|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33380
Przeczytał: 73 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:54, 23 Lis 2021 Temat postu: Liryczno ewangeliczne inspiracje |
|
|
Ziarnko gorczycy
Ziarnko gorczycy
takie małe, tak niepozorne
ale przecież ma w sobie tę ostrość
jakby zadzior
pikantny smak, który poczuć można jeśli się je rozgryzie
Ziarnko gorczycy
jeśli tylko padnie na odpowiednią glebę
jeśli dostanie wystarczającą ilość wody i dobre warunki
zamieni się w roślinę wielokrotnie większą od niego
roślinę, która da wsparcie istotom, poszukującym schronienia
której z samej wielkości nasionka
nikt nie wtajemniczony by nie podejrzewał
Ziarnko gorczycy jak ziarno wiary silnej i zrównoważonej
wiary rozsądnej i kreatywnej jednocześnie
uporządkowanej
też mającej swoją określoność, swój pikantny smak
więc nietrywialnej i niebanalnej
bo wiary u istoty świadomej, która potrafi łączyć
męskie z żeńskim
lewe z prawym
stronę wewnętrzną, ze stroną zewnętrzną
w syntezie - rozumiejąc całość
pozwoli przenieść górę
bo taką właśnie ma wolę.
Michał Dyszyński, Warszawa 23.11.2021
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Śro 3:57, 24 Lis 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33380
Przeczytał: 73 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:10, 24 Lis 2021 Temat postu: Re: Liryczno ewangeliczne inspiracje |
|
|
Bóg, kobieta i misja do wypełnienia
Twardo odpowiedział kobiecie Jezus
prostym przekazem: nie dostaniesz ode mnie czego chcesz, bo mam inną misję
jedzenia przeznaczonego dla ludzi, nie daje się psom
cudu dla obcych nie oczekujcie, bo mam priorytet - rezerwuję go dla swoich
zbawienia obiecanego najpierw Narodowi Wybranemu nie rozmieniam na drobne, nie oddaję innym narodom
Taka misja mi przypadła
Więc zostałaś porównana do psa, właściwie to znieważona
Bo w taką rzeczywistość weszłaś - kobieto.
Ale to nie koniec sprawy
To jest tylko jej pierwszy etap
te słowa musiały paść choćby po to, aby misji nie lekceważono
bo oto druga strona też ma coś do powiedzenia
kobieta prosi
w pokorze
a także inteligentnie
jeśli jestem już tym psem, to daj mi to, czego psu też nie odmówisz
Ona pokazuje, że jest podmiotem, ma świadomość
tak jakby bycie świadomą czującą istotą nobilitowało,
zrównywało na tę chwilę z członkostwem Narodu Wybranego
I temu nie odmówi już nawet Bóg
Jakby Bóg czekał na objawienie się ludzkiej świadomości
tej pełnej, prawdziwej, nieraz buntowniczej
jakby właśnie człowiek miał łamać schematy
bo te schematy miałyby być ważne tylko na start
zaś ten, co wie i rozumie, a przede wszystkim czuje i kocha może złamać pierwotne założenia
okazać swoją osobowość
zmienić zasady gry,
Prośba wbrew odmowie...
Prośba uparta, obleczona w nadzieję
Prośba oparta na wierze, że to co słuszne ostatecznie powinno wygrać z tym, co tylko założone jako pewien schemat
Prośba zakładająca, że Bóg jest tak dobry, iż złamie reguły, które ustanowił, jeśli tylko człowiek jest w stanie wykazać ich zbędność
jeśli człowiek okaże swoją indywidualność, inteligencję i pokorę ducha
Taka prośba ma moc
Czasem wielką moc.
Michał Dyszyński, Warszawa 24.11.2021
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Śro 13:21, 24 Lis 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33380
Przeczytał: 73 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:55, 16 Lut 2023 Temat postu: Re: Liryczno ewangeliczne inspiracje |
|
|
Hbr 11:1
Czym jest wiara?
Określeniem stanu swojego przekonania na drodze ku pewności?...
Mocą wewnętrzną poszukiwania dróg dla wyznaczonego nią kierunku?...
Brakiem wątpliwości?... A może bardziej świadomością, jak żyć z wątpliwościami, zbliżając się ku ich rozstrzygnięciu?
Kompletną i gotową już pewnością czegoś w co jest stuprocentowo przyjęte umysłem?...
- ja uważam że nie jest taką pewnością!
Zdecydowanie nią nie jest!
Gdyby bowiem przyjąć, że idealna - a chyba ma być ona poprawna! - pewność człowiekowi tak na życzenie może być dostępna
jeśliby prawdą było, że człowiek - ot tak mocą samego chciejstwa - już jest w stanie rozstrzygnąć ostatecznie coś, co poznał z ograniczonych przesłanek
to znaczyłoby, że albo człowiek już dostąpił mocy boskiej wszechwiedzy
albo, że sama ta pewność idealnej wiary jest chaotycznym pojęciem
jako że przecież co człowiek, to inna jest jego wiara i inna jego pewność.
Ja nie zamierzam z wiarą zbytnio się spieszyć
nie będę wierzył w coś, co mi ktoś dopiero powiedział, a teraz naciska, abym to bez zastrzeżeń przyjął
nie będę też wierzył własnemu pierwszemu (czy nawet drugiemu) przekonaniu, że coś jest jakieś, bo tak mi się wydało, zaś (rzekomo) "wierzyć należy z jak największą siłą"
nie wyrzeknę się zwyczajnej intelektualnej rzetelności
nie zaufam temu, co przychodzi do głowy zbyt łatwo, zbyt szybko
bo wiem, ile razy mnie zawiodły moje zmysły, moje odczucia, moje kalkulacje.
Ale może też tak być, że nie każdy człowiek ma tę samą drogę do przejścia co inny człowiek
może jedni mają przeznaczoną walkę z wątpliwościami
inni mają większe prawo szybciej uwierzyć i będzie to słuszne, bo akurat oni może mają taki dar, taką charyzmę
może nie każdemu łatwa, od razu silna wiara by się duchowo przysłużyła?...
może niektórzy dostaną na wiarę bez wątpliwości swój indywidualny czas?...
Tomasz był "niewierny", ale może właśnie takim miał być w boskim zamyśle
miał wszystkim wyartykułować tę wątpliwość, która chyba dotknie każdego myślącego człowieka
bo czyż możliwe jest, że człowiek, który umarł, powstaje z martwych?
bo czyż zmasakrowane odejściem ukochanego Mistrza serce, mogłoby wytrzymać kolejną utratę nadziei?...
czy raczej bezpieczniej jest uznać, że ci, którzy takie "niedorzeczności" twierdzą, minęli się ze swoim rozumem?...
ktoś te wątpliwości powinien wyrazić
ktoś je sformułował za całą ludzkość, która z chrześcijaństwem się zetknęła
a był to właśnie on - Tomasz niewierny.
Michał Dyszyński, Warszawa 16.2.2021
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|