ŚFiNiA

WLR · Wysłany: Sob 14:26, 25 Mar 2017 Temat postu:

W Polsce nie ma podziału na sztukę nowoczesną i nienowoczesną.

Jest Sztuka, czyli portret zaniedbanego kawalera z kotem lub śniadej matki z dzieckiem, malowanej na desce.

Wszystko inne, to lewacki atak na wartości chrześcijańskie i ogólnie obraza boska. :mrgreen:

nick · Wysłany: Sob 20:22, 25 Mar 2017 Temat postu:

Największa obraza boska odbyła się dziś w Dubaju.
Całe popołudnie zeszło mi na oglądaniu tego największego mityngu wyścigowego w świecie.
A jeśli nie największego (bo to zaledwie 1 dzień zawodów), to z pewnością najdroższego.
W najważniejszej, kończącej dzień, gonitwie o Dubai World Cup zwyciężył Arrogate, z USA, wygrywając dla swojego właściciela 10 milionów dolków. Amerykańskich.
Koń piękny, siwy, będzie miał z tego poklepanie po szyi i wygodne życie do emerytury.

WLR · Wysłany: Sob 20:31, 25 Mar 2017 Temat postu:

hushek · Wysłany: Sob 20:46, 25 Mar 2017 Temat postu:

Co za niezdyscyplinowane dyskutancko towarzycho, no nje mogie.

Majo wontek o źwerzentach rurznorakich to nje - tutaj muszą o kuniach gaworzyć... :fuj:

WLR · Wysłany: Sob 20:55, 25 Mar 2017 Temat postu:

Bo my s Nicko so anarhisty i nie bendziemy pisać f jedynie susznych korytach.

Syszaeś Pan o anarhistah, hę? ;-P

hushek · Wysłany: Sob 21:00, 25 Mar 2017 Temat postu:

A syszeliście kol. Wirnik o anrcholach w butkach typu glany, ino zes czerwonymi sznuruffkamy ? Ale kopio tak jak i te z białemy :wink:

hushek · Wysłany: Sob 21:36, 25 Mar 2017 Temat postu:

To może mały kwizik ?

Perły PRL-u. Wiesz, gdzie stoją te wyjątkowe budynki?
[link widoczny dla zalogowanych]

WLR · Wysłany: Sob 21:36, 25 Mar 2017 Temat postu:

Iiii tam... S Pana taki punk i anarhol, jak ze mła baletnica. ;-P

Fszystko masz Pan tutej poukładane f pszegrutkah i szuflatkah.

Tu fklejamy wensza a tutej domek la wensza. Nuuuda. Brak wam

kol. luzu f galotach a irokeza mieliśta pewno s pszedziałkiem. :rotfl:

hushek · Wysłany: Sob 21:46, 25 Mar 2017 Temat postu:

nick · Wysłany: Sob 22:03, 25 Mar 2017 Temat postu:

Żebyś wiedział, pszedziałek miał z lewej strony irokeza. :rotfl:

To się nazywa wizjonerskie spojrzenie w pszyszłość! Spujsz na obecnie modne fryzurki.

Braciszku, co Ty nam tu nie pozwalasz o kuniach gadać.
Nie wiesz, rze koniasz o koniach morze wszeńdzie??!!

https://www.youtube.com/watch?v=6zDSRZQL1ik

Podelektuj się, Wirniku.
To ze stadniny Al Shaqab, w Katarze.
Wypożyczyli kilka lat temu ogiera Al Shaqab stadninie w Janowie, gdzie krył przez rok, a potem poszedł na rok do Michałowa.
Jest po nim sporo przychówku, w tym bardzo piękny i daje dobre wyścigowce Gazal Al Shaqab, i równie piękny Kahil Al Shaqab, po którym konie do biegania są kiepskie, ale do oglądania - ajajaj. ;-P

hushek · Wysłany: Sob 22:12, 25 Mar 2017 Temat postu:

A pot czerwonemy spodniami miałem zafsze kabaretki, albo co najmniej glamury :mrgreen:

ps. A gadajta se na zdrowje, tak ino marurdziłem la zasady... :wink:

nick · Wysłany: Sob 22:24, 25 Mar 2017 Temat postu:

No, chiba rze tak.

piotrekilenka · Wysłany: Sob 22:41, 25 Mar 2017 Temat postu:

Dzień będzie.
Otwartych drzwi w muzycznym gimnazjum im. Chopina w Irkucku.
Pewnie będą pilikać na skripkie i dut' w jakieś dudy.

[link widoczny dla zalogowanych]
20170325_121242.jpg

WLR · Wysłany: Sob 23:02, 25 Mar 2017 Temat postu:

Nika, mje kunie w zasadzie nie jarajo, albowiem nie lubię stworzeń z tako dysproporcjo rozumu do wagi,
ponieważ siem czujem w sąsiedztwie takiej durnej góry mięśni leko niepewnie. Jak na jakiej siłowni całkiem.

Taki dajmy na to hrohodyl, ma musk wielkości pudełka zapałek a waży tyle co kuń. Kuń tyż nie
mondrzejszy od hrohodyla. Co inszego taki szczur. Zes wyglondu obrzydliwa mysza, ale niegupi.
Kuń może i ładniejszy wew galopie ot szczura, ale rozumu ma tyle co kot.

Jednako kunie ciekawe so jako zjawisko socjologiczne, czyli irracjonalny motur działania niejednego ludzia.
To akurat opserwuje ot dzieciństwa, bo nie wiem czy wiesz, że za komuny gonitwa na Służewcu
była wyświetlana na monitorach w Sopocie i przed przyjmowano leguralne zakłady, tyle że niejako
na wirtualne gonitwe. Kuński buk i cinkciarz, to były nieoficjalne zawody wielu znanych mi Sopociaków
a pod wzglendem dochodowości mógł z niemi tylko konkurować kontraktowy marynarz i dewizowa tufta.

**************************************************************************************

Pietrek! Buj siem Buka! Nie macie już rosyjskich kompozytorów, że szkoła nosi imie francuza? :mrgreen:

piotrekilenka · Wysłany: Sob 23:26, 25 Mar 2017 Temat postu:

Ponad czasowe są narazie nazwania ulic instytucjii i innych miejsc w Irkucku.
Jeśli władza zamyśli cuś mieniać to taki się szum podnosi że bania mała, zara im wszystkie dziury w asfalcie przypominają i proponują wziąść taczki łopaty i łatać.
A potem tylko tupoMonikoj:rotfl: zanimatsja.

nick · Wysłany: Sob 23:48, 25 Mar 2017 Temat postu:

Wirnik, pewnie że wiem.
Teraz też w Sopocie możesz postawić na Służewiec, a i na Partynice.
Transmisje są w niektórych punktach Lotto, mają tam programy, i można grać skolko ugodno.
Sprawdziłam, w Sopocie na Polnej 1, czyli na hipodromie.
Buki nadal mają się dobrze, i zgarniają więcej niż oficjalne kasy.
Nie ulegaj stereotypom. Koński musk na pewno jest większy niż krokodyli.
Jeśli zdobędziesz zaufanie konia, to będzie posłuszny jak dziecko. I nawet dziecko poprowadzi go na sznurku gdzie chce. Ale jak się wystraszy, to ranyjulek. Lepiej nie.
To mądre zwierzaki są.

A najlepszy dowód na to, że w stadach żyjących na swobodzie przewodnikiem stada jest wcale nie ogier, tylko najstarsza i najbardziej doświadczona klacz.
Nie są te zwierzontka mizoginami, o nie.
:brawo:

WLR · Wysłany: Nie 0:18, 26 Mar 2017 Temat postu:

Na tam nie wim Nicka, czy un mundry. Za duże bydle to jest, żebym ryzykował sprawdzanie.
Ruskie też niedźwiedzia na sznurku prowadzają czasem ale bywa, że jako jego szama kończą.
Ja mogie zaryzykować z psem abo szczurem bo wiadomo, że od kunia mądrzejszy a i mniejszy,
chociaż u Brytoli szczury grubo ponad 10 kilo wyrastają, a taki rottweiler potrafi człeczą golonkę
na raz opędzlować. Jak się przestraszy oczywista. :rotfl:

Reasumując, głupotą jest zbliżać się
do zwierzaka, który łacno może człeka zabić, niechcący nawet. Zdarzały się w naszych stajniach
takie strzały z kopyta, że połowa żeber połamana jak zapałki. Aliści, jak już pisałem - dobrze.
Selekcja naturalna. Alpinistów też mnie nie żal, o wiele jaja nie zniosą wcześniej, bo wiadomo - gen
trafi do puli gatunku i dupa. ;-P

nick · Wysłany: Nie 18:29, 26 Mar 2017 Temat postu:

Oj tam, oj tam.
Raz byś wszedł do stajni, z jakąś marcheweczką, jabłuszkiem, albo - najekonomiczniej - z paczką cukru w kostkach.
Pogadałbyś z koniamy, pogłaskał po czułku, one coś by Ci tam namamrotały w ucho i rozdmuchały fryzurę.
Na początek przy zamkniętym boksie, gdzie tylko łep z szyjom wystajo.

A gwarantuję Ci, że zaraz jutro chciałbyś lecieć znowu, a najlepiej - to w stajni zamieszkać. ;-P

hushek · Wysłany: Nie 19:05, 26 Mar 2017 Temat postu:

Albo też jakiś konkurs zorganizować do rzeczy, np. na najlepszo, najszypszo, najbardziej cycato Lejdi Godiwe...

Sam bym na taky poszetł poobglondać te gonitfy :wink:

John Collier, Lady Godiva

Widzem, że nje dajeta za wygrano. No cuż - ja tesz nje f trepie kołysany - tak łatfo sjem nje poddam.. :fight:

Port Czerniakowski: nowy budynek z łąką na dachu

nick · Wysłany: Nie 20:37, 26 Mar 2017 Temat postu:

Wszeńdzie siedzimy, takieśmy napoleony.
Heh.

Na wizualizacji tesz jestem, ta gruba baba w czerwonej blusce to ja.

MMM

Lew ze Spichlerza modlińskiego, gwizdnięty przez nowodworzaków. I tylko gołębie mają uciechę

nick

hushek

Moje Drogie Panie,

A co powiecie na to, że lwa chwycili spod zoologa szczecińskie ludzie ?!
(nje wieta jakiego lwa ? Trudno...)

Ja tam kurwa piwo piłem nie ras, zes moim Hushem Bombalinom na długich spacerkach. Ja pierdole, sjem zara popłacze...

Nawet nje chce mje sje tam dzisiaj chodzić

MMM

No to zobaczcie, co z niego zrobili...

To się nazywa restaurowanie zabytków..

hushek

MMM

Odjeba ło Cjem ?

Chwytasz temat co nieco ?