ŚFiNiA

MMM

Testuje, czy korzystasz ze słownika wyrazów obcych ;)

Czarna_Mańka

Komandor · Gość

Dokładnie tak.
I to, ze jakaś wybrana grupa ludzi wie, kto się kryje pod nickiem moderatora a nawet zna ich ze w wspólnego picia kawy (to ostrożność procesowa z tą kawą

) to nie znaczy, ze przeciętny a już na pewno nowy użytkownik forum.

A w przypadku Aurelki Bocianek to śmiem twierdzić, że i starzy i najbardziej szacowni użytkownicy tego forum nie wiedzą kto to zacz i czy kiedykolwiek coś na tym forum mądrego i godnego szacunku napisał.

Czarna_Mańka

Czarna_Mańka

Istotą wczorajszej prowokacji Adriatyka było udowodnienie tego:

Adriatyk

Czarna_Mańka

Polecam Szanownej Publisi pod rozwagę, że

Adriatyk niczego zgłosić nie może w dziale Regulamin, bo ma bana na pisanie w DR, z tego samego powodu nie może napisać PW do władzy

ps. Hushek to przerobił także, to "szlachetne" i - cytuję z pamięci - "symetryczne" traktowanie
i wkurzony poszedł z tego forum

Komandor · Gość

"Wszystkie zwierzęta są sobie równe, ale niektóre są równiejsze od innych."

A teraz do hymnu:

"Śfinio, ojczyzno ma słodka,
nigdy przeze mnie Cię krzywda nie spotka!"

I przypominam:

Każdy śmiałek, który zaatakuje tę panującą ortodoksję, zostaje natychmiast skutecznie uciszony.

:mrgreen:

Adriatyk

W zniecierpliwieniu pełnym niepokoju oczekuję usunięcia moich plugawych wulgaryzmów z Kawiarni.
http://www.sfinia.fora.pl/kawiarnia-script-src-http-wujzboj-com-sfinia-desec-js-script,17/poprawne-stawianie-zagadnien-w-kwestiach-swiatopogladowych,12151-25.html#422841

A i ufnym pozostaję, iż ten poniższy post pozostanie w dziale naukowym regulaminu szlachetnego pełnym.
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/swiatopoglad-fedora-jana-lewandowskiego,12107-150.html#422831

MMM

Ponieważ śfinie nas nie lubią i tępią, damy sobie trochę oddechu. Och, ja będę zaglądać do moich ulubionych samolotów i nie tylko. Fo NIE jest ciekawsze i bez Kubusia :mrgreen:

Adriatyk

Ano niestety, moja najmilejsza, zatrzymanie oddechu według tej plugawej nauki, kończy się śmiercią, ale nie należy tym się przejmować, ponieważ nasi naukowcy na forum Sfinia, są absolutnie przekonani, że nie ma na to żadnych naukowych dowodów, więc, jak nie będziemy oddychać, to nie tylko nie zemrzemy, ale wręcz przeciwnie, będziemy żyć jak tralala. Więc, jak już ma być tak tralala, to ściągnij majtki, ty moja ukochana.

Komandor · Gość

Adaś, jak masz jakieś pytanie o to aluminium czy zajadanie majtek to tutaj, jak już, A i tak nie będziesz mógł mieć pewności czy odpowiem bo mi się już nie chce za bardzo.

Adriatyk

Komandor · Gość

Jak dasz wódki, to odpowiem: zależy :mrgreen:

Komandor · Gość

*to zależy... z tym parowaniem

rafal3006

Tu były przeprosiny Kubusia, ale ich nie ma i nie będzie. Wsadź sobie w buty te swoje obłudne teksty.

Zrobisz wszystko, by ciągnąć temat jeszcze ze 3 lata.

Żebrzesz o zainteresowanie, bo NIKT nie chce z tobą rozmawiać.

I proszę nie wchodzić na mój teren Rafale.

hikari33

No Rafał, wreszcie coś konstruktywnego... Trza teraz posty obraźliwe skasować bez wyczekiwania na Wuja....("Jaś nie doczekał") :fight:

A tak na marginesie, to nie spodziewałam się, że TY potrafisz być tak wulgarny...miałam o Tobie lepsze mniemanie

MMM

I więcej tu Rafał nie pisz.

Komandor · Gość

sfinia

No właśnie, Komandorze. I teraz pomyśl, jak czuję się ja, czytając twoje, delikatnie mówiąc, bardo dziwne wynurzenia na temat mojej osoby.

Tak się składa, że między innymi dla zabezpieczenia się przed pomówieniami, wszystkie interwencje administracji są dokumentowane. Żadne posty nie są kasowane, posty są usuwane u widoku publicznego. Przebieg konfliktu można więc prześledzić krok po kroku, łącznie z tym, jak reagowała administracja.

W skrócie: bójka pomiędzy MMM i Dyskurs zaczęła się w kwietniu 2016 roku na foNie, od czysto kobiecej wymiany myśli związanych z walką o wieczną młodość. Agafia i Dyskurs zaczęły się niszczyć mniej więcej w tym samym czasie; wcześniej były na Śfini wzajemności w rodzaju "miłego dnia, kochani" (jak nie pamiętasz, zajrzyj choćby tutaj ). Na Śfini panie dawały wyraz swoim nowym uczuciom do siebie najpierw na blogu Hushka, a od października także na blogu Iroba. Czyli na terenach autonomicznych. Za tutejsze blogi odpowiadają ich właściciele, administracja ich nie moderuje. Blogerzy jednak nie sądzili, że kłótnia wymaga ich interwencji i postanowili przedłożyć wolność wypowiedzi nad porządek. Nie mnie oceniać, czy postąpili wtedy słusznie, czy nie.

Tak czy owak w końcu sprawa oparła się jednak o administrację, czyli o mnie. W grudniu 2016 nakazałem na Agafii i Dyskurs (kolejność alfabetyczna) zawarcie "paktu o nieagresji" (Wto 13:08, 06 Gru 2016), sprowadzającego się do zakazu wspominania jednej od drugiej na całej Śfini. Panie otrzymały specjalną tablicę, na którym mogą zgłaszać naruszenia tego zakazu (obowiązującego do dziś w formie rozszerzonej o MMM i Czarną Mańkę). Zgłoszone posty były, są i będą przenoszone do specjalnego archiwum. Z czasem podobna tablica została postawiona także dla pary Dyskurs/MMM. Od pewnego czasu proszę o zgłoszenia na PW, żeby nie zachęcać innych uczestników do ataków na te osoby.

Umowa ta jest zwykle przestrzegana, ale co jakiś czas komuś coś się wymsknie i spór wybucha na nowo. Ponieważ rzecz dzieje się poza zasięgiem jurysdykcji Śfini (na prywatnych blogach Kretowiska i na forach poza Śfinią), wprowadziłem poprawkę do regulaminu penalizującą w jawny sposób przypadki takie jak ten konflikt (paragraf 1.4.1, cytowany na czerwono na pierwszej stronie forum) i wymogłem na zainteresowanych blogerach ich zgodę na to, że będą usuwali trefne wpisy tych osób. Irob zgodził się przy tym, że mogą u niego interweniować w tej sprawie także admini, zaś Hushek zakazał pisania u siebie osobom niezarejestrowanym. Na zgłoszenia problemów na swoich własnych blogach reagują także bez zarzutu zarówno MMM jak i Dyskurs.

Ostatnia awantura wybuchła w Więzieniu, które w ogóle jest miejscem otwartym na wszelki towarzyski występek, chociaż "pakt o nieagresji" obowiązuje także i tam, razem z wszelkimi jego konsekwencjami (patrz np. Pią 1:08, 29 Cze 2018). W efekcie pewnego pięknego dnia dostałem od MMM listę postów, w których Dyskurs łamała umowę w słynnym więziennym wątku Baryckiego. Okazało się, że oczywiście nie łamała jej samodzielnie, lecz razem z innymi paniami z kompanii, chociaż pierwszy kamyk należał tam do niej. Usunąłem to wszystko (Nie 22:10, 02 Gru 2018), ostrzegając przy okazji, że piszący w Więzieniu powinni sami zadbać o spokój na ich terenie, gdyż gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą.

Po paru dniach wywołało to rozruchy w Więzieniu, oczywiście skierowane przeciwko mnie, jako osobie, która rzekomo wybiórczo kasuje posty tylko na żądanie Dyskurs, a nie reaguje na zgłoszenia od MMM & Co. Nawet jakieś postulaty dostałem od przywództwa rebeliantów. Ale (ale odpowiedzi na moje komentarze już mi przywództwo jak dotąd nie udzieliło. Więzienie towarzystwo zaś jak zwykle chętnie sprowadziło rzecz do rozważań głównie typu anatomiczno-prokreacyjnego.

Ze względu na tę rewolucję, w tej chwili nie usuwam stamtąd postów łamiących "pakt o nieagresji", żeby zainteresowani jednak mogli wspólnie dojść do jakichś wniosków. Jestem tam zresztą stroną w sporze, bo rzecz wiąże się także z ostrymi atakami na moją osobę - wiadomo, że jeśli wolno oszczekiwać admina, to admin będzie pierwszy do oszczekania

. Pozostają więc w Mordzie liczne trefne posty Lukrecji jak i wymiana zdań Rafała z tobą, Komandorze. I będzie tak dotąd, dokąd nie uznam, że dalszego postępu nie należy oczekiwać. Co się z tymi postami stanie potem, zależy także od was.

Ale... To nie jest dobre miejsce do dyskusji na te tematy, gdyż jest to blog prywatny i tutaj "pakt o nieagresji" obowiązuje jak obowiązywał. Wczoraj zaproponowałem MMM sposób, w jaki można porozmawiać. Niestety, jak na razie nie wywołało to twojego entuzjazmu, Komandorze. Trudno; jeśli nic się w tym nie zmienil, to po upewnieniu się, że to przeczytałeś (czyli po twoim kolejnym wpisie tutaj) poproszę MMM o przeniesienie stąd wszystkich postów poruszających sprawę Dyskurs w miejsce zamknięte przez publiczności. Ale moja propozycja pozostanie nadal w mocy.

Mirosław Galczak

Ile to już lat Małgosia my się lubimy ?
Wiesz ? Ze względu na mój wiek mam prawo mieć sklerozę i tego nie pamiętać.
Z przyjemnością wchodzę na ten Twój "luzacki" wątek na którym spotykam swych "wirtualnych przyjaciół"
Jak może pamiętacie byłem i jestem agnostykiem. Zamiast żyć zgodnie z przykazaniami , żyje zgodnie z sentencjami filozoficznymi, np:
WSZYSTKIE WIELKOŚCI ŚWIATA NIE SĄ WARTE DOBREJ PRZYJAŹNI
(Wolter)
Serdecznie Was pozdrawiam !

MMM

Czegoś nie rozumiem. Pakt o nieagresji, obowiązujący MMM, Lukrecję i Czarną Mańką, że o drugiej stronie nie wspomnę, bo mam skojarzenia z wilkiem i lasem, nie jest łamany.
NIE piszemy nic o ... od tygodnia, czyli umowa jest przez nas przestrzegana.

Natomiast Kubuś nie chce pozwolić, aby temat umarł śmiercią naturalną i judzi, podszczypując Komandora, mnie, bredząc jak po prochach.

Ja staram się omijać, Komandor nie wytrzymał i walnął mu z woleja, celnie. Cóż z tego, skoro "sum wąsaty" nie rozumie.

Przelewa z pustego w próżne bełkot i upaja się swoją dobrocią. Może czasem by czytał, co też mu wychodzi z tego bełkotu, bo ja się z 10 minut śmiałam z tego, co chce udowodnić.

Zaraz rzuci się szukać, ale ja już skopiowałam, mleko się wylało.

Ps. Tego się nie da udowodnić
:mrgreen:

MMM

sfinia

To ja też nie rozumiem, MMM.

Czy posty Lukrecji, których cały stos ukazał się potem w Mordzie i które nadal tam wiszą, niczego nie łamią? Jeśli myślisz, że nie łamią, to je poczytaj.

Jeśli chcesz, by to wszystko umarło śmiercią naturalną, to się cieszę. Jeśli ja mam być wszystkiemu winny, ale potem będzie z tego spokój, to niech i tak będzie. Ale dlaczego nie powiesz o tej zdecydowanej chęci zamknięcia sprawy publicznie wszystkim zainteresowanym? W tym Lukrecji, Mańce i Komandorowi? Żeby stało się to wiarygodne także dla opozycji?