. solanki - mieszanki soli, azotanów i azotynów, „sklejanych" preparatami soi, skrobi i wyciągu z alg morskich, żeby nie wyciekły. To dlatego najtańsza szynka kosztuje około 13 zł zamiast 30 zł. Oprócz rożnych „uszlachetniających" dodatków zawiera 20 proc. tłuszczu. Jeszcze więcej tłuszczu mają „chude" parówki - aż 30 proc. Z etykiety kiełbasy studenckiej (Zakłady Mięsne Mazury) wynika, że tylko 33 proc. jej masy stanowi mięso wołowe. Na pozostałe 2/3 składają się tłuszcz wieprzowy, woda, skórki wieprzowe, sól, skrobia ziemniaczana, proszek serwatkowy, ekstrakty przypraw naturalnych. |
I tak znajdziesz w każdym artykule na ten temat.i Zawsze jest mowa o tym, że przed laty tego nie robiono. Raz możliwości a dwa norma gomułkowska zniesiona na początku lat 90.
Przecież o tym enigmatycznym dawniej nie piszą jacyż miłośnicy PRL. TO FAKT!
A czy przypadkiem nie zauważyłeś, że Ci wyszło tak jak murzynem co go bili w Ameryce.
Tak u teraz pompują wodą ale za PRL dolewali.
I ja nie mam o to pretensji, bo tak się właśnie porównuje szukając podobieństw i różnic, gdyby nie to że murzynów faktycznie bili (i ponoć biją nadal) a wody nie pompowali.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:11, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Komandor napisał: | (...) Przecież o tym enigmatycznym dawniej nie piszą jacyż miłośnicy PRL. TO FAKT!
A czy przypadkiem nie zauważyłeś, że Ci wyszło tak jak murzynem co go bili w Ameryce.
Tak u teraz pompują wodą ale za PRL dolewali.
I ja nie mam o to pretensji, bo tak się właśnie porównuje szukając podobieństw i różnic, gdyby nie to że murzynów faktycznie bili (i ponoć biją nadal) a wody nie pompowali. | No wiesz... Faktcajtung to nie jest dla mnie zbyt miarodajne źródło informacji.
Choć przecież nie przeczę, że obecnie na rynku znajduje sie masa chłamu i jest masa przekrętów - w tym mięsnych. Cały czas pisze jednak o tym, że kiedyś przetwory mięsne były słabej jakości - generalnie, bo przecież zdarzały się i wyjątki. Prawdziwą kiełbasę, szynkę i inne wyroby mięsne kupić można było od "znajomego" chłopa.
Dziś spotkać można je także w sklepach, na bazarkach, albo wprost z jakiejś wędzarni. Droższe, ale pewne.
Pisałem już nieraz jak to mój pięso, który był chodzącym przewodem pokarmowym, ksyfka - odkurzacz, bo futrował wszystko - zdecydowanie odmówił konsumpcji świeżych (podobno) parówek. Nic dziwnego, bo jak je chwilę potem ugotowałem dla siebie to całe mieszkanie trzeba było długo wietrzyć, a wynosząc to ścierwo na śmietnik - miałem moralne opory, czy nie zatruje tym paskudztwem szczurów...
I Murzyny nje majo tu nic do żeczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
To nic
Dołączył: 29 Paź 2015
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:13, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Komandor napisał: | Efekt jest taki, ze sklepy zostały zalane szynką, która tylko ładnie wygląda, a zrobiona jest z byle czego! A mówiąc wprost: głównie z samej wody! | My też.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mario
Dołączył: 23 Sie 2015
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lubelskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:14, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Polecam przedostatnią tabelkę. Wynika z niej że medianowcy z PRLu mieli lepiej niż z III RP
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem na ile porównanie zgodne z danymi statystycznymi. Od siebie mogę dodać tyle, że porównanie zawiera jeszcze poważny błąd logiczny na niekorzyść PRLu - otóż właściwym punktem odniesienia dla III RP AD 1999 powinien byc PRL AD 1999 a nie PRL 1986. W PRLu tez szedł pewien postęp wdrażano nowe technologie - choćby produkcji kiełbasy. Po drugie trzeba by poczynić dużo założeń - ile kiełbasy dałby radę naprodukowac PRL jakby zrezygnował z budowy 2/3 mieszkań, zmniejszył radykalnie wydatki na armię i policję, infrastrukturę, poodbierał różne przywileje jak wczasy pracownicze, ulgowe bilety itp itd
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
To nic
Dołączył: 29 Paź 2015
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:17, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
hushek napisał: | ... miałem moralne opory, czy nie zatruje tym paskudztwem szczurów ... | A przede wszystkim „nurków”.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|