|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34234
Przeczytał: 84 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:26, 22 Sty 2025 Temat postu: Re: Michał o sobie |
|
|
Właściwie to kompletnie nie interesuje mnie władza nad ludźmi. Za to jestem żywotnie zainteresowany formą "władzy" nad niektórymi zjawiskami w mojej uczuciowości i świadomości - zdolność kontrolowania destrukcyjnych aspektów mojej natury, a także przekształcania ich w jakąś formę satysfakcji, sprawczości, skutecznego powiązania mentalnego pomiędzy aspektami mojej osobowości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34234
Przeczytał: 84 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:16, 27 Sty 2025 Temat postu: Re: Michał o sobie |
|
|
Gdy czuję, że jakaś dyskusja będzie się toczyła za pomocą starcia dwóch arbitralności, to sobie daruję moje zainteresowanie nią.
Z zasady już staram się unikać sytuacji, które wmanewrowują mnie w wypowiadanie się obliczone na zdominowanie oponenta twardością, atmosferą pewności, autorytetu, władzy, budowania hierarchii ja - wyżej, a druga strona - poniżona wobec mnie w jakikolwiek sposób. Wiem, że czasem może się tu człowiekowi coś wymsknąć, co dodatkowo dla mnie jest powodem, aby już na etapie zainteresowania daną dyskusją już z góry blokować sobie okoliczności, w których mógłbym się zachować w sposób, który jest niezgodny z moimi wartościami.
W dyskusjach, które dają nadzieję na dyskursywny, zrównoważony sposób dyskutowania oczywiście też trzeba się pilnować, aby nie przechodzić w tryb wywyższania się. Ja od lat próbuję blokować ów tryb po prostu silnym skupieniem się na samej omawianej sprawie. To nie każdy odczytuje w sposób zgodny z moją intencją, by chyba jest tak, iż sam fakt, że się ktoś po prostu wypowiada jednoznacznie w danej kwestii, bywa odbierany jako arbitralność, a nawet wywyższanie siebie osobowe. Ja nie zgadzam się z takim podejściem, bo pryncypialnie ODDZIELAM ASPEKT MERYTORYCZNY OD OSOBISTEGO. Wypowiadając się konkretnie i jednoznacznie w sprawie, wcale nie uważam, abym prezentował się jako ktoś arbitralny. Jeśli ktoś miałby w tej kwestii wątpliwości, to ewentualnie mógłby się spytać mnie, czy pisząc/mówiąc w tonie jednoznacznym, uważam dane stwierdzenia za coś w rodzaju jedynie słusznej prawdy, a siebie jako najwyższy autorytet. Wtedy wyjaśniłbym, że mój jednoznaczny tryb wypowiedzi związany jest przede wszystkim z ekonomią komunikacji, czyli jest po prostu najkrótszym sposobem przekazu treści. Mam jednak też zwyczaj co jakiś czas wtrącać dodatkowe uwagi, które potwierdzą to, iż nie traktuję siebie jako miarę ostateczną wszystkiego, że z zasady przyjmuję RÓWNOŚĆ I SYMETRIĘ w traktowaniu spraw.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|