|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33373
Przeczytał: 72 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:46, 19 Mar 2024 Temat postu: Wolność jako celowa konfiguracja determinizmów |
|
|
Przed chwilą w prywatnej dyskusji sformułowałem chyba dość ciekawe określenie, czym jest wolność. W uzupełnionej minimalnie wersji sformułowanie to brzmiałoby:
Wolność powstaje jako celowe konfigurowanie determinizmów świata i osobowości.
Determinizm w tym ujęciu, jest niesprzeczny z wolnością, bo stanowi jej element. Zaprzeczeniem wszelkiego zdeterminowania jest właściwie chaos, nieprzewidywalność. Nieprzewidywalność totalna unicestwia wolność. Determinizm (częściowy) jest potrzebny do konstrukcji wolności po to, aby dało się wiązać rozpoznania i decyzje z celami działania.
Wolność jest formą skonfigurowania ZACHODZĄCEGO NA WYŻSZYM POZIOMIE HIERARCHII wzajemnego różnych determinizmów i celów.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 12:47, 19 Mar 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33373
Przeczytał: 72 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:06, 19 Mar 2024 Temat postu: Re: Wolność jako celowa konfiguracja determinizmów |
|
|
Tu warto by zadać pytanie: czym jest determinizm, jakie są jego granice?
Czy determinizm jest związany z tym, że KONKRETNE procesy będą przebiegać tylko w jeden sposób, czy może że CAŁA RZECZYWISTOŚĆ ma tylko jedną instancję w całej swojej historii?...
Nauka nie jest w stanie nic pewnego stwierdzić na temat całej rzeczywistości.
Nauka jest w stanie W ZAKRESIE SFORMUŁOWANYCH KRYTERIÓW, potwierdzić zdeterminowanie WYBRANYCH procesów.
Możemy domniemywać, że skoro wybrane procesy mają jakąś sobie przypisaną deterministyczną postać, to może i cała rzeczywistość jest zdeterminowana. Ale to będzie domniemanie, to będzie hipoteza, której można przeciwstawić hipotezę dokładnie odwrotną - że determinizm jest efektem zewnętrznym, ograniczonym tylko do "odpowiednio makroskopowych" procesów. Wszak procesy kwantowe mają już bardzo silną niedeterministyczną komponentę.
Co prawda z samego zanegowania determinizmu nie wynika jeszcze wolność. Bo jeśli owa negacja jest całkowitym chaosem, to choć swoją negującą rolę spełni, to jednocześnie zaprzeczy kluczowemu atrybutowi wolności - odpowiedzialności.
W wolności jest komponenta chaotyczna, przypadkowa, ale tak jak determinizm nie jest całościowym aspektem wolności, tak i przypadkowość też nim nie jest. Jest coś pomiędzy, pośrodku, czy raczej... coś co jest determinizmów, w połączeniu z przypadkowościami konfiguracją, dla której wzorcem jest CEL, tworzony przez OSOBĘ.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 14:10, 19 Mar 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33373
Przeczytał: 72 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:23, 19 Mar 2024 Temat postu: Re: Wolność jako celowa konfiguracja determinizmów |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | W wolności jest komponenta chaotyczna, przypadkowa, ale tak jak determinizm nie jest całościowym aspektem wolności, tak i przypadkowość też nim nie jest. Jest coś pomiędzy, pośrodku, czy raczej... coś co jest determinizmów, w połączeniu z przypadkowościami konfiguracją, dla której wzorcem jest CEL, tworzony przez OSOBĘ. |
CELOWOŚĆ jest niezbędnym warunkiem wolności, a jednocześnie to właśnie z tej celowości wynika uzasadnienie, dlaczego wolność jednak jest sensowną opcją, a nie wydumanym udziwnieniem obrazu, w którym wolność miałaby być niemożliwa z racji na to, że osobno ani determinizm ani przypadkowość nie konstruują odpowiedzialności. To, że jest "coś pomiędzy" ma właściwie swój dowód matematyczny, powstający na bazie twierdzenia Godla. Z grubsza rozumowanie jest tu następujące:
Załóżmy, że dla każdego istniejącego zbioru zasad istnieje tylko jedna instancja rzeczywistością z nią związanej.
Jednak...
Jeśli zwiążemy dany zbiór zasad z aksjomatyką Peano, to na mocy tw. Godla istnieją w tym zbiorze zasad takie sformułowania nowych (hipotetycznych) zasad, które nie dadzą się wyprowadzić logicznie z tego, co stanowi podstawę dla owych zasad. Powstają "po godlowsku" nieokreślone problemy, dla których zarówno odpowiedź "tak", jak i "nie" będzie zgodna z pierwotną aksjomatyką tych zasad. To oznacza, iż nasz zbiór zasad zawsze da się rozgałęzić na warianty - jedne z odpowiedzą na "tak", a inne z odpowiedzią na "nie". A każdy z takich wariantów będzie zgodny z pierwotną aksjomatyką naszego zbioru zasad, więc powinien być uznany za matematycznie poprawne rozszerzenie. Ale wtedy w naszych zasadach pojawia się rozgałęzienie, które niszczy determinizm.
Warto zauważyć, że powstanie owego rozgałęzienia niszczącego determinizm wynika z POSTAWIENIA PYTANIA. Pytania oczywiście STAWIA ŚWIADOMOŚĆ, która odczuwa jakąś formą rozdarcia pomiędzy dwiema (minimum dwiema, może być ich więcej) opcjami. Więc świadomość, która poprzez stawianie pytań niszczy determinizm, jednocześnie niszczy ten determinizm pytając o konkretny stan rzecz - stawiajac sprawę CELOWO.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 14:25, 19 Mar 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|