|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:32, 05 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
NIECH SOBIE SEMELE PIERDOLI NA SWOIM BLOGU; OTWORZY DLA lUCKA, lUKRECJI, bARYCKIEGO I WUJA.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 95 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:14, 05 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: | NIECH SOBIE SEMELE gawędzi NA SWOIM BLOGU; OTWORZY DLA lUCKA, lUKRECJI, bARYCKIEGO I WUJA. |
Krówko a Ty masz swój blog?
[link widoczny dla zalogowanych]
Krowa plus i świnia plus. Komentarze po deklaracji prezesa PiS
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Śro 21:18, 05 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:22, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Po reformie Balcerowicza i otwarciu granic nasze dzieci odpłynęły do krajow unijnych i innych za chlebem. Nasze wnuki a na pewno duża ich część już tam zostanie. |
Odpłynęły, ale nie z powodu reformy Balcerowicza. Gdyby tej reformy nie było, odpłynęły by także. Gdyby granice otworzyć w PRL, też by odpłynęły, i to jeszcze liczniej. Problemem nie była reforma Balcerowicza, lecz brak osłony socjalnej. A osłony nie było, bo nie było pieniędzy, zaś przy władzy była prawica, ta zaś z założenia przenosi wszelkie koszty na najbiedniejszych. Nie ze złośliwości przenosi ani z samolubstwa, lecz dlatego, że jej zdaniem nie ma innego sposobu, by pobudzić gospodarkę: gdy gospodarka leży, to trzeba odciążać tych, co mogliby inwestować w jej rozwój, a to niestety nie są pracownicy ani bezrobotni. Trudno jest startować z zera, a z tego poziomu startowaliśmy, zresztą nie tylko z powodu nieefektywnego zarządzania w PRL ale także na skutek obowiązującej wtedy opozycyjnej zasady "im lepiej, tym gorzej". Walka z reżimem nie odbywała się za darmo, a TAKŻE i jej koszty ponosili przede wszystkim najubożsi.
Co było w tym słuszne, a co nie? Gdzie był błąd? Tego nie wie nikt, bo nie sposób powiedzieć, gdzie bylibyśmy dziś, gdyby nie ta reforma. Można tylko spekulować. Ukraina zaczynała z wyższego poziomu, niż Polska. Nie zrobiła jednak takiej reformy - i gdzie jest dzisiaj?
A wnuki - cóż, część pozostanie poza krajem, ale o tym, co się dzieje w Polsce decydują i decydować będą przede wszystkim ci, co w Polsce mieszkają.
To, jaka będzie Polska jutro, będzie konsekwencją tego, jak mieszkający w Polsce wychowają swoje dzieci. Większość z tych dzieci w Polsce pozostanie.
Semele napisał: | https://episkopat.pl/en/obradowala-komisja-wychowania-katolickiego-kep/
"Rodzice dzieci, które nie ukończyły 18 roku życia, mają obowiązek zapisać swoje dzieci na lekcje religii." |
To akurat nie jest nakazem administracyjnym. Nie na tym polega powrót do czasów PRL. Nie na stanowisku Kościoła on polega. Nawet nie na tym polega powrót do PRL, że podobnie jak PZPR udawała partię robotniczą, tak PiS udaje partię katolicką. Powrót do PRL nie polega nawet i na tym, że tak jak za PRL Polska miała być (choć nie była) socjalistyczna, tak dziś ma być (choć nie jest) katolicka.
I nie chodzi tu też - teraz odnoszę się do uwagi lucka - o stosunek do LGBT czy o do uchodźców. Nie chodzi o to, co o nich uważa PO i co uważa PiS. Ani o to, co jedni a co drudzy uważają za słuszne akcentować w programach edukacyjnych. To jest kwestia poglądów politycznych, z którymi można się zgadzać lub nie. Ale ja NIE o poglądach politycznych, bo mówię wszak o powrocie do PRL, a poglądy polityczne PZPR i PiS trudno traktować jako podobne.
Ja napisałem wprost, co mam na myśli mówiąc o powrocie do PRL!
Mam na myśli STOSUNEK WŁADZY DO PAŃSTWA, DO PRAWA, DO OBYWATELI, DO OPOZYCJI.
Mówiąc językiem prawicy: to stosunek lewacki, sowiecki, komuszy i rewolucyjny. Tak było PRL i tak jest w IV RP.
To sprowadza się do zasady: skoro mamy władzę, to wolno nam wszystko, a kto tego nie uznaje, jest zdrajcą.
W państwie demokratycznym rządzący - obojętnie, czy to lewica, czy prawica, czy centrum - stosują się do obowiązującego prawa i jeśli to prawo zmieniają (a prawo zmieniane jest wciąż), ZMIENIAJĄ JE METODAMI DOPUSZCZALNYMI PRZEZ PRAWO OBOWIĄZUJĄCE.
Czyli jeśli na przykład Konstytucja mówi, że Trybunał Konstytucyjny składa się z 15 sędziów, to rządzący chcą by o ilości tych sędziów decydował Sejm, to NAJPIERW starają się, by Sejm zmienił Konstytucję tak, by nie było w niej zapisu 15 sędziach, a dopiero POTEM starają się przepchnąć przez Sejm ustawą sejmową wprowadzającą inną ilość sędziów TK niż 15.
I tu nie ma znaczenia, że mają w Sejmie większość dostateczną do przepchnięcia tej drugiej ustawy! Oni muszą mieć większość dostateczną do zmiany Konstytucji!
Tymczasem PiS, chociaż nie uzyskał od wyborców mandatu do zmiany Konstytucji, wykorzystuje posiadaną większość do przegłosowywania ustaw wymagających uprzedniej zmiany Konstytucji! Tak jak ta ustawa powołująca dodatkowych sędziów do TK. Co jest równoważne takiemu przejęciu władzy, jakiego dokonała PPR w zaraniu PRL: drogą REWOLUCYJNEGO złamania obowiązującego prawa. Tyle, że PRL sfałszowała wybory po cichu, a PiS przeprowadza swój zamach stanu otwarcie, bez śladu skrupułów. To znacznie gorsze, bo bardziej demoralizuje ludzi.
Ostatnio zmieniony przez wujzboj dnia Czw 0:29, 06 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 1:15, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
wuj napisał: | To sprowadza się do zasady: skoro mamy władzę, to wolno nam wszystko, a kto tego nie uznaje, jest zdrajcą. |
1. wuj ma moim zdaniem, wiedzę medialną i to pochodzącą z tzw. "niezależnych mediów" tj. tych, co tak siebie nazywają ... dla mnie niezależność mediów, polega na ich różnorodności, bo żadne określone medium niezależnym być nie może, bo media tworzą ludzie, a ci mają zawsze swoje preferencje i zawsze dobierają się lub jeszcze gorzej, składy redakcji dobiera właściciel .... i to przekonanie dzielę z PIS, i wiarygodne media to te, które mają tego świadomość i nie tylko pretensje do "niezależności" (ale się rozpisałem o tych mediach) - a chciałem raczej zadać pytanie skąd wuj to wie: "skoro mamy władzę, to wolno nam wszystko", bo ja wiem, z autopsji (relacji na żywo), że to nieprawda, wiem, że to co się działo np. w sejmie, za czasów rządów PO było przynajmniej tym samym, co dziej się dziś, z tym, że PIS jednak stara się zachowywać przyzwoicie tj. PIS ma jednak hamulce, których PO nie miało ....
2. nie wiem czy wuj pamięta, że wszystko zaczęło się od wyznaczenia sędziów TK na zapas .... co nawet TK POowski uznał, za niekonstytucyjne ...
więc zarzut "mamy władzę, wolno nam wszystko" jest kompletnie bezzasadny, co najwyżej wynika ze źródeł, z których wuj czerpie tę wiedzę"
3. co do "zdrajców" to porównanie jest historycznie adekwatne, ale "psychologicznie" to raczej kretyni, którzy aby dorwać się do koryta z pretensjami do bycia "elitą intelektualną" i nie tylko, cieszą się, że w UE znaleźli sprzymierzeńców, gdzie każdy z owych .... ma po prostu interes (ogromny jak Niemcy) czy pomniejsze jak pomniejsze kraje, dostarczając argumentów przy dzieleniu środków ....
4. co do "zwykłych obywateli", to tak jak za PRL jak i obecnie, żadne represje polityczne ich nie dotyczą .... i w każdym systemie są jedynie przedmiotem indoktrynacji, tj. władza w sensie indywidualnym, ich ma w dupie ... co najwyżej idee rządzące przedstawicielami władzy są dla nich korzystniejsze lub mniej korzystne, ale tu, w przypadku PIS" akurat "przeciętny obywatel" zyskuje, co wbrew pozorom, jak twierdzi Rafałek nie przekłada się na poparcie, bo "rozdawnictwo" wcale nie jest specjalnie doceniane przez obdarowanych, ale za to bardzo "doceniane" przez zawiść ludzką
no i na tym poprzestanę,
pozdrawiając wuja serdecznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 2:20, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Semele napisał: | Po reformie Balcerowicza i otwarciu granic nasze dzieci odpłynęły do krajow unijnych i innych za chlebem. Nasze wnuki a na pewno duża ich część już tam zostanie. |
Odpłynęły, ale nie z powodu reformy Balcerowicza. Gdyby tej reformy nie było, odpłynęły by także. Gdyby granice otworzyć w PRL, też by odpłynęły, i to jeszcze liczniej. Problemem nie była reforma Balcerowicza, lecz brak osłony socjalnej. A osłony nie było, bo nie było pieniędzy, zaś przy władzy była prawica, ta zaś z założenia przenosi wszelkie koszty na najbiedniejszych. Nie ze złośliwości przenosi ani z samolubstwa, lecz dlatego, że jej zdaniem nie ma innego sposobu, by pobudzić gospodarkę: gdy gospodarka leży, to trzeba odciążać tych, co mogliby inwestować w jej rozwój, a to niestety nie są pracownicy ani bezrobotni. Trudno jest startować z zera, a z tego poziomu startowaliśmy, zresztą nie tylko z powodu nieefektywnego zarządzania w PRL ale także na skutek obowiązującej wtedy opozycyjnej zasady "im lepiej, tym gorzej". Walka z reżimem nie odbywała się za darmo, a TAKŻE i jej koszty ponosili przede wszystkim najubożsi.
Co było w tym słuszne, a co nie? Gdzie był błąd? Tego nie wie nikt, bo nie sposób powiedzieć, gdzie bylibyśmy dziś, gdyby nie ta reforma. Można tylko spekulować. Ukraina zaczynała z wyższego poziomu, niż Polska. Nie zrobiła jednak takiej reformy - i gdzie jest dzisiaj?
A wnuki - cóż, część pozostanie poza krajem, ale o tym, co się dzieje w Polsce decydują i decydować będą przede wszystkim ci, co w Polsce mieszkają.
To, jaka będzie Polska jutro, będzie konsekwencją tego, jak mieszkający w Polsce wychowają swoje dzieci. Większość z tych dzieci w Polsce pozostanie.
Semele napisał: | https://episkopat.pl/en/obradowala-komisja-wychowania-katolickiego-kep/
"Rodzice dzieci, które nie ukończyły 18 roku życia, mają obowiązek zapisać swoje dzieci na lekcje religii." |
To akurat nie jest nakazem administracyjnym. Nie na tym polega powrót do czasów PRL. Nie na stanowisku Kościoła on polega. Nawet nie na tym polega powrót do PRL, że podobnie jak PZPR udawała partię robotniczą, tak PiS udaje partię katolicką. Powrót do PRL nie polega nawet i na tym, że tak jak za PRL Polska miała być (choć nie była) socjalistyczna, tak dziś ma być (choć nie jest) katolicka.
I nie chodzi tu też - teraz odnoszę się do uwagi lucka - o stosunek do LGBT czy o do uchodźców. Nie chodzi o to, co o nich uważa PO i co uważa PiS. Ani o to, co jedni a co drudzy uważają za słuszne akcentować w programach edukacyjnych. To jest kwestia poglądów politycznych, z którymi można się zgadzać lub nie. Ale ja NIE o poglądach politycznych, bo mówię wszak o powrocie do PRL, a poglądy polityczne PZPR i PiS trudno traktować jako podobne.
Ja napisałem wprost, co mam na myśli mówiąc o powrocie do PRL!
Mam na myśli STOSUNEK WŁADZY DO PAŃSTWA, DO PRAWA, DO OBYWATELI, DO OPOZYCJI.
Mówiąc językiem prawicy: to stosunek lewacki, sowiecki, komuszy i rewolucyjny. Tak było PRL i tak jest w IV RP.
To sprowadza się do zasady: skoro mamy władzę, to wolno nam wszystko, a kto tego nie uznaje, jest zdrajcą.
W państwie demokratycznym rządzący - obojętnie, czy to lewica, czy prawica, czy centrum - stosują się do obowiązującego prawa i jeśli to prawo zmieniają (a prawo zmieniane jest wciąż), ZMIENIAJĄ JE METODAMI DOPUSZCZALNYMI PRZEZ PRAWO OBOWIĄZUJĄCE.
Czyli jeśli na przykład Konstytucja mówi, że Trybunał Konstytucyjny składa się z 15 sędziów, to rządzący chcą by o ilości tych sędziów decydował Sejm, to NAJPIERW starają się, by Sejm zmienił Konstytucję tak, by nie było w niej zapisu 15 sędziach, a dopiero POTEM starają się przepchnąć przez Sejm ustawą sejmową wprowadzającą inną ilość sędziów TK niż 15.
I tu nie ma znaczenia, że mają w Sejmie większość dostateczną do przepchnięcia tej drugiej ustawy! Oni muszą mieć większość dostateczną do zmiany Konstytucji!
Tymczasem PiS, chociaż nie uzyskał od wyborców mandatu do zmiany Konstytucji, wykorzystuje posiadaną większość do przegłosowywania ustaw wymagających uprzedniej zmiany Konstytucji! Tak jak ta ustawa powołująca dodatkowych sędziów do TK. Co jest równoważne takiemu przejęciu władzy, jakiego dokonała PPR w zaraniu PRL: drogą REWOLUCYJNEGO złamania obowiązującego prawa. Tyle, że PRL sfałszowała wybory po cichu, a PiS przeprowadza swój zamach stanu otwarcie, bez śladu skrupułów. To znacznie gorsze, bo bardziej demoralizuje ludzi. |
Nie trac życia na mycie okien.
Niedrogie urządzenie znacznie ułatwia prace domowe.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 2:22, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | wuj napisał: | To sprowadza się do zasady: skoro mamy władzę, to wolno nam wszystko, a kto tego nie uznaje, jest zdrajcą. |
1. wuj ma moim zdaniem ciotke |
na to wychodzi; mamy ciotowatego wuja. WSTYD NA CAŁY ŚWIAT FILOZOFI!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 95 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:52, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Semele napisał: | Po reformie Balcerowicza i otwarciu granic nasze dzieci odpłynęły do krajow unijnych i innych za chlebem. Nasze wnuki a na pewno duża ich część już tam zostanie. |
Odpłynęły, ale nie z powodu reformy Balcerowicza. Gdyby tej reformy nie było, odpłynęły by także. Gdyby granice otworzyć w PRL, też by odpłynęły, i to jeszcze liczniej. Problemem nie była reforma Balcerowicza, lecz brak osłony socjalnej. A osłony nie było, bo nie było pieniędzy, zaś przy władzy była prawica, ta zaś z założenia przenosi wszelkie koszty na najbiedniejszych. Nie ze złośliwości przenosi ani z samolubstwa, lecz dlatego, że jej zdaniem nie ma innego sposobu, by pobudzić gospodarkę: gdy gospodarka leży, to trzeba odciążać tych, co mogliby inwestować w jej rozwój, a to niestety nie są pracownicy ani bezrobotni. Trudno jest startować z zera, a z tego poziomu startowaliśmy, zresztą nie tylko z powodu nieefektywnego zarządzania w PRL ale także na skutek obowiązującej wtedy opozycyjnej zasady "im lepiej, tym gorzej". Walka z reżimem nie odbywała się za darmo, a TAKŻE i jej koszty ponosili przede wszystkim najubożsi.
Co było w tym słuszne, a co nie? Gdzie był błąd? Tego nie wie nikt, bo nie sposób powiedzieć, gdzie bylibyśmy dziś, gdyby nie ta reforma. Można tylko spekulować. Ukraina zaczynała z wyższego poziomu, niż Polska. Nie zrobiła jednak takiej reformy - i gdzie jest dzisiaj?
A wnuki - cóż, część pozostanie poza krajem, ale o tym, co się dzieje w Polsce decydują i decydować będą przede wszystkim ci, co w Polsce mieszkają.
To, jaka będzie Polska jutro, będzie konsekwencją tego, jak mieszkający w Polsce wychowają swoje dzieci. Większość z tych dzieci w Polsce pozostanie.
Semele napisał: | https://episkopat.pl/en/obradowala-komisja-wychowania-katolickiego-kep/
"Rodzice dzieci, które nie ukończyły 18 roku życia, mają obowiązek zapisać swoje dzieci na lekcje religii." |
ludzi. |
Cytat nie mój ale tej zielonej kózki
Co do planu Balcerowicza ...Ciekawie to analizował już nieżyjący już profesor Kowalik
Są tu dwie sprawy: plan Balcerowicza jako szokowa operacja antyinflacyjno-stabilizacyjna oraz plan ten jako - by użyć słów Jeffreya Sachsa - polski skok w wolny rynek. W moim przekonaniu, w obu wymiarach był chybiony. W grudniu '89 nie było konieczności walki z inflacją metodą wstrząsową.
Zwolennicy planu Balcerowicza mówią dziś, że taka konieczność była. Inflacja szalała jak pożar, należało szybko ją ugasić.
Nie było żadnego pożaru. Ówczesny rząd straszył hiperinflacją, podczas gdy w IV kwartale 1989 r. inflacja szybko spadała - w październiku 54%, w listopadzie - 23%, a w grudniu - 18%. Co więcej, i to bardzo ważne, na przełomie lat 1989 i 1990 na rynku nie było już pustego pieniądza, niemającego pokrycia w masie towarowej - co po paru latach przyznał główny doradca ministra finansów, Stanisław Gomułka.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 95 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:56, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Niebezpieczeństwo powrotu wysokiej inflacji wciąż chyba jednak było realne?
Tylko późnym latem '89. A potem rząd sam napędzał inflację, wprowadzając aż sześciokrotną podwyżkę cen energii. Wielu ekonomistów uważało wtedy, że tak wysoka podwyżka jest niecelowa. Podobnie krytykowano prawie całkowite zniesienie ochrony celnej, bo przecież było wiadomo, że nasza gospodarka nie jest do tego przygotowana i nawet dobre przedsiębiorstwa będą padać. Co też się stało, z wszelkimi tego skutkami ekonomicznymi i społecznymi, biedą, bezrobociem. Należy poza tym pamiętać, że gospodarka jako całość nie znajdowała się już w katastrofalnej sytuacji. Według założeń rządowych z grudnia 1989 r. dotyczących budżetu na rok 1990, spadek PKB za ten rok wynosił 2%. Jak na rok tak wielkich zawirowań politycznych i gospodarczych to naprawdę niewiele.
I we wszystkich tych krajach dochód na głowę mieszkańca jest dziś znacznie wyższy niż w Polsce.
Te przykłady pokazują, że nie musieliśmy przechodzić tak głębokiej recesji ani skazać społeczeństwa przez całe 20-lecie na bardzo wysokie bezrobocie. Mieliśmy wprawdzie najszybszy wśród tych państw wzrost gospodarczy, ale skorzystały na nim głównie zamożniejsze grupy społeczeństwa. Można sztucznie dokonać skoku w rynek, uwolnić ceny, ale to będzie rynek chory, cherlawy. Wbrew pozorom rynek to mechanizm nie bezosobowy, lecz działający przez ludzi, zachowania ludzkie, a te zawsze kształtują się stopniowo. Dlatego Joseph Stiglitz porównał dokonywaną szokowo transformację z "rewolucją kulturalną" w Chinach i rewolucją bolszewicką. Wymuszanie kapitalizmu przez nagłe otwarcie na świat, zanim nastąpiła jaka taka stabilizacja i wzmocnienie polskich firm, miało negatywne skutki gospodarcze
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 9:08, 06 Lut 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 95 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:23, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Osłona socjalna była socjalna ale głupia...TZW kuroniówki zamiast pracy i tłumy rencistów - działanie z tendencja aby zmniejszyć realne bezrobocie.
Taka migawka z tamtych lat....
https://youtu.be/fywY3irH_lo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaKrow
Gość
|
Wysłany: Czw 10:29, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Osłona socjalna była socjalna ale głupia...TZW kuroniówki zamiast pracy i tłumy rencistów - działanie z tendencja aby zmniejszyć realne bezrobocie.
Taka migawka z tamtych lat....
|
Pisał;em: WYPIERDALAJ STAD.
Pryekleta Poludnico, co sie stawiasy na drodye.
Od samego pocyatku wzstawalađ na drodye wuja ybuja y tzmi swoimi problemami.
A wsystko wzciete.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:32, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
jaKrow napisał: | Semele napisał: | Osłona socjalna była socjalna ale głupia...TZW kuroniówki zamiast pracy i tłumy rencistów - działanie z tendencja aby zmniejszyć realne bezrobocie.
Taka migawka z tamtych lat....
|
Pisał;em: WYPIERDALAJ STAD.
Pryekleta Poludnico, co sie stawiasy na drodye.
Od samego pocyatku wzstawalađ na drodye wuja ybuja y tzmi swoimi problemami.
A wsystko wzciete. |
https://www.youtube.com/watch?v=DHePpuQ_CJ8
https://www.youtube.com/watch?v=DHePpuQ_CJ8
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:44, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Semele napisał: | Po reformie Balcerowicza i otwarciu granic nasze dzieci odpłynęły do krajow unijnych i innych za chlebem. Nasze wnuki a na pewno duża ich część już tam zostanie. |
Odpłynęły, ale nie z powodu reformy Balcerowicza. Gdyby tej reformy nie było, odpłynęły by także. Gdyby granice otworzyć w PRL, też by odpłynęły, i to jeszcze liczniej. Problemem nie była reforma Balcerowicza, lecz brak osłony socjalnej. A osłony nie było, bo nie było pieniędzy, zaś przy władzy była prawica, ta zaś z założenia przenosi wszelkie koszty na najbiedniejszych. Nie ze złośliwości przenosi ani z samolubstwa, lecz dlatego, że jej zdaniem nie ma innego sposobu, by pobudzić gospodarkę: gdy gospodarka leży, to trzeba odciążać tych, co mogliby inwestować w jej rozwój, a to niestety nie są pracownicy ani bezrobotni. Trudno jest startować z zera, a z tego poziomu startowaliśmy, zresztą nie tylko z powodu nieefektywnego zarządzania w PRL ale także na skutek obowiązującej wtedy opozycyjnej zasady "im lepiej, tym gorzej". Walka z reżimem nie odbywała się za darmo, a TAKŻE i jej koszty ponosili przede wszystkim najubożsi.
Co było w tym słuszne, a co nie? Gdzie był błąd? Tego nie wie nikt, bo nie sposób powiedzieć, gdzie bylibyśmy dziś, gdyby nie ta reforma. Można tylko spekulować. Ukraina zaczynała z wyższego poziomu, niż Polska. Nie zrobiła jednak takiej reformy - i gdzie jest dzisiaj?
A wnuki - cóż, część pozostanie poza krajem, ale o tym, co się dzieje w Polsce decydują i decydować będą przede wszystkim ci, co w Polsce mieszkają.
To, jaka będzie Polska jutro, będzie konsekwencją tego, jak mieszkający w Polsce wychowają swoje dzieci. Większość z tych dzieci w Polsce pozostanie.
Semele napisał: | https://episkopat.pl/en/obradowala-komisja-wychowania-katolickiego-kep/
"Rodzice dzieci, które nie ukończyły 18 roku życia, mają obowiązek zapisać swoje dzieci na lekcje religii." |
To akurat nie jest nakazem administracyjnym. Nie na tym polega powrót do czasów PRL. Nie na stanowisku Kościoła on polega. Nawet nie na tym polega powrót do PRL, że podobnie jak PZPR udawała partię robotniczą, tak PiS udaje partię katolicką. Powrót do PRL nie polega nawet i na tym, że tak jak za PRL Polska miała być (choć nie była) socjalistyczna, tak dziś ma być (choć nie jest) katolicka.
I nie chodzi tu też - teraz odnoszę się do uwagi lucka - o stosunek do LGBT czy o do uchodźców. Nie chodzi o to, co o nich uważa PO i co uważa PiS. Ani o to, co jedni a co drudzy uważają za słuszne akcentować w programach edukacyjnych. To jest kwestia poglądów politycznych, z którymi można się zgadzać lub nie. Ale ja NIE o poglądach politycznych, bo mówię wszak o powrocie do PRL, a poglądy polityczne PZPR i PiS trudno traktować jako podobne.
Ja napisałem wprost, co mam na myśli mówiąc o powrocie do PRL!
Mam na myśli STOSUNEK WŁADZY DO PAŃSTWA, DO PRAWA, DO OBYWATELI, DO OPOZYCJI.
Mówiąc językiem prawicy: to stosunek lewacki, sowiecki, komuszy i rewolucyjny. Tak było PRL i tak jest w IV RP.
To sprowadza się do zasady: skoro mamy władzę, to wolno nam wszystko, a kto tego nie uznaje, jest zdrajcą.
W państwie demokratycznym rządzący - obojętnie, czy to lewica, czy prawica, czy centrum - stosują się do obowiązującego prawa i jeśli to prawo zmieniają (a prawo zmieniane jest wciąż), ZMIENIAJĄ JE METODAMI DOPUSZCZALNYMI PRZEZ PRAWO OBOWIĄZUJĄCE.
Czyli jeśli na przykład Konstytucja mówi, że Trybunał Konstytucyjny składa się z 15 sędziów, to rządzący chcą by o ilości tych sędziów decydował Sejm, to NAJPIERW starają się, by Sejm zmienił Konstytucję tak, by nie było w niej zapisu 15 sędziach, a dopiero POTEM starają się przepchnąć przez Sejm ustawą sejmową wprowadzającą inną ilość sędziów TK niż 15.
I tu nie ma znaczenia, że mają w Sejmie większość dostateczną do przepchnięcia tej drugiej ustawy! Oni muszą mieć większość dostateczną do zmiany Konstytucji!
Tymczasem PiS, chociaż nie uzyskał od wyborców mandatu do zmiany Konstytucji, wykorzystuje posiadaną większość do przegłosowywania ustaw wymagających uprzedniej zmiany Konstytucji! Tak jak ta ustawa powołująca dodatkowych sędziów do TK. Co jest równoważne takiemu przejęciu władzy, jakiego dokonała PPR w zaraniu PRL: drogą REWOLUCYJNEGO złamania obowiązującego prawa. Tyle, że PRL sfałszowała wybory po cichu, a PiS przeprowadza swój zamach stanu otwarcie, bez śladu skrupułów. To znacznie gorsze, bo bardziej demoralizuje ludzi. | PRL wpadł w czerwcu 1989 w wiry niekontrolowanej zasadami spolecznymi wolności i spowodował dekadencję wartości kultury narodowej Polski.
Co wybuchnie w Polsce omawia Jarosław Gibas "Ignoracja i arogancja - jak się bronić?"
https://youtu.be/fBHSDkmQgGw
h*ttps://youtu.be/fBHSDkmQgGw
Ale z Twoim "czarnym scenariuszem" się zgadzam, bo poziom agresji w Polsce musi znaleźć ujście - to fizyka, jak przekazał nam Albert Einstein.
U nas wybory 3 listopada to walka o przetrwanie wartości kultury narodowej, bo te jako kustosz i kontroler zbawiają nas od szaleństwa braku zrównoważonych emocji i zezwierzęcenia w działaniu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 95 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:30, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | ja Semele odnoszę się do PRAWORZĄDNOŚCI, która daleka jest od tego co się komu podoba .... i tak wygląda PRAWORZĄDNOŚĆ rozumieniu np. Rzecznika Praw Obywatelskich i KONSTYTUCJA ... jak pan rzecznik z koleżeństwem wygra wybory wtedy niech zmieni prawo, a nie jak p.Rzepliński swoje potrzeby załatwia na ulicy.
z kolei w tym, o czym napisał Iruś nie ma nic, poza sytuacją w jakimś przedszkolu, coby cokolwiek do kwestii PRAWORZĄDNOŚCI i KONSTYTUCJI! się mogło odnosić ale pewnie zrozumienie tego jest za trudne dla zwolenników PO i podobnych, lewackich krzykaczy |
W szkole powinna być: matematyka, fizyka. Chemia, język ojczysty i ze dwa obce, jeden chociaż, praca technika, biologia. wychowanie obywtelskie, plast muzyka. Wychowanie fizyczne.
Tyle..nic więcej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 16:51, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
zgadzam się Semele, choć pewnie przez nieuwagę zapomniałaś wspomnieć o przynajmniej jednej godzinie dziennie zajęć z religii, i drugiej, zajęć praktycznych z religii czyli modlitwy i kontemplacji .... i żadnego lewactwa oczywiście
.... a tak na marginesie tego co pisałem m.innymi do wuja o praworządności, która do tej pory była zagrożona jedynie przez PO i ich sędziowskie koleżeństwo, to niestety, ale na horyzoncie pojawił się jeszcze p.Ziobro, który znów ma parcie na szkło - tu rzeczywiście można mieć jakieś obawy co do zagrożenia dla niezawisłości sędziów - ale dopiero tu, bo w samych "PIS-owskich" ustawach tego nie ma.
Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Czw 16:52, 06 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 95 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:57, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | zgadzam się Semele, choć pewnie przez nieuwagę zapomniałaś wspomnieć o przynajmniej jednej godzinie dziennie zajęć z religii, i drugiej, zajęć praktycznych z religii czyli modlitwy i kontemplacji .... i żadnego lewactwa oczywiście
.... a tak na marginesie tego co pisałem m.innymi do wuja o praworządności, która do tej pory była zagrożona jedynie przez PO i ich sędziowskie koleżeństwo, to niestety, ale na horyzoncie pojawił się jeszcze p.Ziobro, który znów ma parcie na szkło - tu rzeczywiście można mieć jakieś obawy co do zagrożenia dla niezawisłości sędziów - ale dopiero tu, bo w samych "PIS-owskich" ustawach tego nie ma. |
Jeśli z religii to i z etyki. Ale może dopiero w szkole średniej. W podstawówce niech rodzic sam indoktrynuje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 17:11, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
"czym skorupka za modu nasiąknie ..."
nie Smele, trudno się z Tobą zgodzić żłobek, przedszkole to najlepszy okres ... nie ma na co czekać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:33, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | "czym skorupka za modu nasiąknie ..."
nie Smele, trudno się z Tobą zgodzić żłobek, przedszkole to najlepszy okres ... nie ma na co czekać | Jest wiele "skorupek", które jak "jabłka daleko toczą się od jabłoni" /nie żyją wartościami przekazanymi przez rodziców wychowanych przez przedwojenne, wojenne i powojenne pokolenia PRLu, kiedy wartości w Polsce jeszcze istniały. Dzieci wychowuje Internet, bo zapracowani rodzice są zajęci albo wiązaniem końca z końcem albo przeganianiem statystycznych Kowalskich.
Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Czw 18:34, 06 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 18:46, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Cytat: | przez rodziców wychowanych przez przedwojenne, wojenne i powojenne pokolenia PRLu, kiedy wartości w Polsce jeszcze istniały. |
nie rozumiem tego fragmentu .... rozumiem, że mowa o innych wartościach przed ... wojennych i powojennych (?) ... a te wartości, które "w Polsce jeszcze nie istniały" to jakie i kiedy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:21, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | Cytat: | przez rodziców wychowanych przez przedwojenne, wojenne i powojenne pokolenia PRLu, kiedy wartości w Polsce jeszcze istniały. |
nie rozumiem tego fragmentu .... rozumiem, że mowa o innych wartościach przed ... wojennych i powojennych (?) ... a te wartości, które "w Polsce jeszcze nie istniały" to jakie i kiedy? | Do czerwca 1989 w PRLu istniał system wartości który wioska i ulica w mieście stosowały jako normy społeczne gdzie dzieci wychowywała spójna społeczność. Ten system był spójny z wartościami narodowymi, ktorych kustoszem i kontrolerem jest abstrakcyjna kultura narodowa ale tworzą ją obywatele jako jednostki i grupy przez instytucje narodowe. Przez ostanie 29 lat ten system się w Polsce zawalił i tego rezultatem jest dekadencja/upadek moralny i agresja socjalna w stanie wrzenia spowodowana ignorancją i arogancją które są u podstaw zezwierzęcenia i zabijani się.
Jaroslaw Gibas: "Ignorancja + arogancja. Jak się bronić?"
https://youtu.be/fBHSDkmQgGw
h*ttps://youtu.be/fBHSDkmQgGw
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 19:57, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie "wartości" zawsze mają charakter dynamiczny, a nie są jakimś stałym kanonem, bo nawet gdyby takowy istniał formalnie, to jego interpretacja by się zmieniała, zwłaszcza, że "kanon" powstaje w reakcji na jakieś zjawisko, a zjawisko, w wyniku działania "kanonu" znika więc sens istnienia owego "kanonu" staje się anachroniczny i niezrozumiały ...
przemiany ustrojowe po 89 na pewno zwiększyły dynamikę zmian "wartości", co jak dla mnie nie oznacza ich zniknięcia ... rzeczywiście można mówić "zezwierzęceniu" jeśli tak nazwać lewackie - postdarwinowskie - odzwierzęce - czy socjobiologiczne interpretacje zachowań ludzkich, ideologie, "sprzedawane" ludziom jako obiektywna "wiedza naukowa".
Taki obraz świata, siebie i swojej roli w tym świecie, jaki buduje w/w "wiedza naukowa", wyznacza zasady - "wartości" jakimi kierują się ludzie.
Oczywiście można nazwać to "zezwierzęceniem" i "agresją", ale formalnie to nadal wartości, wynikające z obowiązującej ideologii, zakamuflowanej pojęciem "wiedza naukowa"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 95 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:37, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | "czym skorupka za modu nasiąknie ..."
nie Smele, trudno się z Tobą zgodzić żłobek, przedszkole to najlepszy okres ... nie ma na co czekać |
To byla tylko hipoteza
Nie wiem czy pamietasz jak Solidarność twierdzi ła, że dzieci powinni wychowywać rodzice..
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 20:41, 06 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|