Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Większość radykałów kończy na postawie wyparcia

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33373
Przeczytał: 72 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:16, 24 Mar 2024    Temat postu: Większość radykałów kończy na postawie wyparcia

Pisząc w zupełnie innym wątku, niechcący mi się poczyniło spostrzeżenie, które chciałbym uhonorować osobnym wątkiem - będzie to ten wątek.
Chodzi o psychologiczną podstawę dla postawy radykalizmu, a konkretniej pytanie: dlaczego większość radykałów ostatecznie, zamiast realnie wesprzeć idee, którym się poświęcają, kompromitują zarówno te idee, jak i siebie samych?
- Odpowiedź na to pytanie czerpie ze spostrzeżenia, że odcinając się zbyt silnie i jednoznacznie od tego, czego nie chcemy, co mielibyśmy zwalczać, TRACIMY KONTAKT ZE ZDOLNOŚCIĄ DO ROZPOZNAWANIA ZAGROŻEŃ Z TYM ZWIĄZANYCH.

Nasza konstrukcja mentalna jest mało selektywna, a już szczególnie nie radzi sobie z tym, co ma silne umocowanie w emocjach. Jeśli zatem czemuś przypiszemy osobiście etykietkę "zła", to dalsze nasze reakcje na to, co taką etykietkę dostało, przestanie być czujne, racjonalne, analityczne, spostrzegawcze, a zmienia się najczęściej w POSTAWĘ IGNOROWANIA WSZYSTKIEGO, co z ową "złą" ideą, okolicznościami ma CHOĆBY POZORNY ZWIĄZEK.

Radykalizm - już w realnym wydaniu - musi zmigrować do postawy osądzania po pozorach.

Patrząc na nasze emocje i myśli, nie ma jak być inaczej!
A tymczasem dobrą postawą zwalczania w sobie tego, co niewłaściwe, złe jest bazowanie na zasadzie: coś stanowi zagrożenie? - POZNAJMY TO możliwie najdokładniej, najbardziej obiektywnie, uczciwie, aby WYPRACOWAĆ SKUTECZNĄ STRATEGIĘ PRZECIWDZIAŁANIA.
Działając poprawnie z czymś, czego chcemy się pozbyć, właśnie NIE POWINNIŚMY URONIĆ NAJMNIEJSZEJ WSKAZÓWKI na temat tego, co owo "zło" stanowi. Tymczasem nasze emocje tego z zasady "nie rozumieją". Dla emocji, jeśli coś zostało uznane jako "złe", to właściwą strategią będzie zawsze unikanie na wszelkie sposoby - także na sposób udawania, że tego nie ma!
Radykalizm nieuchronnie stacza się w postawę udawania, że nasze "zło" jest proste, związane z czymś banalnym w rozpoznaniach (najczęściej radykał przypisuje je obcym, a unika spojrzenia na to, czy czasem swojacy też złu nie podlegają). I im większy jest radykalizm, tym bardziej ten radykalizm jest emocjonalny, a więc właśnie pomijający obiektywne zbadanie zagadnienia.
Emocje są zerojedynkowe, skupiające się na głównym aspekcie, który je poruszył i bardzo niechętne rozszerzaniu spojrzenia na alternatywne opcje. To zaś powoduje, że radykalizm ostatecznie sprowadza się do osądzania po aspektach najsilniej w emocjach się odznaczających - w czym prym wiedzie podział: swój - obcy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin