Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Problem wzięcia zredukowanej reprezentacji za rzeczywistość

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33347
Przeczytał: 62 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:51, 09 Lut 2022    Temat postu: Problem wzięcia zredukowanej reprezentacji za rzeczywistość

Dzisiaj oświeciło mnie, dlaczego nieraz trudno jest mi porozumieć się z ludźmi, albo dlaczego pojawiają się istotne różnice ogólnie w interpretacji różnych zagadnień. Problem jest bardzo ogólny, a można by go sformułować jako:
Każde zagadnienie ma swoje dwie instancje - wewnętrzną, zwykle złożoną aż do niewyobrażalnych, czy nieskończonych form złożoności i tę, którą używa się w konkretnym rozumowaniu - zredukowaną do tego, co konkretny interpretujący potrafi zobrazować w swoim umyśle.
Wiele osób automatycznie utożsamia te instancje. Ja ich nie utożsamiam.
Efektem powyższego jest to, że tam gdzie ktoś uważa, iż mówi o "prawdzie rzeczy", jak traktuję jego słowa na zasadzie, że mówi o SWOIM OPISIE, w zredukowanej do posiadanych wyobrażeń postaci.
Sama prawda rzeczy jest niedostępna (być może dla nikogo), dlatego że musiałaby ona zawierać w sobie wszystko co jest i potencjalnie być może. Dostępne są jedynie REDUKCJE RZECZY zrzutowane na EKRAN POJĘCIOWY i WYOBRAŻENIOWY.

Jak się tak widzi sprawę, to bezzasadne robią się co niektóre spory, a także upieranie się przy swoim rozumieniu spraw na zabój. I tak każde rozumienie jest zredukowane, co można by utożsamić z formą zafałszowania. Jeśli ktoś tego nie rozumie, to nieprawidłowo ustawia swoją epistemologię, co za chwilę da efekt pogubienia się na dalszych etapach rozumowania.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Śro 11:00, 09 Lut 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33347
Przeczytał: 62 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:01, 09 Lut 2022    Temat postu:

Podejście w którym rozdziela się "samą rzecz" od oglądu tej rzeczy jest charakterystyczny dla tego podejścia, jakie oferuje mechanika kwantowa. W jej ramach funkcja falowa jest tylko gęstością prawdopodobieństwa, czyli czystą ideą - nie jest samym bytem. Byt zawsze powstaje dopiero jako redukcja - wzięcie jednej z możliwych opcji, jako tej aktualnej i zrealizowanej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin