Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Poprawność toksyczna, błędnie zinterpretowana

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34432
Przeczytał: 79 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:40, 14 Lut 2025    Temat postu: Poprawność toksyczna, błędnie zinterpretowana

Jest taka grupa ludzi, którzy bardzo pragną być poprawni, zgodni z tym, co jest słuszne. Ale forma tego dążenia do poprawności jest u nich taka, że wychodzi na przeciwną stronę, wychodzi na bezsens. Jak to się dzieje?...
- Problem jest w BRAKU RÓŻNICOWANIA aspektów niezbędnych, pożytecznych, niezbywalnych, z tymi, które należałoby wyeliminować.
Mamy zatem zwolenników poprawności, którzy rozumują na zasadzie: z błędnego myślenia powstaję złe decyzje i grzech, zatem...
... przestańmy myśleć w ogóle! Myślenie jest złe... :shock: (czyli bezmyślność jest dobra, odruchowe działanie jest poprawne... :shock: )
Zadziwiające jest, że naprawdę tacy ludzie są, którzy dokładnie tak podchodzą do kwestii myślenia. Nie chcą dostrzegać przecież "walącej po oczach" sprzeczności w tym postawieniu sprawy, nie chcą dostrzegać, że to ich "niemyślenie", do którego nawołują, jest też myśleniem, tylko bardziej chaotycznym, bardziej pozbawionym szans na samonaprawę.
Dopóki żyjemy, będziemy myśleć, Kartezjusz to zauważył w swoim słynnym cogito. Ale zwolennicy toksycznej poprawności, opartej o totalną negację umysłu, wpatrzeni w pustą bezrozumną emocję totalnego opowiedzenia się za nieróżnicującą niczego tendencją destrukcji świadomości, będą się upierali przy głoszeniu tezy, iż myślenie samo w sobie jest złe.
Pewnie to do nich nie dotrze, ale chcę zakończyć tę refleksję swoim jawnym opowiedzeniem się za poprawnością, która jest niesprzeczna, która buduje i daje nadzieję:
To nie myślenie w ogóle jest złe, ani też myślenie samodzielne nie jest złe, tylko myślenie pozbawione krytycyzmu, pochopne i podszyte zakłamaniem jest złe.

Nie tylko nie wolno jest nam ograniczać swojego myślenia, ale - przeciwnie - trzeba je rozwijać, choć dbając pilnie o to, aby owo myślenie było CZUJNE, KRYTYCZNE, NIE ULEGAJĄCE EMOCJONALNEJ PRESJI UPRASZCZANIA sobie rozpoznań rzeczywistości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin