Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wydarzenie polityczne, krajowe i zagraniczne...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 136, 137, 138  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36299
Przeczytał: 12 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:30, 19 Lip 2015    Temat postu:

Adam Barycki napisał:

A to nawet dobrze, że Pan nie pamięta Rockefellera, Rockefeller niczego bardziej sobie nie ceni, jak niepamiętania o nim, za to Rockefeller nie zapomina o Panu, dniami i nocami nic innego nie robi, jak tylko myśli o Panu, ba, żeby tylko myślał, on intensywnie pilnuje Pańskich interesów, aby im się, jaka niezaplanowana przez niego, krzywda nie stała. A do tego, skurwisyn, zapewne durny marksista pierdolony, to pilnowanie Pańskich interesów planuje centralnie i centralnie tym zarządza.

Czytałem biografię Rockefellera - kto się do mnie nie przyłączy, ten zginie.
W nafcie zagarnął wszystko, monopolista może wszystko, w szczególności dyktować dowolne ceny, zabił tym samym fundamenty kapitalizmu, czyli wszelką konkurencję - dlatego kongres musiał zdecydować o rozbiciu jego imperium.
Nie tak dawno wykryto spiseg (zmowę) Basfa i Fuji, jedynych producentów profesjonalnych taśm magnetycznych do kamer video - nieźle im za to przysrali (zdrowy kapitalizm czuwa), choć same taśmy leżą sobie obecnie w śmietniku historii, to już nie ta technika.
Adam Barycki napisał:

No i te plugawe ruskie złodzieje, to istna zaraza i żeby tylko zwykli złodzieje to byli, ale gdzie tam, tym kanaliom zwykłe złodziejstwo, to za mało, oni kradną na zapas, zanim kto uczciwy i przyzwoity zdąży co wymyśleć, to te marksistowskie kanalie już zdążą to ukraść. Tak było z bombą wodorową, ruska swołocz komunistyczna zdążyła ukraść jej technologię zanim kapitaliści zdążyli ją wymyśleć, to samo było z technologią kosmiczną, ukradli sukinsyny komunistyczne kapitalistom zanim kapitaliści zdążyli stworzyć im skradzione. A już szczyt wszystkiego, to te najwydajniejsze silniki rakietowe, ich technologię, czerwona ruska swołocz złodziejska, ukradła kapitalistom tak perfidnie, że choć minęło już pół wieku od złodziejstwa, to jeszcze kapitaliści nie zdążyli wymyśleć im skradzionego.

Ameryka dostała szoku z powodu Gagarina, nie dlatego że nie mogła być pierwsza, ale dlatego że tu trzeba było topić grube miliardy z założenia bezpowrotnie - żaden kapitalista takim gównem się nie zainteresuje.
Co innego rząd, któremu nadepnięto na odcisk, niech se Pan przypomni co było po tym, kto był pierwszy na księżycu?
W zbrojeniach Ruscy zawsze byli daleko w tyle - o technologie tu chodzi a nie o ilość mięsa armatniego, gotowego do walki.

Adam Barycki napisał:

A i jeszcze te podatki na dotowanie słusznego. Obecnie z tych podatków, tylko dla samych władz centralnych, zakupiono więcej limuzyn, niż jest w całej Polsce karetek pogotowia. Myśli Pan, Panie Kubusiu, że to się zawali z definicji, bo taka właśnie jest definicja kapitalizmu wolnego świata demokracji?

Adam Barycki

To ma zerowe znaczenie w skali kraju, zabierz Pan im te limuzyny i policz ile gospodarka kraju na tym zyska ... czy wystarczy przynajmniej na jedynie słuszne dotacje do papieru toaletowego, który to papier jest strategicznym surowcem?
Sam Pan pomyśl, czy widzi Pan propagandowy film wojenny z frontu walki komunizm-kapitalizm, gdzie wszyscy żołnierze kapitalistyczni sa czyści bo tego strategicznego surowca mają pod dostatkiem w zderzeniu z żołnierzem komunistycznym, obsranym z powodu braku papieru toaletowego?
... no jak to będzie Panie Barycki wyglądało, co powie rasa panów, rasa robotnicza!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 9:26, 19 Lip 2015    Temat postu:

No i Panie Kubusiu, niestety, są na naszej planecie perfidni fałszerze prawdy. Szerzą plugawe pogłoski, że komunistyczny czołg T34 był najlepszym czołgiem II WŚ, a i w zeszłym roku rozeszło się po planecie plugawe kłamstwo, że jeden samolocik rosyjski wyłączył wszystkie systemy bojowe najnowocześniejszego okrętu wojennego USA na Morzu Czarnym, czyniąc go niezdolnym do czynności bojowych i obronnych, co tak bardzo wystraszyło najnowocześniejszych Amerykanów, że czmychnęli do portu w Rumunii i tam cała załoga podała się leczeniu psychiatrycznemu, a 27-u marynarzy zwolniło się w trybie natychmiastowym ze służby w marynarce wojennej USA. Niemożliwe, aby za tym stała rosyjska technologia, musiała w tym maczać brudne paluchy jak siła nieczysta.

Na całe szczęście, Panie Kubusiu, prawda jak oliwa zawsze na wierz wypływa i wszyscy doskonale widzimy, jak zdrowy kapitalizm nie dopuścił do monopolizacji. Wszak nam, ludziom uczciwym i przyzwoitym, nawet nie przystoi uważać, że istnieją na naszej planecie jakie wstrętne monopole. Może na Księżycu są, bo tam jeszcze nie ma zdrowych kapitalistów, ale na Ziemi zdrowi kapitaliści są i nie dopuścili do rozpanoszenia się tej zarazy.

No i jeszcze ci obesrani komunistyczni zacofani technologiczne żołnierze. To przeciwko tym obesrańcom Hitler musiał przez cały okres wojny angażować nie mniej, jak dwieście swoich najlepszych dywizji, a przeciwko czystym i najnowocześniej uzbrojonym żołnierzom aliantów zachodnich, nigdy nie musiał zaangażować więcej, jak tylko do dziesięciu swoich dywizji i to tych słabszych. Czynił tak zapewne dla dobra swoich żołnierzy, aby ich najnowocześniejsi alianci zachodni jak najmniej pozabijali. Toż to byłoby straszne, gdyby tak na nowoczesny front zachodni, Hitler rzucił dwieście swoich dywizji na zatracenie przez nowoczesność kapitalistyczną.

Adam Barycki
:fight:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 9:32, 19 Lip 2015    Temat postu:

PS. Jeden akapit mi umknął. Pierwszym on ci był.

Oczywiście, że w skali kraju ma to zerowe znaczenie, nie ma tylko zerowego znaczenia, że takich „dotacji” jest zdecydowana większość, a to, że z powodu tych słusznych dotacji umiera w Polsce każdego roku z powodu braku dostępu do opieki medycznej kilkadziesiąt razy więcej ludzi, niż w okresie stalinizmu zdołali wymordować czerwoni oprawcy, to ma to zupełnie zerowe znaczenie dla świadomości społecznej skołtunionego społeczeństwa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36299
Przeczytał: 12 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 9:45, 19 Lip 2015    Temat postu:

Błądzisz Pan Panie Barycki, oj błądzisz:
https://www.youtube.com/watch?v=cxJdeplKzXw

Konkurencja w kapitaliźmie ma się bardzo dobrze, nie podasz Pan przykładu monopolu na jakikolwiek produkt masowego zastosowania, choćby na papier toaletowy :fight:
Wielkie moloch też padają np. Nokia, którą litościwie wykupił microsoft, czyniąc z niej przyczułk w walce ze sowim nowo narodzonym rywalem googlem zwanym.

Kto dziś pamięta o niedawanym molochu w dziedzinie komputerów IBM?
Za moich czasów studenckich liczył się wyłącznie IBM, mieli pieniędzy jak lodu cała reszta branży komputerowej to było z 5%.

IBM przespał rewolucję mikroprocesorową, jednak uderzył swoją potegą bezlitośnie grzebiąc całą masę popularnych wówczas firm: Sinclair, Commodore, Atari etc.
Na czym to uderzenie polegało?
Nie na przeboju technologicznym, lecz na udostępnieniu źródłowego oprogramowania komputerka zwanego IMB XT.
Rzucili się na to Koreańczycy, Tajwańczycy i Japończycy (Chiny się jeszcze nie liczyły) - ustalony został standard, który zabił wszelka konkurencją ... ściślej mówiąc, zrodził konkurencję na poletku sprzętu, wszyscy zaczęli produkować sprzęt zgodny ze standardem IBM, co pociągnęło za sobą burzliwy rozwój zastosowania tego sprzętu i zagładę w/w firm.
Sam IBM również poległ - dziecko wymknęło mu się spod kontroli :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 10:13, 19 Lip 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Konkurencja w kapitaliźmie ma się bardzo dobrze, nie podasz Pan przykładu monopolu na jakikolwiek produkt masowego zastosowania


Mówisz Pan, Panie Kubusiu, że nie podam jakiegokolwiek, a ja jakikolwiek podaję Panu – papierosy.

Ale skoro Pana tak zachwyca wolna konkurencja, to niech Pan spróbuje wyprodukować, choćby tylko, prostą obudowę do komputera, której to technologią produkcji dysponuje każdy, nawet najmniejszy zakład ślusarski, a zobaczy Pan ile trzeba zapłacić za pokonanie formalizmów monopolistycznych usankcjonowanych ustawodawstwem państwowym stojącym na straży prywatnych monopoli, aby móc uczestniczyć w tym wolnym rynku.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Nie 10:21, 19 Lip 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Komandor napisał:
8 godzin? Chyba kpisz!


Zmiany w emeryturach mundurowych przewidują, że:
- prawo do emerytury będą nabywać funkcjonariusze i żołnierze po łącznym spełnieniu dwóch warunków: wieku oraz stażu służby;
- minimalny wiek emerytalny to 55 lat, a minimalny staż służby to 25 lat, a nie jak do tej pory 15 lat. Dopiero połączenie 25 lat stażu służby i 55 lat zagwarantuje prawo do emerytury;
- podstawę wymiaru emerytury mundurowej ma stanowić średnie uposażenie z 10 kolejnych lat służby wraz z nagrodą roczną i dodatkami stałymi. Funkcjonariusz lub żołnierz będzie mógł sam wybrać najbardziej korzystny dla siebie okres 10 lat, który będzie podstawą do wyliczenia przyszłego świadczenia.
Funkcjonariusze nadal będą nabywali prawo do emerytury z budżetu państwa w ramach odrębnego systemu zaopatrzeniowego, a nie w ramach powszechnego systemu emerytalnego.
Zmiany nie będą dotyczyły funkcjonariuszy i żołnierzy już pełniących służbę. Zmiana będzie dotyczyła wyłącznie funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy rozpoczną służbę po 31 grudnia 2012 roku.


Wszyscy wiemy Komandorze że pracowałeś bardzo ciężko, ze bardzo zostałeś przez kapitalizm skrzywdzony, bo zamiast 15 lat ciężkiej harówy musiałeś pracować 25 lat … po czym słodka emerytura :)

Każdy by tak chciał - popytaj ludzi.


Może mi wyjaśnisz Kubusiu jakie, na gruncie logiki Kubusia, ma powiązanie uprawnienie emerytalne, z ilością godzin pracy?
Czy to, że po 15 czy 25 latach (przesłużyłem ponad 30 jakby ktoś pytał i odchodziłem za starej ustawy i ta cytowana mi lata podwójnie)) można iści emeryturę jest dowodem na to, że pracowałem tylko 8 godzin dziennie?

A przy okazji zadam takie pytanie (matematyczne). Jeden miesiąc na dozorze bojowym w morzu ile daje godzin dziennie i miesięcznie?
Ile daje tygodniowy dyżur bojowy w porcie (gotowość do wyjścia w morze 15/30 minut z zależności od pory roku)?

I pytanie retoryczne. Czy za te dozory, dyżury, rejsy szkoleniowe dostawaliśmy dni wolne? I czy płacono nam nadgodziny?
A jakby płacono to ile by było tej kasy zgodnie z ówczesnym kodeksem pracy?

Oczywiście ja się nie użalam bo ja to lubiłem, odpoczywałem sobie od świata na środku morza ganiając się i grając w berka dla rozrywki (i obowiązku) z okręcikami NATO. O tych dozorach piszę teraz.
I nie musiałem się zbyt często myć ani golić. Tak z litr, dwa wody do mycia na dzień. Niezapomniany smak chleba z puszki, lekko popsutego mięsa (bo chłodnia najczęściej padała tak po dwóch, trzech tygodniach - wiadomo komuna, nic nie potrafili zrobić porządnie), pornusy w mesie (jak pojawiło się wideo), brydż i szachy. Niestety zabrana wódka kończyła się szybciej niż świeży chleb. Świeży chleb to taki co ma dobrych kilkanaście dni ale nie jest z puchy. Bywa zielony z lekka ale zawsze można obkroić. Da się też odświeżyć w piekarniku.
ten z puchy też miał swoje zalety. Trącił nieco spirytusem, tak był konserwowany.

Na dozorze się było średnio raz w roku, dyżur bojowy wypadał kilka razy w roku, Wyjście szkoleniowe w morze (6 dni) raz w miesiącu, oprócz tego kilka innych krótszych. Do tego ćwiczenia szczebla nadrzędnego - flotylli, MW - raz w roku. Zabezpieczania działań innych sil - np strzelań rakietowych, jakieś desanty lądowców itp.
Tak ciągnąłem przez ponad 12 lat. Potem faktycznie miałem lżej. Co nie oznacza, że nie wychodziłem w morze labo nie kwitłem w bunkrze na ćwiczeniach, tylko rzadziej. średnio w roku 30 do 60 dni.
W tym nie liczę szkoły, być skoszarowanym studentem, to też nieco inne przeżycie od kurwienia się w akademikach.

Jeszcze raz powtarzam, nie piszę tego by narzekać albo się chwalić. Piszę to tylko dlatego, że padł zarzut spokojnej pracy 8 godzin dziennie i później słodkiej emeryturki po 15 czy 25 latach.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36299
Przeczytał: 12 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:26, 19 Lip 2015    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
rafal3006 napisał:
Konkurencja w kapitaliźmie ma się bardzo dobrze, nie podasz Pan przykładu monopolu na jakikolwiek produkt masowego zastosowania


Mówisz Pan, Panie Kubusiu, że nie podam jakiegokolwiek, a ja jakikolwiek podaję Panu – papierosy.

Ale skoro Pana tak zachwyca wolna konkurencja, to niech Pan spróbuje wyprodukować, choćby tylko, prostą obudowę do komputera, której to technologią produkcji dysponuje każdy, nawet najmniejszy zakład ślusarski, a zobaczy Pan ile trzeba zapłacić za pokonanie formalizmów monopolistycznych usankcjonowanych ustawodawstwem państwowym stojącym na straży prywatnych monopoli, aby móc uczestniczyć w tym wolnym rynku.

Adam Barycki

Panie Barycki, o czym Pan pieprzysz?
Załóż Pan sobie warsztacik i zacznij produkować samochody dla ubogich, niczym koncern Indyjski Tata, który zaczynał, wcale nie tak dawno od samochodzików dla każdego hindusa - nawet zaczęli je sprowadzać do Polski. Z ciekawości zaszedłem kilka lat temu do salonu TATA, sprzedawca zachwalał, że mają wszystko co potrzeba, czyli cztery koła i kierownicę a w modelach eksportowych nawet bieg wsteczny im dorobiono.

... no i popatrz Pan jak czasy się zmieniają, obecnie Tata to właściciel Jaguara, teamu F1 i cholera go wie czego jeszcze.

Skoro taki Hindus może, to wierzę że i Panu, Panie Barycki uda się wyprodukować samochodzik dla każdego robotnika.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 10:40, 19 Lip 2015    Temat postu:

Ja wiem, Panie Komandorze, w PRL-u byli tacy, co emerytury dawali, ale nie ja, ja bym nie dał, tylko raz bym na Pana spojrzał i emerytury nie dał, bo owego pamiętnego sierpnia Pan się białym chlebkiem z puszki zajadał i kompocikiem popijał, zamiast otworzyć ogień z dział okrętowych do stoczni Lenina.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Nie 10:43, 19 Lip 2015    Temat postu:

Zapomniałem dodać, że każdy by tak chciał. Pytanie dlaczego jednak tak niewielu chce?

Nawet nie wiesz Kubusiu jakie to piękne uczucie dowodzić okrętem w sztormie. Gdy dowiadujesz się, ze właśnie zatonął prom Heweliusz. A ty masz marynarzy z poboru, dumnie przestraszonych, zielonych ze szczęścia, rzygających od nadmiaru jedzenia. Stoisz sobie na GSD (główne stanowisko dowodzenia), wiatr hula, woda bryzga, fale zalewają pokład i rozbryzgują się nadbudówkę, trzymasz się kurczowo czegokolwiek bo przechyły dochodzą do 45-50 stopni a ty tam tkwisz od kilkunastu godzin, od czasu do czasu schodząc się na chwilę zagrzać do nawigacyjnej. Nawet złapać chwilę snu w przemoczonym moleskinie na kanapce przy stoliku do map. Ale tylko chwilę bo każdy większy przechyl wygania cię na górę zobaczyć co się dzieje. Czasami idziesz przejść po okręcie zobaczyć jak załoga. Co robią, czy są na stanowiskach itd... To też wyzwanie i trochę zdrowego sportu, w tym łyżwiarstwa figurowego jak zdarzy ci się poślizgnąć na rzygowinach.
I ten wspaniały zapach, stęchlizny, rzygowin, potu, oleju napędowego, smarów i dymu. Muzyka pracującego okrętu, wibracje pokładu, pomruk silników, trzaskanie drzwiczek od szafek, trzeszczenie kadłuba, grodzi i wręg.

Tak masz rację, Każdy by tak chciał. Ja chciałem. Czujem się wtedy jak bóg. Nieco posrany bóg ale zawsze....

[to nie jednorazowe przeżycie, takie sytuacje (skrajne) zdarzały się częściej. Ja osobiście jako dowódca przeżyłem 3 (przez 6 lat).
Mniejszych, właściwie tylko upierdliwych sztormów nie liczę.]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36299
Przeczytał: 12 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:49, 19 Lip 2015    Temat postu:

Komandor napisał:

Może mi wyjaśnisz Kubusiu jakie, na gruncie logiki Kubusia, ma powiązanie uprawnienie emerytalne, z ilością godzin pracy?
Czy to, że po 15 czy 25 latach (przesłużyłem ponad 30 jakby ktoś pytał i odchodziłem za starej ustawy i ta cytowana mi lata podwójnie)) można iści emeryturę jest dowodem na to, że pracowałem tylko 8 godzin dziennie?

To że byłeś uczciwy, lubiłeś swoją pracę, to plusy dla ciebie … a związek z emeryturą ma twoje byle wynagrodzenie (z 10 lat) które jest ściśle powiązane z przysługującą ci emeryturą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 10:51, 19 Lip 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
niczym koncern Indyjski Tata, który zaczynał, wcale nie tak dawno


Rzeczywiście, Panie Kubusiu, nie tak dawno zaczynał, bo w 1868 roku, cóż to jest półtora wieku, toż to prawie jakby wczoraj w sobotę.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36299
Przeczytał: 12 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:00, 19 Lip 2015    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Pierwszy model
Tak naprawdę, Tata Motors i jej przygoda z samochodami pod własna marką, które sam stworzyła, rozpoczyna się wraz z modelem Indica. Wprowadzony zostaje do sprzedaży w roku 1998 i od razu staje się hitem na indyjskim rynku motoryzacyjnym. W nowe millenium koncern wchodzi z ambitnymi planami ekspansji swoich modeli na rynki światowe. W 2002 roku, na genewskiej wystawie, swoja premierę miał model Indigo – było to nic innego, jak przerobiona Indica na nadwozia kombi oraz sedan. Auto przyjęło się średnio, ale W wielkie Brytanii podpisano pierwsze kontrakty sprzedażowe, a sam model oferowano jako Rover City Rover. Nie trwało to jednak długo, gdyż zainteresowanie na indyjską markę zakończyło się w roku 2005 i koncern powrócił głownie na swój rodzimy rynek
Najtańsze auto świata
Tata Nano miało swoją premierę w roku 2008 i od razu wzbudziło ogromne zainteresowanie, gdyż jego cena nie przekraczała 2 tysięcy dolarów. Tym bardzie, że samochód pozycjonowano jako czteroosobowy (choć z komfortem podróżowania na tylnych siedzeniach nie jest najlepiej). Po przejściu pierwszych testów, Nano wprowadzone zostało na rynek indyjski, a jego europejską premierę zapowiedziano na 2012, która ma być podobno połączona z prezentacją elektrycznej wersji tego modelu.
Tata na zakupach
Także w 2008 roku, który był bardzo ważny dla rozwoju marki pod kątem samochodów osobowych, dokonano transakcji, która może się okazać dla indyjskiego producenta bardzo pomocna w pracach nad nowymi technologiami i pomoże mu zyskać prestiż. Skąd takie założenia? Stąd, że Tata Motors, we wspomnianym roku, odkupiła od Ford Motor Company dwie marki samochodów: Jaguara i Land Rovera. Zapłaciła za nie 2 miliardy dolarów, otrzymując równocześnie trzy fabryki i dwa instytuty rozwojowo-stylistyczne z siedzibą w Wielkiej Brytanii. W bieżącym roku, marka dokonała liftingu modelu Indica Vista, który ma się pojawić w salonach na wiosnę 2011roku. Samochód jest dużo lepszy pod względem jakościowym oraz parametrów bezpieczeństwa, co więcej, w Polsce będzie dostępny z silnikiem Die4sla z a 35 tysięcy złotych. Zobaczymy czy wzbudzi zainteresowania klientów i jaką osiągnie sprzedaż.

Teraz kolei na Pana Panie Barycki, czekamy na samochodzik dla każdego robotnika poniżej 2000USD.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Nie 11:21, 19 Lip 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Komandor napisał:

Może mi wyjaśnisz Kubusiu jakie, na gruncie logiki Kubusia, ma powiązanie uprawnienie emerytalne, z ilością godzin pracy?
Czy to, że po 15 czy 25 latach (przesłużyłem ponad 30 jakby ktoś pytał i odchodziłem za starej ustawy i ta cytowana mi lata podwójnie)) można iści emeryturę jest dowodem na to, że pracowałem tylko 8 godzin dziennie?

To że byłeś uczciwy, lubiłeś swoją pracę, to plusy dla ciebie … a związek z emeryturą ma twoje byle wynagrodzenie (z 10 lat) które jest ściśle powiązane z przysługującą ci emeryturą.


Powiedzmy. Ale ten wywód o emeryturach nie dałeś w polemice z wysokością mojej emerytury tylko z moim zastrzeżeniem odnośnie 8 godzin pracy.

A w tych opisywanych czasach zarabiałem dużo mniej od przeciętnego stoczniowca, hutnika, operatora dźwigu na budowie, i nieco mniej od kolejarza, kierowcy MPK, robotnika u Cegielskiego o górniku nawet nie wspominając. A z marynarzem (szeregowym) z handlówki lub dalekomorskim rybakiem (kiedyś byli u nas tacy) to w ogóle nie ma co porównywać. A jak byli na kontrakcie u zagranicznego armatora...

W sumie to dopiero kapitalizm i demokracja zapewniła mi godziwe zarobki.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36299
Przeczytał: 12 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:28, 19 Lip 2015    Temat postu:

Komandor napisał:

W sumie to dopiero kapitalizm i demokracja zapewniła mi godziwe zarobki.

Tego to Pan Barycki nigdy nie pojmie.
Ja po studiach (1981) pracowałem 5 lat w PAN - pracowaliśmy nad komputerowym rozpoznawaniem pisma - nawet nagrody państwowe mieliśmy na koncie ... a zarabiałem 80% średniej krajowej.
... takie to były czasy, królestwo robotników, tego też Pan Barycki nigdy nie zrozumie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 11:35, 19 Lip 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Teraz kolei na Pana Panie Barycki, czekamy na samochodzik dla każdego robotnika poniżej 2000USD.


Panie Kubusiu, te tanie samochodziki zaczął produkować największy w Indiach koncern istniejący już od półtora wieku, a nie drobny rzemieślnik, jak Pan to sugerował i dalej sugeruje taką możliwość. I takie produkcje, Panie Kubusiu, to właśnie jest sfera dostępna tylko monopolom kapitałowym, absolutnie niedostępna drobnym wytwórcom na tym tak bardzo przez Pana ukochanym wolnym rynku.

Adam Barycki

PS. Ten tani samochodzik kosztuje w Polsce, nie 2 tysiące dolarów, a dolarów 10 tysięcy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 11:59, 19 Lip 2015    Temat postu:

Panie Kubusiu, ja już za PRL-u byłem kapitalistą, przez kilka lat handlowałem preclami. Miałem w centrum dużego miasta kilka takich punktów sprzedaży (rozkładane taborety, a na nich wiklinowe kosze z preclami), moje dochody były dużo większe od zarobków premiera rządu PRL, a ekspedientki moje zarabiały u mnie po trzy średnie krajowe i czwartą sobie dokradały.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36299
Przeczytał: 12 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:03, 19 Lip 2015    Temat postu:

... ale w którym miejscu Pan tu widzisz monopol TATY w przemyśle samochodowym?
Czy w handlu precelków z koszyków byłeś Pan monopolistą na rynku krajowym, czy choćby w swoim miasteczku?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36299
Przeczytał: 12 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:06, 19 Lip 2015    Temat postu:

... a ZUS za siebie i te Panie to Pan płacił?
... podatki odprowadzał do komunistycznej kasy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36299
Przeczytał: 12 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:09, 19 Lip 2015    Temat postu:

W PRL-u od dochodów z tych precelków to Pan musiałeś 80% zanieść w ząbkach do urzędu skarbowego.
Na prawdę był Pan uczciwy wobec swojego ukochanego ustroju i to robił? :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 13:20, 19 Lip 2015    Temat postu:

Nie byłem, Panie Kubusiu. Gdybym odprowadził wszystkie opłaty, to zostałoby mi nie więcej od poborów dyrektora Pafawagu. Z wielkim poświeceniem walczyłem z krwawą komuna na polu gospodarczym.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 13:24, 19 Lip 2015    Temat postu:

PS. Ale i wielkie sukcesy odnosiłem na polu korumpowania, a tym ich rozkładu, służb stojących na straży porządku prawnego socjalistycznego państwa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36299
Przeczytał: 12 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:30, 19 Lip 2015    Temat postu:

... no to przynajmniej dowiedzieliśmy się kto w Polsce obalił komunizm.
To bohaterskie działania Pana i ludzi panu podobnych do tej jedynie słusznej rewolucji doprowadziło.
Zasługuje Pan na pomnik Panie Barycki, albo co najmniej wzmiankę w podręcznikach historii kapitalistycznej Polski.
Ktoś tu nie dopełnił obowiązków, kaczuszka zapewne, to jej sprawka.
Trza ją pociągnąć za odpowiedzialność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 13:44, 19 Lip 2015    Temat postu:

To niezupełnie tak, Panie Kubusiu, na obalenie znienawidzonej komuny byłem zbyt słaby, za to, moje ekspedientki były wystarczająco silne i to one zachwycone moim przykładem kapitalistycznego sukcesu, komunizm obaliły. I kiedy już po latach, jako zwyciężczynie, zapytały mnie, czy aby nie mam dla nich jakiej pracy, odpowiedziałem, że nie mam pracy dla niewykfalifikowanej hołoty, a tylko dla dyplomowanych specjalistów i nie za trzy średnie krajowe, a za jedną trzecią tej średniej.

Adam Barycki

PS. Teraz dla odmiany, Panie Kubusiu, prowadzę intensywną walkę na polu gospodarczym z III RP.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36299
Przeczytał: 12 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:02, 19 Lip 2015    Temat postu:

... ale nie jesteś Pan pierwszym i ostatnim.
Michnik ma dokładnie to samo, niedawno czytałem recenzję jego biografii, ten rewolucjonista w każdym systemie ma wrogów, miał w komuniźmie, ma i teraz ... i to jakich!
Nachapał się chciwiec i z żadnym ze starych rewolucjonistów nie chce się podzielić np. Panem Baryckim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36299
Przeczytał: 12 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:04, 19 Lip 2015    Temat postu:

P.S.
Niech pan te swoje zasłużone rewolucjonistki pośle do Michnika, niech mu wycisk zrobią.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 136, 137, 138  Następny
Strona 22 z 138

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin