ŚFiNiA

rafal3006

http://www.sfinia.fora.pl/powitania,65/krotkie-pytanie,10673-50.html#374689

Adriatyk

Gdzie tam tumankowi, jako też i innym tumankom wypisującym banialuki ekonomiczne równać się z wybitną wiedzą ekonomiczną amerykańskiej naukowiec i polskimi intelektualistami równie wybitnymi.

Związek Radziecki był jednym z najszybciej rozwijających się państw na świecie. Większość ówczesnych zachodnich ekspertów uważała, że pod względem bogactwa ZSRR prześcignie wkrótce USA.

Calvin B. Hoover w tekście z 1957 r. pisał: „Związek Radziecki notował wzrost gospodarczy dwa razy wyższy niż jakikolwiek kapitalistyczny kraj kiedykolwiek osiągnął w dłuższym okresie i trzy razy wyższy, niż średnie tempo wzrostu PKB USA.”

Podobnego zdania był zdobywca Nagrody Nobla z ekonomii Paul Samuelson. Samuelson przewidywał, że ZSRR może prześcignąć USA pod względem PKB na obywatela między 1984 r. a 1997 r. pisał, że „radziecka gospodarka jest dowodem na to, że wbrew temu, co wiele osób sądziło, socjalistyczna gospodarka nakazowa może funkcjonować i to całkiem dobrze".

Pod wrażeniem osiągnięć Związku Radzieckiego był także m.in. Lee Kwan Yew, premier Singapuru w latach 1959–1990, uważany za ojca sukcesu gospodarczego tego kraju.

Jak pisze Paul Bairoch w wydanej w 1981 r. książce „The Main Trends In National Economic Disparities Since The Industrial Revolution": „Wbrew pozorom istniały dobre powody, by podziwiać Związek Radziecki za osiągnięcia gospodarcze. Produkt Narodowy Brutto rósł średnio o 6 proc. Rocznie. Dla porównania Niemcy postrzegane wówczas jako prymus gospodarczy (chwalił je nawet Winston Churchill) rozwijały się w tempie odpowiednio: 2,4 proc. i 4,2 proc., USA zaś: 2,3 proc. i -1,3 proc., natomiast Francja: 2 proc. – 0,4 proc.”

Słynny brytyjski historyk ekonomii Angus Madison (1926–2010): „Po zakończeniu wojny tempo wzrostu nie słabło. w latach 1928–1970 Związek Radziecki rósł najszybciej na świecie (zaraz po Japonii). W latach 1928–40 wzrost wynosił średnio 5,8 proc. rocznie, 1950–60 5,7 proc. a 1960-70 5,2 proc. Co więcej, w pierwszych dekadach istnienia Związku Radzieckiego struktura wzrostu przypominała tę z krajów takich jak Korea Południowa czy Tajwan (stopa inwestycji w ZSRR 22 proc., w Japonii 17 proc.). Produktywność rosła w podobnym tempie, jak w tamtych krajach. Kiedy w 1961 r. Rosjanie wysłali pierwszego człowieka w kosmos, Amerykanie byli zszokowani tym, że Związek Radziecki posiada technologię, której oni nie mają.”

Jaki piszą Olivier Stone i Peter Kuznick w książce „The Untold History of The United States: „Silna gospodarka Związku Radzieckiego umożliwiła temu krajowi prawie bez pomocy odeprzeć agresję Niemiec w czasie II wojny światowej. Kiedy wojska amerykańskie i brytyjskie lądowały w Normandii 6 czerwca 1944 r. Armia Czerwona była już w Polsce i ścigała cofających się hitlerowców. Żołnierze radzieccy regularnie walczyli z więcej niż 200 niemieckimi dywizjami (jedna dywizja to od 5 do 15 tys. żołnierzy), podczas gdy Amerykanie i Brytyjczycy rzadko byli konfrontowani z więcej niż dziesięcioma. Nawet premier Wielkiej Brytanii Winston Churchill przyznał, że to „Armia Czerwona wypruła flaki niemieckiej machinie wojennej". Niemcy stracili 6 mln ludzi na froncie wschodnim i tylko 1 mln na froncie zachodnim i w rejonie Morza Śródziemnego.”

Jak pisze Eamonn Fingleton w książce „In The Jaws of The Dragon": „Porównanie ZSRR do Japonii jest jak najbardziej uzasadnione. Źródłem inspiracji do polityki azjatyckich tygrysów gospodarczych był właśnie Związek Radziecki. Na początku lat 30. XX w. japońscy wojskowi będący pod wrażeniem osiągnięć ekonomicznych Związku Radzieckiego postanowili przetestować politykę gospodarczą wymyśloną przez Józefa Stalina w Mandżukuo, stworzonym w 1932 r. i istniejącym do 1945 r. na terytorium północno-wschodnich Chin (w tzw. Mandżurii) – państwie-kolonii Japonii.”

Abram Bergson w pracy „Productivity and the Social System: The USSR and the West": Jeszcze za Józefa Stalina w latach 30. XX w. wydatki zwykłych obywateli wzrosły o jedną czwartą. Wbrew temu, co się powszechnie uważa, wzrost gospodarczy w ZSRR nie szedł tylko na „stal i czołgi" i faktycznie miał miejsce awans cywilizacyjny tego kraju.”

Jak zauważa prof. Ha Joon Chang w książce „23 Things They Don't Tell You About Capitalism": „Prawie wszyscy żyjemy w krajach, które – będąc formalnie kapitalistycznymi – mają cechy gospodarek centralnie sterowanych. Chodzi o tzw. indicative planning czy planowanie wskazujące, które występowało w większości najbogatszych krajów świata. To na przykład dzięki niemu po II wojnie światowej Francja zajęła miejsce Wielkiej Brytanii, jako druga największa w Europie potęga przemysłowa. Od lat 50. do 70. XX w. stosowały go także m.in. Norwegia, Austria i Finlandia, a do lat 80 XX w. także Japonia, Korea Południowa i Tajwan.”

Jak zauważył analityk CIA James H. Noren: „Amerykańscy politycy mieli obsesję na punkcie tego, że Związek Radziecki może prześcignąć USA pod względem dochodu narodowego.”

To byłoby na razie tyle od tumanka o marksistowskiej ekonomii. Ale gzie tam tumankowi do analizy ekonomicznej amerykańskiej doktor i polskich magistrów. Zaraz tak zrugają tumanka, że w pięty mu pójdzie.

rafal3006

Oj, głupku Adriatyku,
Co ma współczesna Rosja do twojego zasranego komunizmu - czyż nie ma tam oligarchów którzy w rzeczywistości rządzą, skupiając w swoich łapkach potworne ilości dolarków?
Jak to się ma do komunizmu w wersji Stalina?
To samo Chiny.
Czy dzisiejsze Chiny to komunizm w stylu Mao i jego rewolucji przemysłowej która miała prześcignąć zgniły kapitalizm przetapiając wszystko co stalowe w przydomowych dymarkach by w ten sposób prześcignąć zgniły kapitalizm w ilości produkowanej stali
etc

Adriatyk

No, to teraz, Hushek, żeby przebić intelekt Kubusia, będziesz musiał zdobywcy Nagrody Nobla z ekonomii Paulowi Samuelsonowi przypierdolić jeszcze bardziej inteligentnie od Kubusia. Nazwanie go głupkiem, to stanowczo za mało. Aby wzmocnić intelektualnie swoją analizę ekonomiczną, będziesz musiał dodać – tumanek, dziadek z brodą i do tego, że widać jego nie ogolone nogi przez dziurawe pończochy.

Adriatyk

PS. Byłoby też wskazanym, abyśta oba z Kubusiem wykorzystali do swoich analiz ekonomicznych amerykańskie badania naukowe i zaraz, jak tylko doktor Dyskurs poda wam zatrważające swoim lodowatym chłodem wyniki pomiaru temperatury dobra u noblisty Samuelsona i Lee Kwany Yewa, premiera Singapuru, uważanego za ojca sukcesu gospodarczego tego kraju, zamieścili je w swoich naukowych analizach ekonomicznych, aby wykazać w sposób ściśle matematycznie naukowy ich patologię umysłową, ale i też, duchową.

Adriatyk

A może byśmy tak, Husheku,
w tym ciemnym domu, węży pełnym
popróbowali skończyć naszą dawną
rozmowę, smutnie nie skończoną.

Tam jeszcze zmierzchem zawstydzenia
ta sama cisza trwa i trwa…
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona.

hushek

......ża(rz)ołosne to co powyżej...
Ja pierdolę - niżej poziomu....

i tyle wyf temacie :gitara:

Adriatyk

Adriatyk

rafal3006

Czy renomowana uczelnie może sobie zatrudnić gówno-profesorów płacą im gówno?
Nic a nic nie kumasz z ekonomii - twoja ekonomia to Stalin, gułagi i doły z wapnem, jełopie.

Adriatyk

Monopolista może wszystko, a musi tylko to, co jeszcze nie pozwala mu na wszystko, bo jeszcze nie jest monopolistą totalnym.
A dlaczego, mądry ekonomisto nie potrafisz się odnieść do tych cytowanych tu przeze mnie ekonomistów noblistów, przecie twórcę potęgi ekonomicznej Singapuru mógłbyś też nazwać jełopem, więc czemu mnie nazywasz jełopem, a nie jego? Więc, pokaż Kubusiu, jak to twoja logika wszechświata rozprawia się z durnotą ekonomiczną twórcy potęgi ekonomicznej Singapuru. A cóż to za problem dla AK, napiszesz że twórca potęgi ekonomicznej Singapuru = 0 i wszystko będzie jasne dla pięciolatków.

Adriatyk

PS. Tym bardziej, że wesprze cię Huskek, boć to też pięciolatek.

hushek

hushek

Przepraszam,

Dwa wykrzywniki w jednym poście - to....niewybaczalne. Tfu,

Sorrki :cry:

Adriatyk

hushek

Adriatyk

A do tego co cytowałem i najlepiej zacząć od pierwszego cytatu:
Calvin B. Hoover w tekście z 1957 r. pisał: „Związek Radziecki notował wzrost gospodarczy dwa razy wyższy niż jakikolwiek kapitalistyczny kraj kiedykolwiek osiągnął w dłuższym okresie i trzy razy wyższy, niż średnie tempo wzrostu PKB USA.”

hushek

Adriatyk

Adriatyk

PS. Acha, przypomnę tylko tak z głupia frant, boć przecie, co jak co, ale fakty są tobie Husheku, znane, jak jasna cholera, że pomoc aliantów dla ZSRR w czasie całej wojny, osiągnęła wielkość 3% produkcji ZSRR. Zapewne bez potęgi ogromu tych 3%, plugawa bolszewia przegrałaby wojnę.

hushek

Adriatyk

Już logicznie uzasadniłem, iż powodem likwidacji ZSRR nie były problemy ekonomii marksistowskiej, co jest odpowiedzią na twoje zarzuty, że ZSRR upadł z powodu niewydolności gospodarczej. A jaki był powód likwidacji ZSRR, to już jest pytanie zupełnie niezwiązane z wydumaną niewydolnością ekonomii marksistowskiej, a odpowiedź na nie wymaga wiedzy szerszej od ekonomii marksistowskiej i ja posiadam pewne elementy tej elitarnie jeno dostępnej wiedzy, ale to nie jest temat do rozmowy z analfabetami, ponieważ połączenie w logiczną całość tych fragmentów wiedzy mi dostępnej, wymaga ich łączenia w długich logicznych ciągach przyczynowo skutkowych, a rozumienie ciągów logicznych wykracza bardzo daleko poza możliwości analfabety.

hushek

WLR

Adriatyk